Pierniki cioci Wisi

Z 1/2 kg cukru zrobic karmel, dodac 1/2 szkl. wody zagotować, dodać miód, margarynę , przyprawy , kakao i podgrzać . Wystudzić.
Jajka ubić z resztą cukru . Mąkę przsiac na stolnicę dodać ubite jajka, amoniak i proszek rozrobione w niewielkiej ilości wody oraz zawartość garnka. Wyrobić . Odstawić na noc w chłodne miejsce. Następnego dnia wałkowac , wykrawać pierniczki i piec w 180⁰C ok. 15-20 min.
Zimne układać w puszkach, albo tak jak ja w 20 litrowym garnku przykryć i czekac ok. dwóch tygodni aż zmiękną.

Po upływie tego czasu lukruję, polewam polewami , generalnie zdobię.

Pierniki robiłam w zaszłym roku i moja najmłodsza siostra stwierdziła ,że są jak kupne ( to był komplement :))

Modyfikacja (udana) tegoroczna 2012 , nie dostałam amoniaku,dodałam sodę w ilości jak amoniak .

Zrobiłam z kilkograma mąki tortowej i kilograma mąki razowej,wymieszanej.

Pieczenie: 160 stopni w termoobiegu przez 8 minut, grubość ciasta do wykrawania ok 6-7 mm .

Smacznego:)