Witajcie.To danie zagosciło dzisiaj na naszym obiedzie.Po przeczytaniu komentarzy, ze tworzy sie sosik,postanowiłam na spód naczynia położyc ziemniaki grubo pokrojone i na to resztę wg przepisu.Piekłam trochę dłuzej pod przykryciem aby ziemniaki zmiękły. I muszę powiedzieć ze cieszę sie ze tak zrobiłam bo wyszedł szybki i bardzo smaczny obiad. DZiekuje za fajny przepis i pozdrawiam
glumanda - dziękuje za foto , ciesze sie ze ci smakowało , mi tez zawsze zupowaty sos wychodzi , mysle ze mozna by było nawet ten sos wykorzystać np . danie podać z frytkami lub zapiekanymi ziemniaczkami i polac je sosem ktory sie wytworzy podczas zapiekania , narazie nie mam innego pomyslu. pozdrawiam. jak mi cos wpadnie do głowy to napisze.
Zrobilam! bardzo dobre w smaku! wszystkim smakowalo! polecam do wyprobowania. Mam tylko jedno pytanie, czy tez wytwarza sie u Ciebie dosyc duza ilosc sosu? bo u mnie bylo dosc duzo zupowatego sosu..mysle jak temu zaradzic..zeby nie byl taki plynny? masz jakis pomysl?? P.S. Jesli masz ochote, mozesz wykorzystac moje zdjecie do twojego przepisu :) Pozdrawiam.
honorata i glumanda - dziękuje za wskazówki napewno spróbuje teraz jeść też główki , ja zawsze używam szparagi ze słoika ponieważ niestety nie mam ogródka , i czasami nawet te ze słoika były gorzkie nie wiem co było przyczyną. Teraz kupuje tylko szparagi z rolnika i jestem zadowolona więc sprubuje z główkami , pozdrawiam i dzięki
Witam. Doloressa, ja mam szparagi na działce. Nie wydaje mi się, że zapiekane główki będą niesmaczne. Jest tu przepis na WŻ "Szparagi pieczone" i wszyscy, którzy je w ten sposób przyrządzili czyli zapiekli w piekarniku zamiast gotować są zachwyceni smakiem. Szparagi owszem mogą być gorzkie, ale to te surowe i do tego gdy są źle przechowywane. Te, które są w słoiczkach nie są gorzkie. Jeżeli tak lubisz, to wyrzucaj główki, ale ja uważam, że to właśnie główka jest z nich najsmaczniejsza. Ja jedząc szparagi odcinam główki i delektuję sie nimi na koniec:))))) Zachęcam Cię dlatego do spróbowania kolejny raz twojego dania razem z główkami. Mam nadzieję, że Ci zasmakuje:) Pozdrawiam.
Tak, to fakt, szparagi potrafia byc gorzkie..ale te w sloikach sa ok. Tylko jak sie surowe uzywa, trzeba konce odcinac..ale na pewno nie glowki :) pozdrawiam :)
glumanda - ja odcinam zawsze końcówki ponieważ nie powinno się ich jeść i podczas zapiekania mogą nadać specyficzny lekko gorzki smak, z tego co mi wiadomo , lecz każdy ma własny gust.
Ja wiele razy robiłam to danie lecz nie mam jego zdjęcia , również zamieszcze jak tylko będę ją przygotowywać.
Bardzo ciekawy przepis. Tylko, dlaczego trzeba obciac koncowki szaparagow?? i to z dwoch stron?? glowka szparaga ..to jest to najlepsze w nim. Na pewno bardzo ciekawie wyglada. Jak zrobie, dodam zdjecie :)
Mar_Lena_ (2010-01-21 20:54)
Mniam! Wyszlo pysznie:) Nastepnym razem chyba dodam troche pieczarek:)
_Monique (2009-09-17 19:22)
Danie jest przepyszne i do tego tak łatwo i szybko mozna je przygotowac.
handzik (2008-10-07 14:20)
Witajcie.To danie zagosciło dzisiaj na naszym obiedzie.Po przeczytaniu komentarzy, ze tworzy sie sosik,postanowiłam na spód naczynia położyc ziemniaki grubo pokrojone i na to resztę wg przepisu.Piekłam trochę dłuzej pod przykryciem aby ziemniaki zmiękły. I muszę powiedzieć ze cieszę sie ze tak zrobiłam bo wyszedł szybki i bardzo smaczny obiad.
DZiekuje za fajny przepis i pozdrawiam
doloressa (2008-03-02 22:06)
Glumanda (2008-03-02 20:50)
Zrobilam! bardzo dobre w smaku! wszystkim smakowalo! polecam do wyprobowania.
Mam tylko jedno pytanie, czy tez wytwarza sie u Ciebie dosyc duza ilosc sosu? bo u mnie bylo dosc duzo zupowatego sosu..mysle jak temu zaradzic..zeby nie byl taki plynny? masz jakis pomysl?? P.S. Jesli masz ochote, mozesz wykorzystac moje zdjecie do twojego przepisu :) Pozdrawiam.
doloressa (2008-02-28 10:30)
honorata i glumanda - dziękuje za wskazówki napewno spróbuje teraz jeść też główki , ja zawsze używam szparagi ze słoika ponieważ niestety nie mam ogródka , i czasami nawet te ze słoika były gorzkie nie wiem co było przyczyną. Teraz kupuje tylko szparagi z rolnika i jestem zadowolona więc sprubuje z główkami , pozdrawiam i dzięki
horonata (2008-02-27 21:24)
Witam. Doloressa, ja mam szparagi na działce. Nie wydaje mi się, że zapiekane główki będą niesmaczne. Jest tu przepis na WŻ "Szparagi pieczone" i wszyscy, którzy je w ten sposób przyrządzili czyli zapiekli w piekarniku zamiast gotować są zachwyceni smakiem. Szparagi owszem mogą być gorzkie, ale to te surowe i do tego gdy są źle przechowywane. Te, które są w słoiczkach nie są gorzkie. Jeżeli tak lubisz, to wyrzucaj główki, ale ja uważam, że to właśnie główka jest z nich najsmaczniejsza. Ja jedząc szparagi odcinam główki i delektuję sie nimi na koniec:))))) Zachęcam Cię dlatego do spróbowania kolejny raz twojego dania razem z główkami. Mam nadzieję, że Ci zasmakuje:) Pozdrawiam.
Glumanda (2008-02-27 18:05)
Tak, to fakt, szparagi potrafia byc gorzkie..ale te w sloikach sa ok. Tylko jak sie surowe uzywa, trzeba konce odcinac..ale na pewno nie glowki :) pozdrawiam :)
doloressa (2008-02-27 17:03)
glumanda - ja odcinam zawsze końcówki ponieważ nie powinno się ich jeść i podczas zapiekania mogą nadać specyficzny lekko gorzki smak, z tego co mi wiadomo , lecz każdy ma własny gust. Ja wiele razy robiłam to danie lecz nie mam jego zdjęcia , również zamieszcze jak tylko będę ją przygotowywać.
angela (2008-02-27 16:23)
Bardzo ciekawy przepis. Zrobie to danie na imieniny męża.
Glumanda (2008-02-27 14:40)
Bardzo ciekawy przepis. Tylko, dlaczego trzeba obciac koncowki szaparagow?? i to z dwoch stron?? glowka szparaga ..to jest to najlepsze w nim. Na pewno bardzo ciekawie wyglada. Jak zrobie, dodam zdjecie :)