Cieszę się że smakowała, bo jakby nie patrzeć, jest dość pracochłonna i szparagi nie takie tanie. Zaskoczyła mnie trochę wodnistość zupy. Uważam, że dałaś trochę więcej wody. Zobacz zdjęcie 3 - gdybym wkroiła ziemniaki, to " łyżka stoi ". Ale szparagowa z ziemniakami zamiast grzanek, - jak najbardziej. W identyczny sposób robiłam też kalafiorową . Dziękuję, że zainteresował Cię ten przepis i pozdrawiam serdecznie !!!
Zrobiłam zupke dzisiaj na obiad.Uwielbiam szparagi.Zupka ok.Nastepnym razem dodam ziemniaczki do srodka,w kostke,bo była troche wodnista...Ale w smaku sm,aczna
Różyczko, jeśli lubisz szparagi, - to przepis Cię nie zawiedzie. Owszem, obcinalam same końcówki - tak 0,5 cm - ale przecież mamy kwiecień, - szparagi są młodziutkie. ( są jeszcze b. drogie, ja kupowałam na bazarze " klasa B " - połowę tańsze od klasy A ) Jak obierzesz szparagi takim specjalnym nożykiem jak do warzyw - to szparag przełam - usłyszysz takie " chrupnięcie " jak np. od młodej marchewki. Stary, stwardniały szparag tak sie nie przełamie. Wtedy trzeba przycinać trochę dalej od końca. Pozdrawiam !!!
Ale ta zupka śliczna! i napewno smakuje dobrze,ale mam pytanie mariotereso.Czy kroi się całe szparagi? bo kiedyś słyszałam w tv ,że twarde końcówki się nie je .Pozdrawiam
Powiedz no mi mja kochanienka co to ma byc za gorący kubek?? Pomidorowa? Ogórkowa? Ogonowa? Pieczarkwa? Grochowa?? a moze sama pusta saszetka po zupie, lub te dosłownie gorący kubek z wrzątku!!
mariateresa (2008-07-12 15:59)
emeska1974 (2008-07-12 15:41)
chyba bedzie pyszna - wrzucam do ulubionych
handzik (2008-05-07 09:55)
Chyba dałam za dużo wody ale na przyszłośc bedę uważała.Bo na pewno ją jeszcze nie raz zrobie.
Pozdrawiam
mariateresa (2008-05-06 23:24)
Cieszę się że smakowała, bo jakby nie patrzeć, jest dość pracochłonna i szparagi nie takie tanie. Zaskoczyła mnie trochę wodnistość zupy. Uważam, że dałaś trochę więcej wody. Zobacz zdjęcie 3 - gdybym wkroiła ziemniaki, to " łyżka stoi ". Ale szparagowa z ziemniakami zamiast grzanek, - jak najbardziej. W identyczny sposób robiłam też kalafiorową . Dziękuję, że zainteresował Cię ten przepis i pozdrawiam serdecznie !!!
handzik (2008-05-06 20:29)
Zrobiłam zupke dzisiaj na obiad.Uwielbiam szparagi.Zupka ok.Nastepnym razem dodam ziemniaczki do srodka,w kostke,bo była troche wodnista...Ale w smaku sm,aczna
mariateresa (2008-04-26 11:48)
Chciałabym jeszcze dodać, że szparagi klasy B nie sa wcale gorsze, - to są młode zdrowe szparagi - tylko niewymiarowe, i za takimi popatrz na targu.
niebieska-różyczka (2008-04-26 11:33)
Bardzo dziękuję za odpowiedz
mariateresa (2008-04-26 11:21)
Różyczko, jeśli lubisz szparagi, - to przepis Cię nie zawiedzie. Owszem, obcinalam same końcówki - tak 0,5 cm - ale przecież mamy kwiecień, - szparagi są młodziutkie. ( są jeszcze b. drogie, ja kupowałam na bazarze " klasa B " - połowę tańsze od klasy A )
Jak obierzesz szparagi takim specjalnym nożykiem jak do warzyw - to szparag przełam - usłyszysz takie " chrupnięcie " jak np. od młodej marchewki. Stary, stwardniały szparag tak sie nie przełamie. Wtedy trzeba przycinać trochę dalej od końca. Pozdrawiam !!!
niebieska-różyczka (2008-04-26 10:18)
Ale ta zupka śliczna! i napewno smakuje dobrze,ale mam pytanie mariotereso.Czy kroi się całe szparagi? bo kiedyś słyszałam w tv ,że twarde końcówki się nie je .Pozdrawiam
mariateresa (2008-04-25 20:15)
Można i wzmocnić smak szparagowej grochówką - jak kto lubi ( żart ! ). Szparagowa - oczywiscie - juz poprawiam i pozdrawiam !
obi25 (2008-04-25 20:02)
Powiedz no mi mja kochanienka co to ma byc za gorący kubek?? Pomidorowa? Ogórkowa? Ogonowa? Pieczarkwa? Grochowa?? a moze sama pusta saszetka po zupie, lub te dosłownie gorący kubek z wrzątku!!