Jak wyzej, zyjemy w roku 2017 a nie w srednowieczu. Dzisiaj na "wyjcu" zesloscilam sie na poglady niektorych osob na temat ludzi kochajacych inaczej, czyli gejow i lesbijek . Jestem ciekawa dlaczego taka nietorenancja tkwi w dalszym ciagu u niektorych osob? Jakie sa powody ?
Tinka, jesteś nieświadoma? W TYM katolickim kraju miłować bliźniego to podstawa. Nie będę się wypowiadał w szczegółach bo i tak zaraz zwolennicy miłości bliźniego ruszą na mnie ze swoją miłością i wybaczaniem bliźniemu. Jedno WIELKIE zakłamanie, wstyd mi za tych zaślepionych pseudo katolików.
Tingra, tu nie o odwagę chodzi tylko kulturę...kulturę słowa.Bo lajan nie jest tu kimś wyjątkowym a tym bardziej strasznym by ktokolwiek bał się odezwać
"Kiedy naprawdę kochasz, cokolwiek byś kochał, jesteś na drodze ku Bogu, bo Bóg jest miłością". Jak widać, nie dla wszystkich. I nic już więcej nie napiszę, bo ja jestem ta zła... gorszego sortu... księżom się nie kłaniam i im zarumieniona na uszko nie szepczę o swoich grzechach lubieżnych...
Tingra, dyskusja na wyjcu była na temat adopcji dzieci przez pary homoseksualne, a same związki to" inna para kaloszy", więc nie należy wkładać wszystkiego do jednego worka. Żyjemy w różnych krajach i mamy różne poglądy...
Dżani, nie Ty jesteś zła i gorszego sortu, ale Twój sposób wypowiadana się, szczególnie na temat wierzących.. " księżom się nie kłaniam i im zarumieniona na uszko nie szepczę o swoich grzechach lubieżnych...". Pan Bóg dał ludziom rozum i wolną wolę, więc niech każdy kieruje się tym, a będzie dobrze.
Jak świat światem, homoseksualiści byli i będą, niech sobie żyją jak chcą, ale wg mnie nie muszą tego demonstrować, tak jak to dzieje się teraz i nie powinno się im pozwolić na adopcję dzieci.
A dlaczego nie powinno się pozwolić na adopcję dzieci przez nich? Przecież nauka nie odnotowała, żadnych przypadków, że te dzieci będą jakieś nie teges. Dzieci wychowują się w rodzinach gdzie są tylko mężczyżni same kobiety i są to normalne dzieci.
„Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę.Dlatego to mężczyzna opuszcza ojca swego i matkę swoją i łączy się ze swą żoną tak ściśle, że stają się jednym ciałem.„Bądźcie płodni i rozmnażajcie się"
Dzani, nie musisz szeptac niczego księdzu. Nikt od Ciebie tego nie oczekuje, Twój wybór. Dla mnie kompletnie obojętny. Nie wiem dlaczego Tobie przeszkadza, bo tak mi wynika z przekazu ogólnego, fakt, że ja czy inni chodzą do spowiedzi. To mój osobisty wybór i nie musisz z tego powodu odczuwać żadnych emocji.
Co do gorszego sortu. Nim poczuje się kompleksy i zechce je uwiecznić, wypadałoby przeczytać całą wypowiedź, a nie wyrwane z kontekstu przez media słowa, rzucone w obieg. Ale to chyba taka nasza polska cecha, czuć się gorszym, zawsze zależnym, realizującym intetesy obcych, nie własne.
Ja tez nie lubie, ze my musimy szukac u siebie wad. To nasza chyba cecha narodowa? Jesli ktos chodzi do spowiedzi, to jego wola i nikt nie ma prawa tego negowac. Smutne zawsze jest to, ze oceniamy bez wglebienia sie w temat np. spowiedzi. Czy kto z kim spi. a ktos musi za lozko robic??? Jesli nikogo nie krzywdza to o co chodzi? Lepiej jak przykladny maz lazi np. do sasiadki w wiadomych celach?
Tinga ja tez zauwazylam, ze moje poglady sa krancowo inne od pogladow innych osob tutaj. Ale i tu gdzie mieszkam tez jestem niezbyt dopasowana pogladowo. Moze to juz tak ma byc? Nie wiem. Wedlug mnie milosc to cos cudownego i nikt nie ma prawa tego oceniac ani tego potepiac. Ale z drugiej strony czasami narzucanie ogolowi spoleczenstwa, ze tak jak ktos zyje jest najlepsze i nie ma miejsca w nauczaniu dzieci ze rodzice to mama i tata, to lekkie przegiecie juz w druga strone. Wtedy te osoby staraja sie narzucac swoj sposob zycia innym osobom i staja sie tak samo zaklamani jak ich przeciwnicy. Wszedzie gdzie jest milosc , szacunek i madrosc jest SZCZESCIE. moj komputer nie ma polskich znakow na razie przepraszam
Tutaj gdzie zyje od dziesiatek lat nie mamy zadnego problemu z narzucaniem czegokolwiek komukolwiek. Dzieci uczy sie seksulizmu , prawa i wolnosci do wlasnego wyboru orientacji seksualnej w wieku doroslym.
Twoje słowa - uczy się seksualizmu, prawa i wolności do własnego wyboru orientacji seksualnej w wieku dorosłym.
Gdzie ta wolność i prawo wyboru- jeżeli wybór orientacji heteroseksualnej uważasz za ciemnogród? Ja wybrałam. Przyjmuje do wiadomości, że istnieją inne orientacje, należy im się szacunek. Nic poza tym.
Gdzie w tym wspomniany przeze Ciebie ciemnogród?
Jak do tego ma się religia islamska, której enklawy macie nie w jednym miejscu? W tej chwili populacja muzułmanów powinna być zdecydowanie większa niż katolików w Szwecji. Jak sobie z tym radzi prawo wolności i wyboru? Dlaczego dajesz islamistom prawo do całkowitego lekceważenia homoseksualizmu (mówiąc najdelikatniej), a zabraniasz katolikom nie zgadzania się na adopcję dzieci przez pary jednopłciowe Dlaczego uważasz, że współżycie z dziećmi jest dobre (religia islamska nie uważa tego za złe i nieobyczajne)? Nigdy i nigdzie w naszych rozmowach nie zaatakowałaś islamu, co więcej twierdzisz, że cudownie się żyje we wspólnocie 200/200. Czy na wspomnianym przyjęciu podejdziesz do muzułmanina i powiesz mu, że jest z ciemnogrodu?
Tingra, ja jestem katoliczką w zwiazku z tym mam taki pogląd a nie inny.Poza tym nie jest to normalny układ i nikt mi nie wmówi,ze to jest takie trendy a tym bardziej normalne.Koniec i kropka.
Szanuje Twoja gleboka wiare katolicka. Mam tylko nadzieje, ze jako katoliczka nie chcialabys posunac sie na takie rozwiazanie "problemu" gejowskiego jaki proponuje pan w koszuli , przedstawiciel Twojej wiary i Twojego kosciola.
Tingra filmik,którego link wkleiłaś to przede wszystkim materiał wyprodukowany przez stronę antykatolicką czyli nie nie mam pewności czy to faktycznie ksiądz katolicki się wypowiada w tej kwestii..Dla mnie nie jest to wiarygodny materiał.Jeżeli nawet tak było to na pewno poszłoby to w świat i nie byłoby tak cicho.Ale przypusćmy,że tak sie stało to oczywiście nie jest własciwe postepowanie ale czy wszyscy jestesmy idealni?A jacy są geje,lisbijki? Istoty nie skażone żadnym grzechem? A dla przykładu ilu/ile z nich zaraziło swoje byłe żony ,partnerki/ partnerów wirusem HIV i to świadomie?
Nie wiem czy szanujesz kogokolwiek i nawet samą siebie ponieważ na słowo katolik jesteś uczulona i w kazdym nadarzającym się momencie uderzasz.Rzuciłas temat i nie oczekuj od wszystkich,że będą oklaski i aplauz dla takiej grupy ludzi.Ale nikt z wypowiadających nie zieje nienawiścią do tych ludzi,łącznie ze mną.Stworzyłaś wątek o ludziach homo i zadałaś pytanie na które udzielono odpowiedzi więc po co mieszasz katolicyzm ??? Mylisz sie myslac,że gejów i lisbijki nie toleruja tylko katolicy.I nie pisz,że szanujesz moja wiarę bo Twoje wpisy w ogóle o tym nie świadczą.
Jak wyzej, zyjemy w roku 2017 a nie w srednowieczu. Dzisiaj na "wyjcu" zesloscilam sie na poglady niektorych osob na temat ludzi kochajacych inaczej, czyli gejow i lesbijek . Jestem ciekawa dlaczego taka nietorenancja tkwi w dalszym ciagu u niektorych osob? Jakie sa powody ?
Gdzie widzisz, wyczytalas MOJE wmieszanie katolicyzmu???
Tingra, ja jestem katoliczką w zwiazku z tym mam taki pogląd a nie inny.Poza tym nie jest to normalny układ i nikt mi nie wmówi,ze to jest takie trendy a tym bardziej normalne.Koniec i kropka.
Badz uprzejma spojrzec na pozostale posty jak masz amnezje a nie tylko na moja odpowiedz,ktora byla zgodna w stosunku do zadanego przez Ciebie pytania.Do tego dolacz jeszcze ciemnote itd....
Tingra nie badz smieszna bo ja odpowiedzialam na Twoje pytanie zadane w watku i nigdzie indziej nie powolywalam sie na katolicyzm,moja wiare i religie.To Ty i lajan odwolujecie sie do katolicyzmu,ksiezy itp.w dosyc obrazliwy sposob. Sama siebie prowokujesz kobieto nawet nie jestes tego swiadoma.A chyba rzecza normalna jest,ze jak sie uderza w moja wiare to ripostuje bo kazdy by tak postapil i nie dotyczy to tylko katolikow.
Ja osobiście nic nie mam na przeciwko. Jeśli im tak dobrze to czemu nie. Już w starożytnych czasach było to na porzadku dziennym. W starożytnym Rzymie kobiety były raczej do rozrodu. Ale też nie lubie aby sie z tym manifestować a adopcje dzieci uważam za karygodne i niedopuszczalne.
Nie wiem Tingra......ale obojętnie czy jestes homo, hetero czy inne tam poglady czy przekonania katoliczka, islam czy co to podziwiam Cię za Twoje niezłomne zdanie i obrone jego. Jednym słowem : LUBIE CIĘ. Acha zoofilia odpada.........ale wiem, że znasz sie na zartach
Niestety nie jestem lesbijka a szkoda, bo bym miala fajna partnerke do zycia:) Mam ukochanych przyjaciol od wielu lat , malzenstwo dwoch gejow i lesbijke:) I sie tulimy i buziakujemy za kazdym razem jak sie spotkamy. I lo matko... sa uwielbiani przez moje dzieci hetero i moje "heterowe" jak narazie wnuki:)
Hihihi...mam nadzieje, ze znam sie na zartach
Tez Ciebie lubie
A na zdjeciach te straszne potwory , zboczency seksualni, bawiace sie z moim Alvinkiem w lecie w moim ogrodzie:)
Fajnie.......widac, że miło. Suma sumarum to ja tam za duzo nie miałam do czynienia z ludźmi o innej orientacji ale tak czasami rozmawiam z córka ona ma wiekszy kontakt ze wzgledu na wiek no i miejsce zamieszkania w Kopenhadze. Ale odnosze wrażenie, że ludzie homo sa bardziej szczerzy, milsi i nie sa tak wredni jak niektórzy hetero.........No oczywiscie nie wszyscy.
