Zupa szpinakowa - szybka zupa Popey-owa
-
Stopień trudności
Bardzo łatwy
Składniki:
1 paczka szpinaku mrożonego
1 rosołek Knorr ziołowy z bazylią
2 małe ząbki czosnku
sól, pieprz do smaku
0.5 l wody
1 rama cremefine (do ubijania albo do zupy)
jako wsad: ziemniaczki (dla bezglutenowców) lub grzanki
do posypania: odrobina startego żółtego sera
1 rosołek Knorr ziołowy z bazylią
2 małe ząbki czosnku
sól, pieprz do smaku
0.5 l wody
1 rama cremefine (do ubijania albo do zupy)
jako wsad: ziemniaczki (dla bezglutenowców) lub grzanki
do posypania: odrobina startego żółtego sera
Opis:
Przygotowanie:
Gotujemy rosołek w 0,5 litrze wody, dorzucamy lekko rozmrożony szpinak od czasu do czasu mieszając. Gotujemy na małym ogniu aż do całkowitego rozmrożenia szpinaku. Jeżeli jest za gęsta dolewamy wody. Kiedy zupka się zagotuje, gotujemy jeszcze ok 10 minut. Po tym czasie dodajemy czosnek przeciśnięty przez praskę, buteleczkę (można mniej) ramy cremfine, mieszamy aż do zagotowania. Przyprawiamy pieprzem i ewentualnie solą.
Propozycja podania:
- Kilka ugotowanych małych ziemniaczków kładziemy na talerzyk, zalewamy zupką tak aby ziemniaczki wystawały jak wysepki ponad zupę. Posypujemy startym serem. Dobra opcja dla bezglutenowców.
- Wlewamy zupę do miseczek lub talerzyków, posypujemy dość dużymi grzankami z białego chleba, posypujemy żółtym serem.
Uwagi:
Zupa bardzo łatwa i pyyyyyszna, ugotowanie nie zajmuje dużo czasu. Konsystencję pozostawiam do wyboru bo wiadomo - każdy lubi inaczej. My jadamy gęstszą. Jak ktoś ma więcej czasu można robić na zwykłym rosole z dodatkiem odrobiny ziół prowansalskich. U nas nazywana jest "zupą Popey`ową" - od Popey`a, bohatera kreskówki, który jadł szpinak żeby być silniejszy :)
Smacznego.
Gotujemy rosołek w 0,5 litrze wody, dorzucamy lekko rozmrożony szpinak od czasu do czasu mieszając. Gotujemy na małym ogniu aż do całkowitego rozmrożenia szpinaku. Jeżeli jest za gęsta dolewamy wody. Kiedy zupka się zagotuje, gotujemy jeszcze ok 10 minut. Po tym czasie dodajemy czosnek przeciśnięty przez praskę, buteleczkę (można mniej) ramy cremfine, mieszamy aż do zagotowania. Przyprawiamy pieprzem i ewentualnie solą.
Propozycja podania:
- Wlewamy zupę do miseczek lub talerzyków, posypujemy dość dużymi grzankami z białego chleba, posypujemy żółtym serem.
Uwagi:
Zupa bardzo łatwa i pyyyyyszna, ugotowanie nie zajmuje dużo czasu. Konsystencję pozostawiam do wyboru bo wiadomo - każdy lubi inaczej. My jadamy gęstszą. Jak ktoś ma więcej czasu można robić na zwykłym rosole z dodatkiem odrobiny ziół prowansalskich. U nas nazywana jest "zupą Popey`ową" - od Popey`a, bohatera kreskówki, który jadł szpinak żeby być silniejszy :)
Smacznego.