Miło mi Laura ze zupa smakowała, rzeczywiście duży wychodzi garnek tej zupy. Ale u nas zawsze się dużo gotuje, a ta zupa na drugi dzień jest najlepsza:) Pozdrowionka
Różyczko droga, te składniki to porcja jak dla górnika, wzięłam mój największy sagan, a i tak się nie zmieściłam ze wszystkim Muszę kupić większy garnek;)
Ale oddając sprawiedliwość - zupka bardzo dobra, gęsta, pożywna, nawet 2go dania nie trzeba gotować
Zupka gotowa-mój pierwszy w życiu barszcz ukraiński! Warzywny mix od znajomej z działki przydał się. Takie przenikanie się smaków-dla mnie rewelacja! Pozdrawiam Aneczkę
Nie do końca mi się udała, ale i tak zachwyciła mnie smakiem! Zawsze bardzo lubiłam tę zupę, ale myślałam, że wykonanie jest jakieś strasznie karkołomne. Dzięki za przepis!
Dla nas nie za tłusta ,ponieważ kupujemy żeberka w jednym mięscu,a tam są zawsze bardzo chude:) jeżeli żeberka są tłuste,wystarczy zebrać nadmiar tłuszczu łyżką i po kłopcie,moja mama często tak robi..U nas gotuje się duży garnek, bo najlepsza jest na drugi dzień.Każdy ma inne smaki,nie znam Twoich smaków więc mogło nie smakować,mnie też nie wszystko smakuje.Pozdrawiam
Różyczko wypróbowałam dzić zupkę wg przepisu Twojej babci. Kolejny świetny przepis, ogromne podziękowania dla Ciebie i Babci. Do tej pory znałam barszcz ukraiński mojej teściowej, robi go jakoś na boczku wędzonym. Jednak Twój barszczyk jest o wiele lepszy. Następnym razem wpróbuję krupnik
Bardzo mi miło Donato:) że zupa wam smakowała,Alman bardzo dziękuję:) za przypomnienie,zapomniałam dodać! że powinny być jeszcze, 2 duże pomidory,sparzone bez skórki.Bardzo przepraszam, już poprawiam.Pozdrawiam
Robię taki barszcz ukraiński "od zawsze". Nie używam żeberem ale np. kości od schabu. Dodatkowo na koniec dodaję 1-2 łyżki przecieru pomidorowego. No i niekiedy zamiast gotować fasolę dodaję na końcu białą fasolę konserwową. A niedawno użyłam fasolki szparagowej pokrojonej w 2-3 cm kawałki. Wszelkie czerwone barszczyki to dla mnie najlepsze zupy, a ta to nr 1przed wszystkimi.
ogolnie nie przepadam za czerwonymi burakami, ale ten przepis jest super - domownicy byli zdumieni że mogło mi wyjść coś tak smacznego (jeśli chodzi o zastosowanie buraczków:)) - polecam , jest naprawdę pycha. Rózyczko ucałuj babcię.
Dziękuję Beatko:)jeszcze szóstki nie dostałam,ale mam nadzieję:) to stary przepis na tę zupę,nie każdy go zna ,więc go wstawiłam ,bo uważam że jest wart polecenia.
Aniu,dzięki za przepis.To zupa i mojej babci.U nas mówiło się barszcz ukraiński.Babci już nie ma,ale dzięki Tobie mogę ją zrobić.Pozdrawiam serdecznie i samych szóstek w nowym roku szkolnym!
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Cletti (2014-11-02 11:27)
Bardzo smaczna zupka;) Polecam gorąco:)
bergamotka2 (2014-06-05 19:40)
Pyyyyszności , koniecznie do ugotowania .
wet (2011-12-22 14:47)
super przepis. polecam!
