Jest super! Chociaż tak się na początku nie wydawało ;) Po doprawieniu spróbowałam i myślałam że ją wyrzucę, ale że byłam bardzo zmęczona i zdenerwowana to zawekowałam ja i poszłam spać (nie wiem dlaczego tak, nie pytajcie). Zostało mi troszeczkę, wiec schowałam do lodówki. Rano jej spróbowałam i jest świetna! Czasami dajmy chwile na przegryzienie, ja dałam i nie żałuje ;)
Ojej, przepraszam Cię, ale jakoś nie zauważyłam Twojego pytanie:(. Ja dałam duże opakowanie (200 gram), ale z komentarzy wynika, że lepiej dać mały, to mnie będzie czuć musztardę. Kwestia gustu.
Jak widać, zdania są podzielone, ale o gustach się nie dyskutuje:). Zgodnie z Twoją sugestią, Otaka, można te grzyby po prostu zmielone zapasteryzować, dodając ewentualnie cebulę. Pozdrawiam serdecznie i mam nadzieję, że kolejnym Żarłoczkom będzie smakowało:).
Przepis wydawał się ciekawy. Zrobiłam. Nie jestem zachwycona smakiem, faktycznie musztarda go popsuła. Nie wiem czy domownicy będą chcieli to jeść. Szkoda grzybów. Pomysł dobry na przechowywanie grzybów, ale bez musztardy, pomidorów i marchewki. Pozdrawiam
Alidab, cieszę się, że mimo wszystko Ci smakowała:). Tak więc - załóżmy, że można dodać jeszcze mniej musztardy i wtedy pasta będzie bardziej grzybowa. Dzięki za uwagi odnośnie pasty. Myślę, że zostaną wykorzystane przez kolejnych eksperymentatorów.
Kolejne udane grzybobranie, "klasyka grzybowa" zaliczona - pora na nowości...:))) Zrobiłam tę pastę z trochę większej ilości grzybów, dodałam jednak niewiele ponad połowę musztardy, przecier pomidorowy tak jak w przepisie. Musztarda miała nadać smak tej paście ale.... moim zdaniem musztarda "ukradła " smak grzybów...:))) I to bezpowrotnie - co nie znaczy, że pasta nie jest smaczna...:))) Ja uwielbiam grzyby i może jestem wyczulona na ich smak a przede wszystkim uważam, że grzyb ma mieć zapach grzyba... Pastę wykorzystam z całą pewnością (głównie do krokietów, pizzy) ale myślę, że głównie po połączeniu jej z przesmażonymi na maśle pieczarkami. A to kolejne etapy przygotowania:
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Umbra (2015-10-01 02:41)
Jest super! Chociaż tak się na początku nie wydawało ;) Po doprawieniu spróbowałam i myślałam że ją wyrzucę, ale że byłam bardzo zmęczona i zdenerwowana to zawekowałam ja i poszłam spać (nie wiem dlaczego tak, nie pytajcie). Zostało mi troszeczkę, wiec schowałam do lodówki. Rano jej spróbowałam i jest świetna! Czasami dajmy chwile na przegryzienie, ja dałam i nie żałuje ;)
piszczalka (2014-09-18 20:39)
Bardzo dobra pasta. Mam nadzieje ze reszcie tez posmakuje :)))
marla76 (2012-09-04 17:25)
to
jest superrrrrrrrr pyszne rewelacja
kuleczka (2008-03-24 11:20)
Dziekuje slicznie
vena1980 (2008-03-10 12:35)
Ojej, przepraszam Cię, ale jakoś nie zauważyłam Twojego pytanie:(. Ja dałam duże opakowanie (200 gram), ale z komentarzy wynika, że lepiej dać mały, to mnie będzie czuć musztardę. Kwestia gustu.
kuleczka (2008-03-10 12:16)
Dziekuje za odpowiedz
kuleczka (2008-02-12 10:24)
Tej musztardy to jaki ma byc sloiczek mniej wiecej - mam grzybki mrozone i chcialabym wyprobowac tej pasty.Z gory dziekuje za odpowiedz:)))
vena1980 (2007-10-28 07:13)
Jak widać, zdania są podzielone, ale o gustach się nie dyskutuje:). Zgodnie z Twoją sugestią, Otaka, można te grzyby po prostu zmielone zapasteryzować, dodając ewentualnie cebulę.
Pozdrawiam serdecznie i mam nadzieję, że kolejnym Żarłoczkom będzie smakowało:).
otaka (2007-10-16 19:26)
Przepis wydawał się ciekawy. Zrobiłam. Nie jestem zachwycona smakiem, faktycznie musztarda go popsuła. Nie wiem czy domownicy będą chcieli to jeść.
Szkoda grzybów. Pomysł dobry na przechowywanie grzybów, ale bez musztardy, pomidorów i marchewki. Pozdrawiam
vena1980 (2007-10-08 18:26)
Alidab, cieszę się, że mimo wszystko Ci smakowała:). Tak więc - załóżmy, że można dodać jeszcze mniej musztardy i wtedy pasta będzie bardziej grzybowa. Dzięki za uwagi odnośnie pasty. Myślę, że zostaną wykorzystane przez kolejnych eksperymentatorów.
zosia (2007-10-07 22:32)
vena 1980 -ciesze sie ze spodobała ci sie moja nazwa -taka mi sie skojarzyła kiedy robiłam ta paste.Dzieki za przepis
alidab (2007-10-07 22:21)
Kolejne udane grzybobranie, "klasyka grzybowa" zaliczona - pora na nowości...:)))
Zrobiłam tę pastę z trochę większej ilości grzybów, dodałam jednak niewiele ponad połowę musztardy, przecier pomidorowy tak jak w przepisie. Musztarda miała nadać smak tej paście ale.... moim zdaniem musztarda "ukradła " smak grzybów...:)))
I to bezpowrotnie - co nie znaczy, że pasta nie jest smaczna...:))) Ja uwielbiam grzyby i może jestem wyczulona na ich smak a przede wszystkim uważam, że grzyb ma mieć zapach grzyba...
Pastę wykorzystam z całą pewnością (głównie do krokietów, pizzy) ale myślę, że głównie po połączeniu jej z przesmażonymi na maśle pieczarkami. A to kolejne etapy przygotowania:
EWA007 (2007-10-06 19:45)
Dziękuję :-)))
vena1980 (2007-10-06 19:37)
Ewo, już nie trzeba dusić.
Dzisiaj użyłam tej pasty do pizzy, tzn. posmarowałam nią spód - naprawdę dało smaczny efekt!
EWA007 (2007-10-06 19:12)
Po dodaniu grzybów do cebuli i marchwi już wcale nie dusić?
Barbasia (2007-10-06 18:54)
Zrobiłam pastę jest pyszna.Polecam ją wszystkim .Dziękuję za przepis.
vena1980 (2007-10-05 19:42)
Zosiu, cieszę się, że Ci smakuje. Dzięki za pomysł na nazwę. Mam nadzieję, ze się nie pogniewasz, jeśli jej użyję.
zosia (2007-10-05 17:59)
Pasta z grzybów ,nazwałabym - "po grecku" zrobiłam tą paste polecam jest super .pozdrawiam
zosia (2007-10-03 18:13)
Ciekawa pasta z grzybów,napewno wypróbuje -dzieki za przepis pozdrawiam Zosia