Opieńki duszone w śmietanie

Oto przepis na pyszne danie z pysznych grzybków opieniek, sezon się rozpoczął więc jest na czasie. U mnie w domu moje kobietki (mam3) wolą sos z chrupiących opieniek niż z innych, szlachetniejszych grzybów. Opieńki jemy pod wieloma postaciami ale głównie duszone i marynowane, podawane jako zakąska, dodatek do obiadu, zupa. Są to grzybki wyglądające niemrawo lecz nic nie zastąpi ich swoistego smaczku i chrupkości!.

Oto przepis:
Opieńki, najlepiej świeżo zebrane myjemy dwa razy w letniej wodzie, większe kapelusze kroimy na pół, docinamy korzonki.
W rondlu roztapiamy margarynę i przesmażamy na niej pokrojoną w półtalarki cebulę do miękkości. Następnie wrzucamy opieńki (można je wcześniej obgotować ok 10 min ale wcale niekoniecznie). Wszystko zalewamy rosołem z dwóch kostek rosołowych (1litr), dodajemy 3 listki laurowe i kilka ziaren ziela angielskiego, przykrywamy i dusimy 45 minut do godziny.
Przyprawiamy do smaku według gustu, pieprz, sól, magi, papryka, siekamy natkę pietruszki. W miseczce rozrabiamy śmietanę z gorącym płynem z sosu (by się nie zważyła) i wlewamy do sosu, mieszamy i dodajemy natkę, przykrywamy i dusimy jeszcze do 15 minut (mieszamy). Sos można zagęścić na dwa sposoby, albo do śmietany dodamy dwie łyżki mąki i do sosu, albo metodą redukcji wody w potrawie czyli musimy dłużej gotować aż sos zgęstnieje. Osobiście polecam mąkę ponieważ sos gotując dłużej trzeba non stop mieszać!. Sosik jemy z ziemniaczkami lub co tam lubimy....najlepszy jest z kaszą gryczaną i ogórkiem kiszonym!. POLECAM I SMACZNEGO!!.

P.S. Jeśli nie znacie opieniek kupcie je od zbieraczy, ja zbieram sam ale interesuje się grzybami nie tylko w kuchni. Mykologia czyli nauka o grzybach to moje hobby.