To powiastka jest na mężaco to zbytnio się nie spręża.Co przed ślubem obiecywałkrótko potem dotrzymywał.Dreptał, mlaskał,nic nie broiłkwiaty posłał, miny stroił.Abyś była jego żonąi kochanką i matroną.Lecz gdy ołtarz już zaliczyłto się dobrze naindyczył.Puszy się i pieni -mości Hrabia - w swoim życiu nic nie zmieni.A więc biedna żona teraz siędziepłakać będzie, prosić będzie.To o pomoc należytąto o miłość niespożytą.Na to Pan jej ukochany -nie podoba się - idź do mamy.Teraz garaż mym pałacemjuż nie będę Twym rogaczem.Więc nadzieja jest zbyt małabyś co obiecywał w końcu dostała.Jak zawsze......podoba się - palec do góry :)) Jeśli nie.......trudno :(
Ja hurtem,jak zwykle.
Jak zwykle za obydwa
Nie zgadzam sie..........moj byl wyjatkowym mezem.Ten obecny "nie maz" moze troche takiego "Macho" przypomina, ale radze sobie z tym doskonale.
Opozycja zatwierdzona......:))
Hahahahah super.
Iwtt,,fajna rzecz mieć hobby....wtedy ludzie nie mają czasu na ploty hihihihi
Wierszyk jest superancki, chocia? m??owie bywaj? ró?ni... :)
Lejcia .....no przecie? nie o Twoim pisa?am ani swoim tym bardziej,,,,,tylko tak ogólnie.....:))Mój to taki sierota, ?e nawet o ?mieci sie pyta kiedy wyrzuci?
To powiastka jest na męża
co to zbytnio się nie spręża.
Co przed ślubem obiecywał
krótko potem dotrzymywał.
Dreptał, mlaskał,nic nie broił
kwiaty posłał, miny stroił.
Abyś była jego żoną
i kochanką i matroną.
Lecz gdy ołtarz już zaliczył
to się dobrze naindyczył.
Puszy się i pieni -
mości Hrabia - w swoim życiu nic nie zmieni.
A więc biedna żona teraz siędzie
płakać będzie, prosić będzie.
To o pomoc należytą
to o miłość niespożytą.
Na to Pan jej ukochany -
nie podoba się - idź do mamy.
Teraz garaż mym pałacem
już nie będę Twym rogaczem.
Więc nadzieja jest zbyt mała
byś co obiecywał w końcu dostała.
Jak zawsze......podoba się - palec do góry :)) Jeśli nie.......trudno :(
Ja hurtem,jak zwykle.
Jak zwykle za obydwa
Nie zgadzam sie..........moj byl wyjatkowym mezem.Ten obecny "nie maz" moze troche takiego "Macho" przypomina, ale radze sobie z tym doskonale.
Opozycja zatwierdzona......:))
Hahahahah super.
Iwtt,,fajna rzecz mieć hobby....wtedy ludzie nie mają czasu na ploty hihihihi
Wierszyk jest superancki, chocia? m??owie bywaj? ró?ni... :)
Lejcia .....no przecie? nie o Twoim pisa?am ani swoim tym bardziej,,,,,tylko tak ogólnie.....:))
Mój to taki sierota, ?e nawet o ?mieci sie pyta kiedy wyrzuci?