No nie przeciez zaznaczyłam ,że nie miałam kontaktu ale tych co poznałam na wycieczkach to bardzo sympatyczni ludzie ........może to tez wiecie efekt tego, że u nas albo większość jest hetero albo sie ukrywają ze swoimi skłonnościami. Córka wiecej zna z innymi pogladami i po prostu na zasadzie nie, że o on pedał albo lesba tylko tak sie rozmawia, że fajny, inteligentny, oczytany. Co mnie tam jak napisałam jak im dobrze........ A tak poza tym to wiekszość moich najbliższych znajomych czy rodziny hetero zrobiło mi krzywdy niz obcy.....tak jak napisała Laquasel.
Znajdź choć jedno słowo mówiące o potwirach i zboczencach w wypowiedziach oponentów. Jak dotąd tylko Ty o tym mówisz, sama tak nazywasz swoich przyjaciół.
Jakbyś zapomniała dyskusja miała być o adopcji dzieci przez pary homo. Ja i inni nie zgadzamy się z tym, jako czymś słusznym. I tyle. Nic nam do orientacji sejsualnej i oceny zachowań osób przedstawionych na zdjęciu.
Swoją drogą tylko przykro, że szafujesz wizerunkiem swoich znajomych na forum publicznym. Myślę, że to powinna być ich decyzja osobista o poinformowaniu świata o swoich preferencjach.
No teraz to naprawde sie zasmialam glosno....moi PRZYJACIELE!!! - nie znajomi! figuruja w mediach bez zadnego problemu ze wzgledu na swoja orientacje homoseksualna!!!
Z Thomas Kliche , to ten lysy na zdjeciu, byl dlugi wywiad i w radio i w gazetach Berlinskich. Zyje 30 lat z virusem HIV , napisal rowniez ksiazke o tworczosci kompozytora Giacomo Meyerbeer.
Tutaj link po niemiecku , napewno zrozumiesz tekst:)
Masz jeszcze inne zastrzezenia na temat mojego szafowania moimi przyjaciolmi na forum publicznym?
Mozesz sobie wyobrazic taka otwartosc w 20 wieku , w roku 2017? Czy moze powinien sie Thomas schowac ze swoim homoseksualizmem i choroba gdzie pieprz rosnie???
Juz jak pisze do Ciebie, to za jednym zamachem odpowiem na to co mi zarzucilas w innym poscie. Napisalas:
"PRZECIEZ JESTES FANATYCZKA ANTYRELIGIJNA"
Tez sie glosno zasmialam czytajac Twoje stwierdzenie , niooo, zapomnialas , ze jestem chrzescijanka , tak jak cala moja rodzina. Jedyna roznica, to , ze nie wyznaje wiary katolickiej od dawna. Zapraszam do przypomnienia do moich watkow , zwlaszcza: Wlasny watek nr 11, tam zobaczysz mnie przy boku ksiedza na chrzcie wnuka . A w watku : Wlasny watek nr6:) , zobaczysz mojej corki slub koscielny!
Zapewniam, ze to koscioly chrzescijanskie i ceremonie chrzescijanskie , wiec jak moge byc FANATYCZKA ANTYRELIGIJNA biorac udzial w tych sakramentach?????
Od razu napisze, ze jak znow mam czytac o wynaturzeniu, chorobie, modzie, trendach, obnoszeniu sie...wole darowac sobie czytanie wtku. Jeden czlowiek rodzi sie blondynem, drugi rudy, trzeci hetero, czwarty homo, piaty bi. O ile pierwsi trzej moga normalnie funkcjonowac w spoleczdnstwie i nikt na nich krzywo nie patrzy, tak nagle pozostali im przeszkadzaja. Na naszej stronie moga byc osoby roznych orientacjach seksualnych i szczerze mowiac, nie chce, zeby czytali, jacy sa be, fuj, zboczeni...
Nikt jak na razie nie wypowiedział się w takim tonie o jakim piszesz.Nie rozumiem więc co maja czytać.A druga sprawa to tego typu wątków nie powinno się w ogóle zakładać i podgrzewać atmosfery bo wiadomo do czego to prowadzi.
A ja wcale nie uwazam ,ze nie mamy prawa pisac co myslimy, jezeli oczywiscie nie rani to innych osob!!! Ja jestem katoliczka, ale raczej ta poszukujaca Boga. Rozmawial nawet o tym z madrym ksiedzem i zgodzil sie ze mna. Bo ja nie przyjmujac wszystkiego co ktos mi nakazuje na kazaniach idt, to jeszcze mam wolna wole i swoj rozum. Powiem wiecej.. czasami za drzwiami katolickich rodzin dzieja sie rzeczy okropne, a w tym samym czasie sa osoby pelne milosci, ktora chca sie dzielic. I co w tym zlego???? Sa rodziny zastepcze, ktore wprost pastwia sie nad dziecmi i to w imieniu durnego prawa i durnych urzedasow. Tam szukajmy patologii!!!!!! Ja jestem taka ,ze szanuje wszystkich ludzi , chyba ze ich postepowanie jest zagrozeniem dla mego bezpieczenstwa i moich najblizszych. Wtedy nie bawie sie w sentymenty. A takie pary o ktorych piszecie moga Was wiele nauczyc nawet. Im jest i bez was ciezko .
Ja nie napisałam,że nie ma nikt prawa pisać tylko,że nie powinny być poruszane takie tematy bo to jest zbyt delikatny temat tak jak religia,polityka.To,ze mi takie związki nie odpowiadają to nie znaczy,że żywię nienawiść do tych ludzi.Każdy katolik czy nie tak jak każdy człowiek jest odpowiedzialny za to co czyni i myśli i wszyscy mamy wolną wolę i nie moja rolą jest oceniać jakim człowiekiem ktoś jest ponieważ za skutki naszych wyborów zostaniemy i tak rozliczeni.
Oczywiscie ze idealem by byla pelna rodzina mama, tata, dzieci zyjacy w milosci i szacunku. Ale zycie pisze rozne scenariusze i tak czesto mama wychowuje dzieci po rozwodzie z mezem razem ze swoja mama. a tatus ( jesli jest poprancem robi wszystko , aby pokazac dzieciom jaki to on fajny a mama z babcia sa beee) , albo problem alkoholowy szczegolnie u mam. Jak widac nie tylko takie pary wlasciwie nie spelniaja norm mama plus tata.
Ja nie rozpatruje co by było gdyby....Odniosłam się do związku kobieta+kobieta i mężczyzna +mężczyzna.Nie widzę logiki w porównaniu z rodziną a związkiem homo bo to zupełnie inne sprawy a tym bardziej nie rodzina.
Jeśli dwie kobiety czy dwóch mężczyzn żyje razem, wspólnie prowadzą gospodarstwo i łączy ich jeszcze uczucie miłości, to zdecydowanie jest rodzina. Przynajmniej dla mnie. Może nawet bardziej niż dwoje ludzi połączonych niegdyś stułą przed ołtarzem, którzy po iluś latach są ze sobą, ale się w gruncie rzeczy nienawidzą i nie przepuszczą żadnej okazji , żeby dokopać małżonkowi. Znam takie związki.
Rodzina - to mama, tata i dzieci. Wcześniej to małżeństwo - w przypadku pary mieszanej lub związek partnerski. Nawet jak nazwiemy związek partnerki małżeństwem, rodziną nie będzie nigdy, nijak dwie osoby tej samej płci nie zmajstrują dzieciaka, mówiąc bardzo kolokwialnie
Ekkore, ale tutaj to już kompletne bzdury opowiadasz. Skąd taka teoria, że rodzinę tworzy się z dziećmi a sam mąż i żona to kto jak nie rodzina. Nawet w polskim prawie tak jest, że maż jest rodziną.
Czyli osoby, ktore nie chca albo nie moga miec dzieci nie powinne byc uznane za rodzine??? To ja opowiem Wam o takiej Rodzinie. Pewne malzenstwo bezdzietne , ktore posiadalo znaczny majatek ale oprocz niego wspaniale wiekie serca i rozumy zrobilo tak wiele dla swojej miejscowosci i ze ludzie w dowod wdziecznosci zbudowali im pomnik a pamiec o nich jest do tej pory kultywowana. Ich rodzina byli wszyscy mieszkancy tej miejscowosci !!!!! To oni mieli prawo nazywac sie rodzina, a nie popaprancy , ktorzy po pijau katuja swoje dzieci . To dopiero rodzinki !!!!!
1. To żeby być rodziną trzeba mieć dzieciaka, czy zmajstrować dzieciaka? 2. Czy samotna panna z dziećmi to rodzina? 3. Wioski Dziecięce - samotne matki z kupą adoptowanych dzieci, słusznie nazwane rodzinami czy nie? Ciekawa jestem Twojego zdania, ekkore.
To są moje poglądy, tradycyjne, konserwatywne. Na tą chwilę takie a nie inne - być może kiedyś sytuacja zmusi do weryfikacji.
Odpowiadając na Twoje pytania
1. Rodzina to mama, tata i dziecko (dzieci). Nie wystarczy zmajstrować dzieciaka - bo jeszcze trzeba razem z nim żyć i ponosić za nie odpowiedzialność.
2. Samotna panna z dzieckiem - to matka samotnie wychowująca dziecko
3. Wioski dziecięce - to rodzaj instytucji, rodzaj pracy zawodowej. Nie mam pojęcia czy samotna matka może być matką i ojcem - bo jak mi gdzieś kołacze - warunkiem było małżeństwo, w tym zazwyczaj ojciec pracujący zawodowo. Ale to na zasadzie gdzieś kiedyś czytałam, słyszałam - i nie zamierzam tego weryfikować samodzielnie tylko dla celów dyskusji
Wedlug mnie rodzina to tam gdzie jest milosc, wspolne cele i wiez. ktora moze byc tylko miedzy osobami nam najblizszymi. Rodzina to najmniejsza jednostka spoleczna prowadzaca wspolne gospodarstwo domowe, majaca wspolne cele itd. tak mnie uczono jeszcze w podstawowce komunistrycznej. I dalej sie z tym zgadzam. A kazdy ma prawo interpretowac to jak chce, ale i nie ma prawa narzucac nikomu swojej interpretacji i tyle w temacie.
Ekkore pisałam o badaniach, a nie bzdurnym artykule, o socjologu, o którym w tym świecie naukowym nikt nie czytał. Gwarantuje ci, że takie samo badania na parach heteroseksualnych przyniosłoby podobne wyniki. Dramatyczne jest to, że ludzie tak dają sobą manipulować i wierzą we wszystkie bzdury, które czytają.
