puri

Wymieszać mąkę z otrębami i solą. W rondelku roztopić masło, dolać mleko, zagotować i ostudzić. Powoli wlewać do mąki, dobrze wymieszać, dolać 2 łyżeczki oleju i zagnieść ciasto. Przed zagniataniem ciasta nie posypywać stolnicy mąką, bo potem przypali się. Podzielić ciasto na 16 równych części. Z każdej zrobić kulkę i spłaszczyć ją. Rozwałkować każdą kuleczkę na placuszek grubości 2 mm. Jeśli ciasto przykleja się do stolnicy lub wałka, wałek i stolnicę posmarować olejem. W garnku lub patelni mocno rozgrzać dużą ilość oleju. Wkładać puri delikatnie do oleju. Gdy po sekundzie placuszek wypłynie, przycisnąć go łyżką i puścić a nadmie się jak balonik. Po chwili przewrócić na drugą stronę i smażyć na złoty kolor. Puri smażą się bardzo szybko. Gotowe puri odsączyć na ręczniku papierowym. Zjadać na zimno lub na gorąco...................pyyyycha.