Tort Pani Rejentowej- dla bardzo ambitnych
-
Stopień trudności
Trudny
Składniki:
4 spody o smaku orzechowym, migdałowym, makowym i kokosowym:
I warstwa:
- 4 żółtka
- 4 łyżki cukru pudru
- czubata łyżka bułki tartej
- sok z połowy cytryny
- piana z 4 białek
- 10 dkg mielonych orzechów włoskich
- składniki te same tylko zamiast orzechów 10 dkg migdałów (sparzonych, obranych ze skórki, zmielonych)
- składniki te same plus 1/2 szklanki suchego maku, sparzonego i zmielonego. NIE DAJEMY SOKU Z CYTRYNY!!
- składniki te same plus 10 dkg wiórków kokosowych
- biszkopty zmielone do obłożenia boków
Krem:
- szklanka cukru
- czubata łyżka mąki tortowej
- łyżka mąki ziemniaczanej
- 1 i 1/3 szklanki mleka
- 2 kostki świeżego masła
- 2 czubate łyżeczki kawy rozpuszczalnej
- duży kieliszek spirytusu (lub dwa wódki)
- słoik dżemu morelowego
- kieliszek koniaku lub rumu
- suszone daktyle
- czekolada
Opis:
Pieczemy ciasto:
ucieramy żółtka z cukrem na puch, dodajemy sok z cytryny, orzechy (w następnych spodach migdały, mak lub wiórki kokosowe), tartą bułkę. składniki bardzo delikatnie, ale dokładnie mieszamy. Na koniec dodajemy pianę z białek, ponownie bardzo delikatnie mieszamy i wylewamy na tortownicę (średniej wielkości,wysmarowaną tylko tłuszczem). Wstawiamy do nagrzanego piekarnika, pieczemy w temp. 160 stopni 20 min. Wyjmujemy gdy ciasto jest wyrośnięte lekko zarumienione i odstaje od boków formy. Po lekkim ostudzeniu wykładamy ciasto na deskę. Następne warstwy ciasta pieczemy tak samo.
Przygotowujemy krem:
1 szklankę mleka zagotowujemy z cukrem, dodajemy obie mąki rozprowadzone w 1/3 szklance mleka. Gotujemy jak budyń.
Masło ucieramy na puch i stale ubijając dodajemy po łyżce zimnej masy mlecznej. Gdy składniki dobrze się połączą dodajemy spirytus i kawę (ja rozpuszczam kawę w alkoholu przez co łatwiej łączy się z masą).
Dżem lekko podgrzewamy najlepiej w gorącej wodnej kąpieli i łączymy z rumem lub koniakiem. Dajemy do przestygnięcia.
Układamy warstwy toru:
Odstawiamy w chłodne miejsce.
Najlepszy jest następnego dnia.
ucieramy żółtka z cukrem na puch, dodajemy sok z cytryny, orzechy (w następnych spodach migdały, mak lub wiórki kokosowe), tartą bułkę. składniki bardzo delikatnie, ale dokładnie mieszamy. Na koniec dodajemy pianę z białek, ponownie bardzo delikatnie mieszamy i wylewamy na tortownicę (średniej wielkości,wysmarowaną tylko tłuszczem). Wstawiamy do nagrzanego piekarnika, pieczemy w temp. 160 stopni 20 min. Wyjmujemy gdy ciasto jest wyrośnięte lekko zarumienione i odstaje od boków formy. Po lekkim ostudzeniu wykładamy ciasto na deskę. Następne warstwy ciasta pieczemy tak samo.
Przygotowujemy krem:
1 szklankę mleka zagotowujemy z cukrem, dodajemy obie mąki rozprowadzone w 1/3 szklance mleka. Gotujemy jak budyń.
Masło ucieramy na puch i stale ubijając dodajemy po łyżce zimnej masy mlecznej. Gdy składniki dobrze się połączą dodajemy spirytus i kawę (ja rozpuszczam kawę w alkoholu przez co łatwiej łączy się z masą).
Dżem lekko podgrzewamy najlepiej w gorącej wodnej kąpieli i łączymy z rumem lub koniakiem. Dajemy do przestygnięcia.
Układamy warstwy toru:
- makowa
- smarujemy dżemem
- 1/5 część kremu
- orzechowa
- dżem
- 1/5 część kremu
- kokosowa
- dżem
- 1/5 część kremu
- migdałowa
- 1/5 część kremu
Odstawiamy w chłodne miejsce.
Najlepszy jest następnego dnia.