Oczywiscie Bahati, ze i na naszej stronie sa osoby z kazda mozliwa orientacja seksualna. Bardzo musi im byc przykro z powodu pogladow i braku wiedzy u niektorych. No coz....
Gdyby tylko kazdy z nas mogl dopuscic do siebie mysl, ze moje dziecko, moj wnuczek/wnuczka , brat, siostra albo ktos z rodzicow , ktos w rodzinie moze miec inna orientacje seksualna i ma nieograniczone prawo do tego......gdyby....
Moze kogos uraze, moze nie. Latwo potepiac homoseksualistow, bo oni sie tacy urodzili. Potepiajacy, kpiacy, zniesmaczeni urodzili sie hetero. Nikt nie bedzie smial sie z osob kalekich, niepelnosprawnych, chorych, bo w kazdej chwili na kazdego moze spasc cegla z dachu, cos moze uciac raczki, nozki, przykuc do wozka. Po co ryzykowac wyszydzanie czegos, co moze nam sie przytrafic. To wlasnie tak dziala. Ten nie lubi okazywania uczuc przez gejow, tamtemu zwyczajnie ich szkoda, inny nie pozwoli im nazwac sie rodzina, bo nie. Nie podoba ci sie: nie patrz! Nie wspolczuj ludziom, ktorzy tego wspolczucia nie potrzebuja, ktorzy sa szczesliwi w swoich zwiazkach. A najwazniejsze: co ci czlowieku do tego, co robi ze soba w pelni swiadomie i chetnie dwoje doroslych ludzi?
Mggi, zeby kogos urazic nie trzeba napisac: ty tepy ch***, rzygam gdy cie widze. Mozna napisac:"mi nie przeszkadzaja, ale nie moga byc rodzina" "mi nie przeszkadzaja, ale niech sie z tym nie obnosza" "mi nie przeszkadzaja, ale jest mi ich szkoda" "mi nie przeszkadzaja, ale nie sa normalni" itd.
No biedni ci homo widzisz...ale jakby nie bylo watku to by nie bylo wpisow.Na zadane pytanie padly odpowiedzi i jak widac rozne.Kazdy wypowiedzial sie jak to odczuwa i najwazniejsze,ze bez agresji i nienawisci do tych ludzi.Trudno sie spodziewac, poklasku ale bez przesady bo nikt tu nie jest az tak zawistny i nie zlorzeczyl,nie wyzywal itp.Bahati nikt nie zostal urazony bez przesady ,kazdy wyrazil swoje mysli bo o to Tingra prosila i byly to wypowiedzi wywazone i spokojne a ze niezgodne z oczekiwaniam no to niestety ilu ludzi to tyle opinii.
Ale czy ktoś nie dopuścił do siebie myśli o takiej możliwości w rodzinie? Nie. Mnie jakoś nie przeraża taka myśl, choć nie powiem, że może być szokiem. Nie chcialabym, aby adoptowal kiedykolwiek dzieci. Nigdy przenigdy. Skoro natura spowodowała takie ograniczenie, nie dała prawa do rozrodu, tak powinno zostać.
Witam.Dla mnie ,każdy może sobie żyć jak chce ,dopoki nie krzywdzi innych.Jeżeli ,jednak chodzi o wychowanie dziecka , to myśle że dla dzieci ,jest lepiej żeby wychowywały je osoby o odmiennej płci.Obojętnie czy to by były dwie babcie czy pary homoseksualne.Dziecko od mamy otrzyma kobięca czułosc itp.a od taty mężczyzny inne rzeczy.Oczywiście są samotne mamy i dziecko fajnie się rozwija .Jest to tylko moje zdanie i myśle ,że w sumie to lepiej pary homoseksualne niż DD.Pozdrawiam
A widzisz z jednej strony możesz mieć rację a z drugiej strony nie. Kto ustalił, że człowiek musi mieć cechy i męskie i żeńskie. Mam na myśli rzeczy, które mogą przekazać rodzice odmiennej płci. Właśnie to, że wszyscy jesteśmy różni robi sprawia, że świat jest ciekawszy.
Witaj:) Ja bylam samotna mama i mam fajnie rozwiniete i wyksztalcone juz dorosle dzieci z wlasnymi dziecmi. Z braku taty w ich dziecinstwie mialy "meskiego" dziadka w poblizu i innych zaprzyjaznionych mezczyzn.
No i jeszcze nalezy pamietac, ze prawie kazdy osobnik homo ma przeciez i matke i ojca, babcie i dziadka,wujka, ciocie ,wiec wiekszosc wyrosla w "normalnej" rodzinie. Pozdrawiam:)
Dlaczego, skąd ta nietolerancja? To pytania do socjologów, albo psychologów. Nie jestem ani jednym, ni drugim - tolerancji trzeba uczyć w domu, szkole czy innych przybytkach (np. religijnych). W Polsce, jak wszędzie, jedni są bardzo tolerancyjni, otwarci, inni mniej. Tylko wzajemny szacunek i zrozumienie, rozmowy i wymiana poglądów mogą zbliżyć jednych do drugich. Pod warunkiem, że obie strony zechcą porozumienia, dialogu ... Najgorsze rzeczy dzieją się, gdy powstają kręgi zamknięte, odizolowane od rzeczywistości, od reszty świata. A tych kręgów przybywa i zamiast budować 'mosty', stawiamy mury (dosłownie i w przenośni). Nie nastraja to optymistycznie ...
Skąd nietolerancja to temat rzeka. Człowiek kształtuje się i nabywa pewnych cech do 13 roku życia. I od tego skąd pochodzi z jakiego domu, jak postępowali rodzice też to się bierze w dużej mierze.
Jesteś najbardziej nietolerancyjna osobą, jaką znam. Akceptujesz wszelkie odchylenia od normy, co nie jest tolerancja. Nie zgadzasz się na wszelkie poglądy odmienne od Twoich, zwalczasz. Gdzie Twoja tolerancja? Homoseksualni są ok, katolicy nie? Jak to się ma do islamu, który uważasz jest super, a nie dopuszcza istnienia homoseksualistów? Oczekujesz akceptacji Twoich przekonań, nie tolerujac innej opcji.
Tolerancja nie ma nic wspólnego z akceptacją.
To, że uznaję i przyjmuję do wiadomości, że są osoby homoseksualne, nie oznacza, że mam je akceptować. Są, mają takie samo prawo do życia jak ja, mimo odmienności. Nie zamierzam im przeszkadzać, ale nie zamierzam uznawać tego za normalne.
Nie akceptuje ciemnoty, religijnych fanatyzmow obojetnie jakiej wiary i o tym doskonale wiesz.
Osoby homoseksualne mam nadzieje maja w d...e Twoje i Tobie podobnym przyznawanie im prawa do zycia, milosci , wlasnej seksualnosci , zalozenia wlasnej rodziny.
Tingra co to znaczy u Ciebie ciemnota i religijny fanatyzm???Bo w tym momencie obrazasz miliony ludzi włącznie ze mną. Uważaj co piszesz i jak piszesz,bo to ze ktos ma inny światopoglad to nie uprawnia Ciebie do wypowiadania sie w ten sposób.Wyluzuj piętką bo zagalopowałas się.A jak Ci nie odpowiadaja klimaty to nie musisz tu byc a wyraznie dajesz do zrozumienia,że nie.
Znaczy, ze uwazasz sie za ciemnote i religijna fanatyczke?
Ciemnota:
zacofanie, ciemnogrod, nietolerancja, koltunstwo, ignoracja, brak oswiaty.....reszte synonimow znajdziesz w necie.
Fanatyzm religijny:
Kiedy radykalizm może zmienić się w fanatyzm? Warto najpierw przypomnieć czym jest radykalizm ewangeliczny, a czym fanatyzm religijny. Pierwszy jest postawą wyrażającą w sposób maksymalny konsekwentne realizowanie pragnienia życia opartego na zasadach wynikających z Ewangelii. Z tąpostawą zawsze związana jest miłość do drugiego człowieka otwarta na rzeczowy dialog i gotowość zmiany, gdy padają przekonywujące argumenty. Przykładem człowieka radykalnego jest np. św. Paweł, który z równym zaangażowaniem oddany był swoim przekonaniom: najpierw jako wyznawca judaizmu, potem Chrystusa. Człowiekiem radykalnym był też św. Franciszek z Asyżu – zawsze w pełni zaangażowany w to co wierzył – po „dotknięciu” go przez Ducha Bożego całkowicie oddany Bogu. Fanatyzm zaś jest bezkrytycznym oparciem się na jakiejś doktrynie czy idei i agresywnym zwalczaniem ludzi o odmiennych poglądach. A taka postawa tzn. „roszczenie sobie prawa do narzucenia innym przemocą tego, co uważa się za prawdę, oznacza – jak nauczał Jan Paweł II – pogwałcenie godności człowieka i ostatecznie zniewagę Boga, którego jest on obrazem”.Radykalizm może przejść w fanatyzm, gdy w miejsce miłości wejdzienienawiść. Chrześcijanin kierujący się radykalizmem ewangelicznym nie może nienawidzić w obronie swojej prawdy. Jak ktoś powiedział: „Może co najwyżej kochać przez łzy”. o. Adam Sikora
To Ty tak uważasz. Dla Ciebie katolik to zło konieczne. Nie mam zamiaru powielać swojego wpisu,który zamieściłam powyżej.Nic nie wiesz o katolikach ich wierze a próbujesz udowodnić coś o czym zupełnie nie masz pojęcia.Wiesz co żyje dosyć długo na tym świecie i doskonale się ciągle w tej wierze,którą przekazali mi rodzice mimo wszystko dużo mi jeszcze brakuje i nigdy nie osiągnę doskonałości a Ty myślisz,że podepczesz czyjąś religie czy jak to nazywasz fanatyzm jakimś tekstem wyrwanym przelotnie ze stronki w internecie i odniesiesz tryumf swojej wyższości nad człowiekiem wierzącym.Tingra, nawet nie wiesz o czym jest mowa... bo i skąd masz wiedzieć.
Co do ciemnoty. W żaden sposób nie jestem osobom zacofana. O odmiennych poglądach, ale nie zacofana. Wykształcenie zdobyłam, kawał świata widziałam, z racji pracy codziennie musiałam się uczyć i zdobywać wiedzę. Zwiedzam wszelkiego rodzaju muzea regularnie.. Ignorantka raczej nie jestem, nie ignoruje przekonań, zachowań, ludzi. Z brakiem oświaty to było wyżej. Z całą pewnością edukacji mi nie brakuje, mogę więcej, ale wiedzy sporo zdobyłam. Więc jak jest z tą ciemnota?
Wiem , ze chcesz mnie prowokowac, znajac moj temperament.
Wyksztalcenie nie pomoze , jak czlowiek nie jest otwarty na wszystko. Zwiedzanie swiata to zadny argument jak to zwiedzanie niczego czlowieka nie nauczy, nie otworzy jemu wiekszej perpektywy na to co sie dzieje poza wlasnym polem widzenia.
