Pyszne Babeczki (cupcakes) z masa malinowa
-
Stopień trudności
Łatwy
Składniki:
CIASTO:
1 szklanka cukru (krysztal)
Pol kostki masla ( ja dodaje Palme,aby bylo nie slone)
2 jajka
2 lyzeczki waniliowego aromatu
2 plaskie lyzeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
1,5 szklanki maki pszennej
0,5 szklanki mleka
MASA:
Pol kostki masla (Palma,lub jakies nie slone)
( 0,5 ) pol sloika konfitury z malin (ja dodaje taka w ktorej sa takie malutkie bitki owocow:) pozniej fajnie to wyglada:) a jak nie macie takiej,mozna dodac swieze maliny ze 4 sztuki)
0,5 lyzeczki waniliowego aromatu
400 g cukru pudru
Maliny do dekoracji
Foremki do babeczek,moga byc takie papierowe
Ze wszystkich skladnikow wychodzi okolo 15 babeczek w zaleznosci od wielkosci Waszych foremek:))
Opis:
Ciasto:)
W misce laczymy make i proszek do pieczenie (ja make uprzednio przesiewam),sol
Maslo ucieramy z cukrem na puszysta mase(zostana malenkie grudki cukru,ale to nie przeszkadza)
Do masla z cukrem dodajemy jajka(cale:bialko i zoltko) i dalej miksujemy
Nastepnie dodajemy wczesniej przygotowana make,proszek do pieczenie i sol
(dodajemy powoli,malymi partiami)
Dodajemy mleko,rowniez powoli,aby nie pryskalo:) ,aromat
wszystko dokladnie miksujemy,lecz nie za dlugo,poniewaz moga wyjsc za twarde)
Ciasto nakladamy do polowy foremek (do polowy,poniewaz urosna)
Po nalozeniu bierzemy wykalaczke i wkladamy w srodek masy kazdej babeczki i robimy:koleczka: oby masa sie wyrownala i babeczki upiekly sie rowno.
wkladamy do nagrzanego piekarnika na 180 stopni i pieczemy okolo 20 min (zalecam dogladac je po 15 min poniewaz ja je lekko przypieklam a wtedy moga zrobic sie twardawe)
Odstawiamy do ostygniecia(musza ostygnac przed dekoracja)
Masa:
Maslo i cukier puder miksujemy
dodajemy aromat waniliowy i pol sloiczka konfitury malinowej,oraz swieze maliny (jezeli w konfiturze nie ma malych bitkow malin)
Ostygniete babeczki sa gotowe do dekoracj:) Ja uzylam rekawa dekoracyjnego z koncowka jaka komu odpowiada,wedle uznania.Zaczynamy dekorowac od brzegow babeczki kierujac sie ku srodkowi.Nastepnie dekorujemy malinkami (ja nakladam 3 lub jedna na sam srodek)
Babeczki najlepiej smakuja,kiedy postoja kilka godzin w lodowce,wtedy robia sie takie nasiakniete:) Ostrzegam,ze masa jest bardzo slodka,wiec jezeli ktos lubi mniej slodkie mozna dodac troszke mniej cukru.Ja zawsze dodaje 400g i mnie oraz mojemu mezowi smakuja:))))sami zdecydujcie:)))
Zycze smacznego:))
przepis otrzymalam od mojej znajomej,ale go troszke zmienilam:))