Reniu, ser żółty, starty na tarce z duzymi oczkami, świetnie się rozpuszcza w środku. Kiedyś, jak nie miałam za dużo czasu, dałam takie sztabki sera, ale to już nie było to, co ser tarty.
Mam pytanie co do sera... czy chodzi tu o żółty ser? no i czy dajemy go w kawałku do roladek czy utarty na tarce? Wyglądają wspaniale może mogłyby zagościć na moim świątecznym obiedzie
beata66 (2011-04-11 18:12)
Reniu, ser żółty, starty na tarce z duzymi oczkami, świetnie się rozpuszcza w środku. Kiedyś, jak nie miałam za dużo czasu, dałam takie sztabki sera, ale to już nie było to, co ser tarty.
renataz36 (2011-04-11 18:01)
Mam pytanie co do sera... czy chodzi tu o żółty ser? no i czy dajemy go w kawałku do roladek czy utarty na tarce? Wyglądają wspaniale może mogłyby zagościć na moim świątecznym obiedzie