Grażyna - brak otwartości nie ma nic wspólnego z ciemnotą czy ciemnogrodem. Cały czas próbujesz narzuć akceptację zamiast tolerancji czy otwartości. Otwartość - to właśnie poznawanie innych kultur, osób, wszystkiego dookoła. Nigdy nie zrobisz tego siedząc na czterech literach przez całe życie. Albo jak będziesz jeździć na wycieczki z orbisem (czy innym biurem). Otwartość - to wejście między ludzi, dzielenie ich codzienności, zapoznanie się z poglądami, zwiedzanie muzeów, zapoznawanie się z przeszłością, bo tylko to naświetli nam genezy, motywy itp. Bez żadnych zobowiązań do niczego. Otwartość to umiejętność bycia pomiędzy dwiema grupami politycznymi, widzenia wad i zalet z obu stron, próby rozmowy z obiema i próby zrozumienia (to jest najważniejsze) o co im chodzi. O żadnej akceptacji nie ma mowy.
Jestem osobą otwartą - na wszelkie kultury, uwielbiam rozmawiać o wszystkim, dowiadywać się po co, na co, dlaczego. W szkole angielskiego byliśmy środowiskiem wielokulturowym. pół świata emigranckiego się przewijało. Kultury, religie. Poza zwykłymi lekcjami 4 razy w tygodniu, w ich ramach mieliśmy różnego rodzaju "party" - z jedzeniem - każdy przynosił coś ze swojej kuchni narodowej, gdy komuś religia zabraniała czegoś jeść, a był wtedy i było dużo jedzenia - przygotowywaliśmy kartki z informacją o zawartości - jak było nas mniej (w ramach jednej grupy) - informowaliśmy to z wieprzowiną czy z wołowiną. Temat religii nie był poruszany na zajęciach - ale tradycji i owszem. Bardzo interesujące było podejście do chrześcijańskich tradycji.
Prowokować Cię nie zamierzam - jedynie bronię swojego zdania, podobnie jak Ty swojego. Mnie nie przeszkadzają Twoje poglądy. Nie muszę ich akceptować, ale jak najbardziej toleruję. Nie widzę powodu, żebym miała z Tobą nie rozmawiać - tylko dlatego, że Ty nie tolerujesz katolików i kościoła katolickiego.
Ale na tym polega tolerancja. Na przyjęciu do wiadomości, że problem istnieje. I na niczym więcej. Mnie osoby homo nie przeszkadzają, ich życie, ani mnie grzeje, ani ziebi co robią w łóżku. To czego Ty oczekujesz to akceptacja. A to zupełnie inna para kaloszy.
Czekam na atak na islamski fanatyzm religijny. Jeszcze go nigdy nie było w Twoim wykonaniu. Więc skoro potepiasz?
Widac, ze nie rozumiesz znaczenia slowa "tolerancja" :
"Tolerancja (łac. tolerantia – „cierpliwa wytrwałość”; od łac. czasownika tolerare – „wytrzymywać”, „znosić”, „przecierpieć”) – w mowie potocznej i naukach społecznych postawa społeczna i osobista odznaczająca się poszanowaniem poglądów, zachowań i cech innych ludzi, a także ich samych."
"Tolerancja nie oznacza tylko akceptacji (por. łac. acceptatio – przyjmować, sprzyjać) czyjegoś zachowania czy poglądów. Tolerancja to dodatkowo poszanowanie czyichś zachowań lub poglądów, mimo że nam się one nie podobają.
Tolerancja jest postawą, która umożliwia otwartą dyskusję. Bez tej podstawy dyskusja zamienia się albo w zwykłą sprzeczkę, albo prowadzi do aktów agresji.
Sama rozwijasz pytanie,ktore zadalas w watku dolaczajac swoje podteksty w dyskusji wiec po co ktos ma zakladac nowy watek ? Dostalas tyle odpowiedzi, ze powinny Cie zadowolic ale do nich sama dostosowujesz obrazliwe komentarze.Zabraklo Ci weny tworczej by odpowiadac na pytania tych co atakujesz?
Tolerancja nie jest tym. Przeczytaj dokladnie definicję, którą przytoczylas na początku.
Toleruje się czyjeś zachowanie, gdy nie jest ono zgodne z oczekiwaniami, ale całkowicie obojętne. Akceptuje, gdy uważamy dane zachowania za pozytywne i zgadzamy się z nimi.
Ja wiem, że nowomowa dziennikarska próbuje zmienić znaczenie słowa, ale tylko wtedy, gdy jest jej to wygodne. Prawdziwe znaczenie słowa jest takie a mie inne.
Zgadzam sie z tym. Moge jedynie dodac , ze normalna tolerancja powinna miec swoje granice. A jesli brak granic to równa sie z glupotá. Przepraszam jesli kogos urazilam. Przyklad ktos przychodzi do nas do domu najpierw nam robi kupe na dywanie a potem jeszcze nas obraza. tylko idiota powie ze jest tolerancyjny i poda mu papier toaletowy.
Tingra,bardzo dobrze wszystko rozumiem az za dobrze i za nim ocenisz czlowieka to warto wczesniej pomyslec.Jestem nad wyraz tolerancyjna.Wyobraz sobie,ze moja corka w ubieglym roku wyszla za maz i tak sie zlozylo ze jednym z gosci miala byc m.in.dobra kolezanka mojej corki ze studiow.Kolezanka jak sie okazalo juz po skonczonych studiach znalazla sobie partnerke zyciowa.Wczesniej zwiazana byla z mezczyzna i niby nic nie wskazywalo na to,ze jest zaintetesowana plcia ta sama ale stalo sie.Corka ze mna przedyskutowala temat poniewaz bardzo chciala by zaproszone byly dziewczyny na slub i przyjecie.Nie mialam zupelnie nic przeciwko temu pomimo,ze dziewczyny osobiscie nie znam.Bylam otwarta na propozycje corki.Oczywiscie o sprawie wiedzialysmy tylko my.Okazalo sie,ze dziewczyna przyjdzie sama wiec to rowniez zrozumialam.Niestety zmienila zdanie i nie pojawila sie w ogole mimo,ze corka na nia czekala. Czy to swiadczy o mojej nietolerancji,fanatyzmie czy ciemnocie? Tingra,nie narzucaj komus swojego swiatopogladu tak jak nikt nie probuje na sile uszczesliwiac Ciebie.Ja doskonale wiem jak i kiedy sie zachowac i kogo mam kochac a kogo tylko tolerowac i nie potrzeba mnie uswiadamiac ani urabiac na swoja wizje tego swiata. Tolerancja, pokora i tego Tobie brakuje wiec zacznij od siebie.
Aggusia na temat cycków to była swego czasu dyskusja na Wyjcu no ale kochana jak Ty nic tam nie zagladasz .....no to ni nasza wina. Nawet Grubba mlaskał........dobre, dobre
„Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę.Dlatego to mężczyzna opuszcza ojca swego i matkę swoją i łączy się ze swą żoną tak ściśle, że stają się jednym ciałem.„Bądźcie płodni i rozmnażajcie się"
Hehe, kolezanka Twojej Corki pewnie gdzies czula , ze jest stworzona inaczej, nie tak jak Bog mial zamiar!!!
"Oczywiscie o sprawie wiedzialysmy tylko my" ....hehe ale tolerancja , bo pewnie gdyby inni goscie sie dowiedzieli, to by na slub nie przyszli???
Boze sprawy to nie Twoje sprawy i nie mam zamiaru dyskutowac z czlowiekiem,ktory nic na ten temat nie wie a Twoja rola jest dokopac poniewaz to tylko potrafisz.Zobacz jak sama sie prowokujesz i obwiniasz kogos za swoje niestosowne posty nad ktorych trescia nie potrafisz zapanowac bo jestes pelna nienawisci do drugiego czlowieka i to bez powodu. Wiesz co nie mam w zwyczaju opowiadac gosciom historii zycia innych gosci tym bardziej na takiej uroczystosci jak slub corki.Tym bardziej,ze nie jestem zwolkenniczka plotek ani sensacji zyciowych innych osob.Dla mnie sytuacja tej dziewczyny byla smutna a corka chciala by byla w tym dniu rowniez obecna. Nie rozpatruje tematu pod katem co by bylo gdyby...nawet przez chwile o tym nie pomyslalam i na pewno nikt by nie wiedzial,ze to lisbijka chyba,ze sama by oglosila gosciom.Zdawalam sobie sprawe,ze to trudne dla tej dziewczyny.Nie przyszla i nie draze tematu dlaczego bo mi to jest do niczego niepotrzebne.
Mggi, a była zaproszona z partnerką? Tak oficjalnie było napisane w zaproszeniu? Bo gdyby mnie ktoś zaprosił samą i nie wpisał w zaproszenie mojej dziewczyny, też bym nie przyszła.
Jak byłam ostatnio na weselu tez była dziewczyna bo widac po buzi ale własnie co mi sie nie spodobało bo jak by nie było wesele to spore przyjęcie a ona sie ubrała w te dziurawe dzinsy. Widac było,że jest z partnerka..........no ale mogła sie była inaczej ubrac. No ale w co w garnitur ? :)
No mggi no nie smiej sie ........powaznie pytam? Np. jak kiedys byłam u przyjaciólki na urodzinach to była tez dziewczyna ze swoja partnerka ale żeby nie rysy twarzy........bo ubrana była w czarne spodnie biała koszula , czarny krawat. Przystrzyzona po męsku. No ale na wesele dzinsy z dziurami to jakos mi nie pasi.....
Tak to prawda ......tu sie z Toba zgodze. Nie nawidze lekcewazenia .........jesli ktos mi nie pasuje to poprostu z nim sie nie zadaje. Takie lekceważące tez jest spóźnianie sie na uroczyste przyjęcia. Brak ogłady i kultury.
Wiem, wiem, wiesz byłam ostatnio na pogrzebie moja córka włożyła jeansy z dziurami czarne. Właściwie to nie dziury takie poszarpane tylko przecięcia na kolanach. Nie podobało mi się to, ale nie skomentowałam tego, bo jak byłam w jej wieku to też chodziłam w spodniach z dziurami (do tej pory mi zostało) i też w jakiś sposób jeśli chodzi o ubiór lubiłam się wyróżniać. Inna sprawa, że takie spodnie to teraz jakiś hit mody bo większość młodych dziewczyn widzę w takich spodniach. Ja bym teraz nie poszła tak na wesele, ale też nie przeszkadzałoby mi gdyby ktoś inny tak się ubrał. Widzisz, tacy jesteśmy różni mnie przeszkadzają matki które demonstracyjnie karmią dzieci innym co innego, taki to już chyba ten świat :) Oby to wszytko nas zanadto nie różniło.
Hehe aggusiu......przeciez tez nie poszłam i nie dałam jej w ryj bo sie źle ubrała. Tylko taka myśl mnie naszła. Nie wygląd świadczy o człowieku a czyny.
