znane i lubiane naleśniki z czekoladą i orzechami
-
Stopień trudności
Bardzo łatwy
Składniki:
ciasto naleśnikowe : ja daję 2 szklanki wody, dwie mleka 2 jajka, odrobinę olivy, szczypta soli, cukru, mąkę do uzyskania zagęszczonej konsystencji .
polewa: ( tak, tak... baaardzo słodka )
pół litra mleka , nawet 2/ 3 jak kto lubi :) szklanki cukru, łyżka kakaa, mała łyżeczka masła.
orzechy włoskie ( ile kto ma :) - do posypania
polewa: ( tak, tak... baaardzo słodka )
pół litra mleka , nawet 2/ 3 jak kto lubi :) szklanki cukru, łyżka kakaa, mała łyżeczka masła.
orzechy włoskie ( ile kto ma :) - do posypania
Opis:
wiem, że jest to przepis stary jak świat ( i na pewno gdzieś tu jest, nawet nie przeglądnełam wsztystkich przepisów naleśnikowych tyle tu tego) ale podzielę sie z Wami moja wariacją- ( która uwielbiam z synem na deser :) Có że, czasami trzeba zapomnieć o kaloriach ...
najpierw rozpuszczamy mleko z cukrem, masłem i kakaem do zagotowania, po czym zmniejszamy gaz na minimum i tak zostawiamy na dobrą godzinke ( nawet półtorej ) aż polewa trochę zgęstnieje. Jak już zaczyna gęstnieć - zaczynamy smażyć naleśniki. Podajemy od razu,NAJLEPSZE SĄ NA CIEPŁO :) czyli : gorący naleśnik polany gorącą polewą i posypany startymi na drobno orzechami :) ..... rewelacja....
W bogatszej wersji wcześniej zapiekam np. banany ( na patelni na miodzie lub normalnie z cukrem ) które wsadzam do naleśnika ( też oczywiście na ciepło :) lub dzem brzoskwiniowy... stare, proste ale jakie PYSZNE !!! a jakie słodkie .... mniam !
najpierw rozpuszczamy mleko z cukrem, masłem i kakaem do zagotowania, po czym zmniejszamy gaz na minimum i tak zostawiamy na dobrą godzinke ( nawet półtorej ) aż polewa trochę zgęstnieje. Jak już zaczyna gęstnieć - zaczynamy smażyć naleśniki. Podajemy od razu,NAJLEPSZE SĄ NA CIEPŁO :) czyli : gorący naleśnik polany gorącą polewą i posypany startymi na drobno orzechami :) ..... rewelacja....
W bogatszej wersji wcześniej zapiekam np. banany ( na patelni na miodzie lub normalnie z cukrem ) które wsadzam do naleśnika ( też oczywiście na ciepło :) lub dzem brzoskwiniowy... stare, proste ale jakie PYSZNE !!! a jakie słodkie .... mniam !