Placuszki z mąki migdałowej i kokosowej
-
Stopień trudności
Łatwy -
Czas wykonania
Krótki -
Ilość porcji
15 porcji
Składniki:
5 jajek
1 miarka (237 ml, amerykański cup) mąki migdałowej
0.25 miarki mąki kokosowej
0.25 miarki oliwy
Szczypta soli
Ewentualnie cukier, ja nigdy nie daję, wtedy mogę wykorzystać do opcji wytrawnej
0.5 miarki dowolnego mleka
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka gumy guar (nie jest konieczna, ale poprawia zwartość wszystkiego bez glutenu. Mam to daję)
Olej do smażenia
1 miarka (237 ml, amerykański cup) mąki migdałowej
0.25 miarki mąki kokosowej
0.25 miarki oliwy
Szczypta soli
Ewentualnie cukier, ja nigdy nie daję, wtedy mogę wykorzystać do opcji wytrawnej
0.5 miarki dowolnego mleka
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka gumy guar (nie jest konieczna, ale poprawia zwartość wszystkiego bez glutenu. Mam to daję)
Olej do smażenia
Opis:
Przepis pokazał mi się na FB.
W domu zalegała mąka kokosowa, kupiona, bo tak i nigdy nie wykorzystywana.
To samo z gumą guar, kupione na fali potrzeby sprawdzenia co to. Kosztowało pieniądze, wyrzucić szkoda, to warto wykorzystać, przepis się trafił. Przetłumaczony przeze mnie.
Składniki wymieszać mikserem.
Rozgrzać olej na patelni.
Smażyć placki, dając po łyżce ciasta, nie więcej, bo wtedy są w środku surowe.
Z porcji wychodzi 13-15 placuszkow.
Serwować- na słodko z owocami i syropem klonowym (lub innym, lubianym). Lub na wytrawnie, z łososiem no.
Można pokusić się o zrobienie ich w wersji z jabłkami. Albo jako placki z cukinią. Nie potrzeba odsączać cukinii, mąka kokosowa "wypije".
Przepis sprawdza się jako ciasto, spód a la biszkoptowy. Na drugim zdjęciu sernik gotowany na spodzie z przepisu na te placki. Plus galaretka z arbuza.
W domu zalegała mąka kokosowa, kupiona, bo tak i nigdy nie wykorzystywana.
To samo z gumą guar, kupione na fali potrzeby sprawdzenia co to. Kosztowało pieniądze, wyrzucić szkoda, to warto wykorzystać, przepis się trafił. Przetłumaczony przeze mnie.
Składniki wymieszać mikserem.
Rozgrzać olej na patelni.
Smażyć placki, dając po łyżce ciasta, nie więcej, bo wtedy są w środku surowe.
Serwować- na słodko z owocami i syropem klonowym (lub innym, lubianym). Lub na wytrawnie, z łososiem no.
Można pokusić się o zrobienie ich w wersji z jabłkami. Albo jako placki z cukinią. Nie potrzeba odsączać cukinii, mąka kokosowa "wypije".
Przepis sprawdza się jako ciasto, spód a la biszkoptowy. Na drugim zdjęciu sernik gotowany na spodzie z przepisu na te placki. Plus galaretka z arbuza.