Przepisy

Węgierska zupa chłopska po polsku

  • Stopień trudności

    Łatwy

Składniki:

Duża golonka (tylna),
2-3 marchewki,
korzeń pietruszki,
cebula lub por,
kawałek selera,
główka czosnku,
250 ml. kwaśnej śmietany,
2 jajka,
2łyżki mąki i
1l. białego barszczu ( czyli żurku).
No i przyprawy - ziele angielskie, liść laurowy, sól, pieprz i Maggi w płynie.

Opis:

Golonkę opalamy (resztki szczeciny), i po opłukaniu- do garnka. Zalewamy wodą, solimy i zagotowujemy. Po zszumowaniu do wywaru wrzucamy obrane jarzyny, czosnek i przyprawy i gotujemy aż mięso zacznie odchodzić od kości.Wtedy odcedzamy i do wywaru wlewamy żurek.
 Następnie jajka mieszamy z mąką i śmietaną, "hartujemy" wywarem i bardzo powoli, ciągle mieszając, wlewamy do garnka z zupą, aż zgęstnieje - Ma mieć kremową konsystencję! Jednocześnie musimy pilnować aby się nie zagotowała! Ugotowane mięso kroimy na małe porcyjki (W końcu to zupa i je się ją łyżką) i wrzucamy do zupy.
Jarzyny można przerobić na sałatkę.
Jest to zupa tradycyjnie gotowana na Węgrzech w czasie żniw.Jest sycąca, prosta i wygodna bo jednogarnkowa A dlatego po polsku bo nie mogłem się pogodzić z oryginalnym sposobem zakwaszania tej pysznej zupy ( za pomocą octu!!). Nasz żurek jest zdecydowanie lepszy!  A jak mówi przysłowie: ..." Polak, Węgier - dwa bratanki..."
Ciekaw jestem Waszych opinii.

Przepis udostępniony przez:

saburg
Przejdź do pełnej wersji serwisu