No niby nie wygląd świadczy ale....na weselu u mojej córki przyszedł kolega z dziewczyną no włosy na kolor rudy jaskrawy i pół głowy wygolone.No ok nie zwracałam uwagi bo człowiek to człowiek a ja miałam inne sprawy na głowie.Okazało się,że paniusia wyniosła flaszki ze sobą co zauważyli kelnerzy bo przecież się rozliczaja :)
A tak swoją droga mam wrażenie w każdym z nas jest troche homo..........więcej lub mniej. Jakby tak spojrzeć dokładniej w głąb siebie. Bo niby dlaczego jest teraz tyle rozwodów ? Okazuje się, że mąż kompletnie nie wie o czym mówisz za to najlepsza przyjaciółka dokładnie Cię rozumie. Może coś w tym jest.
Rozwody są, bo jesteśmy egoistami. Widzimy swoje ja, a nie współmałżonka. A przecież jesteśmy różnymi ludźmi, którzy, każdy próbuje nagiac drugą połowę do swoich racji. Jeżeli ja chcę zmienić męża, on zapewne myśli o tym samym w stosunku do mnie. Trzeba jakoś wyposrodkowac. A dzisiaj zazwyczaj, nie to nie, nie zgadzasz się ze mna6, nie będę cię słuchać, spotkamy się w sądzie.
Hahahaha.....Iwett ;) Pewnie tak jest, że drzemią w ludziach też te ,,drugie strony", ale chyba w większości u kobiet..... My bardziej przychylnie patrzymy na kobiety będąc hetero, niż facet hetero, patrzy na innego faceta Znaczy łatwiej nam przyjdzie ocenienie, czy zachwycenie się pięknem drugiej kobiety, niż żeby facet ,,rozpuszczał" się na temat przystojności drugiego gościa ;)
Hehe iwcia......zupełna racja. Tylko zauważ, że jeśli piszemy gej czy lesba to automatycznie kojarzy to sie z seksem. Nie myslimy pod kątem psychologii, że oprócz łóżka coś tych ludzi lączy jak w małżeństwie czyli opłaty, choroby problemy dnia codziennego.
No a jeśli mi się podoba z urody np. Salma Hayek albo Katrina Zeta-Jones ..........to mi się podoba bo ja chciałabym tak wyglądac ale nie znaczy, że poszłabym z nią do łóżka. :)))
Znałam kiedys właśnie jedna lesbijke........i naprawde wesoła, fajna dziewczyna. No ale niestety za dużo zmieniała partnerki no i załapała jakieś paskudztwo. Żal. :(
Przecież orientacja seksualna to nie jest kwestia wyboru! I nie o popęd seksualny tutaj głównie chodzi ( i sprowadzanie człowieka i jego potrzeb tylko do tego), a o uczucia.
Oczywiscie, ze nie chodzi o wybor, ani o chorobe, ani o wypaczenie jakiekolwiek. Tylko jak wytlumaczyc tym co nie wiedza , nie chca wiedziec , ze chodzi o uczucia, o milosc pomiedzy dwojka ludzi obojetnie plci ? Jak wytlumaczyc, ze takie samo wibrowanie serca czuja pary zakochane w sobie tej samej plci, takie samo jakie doswiadczaja pary hetero? Jak to wytlumaczyc?
Nie da się, dopiero jak ludzie zaczną spotykać takich ludzi w swoim życiu to zobaczą, że oni nie gryzą. Najlepszym przykładem w Polsce jest prezydent Słupska Robert Biedroń - gej. Kocham tego faceta za inteligencję, tolerancję, mądrość, podejście do zarządzania swoim miastem. I całkowicie mi nie przeszkadza, że to gej i nie ma dla mnie znaczenia. Chciałabym, żeby wystartował w wyborach na prezydenta byłby to mój wymarzony kandydat :)
Aggusia ja tez go lubie.......widac po wypowiedziach, że ma równo pod sufitem. Aby więcej takich w naszym rządzie........a nie zacietrzewionych, mściwych i zawziętych uzurpatorów.
Rozwody są wynikiem niedobrania, zdrady, chorób, czasami zmiany (albo uświadomienia sobie) orientacji na homo - chyba bardzo rzadko. Podejrzewam, że wielu gejów ubyłoby, gdyby nagle w ich życiu pojawił się wymarzony 'ideał' (dotyczy to obu płci).
A do facetów to zawsze trzeba mówić 'dużymi literami' - mają inny sposób pojmowania świata, wolniej kojarzą (podobno ich półkule mózgowe nie współpracują tak dobrze jak nasze). Nie, nie zgadzam się, że w każdym jest 'homo' - powiem więcej, wiele kobiet szczerze nienawidzi innych pań (zazdroszcząc urody, talentu, pieniędzy czy szczęścia w życiu). Niestety jesteśmy w większości zazdrośnicami :((.
No Smosia nareszczcie powiedziałaś Ty jedna co tak dawno wiedziałam.......... Że kobiety sa okrutnymi zazdrosnicami ale mimo wszystko jeśli w tej zazdroci tkwi to coś to jest to rodzaj homo...................bo podoba nam sie ta kobieta jej styl czy coś w tym sensie ale absolutnie nie ma nic w związku z sexem. Choc im człowiek starszy to różne wersje chodzą po głowie :) Po to mamy fantazje :))
Ja tylko nie wiem co ma do rzeczy rok 2017 w stosunku do tolerancji? Znaczylo by ze z kazdym rokiem tolerancja ma sie podnosic, to przeciez calkiem niedorzeczne. Osobiscie jestem za tolerancja ale wiem ze zalezy ona od wielu czynnikow ktore sa bardzo zmienne jak np programy szkolne, warunki materialne, wplywy religijne albo wplywy polityczne. Znam ludzi ktorzy zmienili calkiem swoje postawy po zmianie zyciowych warunkow.
Może nie z każdym rokiem, ale wiekiem... W porównaniu z babciami, nawet mamami, jesteśmy wyjątkowo tolerancyjne. One miały sztywny, wpojony, rodzinny światopogląd i nawet nie próbowały go zmieniać po swojemu (przechlapane). Czasy (zwyczaje) po prostu zmieniają się, tylko że dla niektórych zmiany następują zbyt wolno, dla innych zbyt szybko.
Przeszłam tyle 'babińców', że już znam nas aż za dobrze (czasami wolałabym wiedzieć mniej) :D. Nawet akademik był żeński ... Widziałam rywalizujące ze sobą, niemal na każdym polu, dziewczyny, kobiety i niestety nie pozostawiło to zbyt miłych wrażeń.
Fantazja dobra rzecz, inaczej byłoby nuuudno i smutno. Zawsze to jakaś odskocznia od szarego życia :)).
No i o to chodzi, że jesli życiu nam zostało tylko co jest fantazja to i tak jest takie nasze marzenie. Ja mam jakies takie głupie cos bo np. siedze w kiblu to patrzę na kafelki jaki wzór co namalowac. A jak latem to znowu na kocu na obłoki widzę baranki albo diabły..................:))
Hm:?/ to w moim przypadku to nie działa bo i zawsze jakoś bardziej po drodze było z facetami i wydaje mi się, że to oni mnie bardziej rozumieją, ale może to ja mam w sobie za dużo cech męskich ;/
A moze wlasnie zenskich ? Ja doszlam do wniosku, ze mozna sie super dogadac z kobietami, o ile nie sa Polkami. Przepraszam ,ze tu tak pisze. ale mam takie niestety doswiadczenia. Polki sa wyjatkowo wredne i zawistne, inne kobiety raczej sie wspieraja i pomagaja sobie na wzajem. U nas to najlepsza przyjaciolka moze zawiesc. Nie wiem czemu tak jest i z czego to wynika. Moze kompleksy i wychowanie? Oczywiscie nie wszystkie jestesmy takie paskudne , na cale szczescie. Ale na wlasnej skorze przekonalam sie co znaczy babska zawisc i podlosc w wykonaniu rodaczek. Moze czas zastanowic sie nad soba? Przeciez takie zachowania najbardziej rania je same. Takie biedulki tak naprawde w kazdym widza takiego padalca jak sa same i nikomu nie potrafia zaufac. A i zycie faktycznie potem im okropnie dokopuje.I rownia pochyla, zaczynaja zrec na potege i na twarz im charakter wychodzi w postaci krzywego ryja i zmarczek i po co??? W tym co napisalam nie ma zlosci tylko litosc. faceci sa inaczej zbudowani pod tym wzgledem u nich raczej zawsze jest na pierwszym miejscu chlopska solidarnosc. Niestety czasami i samce przejmuja nasze postepowanie za swoje, robia sie zniewiescieli. Ale tak generalnie to jest miedzy nimi solidoranosc plemnikowa nawet miedzygatunkowa. Malo ktory chlop odda swego pupila kota lub psa do kastracji. Kobiety natomiast przescicgaja sie w metodach antykoncepcji , aby tylko dogadzic swoim chlopom . Jak mam byc z danym chlopem do konca zycia i nie zamierzamy oboje miec wiecej dzieci to ciach ciach i po sprawie. po co kobiecina ma sie truc??? Bo jeden z drugim hrabia lubi spontanicznosc i dba o swoje potrzeby. Napisalam tak jakbym krytykowala kobiety. Ale ja raczej chce im pomoc. Mnie sama probowano wychowac tak w sposob podlegly dla meza. Ale ja chyba urodzilam sie zbyt buntownicza i nic mi nie pomoze. ja chyba jestem okropna baba!!!!!
Podzielam Twoje zdanie. Miałam okazję chodzić do babskiej klasy. To był najgorszy okres w moim życiu. Zawiść, nienawiść do drugiej kobiety, gatki tylko o ciuchach i facetach jakby bez nich świata nie było. Myślę, że ma na to wpływ jak już wcześniej napisałam wychowanie. Mnie nikt nie nauczył zazdrościć komuś czegoś, chyba, że w pozytywnym znaczeniu. Nie zazdroszczę kobietom urody, lepszych ciuchów czy czegoś tam, a sposób niektórych mnie powala czasami. Oczywiście, że nie o wszystkich mam takie zdanie, bo wiele fajnych babek chodzi po tym świecie.
Agusia ciesze sie , ze podzielasz moje zdanie!! Dzisiaj u mnie piekne slonce od samego rana. koncze tapetowac swoj warsztat. Dzieci w szkole i co prawda mam dzis sporo do zrobienia i ogarniecia , ale aby zdrowie i do przodu!!!!
Eeee to jest tylko Twoja własna interpretacja. Przypomnij sobie ile katolicy ludzi wyrżnęli. Zawsze był terroryzm tylko teraz zmieniły się metody. Kiedyś podrzynali sobie gardła maczetami, mieczami, dziś walczą w taki sposób. A to, że tv i Internet działa z szybkością błyskawicy sprawia, że wiemy o tym w mig i zastanawiamy się ile tego zła. Tymczasem zawsze ono było.
