Zagrycha do wódeczki czyli pyszny chlebek

W prawo

Stopień trudności
Bardzo łatwy
Czas wykonania
Krótki
Ilość porcji
6 porcji

Składniki:

400-600 g miękkiego chleba, niezbyt wypieczonego (np. pasterski)
100-200 g miękkiego sera żółtego pokrojonego
125-250 g (1-2 kulki) mozarelli pokrojonej w słupki
2-3 pęczki pokrojonego szczypiorku (z cebulką)
80-100 g rozpuszczonego masła
2 łyżki mieszanki siemienia lnianego z sezamem (opcjonalnie)
2-3 zgniecione ząbki czosnku
sól, pieprz (i na tym bym skończyła z przyprawami aby nie zabić prostoty dania)

Dodatkowo w wersji dla barbarzyńców: parę grubszych plasterków boczku pokrojonego w słupki.

Różnice w ilości dodatków wynikają tylko i wyłącznie z naszych preferencji.

Opis:

Zobaczyłam i doszłam do wniosku, że czasami prawdziwym facetom nie trzeba nic więcej do wódeczki. Pyszny zarówno na gorąco, jak i na zimno.
Można ten chlebek zrobić na imprezę w domku, można do grilla, można przyszykować mężowi na wyjazd na ryby - niech się panowie raczą, a koledzy Męża niech wychwalają pod niebiosa jego żonę!!! :) A można zrobić po prostu bez okazji, dla siebie do wina czy piwa, na wieczór we dwoje. :)

1. Chleb kroimy w kostkę od góry, do samej skórki, ale jej nie przecinamy (dolnej).

2. Szczypiorek mieszamy z rozpuszczonym masłem, czosnkiem, mieszanką ziaren i przyprawami.

3. Chleb faszerujemy - rozchylany nacięcia i w podłużne wkładamy plastry sera żółtego, w poprzeczne kawałeczki mozarelli.

4. Następnie rozchylamy nacięcia i łyżeczką nakładamy w nie mieszankę szczypiorku z masłem. Robimy to dosyć dokładnie, aby nikt nie raczył się potem suchym chlebem. Wcześniej wspomniani barbarzyńcy mogą teraz dodatkowo w nacięcia powtykać w/w pokrojony i podsmażony boczek.

5. Tak przygotowany chlebek zawijamy w folię aluminiową i wkładamy na 15 minut do piekarnika nagrzanego do 170-180 stopni, jeśli mamy to włączamy termoobieg.

6. Po tym czasie folię odwijamy i dopiekamy chleb w tej samej temperaturze ok. 10 minut, aż sery się stopią i staną ciągnące. Na koniec można na 5-10 minut włączyć opiekanie.

7. Myślę, że taki ofoliowany chlebek możemy z powodzeniem położyć, obok mięska, na grillu i też wyjdzie pyszny.

8. Jedząc, każdy wyrywa sobie palcami własny kwadracik chlebka oblepiony ciągnącym serem i nasiąknięty masłem z przyprawami.

Proste a jakie smaczne, pachnące na całą okolicę i oryginalne! U mnie zachwytom nie było końca.

Uwaga! Odgłosy zabawy i zapach pysznego chlebka mogą zwabić do nas sąsiadów!!!!!

Smacznego!

Inspiracja:
Świetny pomysł na pyszny chlebek
http://joemonster.org/filmy/69119/Swietny_pomysl_na_pyszny_chlebek