piersiowe placki
-
Stopień trudności
Łatwy
Składniki:
2 podwójne piersi z kurczaka
3 jajka
3 duże pieczarki
2 większe cebule
starty żółty ser
trochę kukurydzy z puszki
6 łyżek majonezu
4 łyżki mąki ziemniaczanej
przyprawy: vegeta, pieprz cayenne, oregano, przyprawa do kurczaka - u mnie jak zwykle Kamis
3 jajka
3 duże pieczarki
2 większe cebule
starty żółty ser
trochę kukurydzy z puszki
6 łyżek majonezu
4 łyżki mąki ziemniaczanej
przyprawy: vegeta, pieprz cayenne, oregano, przyprawa do kurczaka - u mnie jak zwykle Kamis
Opis:
zaczynam od tego, że kroję piersi na małe kosteczki, wkładam do pojemnika i posypuję vegetą (zawsze na oko), przyprawą do kurczaka (podobnie), trochę oregano (...)
wkładam do lodówki na czas przygotowania pieczarek i cebuli
cebulę kroję w kosteczkę, wrzucam na rozgrzany olej
cebula szkli się na patelni, a ja kroję pieczarki w kosteczkę
wsypuję pokrojone pieczarki do cebuli, duszę kilka minut, odparowuję, przesypuję na durszlak - olej i woda same się odsączą, czekam aż ostygnie
teraz zabieram się za kurczaka
dodaję jajka, cebulę z pieczarkami, kukurydzę, majonez, żółty ser - w międzyczasie oczywiście mieszam, żeby wszystko było porządnie wymieszane ;)
dodaję szczyptę pieprzu cayenne, trochę oregano
dokładnie mieszam
po czym dodaję mąkę ziemniaczaną
i znów dokładnie mieszam, sprawdzam czy konsystencja jest odpowiednia (ani rzadkie, ani zbite, jakby coś nie pasowało, to dosypuję troszkę mąki lub dodaję trochę majonezu)
smażę jak placki na dość dużej ilości oleju, powoli, tak żeby placuszki nabrały koloru i nie były surowe w środku
wkładam do lodówki na czas przygotowania pieczarek i cebuli
cebulę kroję w kosteczkę, wrzucam na rozgrzany olej
cebula szkli się na patelni, a ja kroję pieczarki w kosteczkę
wsypuję pokrojone pieczarki do cebuli, duszę kilka minut, odparowuję, przesypuję na durszlak - olej i woda same się odsączą, czekam aż ostygnie
dodaję jajka, cebulę z pieczarkami, kukurydzę, majonez, żółty ser - w międzyczasie oczywiście mieszam, żeby wszystko było porządnie wymieszane ;)
dodaję szczyptę pieprzu cayenne, trochę oregano
dokładnie mieszam
po czym dodaję mąkę ziemniaczaną
i znów dokładnie mieszam, sprawdzam czy konsystencja jest odpowiednia (ani rzadkie, ani zbite, jakby coś nie pasowało, to dosypuję troszkę mąki lub dodaję trochę majonezu)
smażę jak placki na dość dużej ilości oleju, powoli, tak żeby placuszki nabrały koloru i nie były surowe w środku