Moniko! Masz kilka wariantów...zmniejszyć ilość mleka , albo dołożyć do budyniu łyżkę mąki ziemniaczanej lub pszennej lub dolać rozpuszczoną żelatynę, która zwiąże masę. Możesz też zmienić budynie na innej firmy albo masę zrobić na budynkach na 0,75l mleka ale ilość mleka zachować jak przy 0.5l. Pomogłam chociaż trochę ?
Robiłam, wyszły przepyszne. Ja piekłam z termoobiegiem 150 st. Zamiast bitej śmietany dodałam pieczarki uduszone z cebulką i zapieczone serem żółtym - PYCHOTA!!!
"formować ptysie na posmarowanej masłem i przelanej wodą blaszce" jestem nowicjuszem, co to znaczy przelanej wodą blaszce? Pierwszy raz się z tym spotykam:)
Bardzo dobre ptysie, ale mam zagadkę (wszystko robiłam zgodnie z przepisem, włącznie z czekaniem 15min): mniej więcej 1/2 ptysiów wyszła wspaniale, a pozostała połowa opadła i wyszła jakaś zakalcowata. Ciastka są z jednej porcji ciasta, pieczone razem. Ma ktoś pomysł dlaczego?
Zrobiłam dzisiaj po raz pierwszy i juz wiem, że będę robić częściej. Pzepis jest prosty, ptysie udane i BARDZO smaczne! Moja mamusia też takie robiła, nie zawsze z bitą śmietaną - czasem z masą budyniową, wtedy to były eklery, a raz nawet dodała pieczarki i też ptysie były rewelacyjne jako dodatek do barszczu. Dzięki za zamieszczenie przepisu, bo ja zgubiłam ten po mamie, a tak mogłam uszczęśliwić moją rodzinkę
tak to prawda,że przepis jast the best.u mnie miały byc ptysie ale z pośpiechu była karpatka i ... bomba jeszcze nigdy ciasto nie wyszło mi tak pyszne.POLECAM!!!
REWELACJA!!! Jestempod wielkim wrażeniem. Ptysie wyglądają jak kupne. Przepis prosty i znakomity. Moje dzici się zajadają. Ja piekłam w termoobiegu i nic sienie stało wyrosły znakomicie. Poczekałam 15 minut zanim wyjęłam z pieca tak jak było napisane. Dzięki za przepis i życzę wszytskim smacznego
Powiem ze Ptysie rewelacja!!!! Lecz wyrosniecie ich zalezy chyba od szczescia mi wyrosly pieknie po czym zaczely jeszcze w piekarniku opadac :( Ale i tak bede je robic. Przepis bardzo latwy i polecam kazdemu!!!!!
Kochani, nie wiem jak to robicie. Wszystkim wychodzą ptysie tylko nie mi. Ciasto wg przepisu ok. Natomiast jak upiekłam to masakra, owszem ładnie urosło przyrumieniło się i na tym koniec. W środku surowe no i oczywiście jeszcze opadło. Otworzyłam piekarnik po 20 min. Dodam jeszcze, że piekarnik mam gazowy.Co robie nie tak? Możecie mi podpowiedzieć co robie nie ta? Z góry bardzo dziękuje.
A jakbyś jeszcze odpisała, czy po upieczeniu należy je natychmiast wyjąć z piekarnika, czy odczekać jakiś czas- to byłabym zachwycona.Pozdrawiam serdecznie wszystkie"ptysiowicze".Życzę smacznego. WŻ- to najpiękniejszy zbiór przepisów.
Dzięki Gugu.Masz rację, z termoobiegiem jest problem.Ale i tak ptysie z Twojego przepisu wyszły smaczne, choć z tytułu piekarnika były mniej kształtne i bardziej pracochłonne, bo podpiekane po przekrojeniu.Co do przepisu-to jest super.Nie rezygnuję i będę próbować.W smaku są OK.Dzięki za przepis!