Ja juz wczesniej zaznaczylam wyraznie. JESTEM WYROZUMIALA I DOBRODUSZNA O ILE NIE ZAGORZONE JEST BEZPIECZENSTWO MOJE I MOICH BLISKICH. W TAKICH WYPADKACH JESTEM GOTOWA NA WSZYSTKO ABY RATOWAC !!! Nie tak dawno tutaj na forum ktos sie cieszyl ,ze Tusio znowu na stolku . a PIS taki beee. To niech sie ciesza, ze sa w Polsce w miare bezpieczni wlasnie przez tych bbeee. Bo gdyby to od Tusia zalezalo wszedzie czulibysmy sie tak jak ci biedni ludzie na zachodzie. A krew ofiar jest nie tylko na rekach tego zamachowca.
Wiesz, jest mi wstyd za Ciebie i za to jak nazywasz innego człowieka, w dodatku byłego premiera... trochę szacunku by się przydało... wymagasz szacunku dla siebie, szanuj innych! jest mi wstyd za takie wypowiedzi, są żenujące, bez względu o kim mowa... świadczą tylko o poziomie osoby wypowiadającej się... moja wnuczka powiedziałaby - idź do kąta i zaczerwień się po kokardy.
A co jest w tym wyrazeniu obrazliwego???? Gdzie zniewaga co krwi wymaga??? Gdzie klamstwo i falsz?? Gdzie ta zenada? Ciekawa jestem czyje dobra zostaly naruszone.
Dopisano 2017-3-23 10:49:23:
Faktycznie , nie masz dobrego humoru. Daj se na luz...
Jak dla mnie to wszyscy oni dbają tylko o swoje własne interesy. U mnie leje, burza, za burzą, mnie zepsuł się parasol i nie wiem jak ja pójdę do pracy. Tak sobie jeszcze myślę, ktoś tu napisał, że nie ma nic przeciwko gejom ale niech się z tym nie obnoszą. Kurcze co to znaczy? Ja osobiście jak widzę parę hetero, która w jakiś perwersyjny sposób ślini się w autobusie, myślę sobie nich hetero się nie obnoszą ja nie chce na to patrzeć. Ostatnio mój stary poszedł do muzeum i mówił, że co sala to jakaś kobita wywalała cyca i karmiła dziecko. On jest tolerancyjny karmienie dziecka ludzką rzeczą jest i to go nie zszokowało, ale to, w jaki sposób to robiła już tak. Baba po muzeum od sali do sali latała z gołym cycem i od czasu do czasu przystawiała do niego dziecko. Dla mnie to brak szacunku do innych i gdybym była z nim to zwróciłabym jej uwagę Piszę to jako osoba, która też karmiła dziecko w miejscach publicznych,ale nikt nigdy mojego cyca nie oglądał. Brakuje mi szacunku do innych tego, że inni nie zwracają uwagi i nie myślą o innych. Wiem, że gromy spadną zaraz na mnie. Pamiętacie tą słynną sprawę chyba w Gdańsku jak kobieta podała restauratora do sądu bo wyprosił ją ze swojej restauracji bo też w jakiś tam sposób karmiła dziecko. Kobieta przegrała w sądzie. Ja podobnie nie wyobrażam sobie żebym poszła z mężem do restauracji na romantyczną kolację i musiałabym patrzeć na coś na co nie chcę. Dla wyjaśnienia. Karmiąca kobieta wzbudza we mnie pozytywne uczucia, ale siedząca np. na krześle czy gdzieś z wywalonym cycem już nie.
Ja mam podobne odczucia. Mnie tam nie przeszkadza co kto jak robi prywatnie.ale powinien tak sie zachowywac w miejscach publicznych aby jego zachowanie nie razilo innych osob. Taki manifaestacyjne obnoszenie swojej odmiennosci i swoich wdzieków wzbudza u mnie raczej zaæenowanie i wspolczucie.
Dokładnie myślę tak samo...... Żaden z moich znajomych nie widział jak to nazwałaś -mojego cyca-, choć w okresie niemowlęctwa i jedynie w ten sposób karmienia mojego syna, byliśmy dużą grupą na wspólnych wakacjach, chodziliśmy na plażę, zwiedzaliśmy miasteczka, jedliśmy w restauracjach. Raz było ciężko o miejsce, ale pomogła koleżanka siadając do mnie plecami i odgradzając mnie od przechodzących ludzi i znajomych, bo to na dworze było, a dzidzia się już domagała. Trudno bym wtedy nie karmiła, bo poza naszym lokum przebywaliśmy całymi dniami, ale zawsze udawało się ,,intymnie" i w oddali ;) Czasem, gdy panicznym wzrokiem rozglądałam się gdzie by tu się ,,ukryć" koleżanki pytały w czym problem i mówiły, że przecież to naturalne i nie powinnam się krępować.... Jednak robiłam, to w ten sposób nie tylko ze względu na ich uczucia i pewnie w pełni tolerancję, ale przede wszystkim dla swojego komfortu psychicznego i chyba nie tracenia takiej ogólnie pojętej kobiecości, bo akurat jestem w okresie karmiącym piersią. Kiedyś przestajesz karmić, a koledzy, znajomi mają ten niby naturalny widok w pamięci...... Wiem co mówię, bo już kilka razy słuchałam że ten czy tamten to się naoglądał tej i tamtej,bo nawet przy imprezowym stole karmiła....... A mogła wyjść do innego pokoju zamiast manifestować jakie, to naturalne ;))
Nie, nie odchodzi ... dodałam swoją i jak zwykle dolałam 'oliwy do ognia' :((. Nie o to mi chodziło.
Takie ataki, jak w Londynie są wg mnie przejawem skrajnej nietolerancji.
Kiedyś wszystkiemu byli winni 'masoni i cykliści', teraz multi-kulti i 'swoboda obyczajowa'... A winni są fanatyczni bandyci, nafaszerowani niebezpieczną ideologią i prochami.
Dokladnie! Kazda niebezpieczna ideoogia i nierownowaga psychiczna osobnika doprowadza do tragedii.
Najlepszym przykladem jest norweski faszysta Anders Behring Breivik , ktory w roku 2011 zabil 77 osob i zranil 110 w tym ponad 50 bardzo ciezko. Mlodziez,kobiety dzieci bez znaczenia zostaly zabite w imie chorej ideoogii i chorego mozgu.
Nie bardzo rozumiem co chcesz powiedziec? Dzisiaj juz oficjalnie jest powiedziane, ze zamach byl aktem terrorystycznym. Zamachowiec urodzony w Angli, zindoktrynowany fanatyzmem religijnym przez ISIS.
W latach 70 i 80 IRA terroryzowala zamachami Wielka Brytanie w imieniu nacjonalizmu, niepodleglosci i religii katolickiej.
Jakie rodzaje wolnosci pogladow masz na mysli?
Z tego co wiadomo, to zaden zamach terrorystyczny na swiecie nie byl wykonany przez "kochajacych inaczej" a o NICH rozmawiamy w tym watku.
Jak to jest. Gdy zgwałcił ksiądz, winny jest Kościół Katolicki, choć za czyn odpowiada człowiek.
Islamski terrorysta, będący muzulmaninem, dokonał ataku, nie jest winna religia, tylko poszczegolny człowiek, fanatyk, religia nie ma nic do rzeczy.
To nie próba wybielania, bronienia KK, nie próba oskarżenia islamu, tylko próba pokazania Tobie, bo może nie zauważasz, jak Twoje poglądy są tendencyjne, jak bardzo chcesz zdyskredytowac Kościół Katolicki.
" Zamachowiec urodzony w Angli, zindoktrynowany fanatyzmem religijnym przez ISIS. "
TO MOJE SLOWA NA TEMAT!!!!
Widzisz jak to jest , czytasz jak chcesz, zadne wyksztalcenie nie pomoze w zrozumieniu tematu watka
jak tendencyjnie ma sie zamiar komus dosrywac:((((
W dalszym ciagu tlumacze Tobie i innym , temat watku jest o "kochajacych inaczej" , czyli lesbijkach, gejach, przez nich tworzonych rodzin a nie o kosciele KK i wierze katolickiej!!!!
Chcesz dyskutowac na temat KK , to zaloz wlasny watek!!!!
2017 - to tytuł, a że tematem są tylko homo, to nie wiedziałam :D.
A karmienie piersią w miejscach publicznych jest dla otoczenia krępujące. Lepiej dyskretnie, bez demonstrowania 'naturalności'. Mamy różną wrażliwość i uszanujmy to, jak tolerancyjni, cywilizowani ludzie.
Tu się podpinam pod Ciebie bo gdzieś mi uciekło. Ciekawa byłam co myślicie o karmieniu piersią w miejscu publicznym np restauracji, autobusie. Nie mam na myśli dyskretnego karmienia. Tylko takie: matka wywala cyca, niczym się nie przejmując, że wokół ludzi tłum, tym samym serwuje nam widok na jaki np. nie mamy ochoty i co? Tolerujecie takie widoki czy nie?
szczerze mówiąc, nigdy nie widziałam kobiety karmiącej piersią inaczej niż dyskretnie z drugiej strony nie mam zwyczaju gapić się na ludzi. Z trzeciej strony w co drugiej reklamie, plakacie są piersi. W restauracji będąc, zazwyczaj nie patrzę na innych ludzi, skoro z nimi nie przyszłam. Pewnie byłam świadkiem takiej sytuacji wielokrotnie, ale nie zwróciłam uwagi, bo mam w zwyczjaju ignorować rzeczy, które mnie nie interesują. :)
Bahati dzięki za odpowiedź. Ciekawa byłam jak jest w innych krajach. Z racji, że coraz częściej się to zdarza i z jednej strony to dobrze bo z korzyścią dla dzieci, zastanawiałam się czy to zmiana obyczajów, że kobiety nie robią tego dyskretnie czy może w ten sposób demonstrują swoją kobiecość. Nie da się nie patrzeć na kogoś jak siedzi na przeciw ciebie w bliskiej odległości.
O ja zdaje sobie sprawe z moich kolosalnych bledow w pisaniu po polsku. Ponad 35 lat nie uzywalam jezyka polskiego i robie byki niesamowite. Wspaniale dziewczyny tutaj wlasnie na WZ uczyly mnie od poczatku i mysle, ze coraz lepiej mi idzie.
Bede Tobie bardzo wdzieczna za kazda uwage i poprawienie bledu, bo czlowiek uczy sie cale zycie:)
Dlaczego uważasz, że w tym wypadku winny jest człowiek a nie religia? Przecież fanatyczny islamista to Muzułmanin.
Gdy w innym winna jest religia a nie człowiek.
To Ty wstawiłaś link do wywiadu księdza (lub nie, nie ma nazwiska, nic, koloratkę może założyć każdy) - to Ty wmieszałaś Kościół Katolicki do rozmowy na WZ. Reszta jest konsekwencją i odpowiedzią.
KK to instytucja, a nie religia. Religią jest chrześcijaństwo. Nikt przy zdrowych zmysłach nie wini chrześcijaństwa za gwałt czy inne niegodziwości. Tak samo nikt przy zdrowych zmysłach nie powinien obwiniać innej religii (islamu) za terroryzm, tylko instytucje, które ją wypaczają.
