Pyszne skrzydełka z kurczaka z piekarnika od milenki
-
Stopień trudności
Bardzo łatwy
Składniki:
SKŁADNIKI :
* 2kg skrzydełek (porcja na dużą blachę dołączoną do piekarnika)
* przyprawa do kurczaka zwykła
* pół przyprawy do kurczaka pikantnej
* łyżka majeranku
* 6-7 średnich cebul
* olej (potrzebny do zamarynowania i do pieczenia)
* pół szkanki wody
* 2 łyzki vegety lub degusty
sosik z cebulką :)
Opis:
Skrzydełka myjemy i odlewamy wodę.
Następnie wsypujemy do nich przyprawy. Cebulę obieramy, należy przekroic ją na pół i kroić w półtalarki. Wrzucamy ceculę do miski. Wlewamy około pół szklanki oleju i wszystko dokładnie mieszamy, aby skrzydełka były obtoczone przyprawą i olejem.
i odstawiamy do lodówki. Najlepiej na całą noc, ale wiadomo że gdy nie ma czasu to dobre będzie chociaż pół godzinki aby skrzydełka przeszły marynatą.
Następnie na blachę wlewamy olej, aby cała była pokryta olejem. układamy skrzydełka wraz z cebulą, starająć się, aby cebula była raczej pod skrzydełkami, ponieważ w trakcie pieczenia mogłaby się wysuszyć,a jesli będzie pod mięsem to będzie slodka i soczysta.
pieczemy jakiej 40 minut w 180 stopniach, potem w pół szklanki wody rozrabiamy vegetę i wlewamy na blaszkę. pieczemy jeszcze około 40-60 minut w 150 stopniach. czas w zależności od piekarnika. należy sprawdzać miękkość mięsą i chrupkość, gdy chcemy mieć chcrupiącą skókę wtedy przed końcem pieczenia należy podwyższyć temperaturę na trochę. między czasie możemy skrzydełka przewrócić, ale nie musimy się męczyć, bo wiadomo że ta blaszka jest strasznie gorąca i ciężka. ja nie zawsze przewracam.
po upieczeniu podawać z ziemniakami, które należy sporo polać pysznym sosem z cebulką powstałym ze szkrzydełek. Można także zjeść je na kolację z chlebkiem, którego maczamy w sosie. PYCHOTA!!!
Życzę smacznego :)
P.S. Jak tylko zrobię je na obiad po raz któryś z rzędu to wstawię zdjęcie, bo do tej pory nie udało mi się ich uwiecznić na fotografii.
Następnie wsypujemy do nich przyprawy. Cebulę obieramy, należy przekroic ją na pół i kroić w półtalarki. Wrzucamy ceculę do miski. Wlewamy około pół szklanki oleju i wszystko dokładnie mieszamy, aby skrzydełka były obtoczone przyprawą i olejem.
i odstawiamy do lodówki. Najlepiej na całą noc, ale wiadomo że gdy nie ma czasu to dobre będzie chociaż pół godzinki aby skrzydełka przeszły marynatą.
Następnie na blachę wlewamy olej, aby cała była pokryta olejem. układamy skrzydełka wraz z cebulą, starająć się, aby cebula była raczej pod skrzydełkami, ponieważ w trakcie pieczenia mogłaby się wysuszyć,a jesli będzie pod mięsem to będzie slodka i soczysta.
pieczemy jakiej 40 minut w 180 stopniach, potem w pół szklanki wody rozrabiamy vegetę i wlewamy na blaszkę. pieczemy jeszcze około 40-60 minut w 150 stopniach. czas w zależności od piekarnika. należy sprawdzać miękkość mięsą i chrupkość, gdy chcemy mieć chcrupiącą skókę wtedy przed końcem pieczenia należy podwyższyć temperaturę na trochę. między czasie możemy skrzydełka przewrócić, ale nie musimy się męczyć, bo wiadomo że ta blaszka jest strasznie gorąca i ciężka. ja nie zawsze przewracam.
po upieczeniu podawać z ziemniakami, które należy sporo polać pysznym sosem z cebulką powstałym ze szkrzydełek. Można także zjeść je na kolację z chlebkiem, którego maczamy w sosie. PYCHOTA!!!
Życzę smacznego :)
P.S. Jak tylko zrobię je na obiad po raz któryś z rzędu to wstawię zdjęcie, bo do tej pory nie udało mi się ich uwiecznić na fotografii.
P.S. 2 :) uwieczniłam ;)