Jastella! Bardzo mi przykro, że ptysie Ci nie wyszły. Ja również mam kuchenkę elektryczną i ten przepis jest właśnie pod taki piekarnik. Nie przez przypadak napisałam w przepisie by ptysie piec bez termoobiegu. Nie lubię używać termoobiegu gdyż szybko przypieka wierzch ciasta a środek pozostawia surowy. Polecam więc spróbować jeszcze raz bez termoobiegu może tym razem się uda. Pozdrawiam i życzę sukcesu :)
Mam piekarnik elektryczny, w którym muszę używać termoobiegu, bo inaczej nic z moich wypieków.Zrobiłam ptysie, ale w środku były surowe.Trochę podpiekłam po przekrojeniu, ale to nie tak powinno wyglądać, bo i tak wyszły jakieś małe.Jeżeli mógłby ktoś mnie pocieszyć i dopowiedzieć, jak w przyszłości sprawdzić się w wypieku ptysi, czy elkerków- byłabym wdzięczna. Ponadto korzystałam też z podpowiedzi Delekty"Ciasto i krem karpatka"- rezultat jak wyżej.
megi65 (2017-10-06 18:56)
Moniko! Masz kilka wariantów...zmniejszyć ilość mleka , albo dołożyć do budyniu łyżkę mąki ziemniaczanej lub pszennej lub dolać rozpuszczoną żelatynę, która zwiąże masę. Możesz też zmienić budynie na innej firmy albo masę zrobić na budynkach na 0,75l mleka ale ilość mleka zachować jak przy 0.5l.
Pomogłam chociaż trochę ?
monika1978@opoczta.pl (2017-10-06 15:24)
drogie panie a co zrobić jak masa karpatkowa jest za rzadka bo robię na budyniu
stokrotka771104 (2016-02-13 13:34)
Ptysie wyszły super. Jestem bardzo zadowolona. Już jest w moich ulubionych
smakerowiczka (2014-06-20 15:44)
Pyszne! Naprawdę polecam. :)
ALIC (2014-06-14 11:52)
Bardzo dobry przepis na ptysie,tylko z niego korzystam.
ALIC (2014-05-28 21:45)
Wypróbowane ,bardzo dobry przepis na ciasto.Nadzienie wolę budyniowe.
leśny skrzat (2014-01-27 14:51)
Przepyszne!!!!!!!!! Polecam
Majka2 (2014-01-02 18:43)
Zrobiłam piękne mini ptysie. Smakowite. Przepis rewelacyjny. Zamiast masła użyłam Kasi
dzidekr (2013-02-10 18:14)
Przepyszne!!!
ela859 (2013-01-20 21:17)
Robiłam, wyszły przepyszne. Ja piekłam z termoobiegiem 150 st. Zamiast bitej śmietany dodałam pieczarki uduszone z cebulką i zapieczone serem żółtym - PYCHOTA!!!
Ameliaa (2012-11-22 13:14)
polecam przepisik, pierwszy raz robilam i wyrosly mi piekne duze ptysie zamiast mini hehe, pieklam z termoobiegem ;)) pozdrawiam
a1a2a36 (2012-02-11 20:55)
"formować ptysie na posmarowanej masłem i przelanej wodą blaszce" jestem nowicjuszem, co to znaczy przelanej wodą blaszce? Pierwszy raz się z tym spotykam:)
elizkahehe (2012-02-06 20:43)
rewelacja!!! wyszly pyszne!!
bettybez (2011-12-03 12:37)
Nie wierzę, ale mi wyszły!! Jak z cukierni! A robiłam po raz pierwszy w życiu. Dziękuję bardzo za ten przepis
iwonadeida (2011-02-12 13:43)
Wyszły przepyszne! dziękuję za przepis :)
fafalka (2010-10-23 16:39)
No i super :)
anikata (2010-10-01 14:23)
Pychotka, zrobiłam i zjadły się w mgnieniu oka;) polecam
mamaMaji (2010-08-25 14:52)
Robiłam, jadłam - polecam!!! Jammi:)
anikata (2010-08-17 16:08)
Wstawiacie na dno naczynie z wodą czy pieczecie bez?