Kochanieńka.......ale ktoś pierze te mózgi? Katolicy kiedyś w imię Chrystusa mordowali innowiercow. Teraz na opak ........islamiści morudja katolików. A gdzie jest ten Bóg.?
Ja nie mam pojecia Iwett gdzie jest jakis Bog , jaki Bog ? Ten co w chmurach siedzi sobie wygodnie i nic go nie obchodzi co sie dzieje na ziemi ? Albo ten co obiecuje raj po smierci , tylko po co ? W kosciolach napewno go nie ma , a juz napewno nie z krzyzem w tle:)
Nie snij o diablach ani aniolach , snij o milosci, zyciu tu i teraz , bo po zywocie ziemnym to tylko obiecanki cacanki i jeszcze nikt nie potrafil opowiedziec jak tam jest:)))
Hahaha, te straszne rekolekcje , to typowe pranie mozgu, jak jeszcze pare razy wysluchasz , to na mur beton uwierzysz we wszystko co ten facet opowiada:)))
Pamietam kiedy 1 stycznia roku 2000 mial przyjsc koniec swiata i wiele ludzi sralo w majtki ze strachu wierzac zapowiedniom :))))
Ja spalam spokojnie, bo nie wierze w tego typu bzdury...obudzilam sie , ziemia nadal sie krecila, slonce zaswiecilo, komputery dzialaly jak trzeba i tak do dzisiaj:)))
Chwala Bogu nikt mnie tutaj nie straszy Apokalipsa i moge spokojnie zyc :)))
Hihihii Tingra a Mój stary to wykupił wszystkie mielonki z Biedry i wode mineralna!!! Ale miałam ubaw! On uwielbia treppersów (czy jak to sie pisze) Ale mielonki to ja tez lubie :D
Ja mam podobne poglądy- dał wybór: będziesz wierzący, niewierzący lub wątpiący (poszukujący). Czyli pierwszy przyjmie Boga do swojego serca, drugi odrzuci, a trzeci nie wiadomo.
Łowcy (ekstremiści) polują głównie na tych ostatnich - najłatwiej nimi manipulować, wykorzystywać do swoich celów. Na szczęście mamy wybór, współczujmy tym, którzy są ubezwłasnowolnieni. I chyba Franciszek powiedział, że 'lepiej już być ateistą niż fałszywym wyznawcą Boga'. A najgorsi wg mnie są fanatyczni wyznawcy - bo ich przejęła już ta druga strona (chcą wszystkim zgotować piekło).
Ja juz co prawda troche pogubilam sie w waszej dyskusji. Ale widze tu pare niejasnosci. To co napisze jest trudne do zaakcetowania . ale niestety jest prawdziwe. Otóz od dawna popier...cy nauczyli sie doskonale robic pranie mozgow i nie ma tu znaczenia , kto sie gdzie urodzil jakie ma wyksztalcenie i jakim jest czlowiekiem. W ciagu 3 miesiecy , potrafia kazdego zrobic w potencjalnego zamachowca. To nie sa strachy, oni sa w tym specjalistami. Wiem ,ze wydaje sie to niemozliwe, ze kazdy ma przeciez wolna wole i swoj rozum. Na wykladach dowiedzialam sie , ze wiele panstw robi roznego rodzaju doswiadczenia nad ludzmi, a czasami nawet nad dziecmi. I taki zamachowiec jak ten w Anglii jest tylko czubkiem gory lodowej. A to co robi UE to najwna walka z wiatrakami. widac ... malowanie kredkami kwiatkow na asfalcie. Moze odbieglam sporo od tematu. Ale wlasnie . mowimy tu o tolerancji , o akceptacji . jednak czasami najlepsze idee i cele staja sie calkowicie oderwane od rzeczywistosci i stajemy sié przez nich bezbronni i zaszczuci. Ale z drugiej strony nie mozemy odrzucac wszystkiego czego nie rozumiemy. Wedlug mnie najwieksza bronia jest wiedza i uswiadomienie sobie co jest do zaakceptowania a co nie. To sie tyczy wszystkiego . Jest takie madre powiedzenie. Bog dal dwoje uszy i jedne usta. Aby duzo slyszec i malo mowic. Czytajmy co pisza inni, bo tak jak czytam Was kochani. To w sumie wasze poglady az tak bardzo sie nie rozniá. A nawet jesli rozniá to nawet i jest ciekawiej tutaj. Kazda ma swoje doswiadczenia i swoja madrosc zyciowa. i to jest wspaniale ,ze mozemy tu sie nia dzielic. A tak wogole to cudownej soboty Wam zycze. Pogoda sloneczna zacheca do spacerow.
religią chrześcijaństwo - zgadza się. Odłamem katolicyzm. Największym. Co do KK - to było było niewłaściwe użycie - ale o tym wiedziałam tylko ja ( i może co niektórzy, ale w tym ypadku to bez znaczenia, trzeba pisać precyzyjnie, dla wszystkich), że myślę o religii a nie instytucji.
Nie można podchodzić wybiórczo - tu jest winny islamista, człowiek, bo był fanatykiem. A w przypadku katolicyzmu (bo tylko do niego autorka wątku odnosi się negatywnie) winni są wszyscy z ciemnogrodu i instytucja, która jest kościół katolicki. Winna jest konkretna osoba, która dopuszcza się przewinienia. Nie ma znaczenia kim będzie - muzułmaninem, katolikiem, kolejnym Brevikiem - wszystko zależy od osoby.
To inna sprawa... Bo żaden muzułmanin nie przedstawia tutaj swoich racji, więc nie można się do nich odnieść. Z kolei deklarujących katolicyzm jest tutaj większość i wszyscy mniej więcej twierdzą to samo, więc można to potraktować jako próbę statystyczną. I tutaj niestety widać całą miałkość i bardzo doraźne cele instytucji, której zależy tylko na władzy. Całe chrześcijaństwo opiera się (powinno) na jednym przykazaniu. Przykazaniu miłości. Reszta to pierdu pierdu, które w założeniu ma pomagać w dojściu do tej prostej prawdy, a w rzeczywistości ją zamula. I co mnie oburza i skłania do krytyki całego kościoła katolickiego, to wyparcie zła i brak jego potępienia i zdecydowanego działania przeciwko niemu. Ksiądz Rafał Trytek (ten z linku Tingry) jak najbardziej powiedział co wiedział parę lat temu i jak najbardziej jest to do sprawdzenia. Homoseksualni ( czynnie) księża jak najbardziej odprawiają mszę. Księża pedofile nadal pozostają duchownymi. No to heloł, o co chodzi? Jeżeli "katolicy" są wyznawcami kościoła, to nie mam pytań i określam to jako sektę, a jeżeli wyznawcami religii, to czekam na wcielenie w życie najważniejszego prawa: prawa miłości.
Anatema widac,ze tez nie po drodze Ci do Boga a ja z takimi ludzmi nie mam zamiaru "kotlowanki" uprawiac.Jakbys czytala i przy tym rozumiala to co zostalo juz napisane to jest wlasnie odpiwiedz na to co sie dzieje.Tak,ze helol o czym my mowimy jak nikt nikogo do niczego nie zmusza chcesz to wybierasz dobro a nie to wybierasz zlo i idziesz na potepienie.Bog dal kazdemu wolna wole nie kosciol tylko czlowiek-Bog. Nie pisz glupot ,ze ksieza homo odprawiaja Msze sw.Poza tym czy homo czy pedofil kazdy odpowiada za swe czyny czy to ksiadz, lekarz,wysoko postawiony urzednik.Nie ja jestem od osadzania.Owszem dopoki sprawa nie wyjdzie na jaw i natychmiast zostaja odsunieci.Zaden czlowiek,ktory jest zorientowany w temacie nie uwierzy w te brednie. Jeszcze jedno najwazniejsze: Katolicy to wyznawcy Boga a nie Kosciola.Natomiast Kosciol to wspolnota ludzi wierzacych.To tak dla sprostowania.A sekta to juz zupelnie inna bajka.
Właśnie o to chodzi, że każdy człowiek zorientowany w temacie wie, że to nie są brednie. Faktami się nie da manipulować (oczywiście poza sektą). Mówi ci coś nazwisko Paetz? Homoseksualista molestujący kleryków? Wiesz co teraz robi i gdzie żyje?
Dopisano 2017-3-24 13:7:4:
Właśnie o to chodzi, że każdy człowiek zorientowany w temacie wie, że to nie są brednie. Faktami się nie da manipulować (oczywiście poza sektą). Mówi ci coś nazwisko Paetz? Homoseksualista molestujący kleryków? Wiesz co teraz robi i gdzie żyje?
No i oczywiście mam głęboko w tyle twoje miary odległości od Boga. Ksiądz nie uczył, że pycha to jeden z grzechów głównych?
Tak, właśnie o tym mówię. Wyparcie, odcięcie się, brak argumentów.W najlepszym wypadku szydera. W żadnym normalna odpowiedź. A potem zdziwienie bo "biją naszych".
Przepraszam bardzo a o czym chcesz ze mną dyskutować?Napisałam w pierwszym poście do ciebie,że nie mam zamiaru z tobą rozmawiać.Jak masz jakieś pretensje i żale to nie do mnie bo ja jestem taki sam człowiek jak ty a nie sedzia czy prokurator.Napisałam wiele w całym wątku nawet za wiele bo zostałam do tego zmuszona.Wystarczy,że spowiadam sie ze swoich grzechów a ty oczekujesz,ze bede spowiadała sie z grzegów popełnionych przez kapłanów i resztę świata bo nie tylko oni zgrzeszyli? Chyba cos błędnie rozumujesz kolezanko i oczekujesz rzeczy niemozliwych.Czepiasz sie mnie tak jakbym to ja była tym,który dopuscił sie tych czynów A dlaczego??? Szydera z kogo??? Zobacz na swoje wypowiedzi jak brzmią bo ja nikogo nie obwiniam a tym bardziej nie szydzę.Zobacz belke w swoim oku nim wytkniesz komuś drzazgę.
Przepraszam bardzo, ale skąd przekonanie, że chcę z tobą dyskutować? Zaczepiasz mnie, wciskasz się między wódkę a zakąskę, grozisz paluchem i powtarzasz, że nie masz ochoty rozmawiać... Musisz koniecznie odpocząć
Tyle pytań zadałaś skierowanych do mnie,ze to raczej świadczy o potrzebie dyskusji z Twojej strony bo przecież nikt nie stawia pytań nie oczekując odpowiedzi.Logika się kłania.Chyba jednak ty powinnaś odpocząc...
Podzielam Twoje zdanie Anatemo, choć zasadniczy temat wątku nieco inny, to jednak... /jestem katolikiem,ale staram się być rozumnym katolikiem, widzę co dobre, ale też dużo złych rzeczy widzę, nie wierzę ślepo/.
