Ja nie wiem jak jest u Was ale u mnie cena masła przez wakacje zwariowała . Jestem średnio raz w tygodniu w sklepie firmowym naszej Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej i za każdym razem przecieram oczy ze zdziwienia . Cena jaka pamietam z czerwca to 3,80 a ostatnia to 6,60 w normalnym sklepie to samo masło kosztuje juz 7,80 . Jakoś nie zauważyłam by ceny innych produktów mlecznych tez zmieniły cenę i moze całe szczęście bo inaczej musiała bym chyba sie przestawić na wodę . Ale powiedzcie mi co dzieje sie z tym masłem ? Dlaczego cena tak szybko rośnie ? Kogo bedzie stać by go kupować ?
Nie wiem Mariolu dlaczego cena masła tak szybko rośnie... Jeśli przeliczeniowo cena kostki zbliza się do 2 €, to faktycznie BARDZO drogo ! Ja kupuję kostkę masła 250 gr. za 1,78 € raczej tylko z firmyCampina. Kupuję w różnych marketach, ale polskiego masla nie spotkalam.
Słyszałam, - nie byłam, nie widziałam, tylko słyszałam - ze najdroższe masło w Europie jest w Norwegii - nawet podobno jest określony limit wywozu masła z Europy "kontynentalnej" na osobę.
Poszperać w internetach to (myślę) musi być odpowiedź na Twoje pytania. Ja też kocham masło.
No ja też tak na codzień to nie zużywam dużo. Ale przy okazji świąt to ciasta piekę tylko na maśle. Pewnie, że nawet w tej sytuacji to nie majątek, ale tu 3 złote, tam 2 złote i tak to idzie. W sobotę na pobliskim targowisku za zwykłe jabłka życzyli sobie 4 złote! Ja mam możliwości, więc przywożę sobie z giełdy, ale jak ktoś zaopatruje się tylko tam, to płaci niestety więcej.
Wszystko podrozalo niestety no moze maslo najbardziej rzuca sie w oczy na innych produktach 1 zl czy 0.65 gr nie jest tak zauwazalne ale jadnak zwricilam uwage.No coz takie realia,ze drozalo i bedzie drozec bo cos musi napedzac gospodarke.Tak jest od lat...
Tak owoce w tym roku bardzo drogie ale to raczej z powodu przymrozków w maju . Jabłka na szarlotkę u mnie tez po 3,50 i tak ze zwykłej kiedyś taniej szarlotki robi się drogie ciasto . Ale z tym masłem to mnie tez się wydaje zmowa producentów bo nie sadze ze nagle wszyscy zaczęli kupować 2 razy więcej . Szkoda ze tylko pensje tak szybko nie rosną .
Ja nie wiem jak jest u Was ale u mnie cena masła przez wakacje zwariowała . Jestem średnio raz w tygodniu w sklepie firmowym naszej Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej i za każdym razem przecieram oczy ze zdziwienia . Cena jaka pamietam z czerwca to 3,80 a ostatnia to 6,60 w normalnym sklepie to samo masło kosztuje juz 7,80 . Jakoś nie zauważyłam by ceny innych produktów mlecznych tez zmieniły cenę i moze całe szczęście bo inaczej musiała bym chyba sie przestawić na wodę . Ale powiedzcie mi co dzieje sie z tym masłem ? Dlaczego cena tak szybko rośnie ? Kogo bedzie stać by go kupować ?
U mnie maslo 5.30-6,60 zl.Podobno jest popyt na nasze maslo poza granicami kraju i stad takie ceny.
Nie wiem Mariolu dlaczego cena masła tak szybko rośnie...
Jeśli przeliczeniowo cena kostki zbliza się do 2 €, to faktycznie BARDZO drogo !
Ja kupuję kostkę masła 250 gr. za 1,78 € raczej tylko z firmy Campina.
Kupuję w różnych marketach, ale polskiego masla nie spotkalam.
Słyszałam, - nie byłam, nie widziałam, tylko słyszałam - ze najdroższe masło w Europie jest w Norwegii - nawet podobno jest określony limit wywozu masła z Europy "kontynentalnej" na osobę.
Poszperać w internetach to (myślę) musi być odpowiedź na Twoje pytania.
Ja też kocham masło.
Wygląda na jakąś zmowę producentów, bo chyba wszędzie masło tak idzie w górę :(
http://gospodarka.dziennik.pl/news/artykuly/554230,cena-masla-wzrosnie-maslo-drozeje-dlaczego.html
Strasznie zagmatwane uzasadnienie, a wniosek jednoznaczny: zmowa, żeby zarobić :(
Jak nie ma na czym to i przyszla kolej na maslo... Ja nie ubolewam bardzo bo tyle co mi potrzeba to niewielkie pieniadze wydam.
No ja też tak na codzień to nie zużywam dużo. Ale przy okazji świąt to ciasta piekę tylko na maśle. Pewnie, że nawet w tej sytuacji to nie majątek, ale tu 3 złote, tam 2 złote i tak to idzie. W sobotę na pobliskim targowisku za zwykłe jabłka życzyli sobie 4 złote! Ja mam możliwości, więc przywożę sobie z giełdy, ale jak ktoś zaopatruje się tylko tam, to płaci niestety więcej.
Wszystko podrozalo niestety no moze maslo najbardziej rzuca sie w oczy na innych produktach 1 zl czy 0.65 gr nie jest tak zauwazalne ale jadnak zwricilam uwage.No coz takie realia,ze drozalo i bedzie drozec bo cos musi napedzac gospodarke.Tak jest od lat...
Tak owoce w tym roku bardzo drogie ale to raczej z powodu przymrozków w maju . Jabłka na szarlotkę u mnie tez po 3,50 i tak ze zwykłej kiedyś taniej szarlotki robi się drogie ciasto . Ale z tym masłem to mnie tez się wydaje zmowa producentów bo nie sadze ze nagle wszyscy zaczęli kupować 2 razy więcej . Szkoda ze tylko pensje tak szybko nie rosną .
Celowe działanie. Tak jak kiedyś z cukrem.