Placek Rabarbarowy ze Szpitala

Przepis na to fantastyczne ciasto dostałam od pewnej Pani, z którą dawno temu leżałam na jednej sali w szpitalu. Idealna harmonia smaków, słodkość ciasta dopasowana do kwaskowatości rabarbaru i nie zostają żadne białka.

Miękką margarynę (np. Kasię), smalec, śmietanę, cukier i żółtka zmiksować. Dodać mąkę i proszek, ponownie zmiksować do uzyskania gładkiej masy i wylać do natłuszczonej formy.

Rabarbar pokrojony w kostkę wymieszać z cukrem i kisielem (w postaci proszku), wysypać na ciasto.

Z białek, szklanki cukru i jeszcze jednego kisielu (też nierozpuszczonego) ubić pianę i przykryć nią rabarbar.

Z mąki pełnoziarnistej, masła i cukru zagnieść kruszonkę i pokruszyć ją na ciasto. Można też kruszonkę przygotować na początku i na czas robienia pozostałych składników ciasta włożyć do zamrażarki, a potem zmrożoną zetrzeć na tarce o grubych oczkach (sposób moje babci).

Piec ok. godziny w 175 stopniach.

Smacznego.