Amrea (2010-08-01 11:54)
Bardzo dobre ptysie, ale mam zagadkę (wszystko robiłam zgodnie z przepisem, włącznie z czekaniem 15min):
mniej więcej 1/2 ptysiów wyszła wspaniale, a pozostała połowa opadła i wyszła jakaś zakalcowata. Ciastka są z jednej porcji ciasta, pieczone razem.
Ma ktoś pomysł dlaczego?
Agapis (2010-03-01 12:26)
Całkiem, całkiem te ptysie. Niestety nie będę ich już więcej robiła, bo są......... za dobre i za łatwo "wchodzą" :))) Dzięki za przepis :)
Dorota zza plota (2010-02-27 13:43)
oj przepraszam darzenko ze nazwalam Cie powyzej daneczka. Pomylily mi sie nicki.
Dorota zza plota (2010-02-27 13:42)
daneczko byc moze nie przestrzeglas punktu nr 6 w wykonaniu.
darzenka (2010-02-27 13:32)
a mi opadly i nie wiem czemu bo robilam zgodnie z opisem :/
Junona (2010-02-20 09:59)
Ja jednak dodałam płaską łyżeczkę proszku do pieczenia i ptysie wyszły dużo wyższe i puste w środku, dzięki czemu łatwiej się nadziewa.
insomia (2010-02-16 22:12)
Ptysie wg tego przepisu wyszły rewelacyjne ;) Polecam
dr33em (2010-02-12 19:01)
Przepis super .
Junona (2010-02-11 18:13)
Zrobiłam dzisiaj po raz pierwszy i juz wiem, że będę robić częściej. Pzepis jest prosty, ptysie udane i BARDZO smaczne! Moja mamusia też takie robiła, nie zawsze z bitą śmietaną - czasem z masą budyniową, wtedy to były eklery, a raz nawet dodała pieczarki i też ptysie były rewelacyjne jako dodatek do barszczu. Dzięki za zamieszczenie przepisu, bo ja zgubiłam ten po mamie, a tak mogłam uszczęśliwić moją rodzinkę
adampio (2010-02-06 11:20)
Niepotrzebnie tak dozo maki.
wystarczy zmienic delikatnie proporcje na:
125 gr maki
125 gr masla
pozostale skladniki jak podano
Jędzuch (2010-01-28 20:36)
Witam .przepis na szóstkę!!! Za pierwszym razem wyszły super.Pozdrowionka:)
Daga0666 (2010-01-28 12:20)
A czy coś sie stanie jak dodam smietany 18%?
Daga0666 (2010-01-28 12:20)
A czy coś sie stanie jak dodam smietany 18%?
anulka1 (2010-01-18 12:34)
tak to prawda,że przepis jast the best.u mnie miały byc ptysie ale z pośpiechu była karpatka i ... bomba jeszcze nigdy ciasto nie wyszło mi tak pyszne.POLECAM!!!
mamakubusia (2010-01-05 17:49)
REWELACJA!!!
Jestempod wielkim wrażeniem. Ptysie wyglądają jak kupne. Przepis prosty i znakomity. Moje dzici się zajadają. Ja piekłam w termoobiegu i nic sienie stało wyrosły znakomicie. Poczekałam 15 minut zanim wyjęłam z pieca tak jak było napisane.
