Świetny przepis! Super placuszki. Można wrzucić wszystko co jest w lodówce. Następnym razem dodam czegoś kwaśnego - marynowaną papryczkę, albo ogórka i jakąś ostrą przyprawę. Z tym przepisem nic już w lodówce się nie zmarnuje, więc autorce dzię kuję :)
Myślę , że tak. Robiłam już też z dodatkiem ryżu, też dobre.
Wersji tyle ile kucharek :)
Mój małżonek gotuje i jada dużo makaronu,ale często przesadzi z ilością. Najczęściej wywalałam resztki, aż kiedyś córka zrobiła naleśniki z dodatkiem makaronu i pory.
Ja zrobiłam po swojemu i tą wersję lubimy.
Od tamtej pory nie wyrzucam tylko robię placuszki :)
Rzeczywiście, dobry pomysł na 'resztki', na pewno spróbuję :) Ale ten makaron to musi być? Bez makaronu też placuszki będą się trzymać, prawda? Pytam, bo rzadko go przyrządzam i musiałabym specjalnie dorabiać zamiast wykorzystać. :)
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
gosia220 (2015-02-10 15:28)
Serdecznie dziękuję vilantko :)
Bardzo się cieszę , że smakowało.
Ja ostatnio doprawiłam placuszki suszoną chili, były ostrawe.
vilantka (2015-02-09 18:10)
Świetny przepis! Super placuszki. Można wrzucić wszystko co jest w lodówce. Następnym razem dodam czegoś kwaśnego - marynowaną papryczkę, albo ogórka i jakąś ostrą przyprawę. Z tym przepisem nic już w lodówce się nie zmarnuje, więc autorce dzię kuję :)
Ada2012 (2015-02-06 23:33)
Dziękuję, spróbuję po mojemu :) Dam znać jak wyszło
gosia220 (2015-01-28 18:24)
Myślę , że tak. Robiłam już też z dodatkiem ryżu, też dobre.
Wersji tyle ile kucharek :)
Mój małżonek gotuje i jada dużo makaronu,ale często przesadzi z ilością. Najczęściej wywalałam resztki, aż kiedyś córka zrobiła naleśniki z dodatkiem makaronu i pory.
Ja zrobiłam po swojemu i tą wersję lubimy.
Od tamtej pory nie wyrzucam tylko robię placuszki :)
Ada2012 (2015-01-28 00:51)
Rzeczywiście, dobry pomysł na 'resztki', na pewno spróbuję :) Ale ten makaron to musi być? Bez makaronu też placuszki będą się trzymać, prawda? Pytam, bo rzadko go przyrządzam i musiałabym specjalnie dorabiać zamiast wykorzystać. :)