niebieska-różyczka (2011-11-04 18:16)
Miło mi Laura ze zupa smakowała, rzeczywiście duży wychodzi garnek tej zupy. Ale u nas zawsze się dużo gotuje, a ta zupa na drugi dzień jest najlepsza:) Pozdrowionka
Laura Diaz (2011-11-04 15:41)
Różyczko droga, te składniki to porcja jak dla górnika, wzięłam mój największy sagan, a i tak się nie zmieściłam ze wszystkim
Muszę kupić większy garnek;)
Ale oddając sprawiedliwość - zupka bardzo dobra, gęsta, pożywna, nawet 2go dania nie trzeba gotować
ALIC (2011-05-15 12:52)
Pycha.Daje czasami bób zamiast fasoli
bozena28 (2010-08-20 14:21)
Barszczyk ukraiński przepyszny
kwiatek09 (2010-07-13 11:12)
Zupka gotowa-mój pierwszy w życiu barszcz ukraiński!
Warzywny mix od znajomej z działki przydał się.
Takie przenikanie się smaków-dla mnie rewelacja!
Pozdrawiam Aneczkę
Erendis (2009-12-19 14:30)
Nie do końca mi się udała, ale i tak zachwyciła mnie smakiem! Zawsze bardzo lubiłam tę zupę, ale myślałam, że wykonanie jest jakieś strasznie karkołomne.
Dzięki za przepis!
niebieska-różyczka (2009-06-04 20:00)
Dla nas nie za tłusta ,ponieważ kupujemy żeberka w jednym mięscu,a tam są zawsze bardzo chude:) jeżeli żeberka są tłuste,wystarczy zebrać nadmiar tłuszczu łyżką i po kłopcie,moja mama często tak robi..U nas gotuje się duży garnek, bo najlepsza jest na drugi dzień.Każdy ma inne smaki,nie znam Twoich smaków więc mogło nie smakować,mnie też nie wszystko smakuje.Pozdrawiam
niebieska-różyczka (2009-01-24 22:48)
Dziękuję że skorzystałaś z mojego przepisu:)
emeska1974 (2009-01-24 18:27)
super przepis
niebieska-różyczka (2008-12-09 21:18)
Cieszę się, że kolejna zupka zasmakowała:) Pozdrawiam:)
Shania (2008-12-09 19:16)
Różyczko wypróbowałam dzić zupkę wg przepisu Twojej babci. Kolejny świetny przepis, ogromne podziękowania dla Ciebie i Babci. Do tej pory znałam barszcz ukraiński mojej teściowej, robi go jakoś na boczku wędzonym. Jednak Twój barszczyk jest o wiele lepszy. Następnym razem wpróbuję krupnik
niebieska-różyczka (2008-09-04 14:01)
Bardzo mi miło Donato:) że zupa wam smakowała,Alman bardzo dziękuję:) za przypomnienie,zapomniałam dodać! że powinny być jeszcze, 2 duże pomidory,sparzone bez skórki.Bardzo przepraszam, już poprawiam.Pozdrawiam
alman (2008-09-04 07:58)
Robię taki barszcz ukraiński "od zawsze". Nie używam żeberem ale np. kości od schabu. Dodatkowo na koniec dodaję 1-2 łyżki przecieru pomidorowego. No i niekiedy zamiast gotować fasolę dodaję na końcu białą fasolę konserwową. A niedawno użyłam fasolki szparagowej pokrojonej w 2-3 cm kawałki. Wszelkie czerwone barszczyki to dla mnie najlepsze zupy, a ta to nr 1przed wszystkimi.
donata72 (2008-09-04 07:40)
niebieska-różyczka (2008-09-03 19:47)
Bardzo dziękuję Irenko:)
irena14 (2008-09-03 19:30)
Aniu masz szóstkę ode mnie za te smacznie podane przepisy kulinarne
niebieska-różyczka (2008-09-03 18:37)
Dziękuję Beatko:)jeszcze szóstki nie dostałam,ale mam nadzieję:) to stary przepis na tę zupę,nie każdy go zna ,więc go wstawiłam ,bo uważam że jest wart polecenia.
Beata500 (2008-09-03 18:28)
Aniu,dzięki za przepis.To zupa i mojej babci.U nas mówiło się barszcz ukraiński.Babci już nie ma,ale dzięki Tobie mogę ją zrobić.Pozdrawiam serdecznie i samych szóstek w nowym roku szkolnym!