ryba po gercku
-
Stopień trudności
Łatwy
Składniki:
6-7 filetów z mintaja, dorsza lub innej ulubionej ryby,
10 średnich marchewek,
1 por,
4 cebule,
jeden mały seler,
1 koncentrat pomidorowy (w słoiczku),
olej,
sól, cukier, pieprz, papryka,
liść laurowy, ziele angielskie,
1 łyżeczka octu lub soku z cytryny
10 średnich marchewek,
1 por,
4 cebule,
jeden mały seler,
1 koncentrat pomidorowy (w słoiczku),
olej,
sól, cukier, pieprz, papryka,
liść laurowy, ziele angielskie,
1 łyżeczka octu lub soku z cytryny
Opis:
Obrane jarzyny (marchewka, seler) zetrzeć na tarce z dużymi oczkami (dodam, że
rybę po grecku tylko raz robiłam gdy miałam trzeć ręcznie, ale odkąd mam
elektryczną maszynkę, to robota jest szybka, łatwa i przyjemna ;-> )
Cebulę i por pokroić na półplasterki.
Na dużej patelni (lub w dużym garnku stalowym albo aluminiowym) rozgrzać olej i
smażyć cebulę bez przyrumieniania - na szklisto. Przełożyć do garnka, dodać
jarzyny i dusić do momentu, gdy jarzyny zmiękną. Można dolać nieco wody. Dołożyć
pieprz w ziarenkach i liść laurowy.
Do jarzyn dodać koncentrat pomidorowy, sól, cukier, paprykę. Na spokojnym ogniu
dusić dalej ok. 20 min. Można dodać kilka kropel octu albo soku z cytryny, co
sprawi, że smak stanie się bardziej zdecydowany. Sprawdzić smak; uzupełnić to,
czego nam brakuje.
I właściwie to koniec z przygotowaniem "pierzynki" jarzynowej - można ją
odstawić w chłodne miejsce.
Teraz ryba: rozmrożone filety podzielić na zgrabne porcje. Obsmażyć je po obu
stronach, potem ukłać warstwami na półmisku, a właściwie to lepiej w miseczce:
cienką warstwę masy jarzynowo-pomidorowej, kawałki ryby, "pierzynkę", rybę itd.
Na wierzchu powinna być warstwa jarzyn.
Odstawić w chłodne miejsce przynajmniej na 3-4 godziny. Najlepiej na całą noc.
Podawać można schłodzoną (ale nie wściekle zimną), ale ja osobiście np. wolę na
ciepło, tym bardziej, że z rybą po grecku jak z bigosem - tym lepsza im częściej
odgrzewana
Przepis od kolejnej forumowej kolezanki Ewy.
rybę po grecku tylko raz robiłam gdy miałam trzeć ręcznie, ale odkąd mam
elektryczną maszynkę, to robota jest szybka, łatwa i przyjemna ;-> )
Cebulę i por pokroić na półplasterki.
Na dużej patelni (lub w dużym garnku stalowym albo aluminiowym) rozgrzać olej i
smażyć cebulę bez przyrumieniania - na szklisto. Przełożyć do garnka, dodać
jarzyny i dusić do momentu, gdy jarzyny zmiękną. Można dolać nieco wody. Dołożyć
Do jarzyn dodać koncentrat pomidorowy, sól, cukier, paprykę. Na spokojnym ogniu
dusić dalej ok. 20 min. Można dodać kilka kropel octu albo soku z cytryny, co
sprawi, że smak stanie się bardziej zdecydowany. Sprawdzić smak; uzupełnić to,
czego nam brakuje.
I właściwie to koniec z przygotowaniem "pierzynki" jarzynowej - można ją
odstawić w chłodne miejsce.
Teraz ryba: rozmrożone filety podzielić na zgrabne porcje. Obsmażyć je po obu
stronach, potem ukłać warstwami na półmisku, a właściwie to lepiej w miseczce:
cienką warstwę masy jarzynowo-pomidorowej, kawałki ryby, "pierzynkę", rybę itd.
Na wierzchu powinna być warstwa jarzyn.
Odstawić w chłodne miejsce przynajmniej na 3-4 godziny. Najlepiej na całą noc.
Podawać można schłodzoną (ale nie wściekle zimną), ale ja osobiście np. wolę na
ciepło, tym bardziej, że z rybą po grecku jak z bigosem - tym lepsza im częściej
odgrzewana
Przepis od kolejnej forumowej kolezanki Ewy.