Dałam surowe. Jakoś nie boję się, ale szanuję obawy innych . Sernik na domowy użytek - gdyby miał iść do ludzi - jajka ubiłabym na parze, po co narażać kogoś na stres.
Co do cukru - ewidentnie polewa - nigdy nie myślałam, że nie słodka gorzka czekolada czy raczej blok czekoladowy na polewę, z tych twardych jak skała (jadalne są słodzone) może być tak kosmicznie gorzka (jakkolwiek to brzmi masłowato - hehheee)
Jak dopracuję szczegóły - postaram się podzielić z Wami
Ekkore ! Cieszę się ,ze sernik udał się i smakuje. Muszę jednak stwierdzić ,że stworzyłaś swój autorski i .. bardzo dobrze Naturalne serki mają różną kwasowość dlatego wymagają więcej cukru. Spód niekoniecznie musi być ale ja zawsze asekuruję na dno tortownicy folia spożywcza i podkład . Zmiana masła na jogurt zmienia smak (jadam też na jogurcie ) ale nadal sernik zachowuje puszystość tracąc swój delikatnie maślany smak . Nie piszesz nic o żółtkach (zazwyczaj wywołują panikę połączoną z obrzydzeniem ).Dodałaś czy pominęłaś ?.
Zrobione. W wersji kawowej z nutą waniliową i kardamonową, w polewie czekoladowej. moja wersja wymaga jednak trochę dopracowania.
Po pierwsze zrobiłam bez spodu - może błąd, a może amerykańska żelatyna słabiej ściąga (bo masa była relatywnie gęsta, nawet zastanawiałam się po co mi żelatyna). A może brak cierpliwości - okaże się jutro, jak postoi całą noc. W każdym razie masa nie była sztywna, tylko wiotka. Taki wackel peter. Dawała się kroić na porcje - ale chyba powinna być sztywniejsza
po drugie - u mnie zmiana masła na jogurt.
Po trzecie - chyba jednak trzeba więcej cukru niż 3/4 szklanki, ewentualnie po czwarte - polewa była z prawdziwie gorzkiej czekolady - kupiłam z ciekawości, kiedyś trzeba było zużyć - i mimo dolewania mleka i dodawania cukru (może za mało) gorycz dominowała.
To do poprawki. Ale generalnie - przepyszny sernik, delikatny, rozpływający się w ustach. Dziękuję za przepis - bo gdyby nie on, moja wyobraźnia nie zaczęłaby kombinować
gabigold (2024-06-15 13:25)
Mniam, zrobię niebawem Twój serniczek. Właśnie z takim musem.
gabigold (2022-05-07 21:45)
Megi to taki spontan był, ale miny gości bezcenne. A sernik pychota. Cieszę się, że trafiłam na ten przepis.
megi65 (2022-05-07 18:35)
Przepiękne wykonanie. Zdolniacha z Ciebie .Pozdrawiam
gabigold (2022-05-06 10:23)
Troszkę zmian,ale lubię kombinować.
gabigold (2022-05-05 20:07)
Jutro będzie powtórka;)
gabigold (2022-04-17 10:14)
Serniczek pyszny,do kajetu dla potomnych. Wesołych świąt;)
gabigold (2022-04-15 10:50)
Megi w tym roku na Wielkanoc Twój serniczek wypróbuję.
reniutka1 (2015-12-13 08:42)
Bardzo smaczny serniczek. Na pewno będą powtórki
ekkore (2015-12-04 14:21)
Dałam surowe. Jakoś nie boję się, ale szanuję obawy innych . Sernik na domowy użytek - gdyby miał iść do ludzi - jajka ubiłabym na parze, po co narażać kogoś na stres.
Co do cukru - ewidentnie polewa - nigdy nie myślałam, że nie słodka gorzka czekolada czy raczej blok czekoladowy na polewę, z tych twardych jak skała (jadalne są słodzone) może być tak kosmicznie gorzka (jakkolwiek to brzmi masłowato - hehheee)
Jak dopracuję szczegóły - postaram się podzielić z Wami
nadia (2015-12-04 09:26)
Zoltka to samo zdrowie,nie ma co nad tym dyskutowac :) Ostatnio nawet zrobilam adwokata na zoltkach i masle -pycha! :)
megi65 (2015-12-04 07:54)
Ekkore ! Cieszę się ,ze sernik udał się i smakuje. Muszę jednak stwierdzić ,że stworzyłaś swój autorski i .. bardzo dobrze
Naturalne serki mają różną kwasowość dlatego wymagają więcej cukru.
Spód niekoniecznie musi być ale ja zawsze asekuruję na dno tortownicy folia spożywcza i podkład .
Zmiana masła na jogurt zmienia smak (jadam też na jogurcie ) ale nadal sernik zachowuje puszystość tracąc swój delikatnie maślany smak .
Nie piszesz nic o żółtkach (zazwyczaj wywołują panikę połączoną z obrzydzeniem ).Dodałaś czy pominęłaś ?.
ekkore (2015-12-03 22:58)
Zrobione. W wersji kawowej z nutą waniliową i kardamonową, w polewie czekoladowej. moja wersja wymaga jednak trochę dopracowania.
Po pierwsze zrobiłam bez spodu - może błąd, a może amerykańska żelatyna słabiej ściąga (bo masa była relatywnie gęsta, nawet zastanawiałam się po co mi żelatyna). A może brak cierpliwości - okaże się jutro, jak postoi całą noc. W każdym razie masa nie była sztywna, tylko wiotka. Taki wackel peter. Dawała się kroić na porcje - ale chyba powinna być sztywniejsza
po drugie - u mnie zmiana masła na jogurt.
Po trzecie - chyba jednak trzeba więcej cukru niż 3/4 szklanki, ewentualnie po czwarte - polewa była z prawdziwie gorzkiej czekolady - kupiłam z ciekawości, kiedyś trzeba było zużyć - i mimo dolewania mleka i dodawania cukru (może za mało) gorycz dominowała.
To do poprawki. Ale generalnie - przepyszny sernik, delikatny, rozpływający się w ustach.
Dziękuję za przepis - bo gdyby nie on, moja wyobraźnia nie zaczęłaby kombinować
megi65 (2015-12-01 08:08)
ekkore ! będzie bardzo dobrze
Wkn (2015-11-30 21:45)
Klasyka! Robię na Święta dla młodocianych ciachożerców :)
ekkore (2015-11-30 21:29)
Jak użyję serka neutralnego, pewnie trzeba zwiększyć ilość cukru?3/4 szklanki będzie dobrze?
megi65 (2015-11-30 20:02)
Makusiu ... a jeśli masz kubeczek kremóweczki też spokojnie możesz ubić i dodać.
makusia (2015-11-30 19:48)
Dziękuję Madziu za przepis, już zapisuję ;)