A ja robię w taki sam sposób ogórki tylko nie dodaję w ogóle wody. Ogórki same w sobie mają bardzo dużo wody, tzn. ścieram ogórki ze skórką, dodaję sól, dużo zielonego pokrojonego koperku oraz czosnek. Wszystko mieszam, wkładam do wyparzonych słoików i mocno zakręcam. Ogórki jak się kiszą, to trochę spod zakrętek wypływa sok, ale to nie szkodzi. Na zimę do zupy są wspaniałe
Witaj Teresko55.Ścieramy świeże umyte ogórki.Wiesz może i prościej, ale u mnie to chyba kwestia przyzwyczajenia.A jak się kończą te słoiczki(pachnące czosnkiem i koperkiem), to wtedy ścieram już te zakiszone.Obie możliwości dobre.Pozdrawiam
kkarst (2008-07-18 09:26)
A ja robię w taki sam sposób ogórki tylko nie dodaję w ogóle wody. Ogórki same w sobie mają bardzo dużo wody, tzn. ścieram ogórki ze skórką, dodaję sól, dużo zielonego pokrojonego koperku oraz czosnek. Wszystko mieszam, wkładam do wyparzonych słoików i mocno zakręcam. Ogórki jak się kiszą, to trochę spod zakrętek wypływa sok, ale to nie szkodzi. Na zimę do zupy są wspaniałe
rybka80 (2008-07-15 10:40)
Witaj Teresko55.Ścieramy świeże umyte ogórki.Wiesz może i prościej, ale u mnie to chyba kwestia przyzwyczajenia.A jak się kończą te słoiczki(pachnące czosnkiem i koperkiem), to wtedy ścieram już te zakiszone.Obie możliwości dobre.Pozdrawiam
teresa55 (2008-07-15 09:25)