Dzięki za przepis i życzę wszytskim smacznego
bunia (2009-10-11 15:08)
Ptysie robiłam pierwszy raz. No i jak na ten pierwszy raz to całkiem nieźle. Żaden się nie zmarnował :) Bardzo dobre, u mnie z kremem budyniowym
pozdr,
Herubinek (2009-08-27 11:55)
Czy ptysie należy nadziewać tego samego dnia? Boję się że jeśli zrobie to dzień wczesniej to rozmokną ;-/
aborygenka (2009-08-25 14:46)
Są pyszne ,super przepis
akoteras (2009-07-18 10:57)
Powiem ze Ptysie rewelacja!!!! Lecz wyrosniecie ich zalezy chyba od szczescia mi wyrosly pieknie po czym zaczely jeszcze w piekarniku opadac :( Ale i tak bede je robic. Przepis bardzo latwy i polecam kazdemu!!!!!
maly.orzech (2009-05-28 19:56)
I ja mam taki sam problem... Zupełnie mi nie wyszły...:(
aliszia (2009-03-28 21:40)
Kochani, nie wiem jak to robicie. Wszystkim wychodzą ptysie tylko nie mi. Ciasto wg przepisu ok. Natomiast jak upiekłam to masakra, owszem ładnie urosło przyrumieniło się i na tym koniec. W środku surowe no i oczywiście jeszcze opadło. Otworzyłam piekarnik po 20 min. Dodam jeszcze, że piekarnik mam gazowy.Co robie nie tak? Możecie mi podpowiedzieć co robie nie ta? Z góry bardzo dziękuje.
Gugu (2009-03-24 15:13)
Wyjmuję natychmiast po upieczeniu. Jak tylko wyjmę od razu kroję i układam na kratce. Pozdrawiam
jastella (2009-03-23 23:17)
A jakbyś jeszcze odpisała, czy po upieczeniu należy je natychmiast wyjąć z piekarnika, czy odczekać jakiś czas- to byłabym zachwycona.Pozdrawiam serdecznie wszystkie"ptysiowicze".Życzę smacznego.
WŻ- to najpiękniejszy zbiór przepisów.
jastella (2009-03-23 23:01)
Dzięki Gugu.Masz rację, z termoobiegiem jest problem.Ale i tak ptysie z Twojego przepisu wyszły smaczne, choć z tytułu piekarnika były mniej kształtne i bardziej pracochłonne, bo podpiekane po przekrojeniu.Co do przepisu-to jest super.Nie rezygnuję i będę próbować.W smaku są OK.Dzięki za przepis!
Gugu (2009-03-23 10:21)
Jastella! Bardzo mi przykro, że ptysie Ci nie wyszły. Ja również mam kuchenkę elektryczną i ten przepis jest właśnie pod taki piekarnik. Nie przez przypadak napisałam w przepisie by ptysie piec bez termoobiegu. Nie lubię używać termoobiegu gdyż szybko przypieka wierzch ciasta a środek pozostawia surowy. Polecam więc spróbować jeszcze raz bez termoobiegu może tym razem się uda. Pozdrawiam i życzę sukcesu :)
jastella (2009-03-22 17:31)
Mam piekarnik elektryczny, w którym muszę używać termoobiegu, bo inaczej nic z moich wypieków.Zrobiłam ptysie, ale w środku były surowe.Trochę podpiekłam po przekrojeniu, ale to nie tak powinno wyglądać, bo i tak wyszły jakieś małe.Jeżeli mógłby ktoś mnie pocieszyć i dopowiedzieć, jak w przyszłości sprawdzić się w wypieku ptysi, czy elkerków- byłabym wdzięczna.
Ponadto korzystałam też z podpowiedzi Delekty"Ciasto i krem karpatka"- rezultat jak wyżej.
shira211 (2009-03-11 18:26)
Robilam dzisiaj. Bardzo latwe a co najwazniejsze...Pyszne! Super przepis. Napewno jeszcze nieraz bede je robic
igo041118 (2009-03-04 23:52)
Ptysie super! Do nadzienia dodałam jeszcze śmietan-fix, dla polepszenie jego konsystencji i pieklam ptysie znacznie dłużej. Pychota!
Delfinka (2009-02-04 08:52)
super ptysie zrobiłam z nasą budyniową wg wzetki (3 bit)
magp3 (2009-01-09 21:24)
magp3 (2009-01-09 21:23)
Ja chyba nałożyłam troszkę za duże porcje, wyrosły obłędne