Moja moczka która ma naprawdę wschodnie korzenie i przyjęła się u nas w domu dzięki mamie która ten sposób okraszania pierogów przywiozła z domu rodzinnego wyglada tak: śmietanę 30% ok 0,5 l smaży się na wolnym ogniu w garnku z grubym dnem często mieszając- kiedy ma ona odpowiednią konsystencję -jest lekko żółtawa i zagęszczona doprawia się ją solą do smaku i podaje do pierogów ruskich lub kapuścianych- boski smak który wszyscy w domu uwielbiamy.
dudi_1 (2011-01-08 23:24)
Moja moczka która ma naprawdę wschodnie korzenie i przyjęła się u nas w domu dzięki mamie która ten sposób okraszania pierogów przywiozła z domu rodzinnego wyglada tak:
śmietanę 30% ok 0,5 l smaży się na wolnym ogniu w garnku z grubym dnem często mieszając- kiedy ma ona odpowiednią konsystencję -jest lekko żółtawa i zagęszczona doprawia się ją solą do smaku i podaje do pierogów ruskich lub kapuścianych- boski smak który wszyscy w domu uwielbiamy.
MAGDAITYLE (2010-05-15 13:33)
Wiem, wiem... tylko się uśmiałam czytając nazwę - bo to taka mieszanka jak śledzie z czekoladą ;)
eNka (2010-05-13 11:22)
Magduś, co kraj to obyczaj, co region to inna nazwa;) Pozdrawiam:)
MAGDAITYLE (2010-05-13 09:20)
Moczka to na Śląsku taka zliwajka piernikowo-bakaliowo-owocowa podawana na Wigilię :)