Witam. Potrzebuję zakupić pojemniki próżniowe. Chciałabym zapytać czy macie, używacie no i jakie kupić? Nie muszą być markowe (za reklamę nie płacę:)) a jeśli tak to obym wiedziała na co wydałam parę stów:)). Byle faktycznie spełniały swoją funkcję. Czy lepiej kupić pojemniki czy też torebki foliowe bo zdaje się, że takie cosik też istnieje. Może coś doradzicie bo potrzebuję niechybnie.....Dzięki!
Jak dla mnie to pic na wodę. Z tym, że ja kupiłam je do codziennego użytku, w czym zupełnie się nie sprawdzają. Bo naczynie ma sens, gdy zamierzasz coś dłużej przechowywać. Ja chciałam do wędlin. Tyle, że po co skoro pudełko otwiera się kilka razy dziennie. Po jakimś czasie takiego otwórz zamknij odpowietrzanie działa gorzej, naczynie nie jest szczelne tak jak powinno. Może dzisiaj zawory działają lepiej, moje pojemniki używałam potem jako normalne.
Sprawdziły się natomiast duże worki na pościel, więcej miejsca w szafie i brak roztoczy. Do ciuchów nie koniecznie, bo część wyjmowana była jak psu z gardła.
No właśnie potrzebuję coś na dłuższe przechowywanie. Zwłaszcza wędliny, sery czy też warzywa bo jest nas tylko dwoje i mam dość marnowania jedzenia. Kiedyś kupiłam w Biedronce no ale nie będę nawet się wypowiadać....... Potrzebuję coś konkretnego. Myślałam o Zepterze albo tym Tupperware - coś tutaj czytałam ale chciałabym poznać opinie tych co to już mają........
Ja mam tylko kilka rzeczy z Tupperware - każdą dostałam od znajomej. Są to: pojemnik na warzywa, mini solniczko-pieprzniczka oraz shaker do wody z mąką do zagęszczania sosów (ten ostatni w końcu po 4 latach używania musiałam wyrzucić, bo delikatniejsze części plastików poobłamywałam w końcu, ale swoje odsłużył z naddatkiem). Solniczka jest mała i wesoła, fajna na podróż. Pojemnik jest bardzo trwały i dużo lepiej wykonany niż te biedronkowe, tanie, ale i prawie jednorazowe.
Moje pojemniki sprzed lat, więc nazwy nie pomne. Tym bardziej, że służyły jako normalne pudełka potem. A biedronkowe miski, kompletna porażka prozniowa, były ulubionymi mojego syna, dopóki po kilku zaliczeniach posadzki nie wylądowały w śmieciach
Też mam kilka pojemników próżniowych. Kupiłam je w sklepie z gospodarstwem domowym. Z początku używałam i nawet wędliny dość dobrze się tam trzymały, ale miałam dosyć odpowietrzania i machania tą pompką za każdym razem jak chciałam wziąć wędlinę lub ser. W jednym pojemniku pękła mi pokrywka i już pojemnik nie jest szczelny. Także teraz rzadko je używam. :)
Witam.
Potrzebuję zakupić pojemniki próżniowe.
Chciałabym zapytać czy macie, używacie no i jakie kupić?
Nie muszą być markowe (za reklamę nie płacę:)) a jeśli tak to obym wiedziała na co wydałam parę stów:)).
Byle faktycznie spełniały swoją funkcję. Czy lepiej kupić pojemniki czy też torebki foliowe bo zdaje się, że takie cosik też istnieje.
Może coś doradzicie bo potrzebuję niechybnie.....Dzięki!
Jak dla mnie to pic na wodę.
Z tym, że ja kupiłam je do codziennego użytku, w czym zupełnie się nie sprawdzają. Bo naczynie ma sens, gdy zamierzasz coś dłużej przechowywać. Ja chciałam do wędlin. Tyle, że po co skoro pudełko otwiera się kilka razy dziennie. Po jakimś czasie takiego otwórz zamknij odpowietrzanie działa gorzej, naczynie nie jest szczelne tak jak powinno.
Może dzisiaj zawory działają lepiej, moje pojemniki używałam potem jako normalne.
Sprawdziły się natomiast duże worki na pościel, więcej miejsca w szafie i brak roztoczy.
Do ciuchów nie koniecznie, bo część wyjmowana była jak psu z gardła.
No właśnie potrzebuję coś na dłuższe przechowywanie. Zwłaszcza wędliny, sery czy też warzywa bo jest nas tylko dwoje i mam dość marnowania jedzenia.
Kiedyś kupiłam w Biedronce no ale nie będę nawet się wypowiadać.......
Potrzebuję coś konkretnego.
Myślałam o Zepterze albo tym Tupperware - coś tutaj czytałam ale chciałabym poznać opinie tych co to już mają........
Ja mam tylko kilka rzeczy z Tupperware - każdą dostałam od znajomej. Są to: pojemnik na warzywa, mini solniczko-pieprzniczka oraz shaker do wody z mąką do zagęszczania sosów (ten ostatni w końcu po 4 latach używania musiałam wyrzucić, bo delikatniejsze części plastików poobłamywałam w końcu, ale swoje odsłużył z naddatkiem).
Solniczka jest mała i wesoła, fajna na podróż.
Pojemnik jest bardzo trwały i dużo lepiej wykonany niż te biedronkowe, tanie, ale i prawie jednorazowe.
Ale to będzie miało sens przy rozdzieleniu tego na bieżące potrzeby i na przechowywanie.
Mnie się myśli jeszcze mąka.
No właśnie.......A co - pojemnik na mąkę?
A mówi Ci coś marka Concept?
Moje pojemniki sprzed lat, więc nazwy nie pomne. Tym bardziej, że służyły jako normalne pudełka potem. A biedronkowe miski, kompletna porażka prozniowa, były ulubionymi mojego syna, dopóki po kilku zaliczeniach posadzki nie wylądowały w śmieciach
Dziękuję za podpowiedzi :) Już kupiłam !
Jakie kupiłaś pochwal się i za ile?
No niestety za mało podpowiedzi jak na WŻ :)) (chyba mało kto używa) i kupiłam na chybił trafił
http://allegro.pl/pojemniki-prozniowe-victor-21elem-fls1a10-zielone-i5067415224.html.
W "praniu" sie okaże co to .......jak nie to zostaną nastepne pudełeczka. Ale chociaż zrealizowałam bon znizkowy.........:)
Też mam kilka pojemników próżniowych. Kupiłam je w sklepie z gospodarstwem domowym. Z początku używałam i nawet wędliny dość dobrze się tam trzymały, ale miałam dosyć odpowietrzania i machania tą pompką za każdym razem jak chciałam wziąć wędlinę lub ser. W jednym pojemniku pękła mi pokrywka i już pojemnik nie jest szczelny. Także teraz rzadko je używam. :)