Pobożność jest niezwykle ważna,ale rozumu nie zastąpi. Ks.Józef Tischner
Pobożność pozbawiona rozumu zawsze sprowadza ludzi na manowce. O. Paweł Gużyński
Alman, widzę,ze nie rozumiesz moich wpisów.Czy ja bronię kogokolwiek,czy moja wypowiedź wskazuje wyraźnie na to,że twierdze iż kapłani są bez grzechu i cacy?Przeczytaj ze zrozumieniem to co napisałam bo mam wrażenie,że oczekujesz, ze zaraz na szubienicy dokonam egzekucji.Jak twierdzisz,że jesteś katolikiem to nie osadzaj bo nie Twoją rola to jest i jak każdy katolik zostaw to Bogu.Ja nie potępiam nikogo ani islamistów ani pedofili, homoseksualistów świeckich i kapłanów itp.Rozliczenie i osadzenie to nie w mojej kompetencji a Ty rób jak uważasz masz wolny wybór.Widocznie jestem złym katolikiem i niech tak zostanie.Dobry katolik to taki,który pluje na Kościół i księży a Bóg to tam sobie siedzi gdzieś w kąciku cicho to niech siedzi. I to jest dopiero katolik !
Droga Meggi, ależ ja nie pisałam ani o Tobie, ani o nikim innym. Nawiązałam do wypowiedzi Anatemy, bo też uważam, że nie jest tak cacy i katolicy, a i księża mają wiele za uszami. A jeśli chodzi o to, o czym pisze Agusia... prawdopodobnie w moim województwie to się działo...
Księża są takimi samymi ludźmi-grzesznikami, ba myślę, że o wiele więcej mają za uszami, ale jakoś tak więcej im wolno? jakoś kara ich tak nie dosięga, a przypadków molestowania w moim regionie jest kilka /o których głośno było/. Kara to z reguły przeniesienie do innej parafii, a przecież ksiądz powinien być wzorem dla swej trzody, a skoro nie jest to co? nie można takiego stanu krytykować? wytykać? można i trzeba, bo może choć trochę przejrzą na oczy i zobaczą, że inni nie są ślepi i głusi. Może hierarchowie też zrozumieją coś?
A, zacytowane myśli kapłanów są wg mnie bardzo mądre i powinny być drogowskazem dla każdego, stąd je zamieściłam, nie należy ich czytać jako skierowanych do kogoś wprost.
Alman,podpięłaś się pod moja wypowiedź i odebrałam te słowa jako skierowane do siebie.Ok rozumiem.Co do krytyki księży czy świeckich ja jestem innego zdania.Każdy z nas jest świadomy,że zło się rozprzestrzenia a krytyka jest tez złem i na pewno nic dobrego nie wniesie moje osadzanie tych ludzi a na pewno nie pomoże.Bo na zło nie można odpowiadać złem.Tak jak pisałam powyżej wiele razy,ze oni zostaną rozliczeni za swoje czyny oraz ich zwierzchnicy tak jak każdy z nas.
Megi63, wiesz jak przeczytałam Twój post to coś mi się przypomniało. Jakiś rok temu głośna sprawa, a księdzu pedofilu. Molestował dziewczynkę i parę innych dzieci. Wsadzili go i zrobili taki reportaż z mieszkańcami. Przerażające dla mnie było to co słyszałam. Pomimo, że księdzu udowodniono winę. większość ludzi z tej miejscowości powiedziała, że w nią nie wierzy, (a to był fakt dokonany), bo to przecież ksiądz, inni twierdzili, że to pewnie ta dziewczynka go prowokowała (11 lat). Najgorsze jest to, że niektórzy nie dopuszczają do siebie myśl,że może tak być i jest bo to się przecież zdarza (też wśród nauczycieli, rodzin itd), Dla mnie to zaślepienie swoją wiarą, każda wiara opiera się na jakieś formie manipulacji i ja nie rozumiem jak można dać sobą tak manipulować, żeby nie dostrzegać prawdy. Przez taką manipulację kiedyś Hitler doszedł do władzy i zrobił to co zrobił.
Aggusiu ale,ze co ja jestem zaślepiona?Bo nie rozumiem...ponieważ nie padło żadne moje słowo typu"na pewno nie oni tak zrobili,są niewinni "itd.W tym poscie o którym wspomnialas ja sie odnoszę do sytuacji gdy księża są przyłapani na tych niecnych czynach a twierdzi sie,że dalej odprawiaja Msze.Więc napisałam,że nie i to są brednie bo zostają odsuwani od takich obrzedów .To nie bardzo rozumiem Twój post.
Meggi63 ja nie piszę o Tobie tylko napisałam, że mi się przypomniało. Zwróciło moją uwagę to, co teraz też napisałaś. Nie twierdzi się to jest fakt. Tacy księża odprawiają dalej msze, są przenoszeni do innych parafii. Oczywiście nie wszyscy i przyznasz, że tych którzy zostają skazani jest niewielu. Nie dlatego, że są niewinni. Pisząc, że nie odprawiają zaczynasz generalizować Ja uważam, że ten niewygodny temat Kościół zamiata pod dywan jako chyba jedyna instytucja. Dopiero całkiem niedawno wychylili się niektórzy księża, którzy temu się sprzeciwiają i zaczęło się o tym mówić głośno. Mam tez takie zdanie, jak już pisałam, że to zdarza się wszędzie i to nie tylko księża są pedofilami. Tylko tutaj to wzbudza aż takie to kontrowersje, bo jest to ksiądz.
A to nie zrozumiałam Ciebie :) Otwarcie zaczął mówić Papież Franciszek i on głównie to ściga a wiadomo,że nie wszyscy księża są przychylni zwłaszcza ci,którzy maja coś na sumieniu.
Mggi63, zacznij się leczyć, przez takich jak Ty w kraju dzieje się to co widać. Jesteś zaślepiona ,,W tym poscie o którym wspomnialas ja sie odnoszę do sytuacji gdy księża są przyłapani na tych niecnych czynach a twierdzi sie,że dalej odprawiaja Msze.Więc napisałam,że nie i to są brednie bo zostają odsuwani od takich obrzedów .,, Piszesz bzdury, prawda nie dociera do Ciebie. Wszędzie w postach wtrącasz się z naukami kleru.
Lajan,ja nie mam zamiaru dyskutować z Tobą na poziomie jaki reprezentujesz bo daleka jestem od tego typu wyrażania swoich myśli.Jesteś mało błyskotliwy i skupiłeś się na tym jednym poście?.Nie ja zaczęłam poruszać w tym wątku jak to nazwałeś "nauki kleru",chociaż to co się tu pisze to nijak się ma do Twojego postrzegania tematu.Kolejny raz podkreślam,że nie zabieram głosu nigdy jako pierwsza w szczególności jeżeli chodzi o politykę, religie i kler itp.Nastepna sprawa to nie odzywam się gdy nie jestem zorientowana w temacie a tym bardziej nie korzystam ze brukowców by zdobywać wiedze na temat mnie interesujący.
Lajan, nie obrażaj mnie kolejny raz tylko dlatego,że jesteś sfrustrowany życiem i tym co się dzieje wokół Ciebie.Mnie nie interesuje czy Ty jesteś katolikiem, muzułmaninem, ateistą i jaka opcję polityczną uwielbiasz.Nadajemy na innych falach zupełnie ale to nie znaczy,że za każdym razem masz mnie atakować bo to nie ma nic wspólnego z człowieczeństwem a przecież Ty takowe posiadasz.
We wszystkich wątkach i na wyjcu, gdzie się pojawisz klepiesz, że jesteś katoliczką i tylko straszysz Bogiem. Jeszcze raz Ci przypominam, że jesteś ZAŚLEPIONA jak koń w klapkach. Po prostu nie reformowalna. ,,.Kolejny raz podkreślam,że nie zabieram głosu nigdy jako pierwsza w szczególności jeżeli chodzi o politykę, religie i kler itp,, Śmiechu warte Twoje wypowiedzi, ot nawiedzona.
Chyba stosujesz zasadę 'odpowiedzialności zbiorowej' za czyny i reguły, na które przeciętny katolik nie ma żadnego wpływu. Wiemy, że idealnych instytucji nie ma i nigdy nie będzie. Można je reformować - wyjątkowo trudne zadanie (zwłaszcza gdy skostniały przez wieki).
Poza tym nikt świadomie wierzący nie należy do Kościoła dla jego 'urzędników', tylko dla kogoś ważniejszego od nich (oni zostaną osądzeni surowiej niż inni).
Walka o władzę owszem, ale o władzę nad duszami, walka ze złem - na ile to możliwe. Niestety nie żyjemy w idealnym świecie, problemów (zła) jest coraz więcej. Lepiej łączyć siły, by budować lepszy świat niż atakować 'na oślep'. To do niczego dobrego nie prowadzi. Więcej tolerancji, wyrozumiałości i cierpliwości, a to 'towary' deficytowe obecnie. Ja też nie jestem zbyt cierpliwa, ale staram się, bo wiem że oceniać jest bardzo łatwo - znacznie trudniej zrozumieć, a najtrudniej znaleźć odpowiedź (sposób, rozwiązanie).
Piszę z telefonu i nie widzę drzewka, ale domyślam się, że post jest do mnie. Otóż wcale nie wymagam odpowiedzialności zbiorowej ( chociaż taką jak najbardziej zaleca KK, vide przeprosiny Jana Pawła II za grzechy Kościoła, skierowane m.in. do żydów i muzułmanów). Reakcja na zło wydaje się zwykłą przyzwoitością... A bierność i zamykanie oczu- przyzwoleniem. I uważam, że każdy świadomy katolik powinien mieć taką świadomość. Dopóki " świadomy katolik" będzie sądził, że nic nie może zmienić w tej skostniałej strukturze, dopóty będzie ona coraz bardziej skostniała...
Jeśli chodzi o "władzę nad duszami", to zbyt dobrze znam to środowisko, żeby nie mieć złudzeń.
"Więcej tolerancji,wyrozumiałości i cierpliwości" Jak najbardziej. Chyba o to chodzi w tym wątku...
Acha, chciałam dodać, jako że wróciłam do wątku, że będę tu używać wielkich liter. Jak wiecie w "luźnych gatkach" nigdy ich nie używam i nie ma to nic wspólnego z szacunkiem i jego brakiem. Ale tu ma, więc będę grzeczna.... a przynajmniej postaram się być.
Tym samym ten wpis będzie moim ostatnim. Niestety - nie mogę już niczego odnaleźć, łącznie z moim dodanym wpisem przed kilkoma minutami, za każdym razem muszę czytać całość od początku,
Przemoc rodzi przemoc, zło rodzi zło ale dobro daje dobro, a miłość da miłość itd. Wierzę, że jesteśmy duszami w ludzkich ciałach. Rodzimy się, umieramy, inkarnujemy by doskonalić nasz duchowy rozwój. Każdy ma swoją lekcję do przerobienia. Uważam, że ci którzy nie potrafią otworzyć sie na innych , nie chcą ich zrozumieć, będą inkarnować w ciałach takich ludzi. Poczują to co czują osoby odrzucone. Pytasz, skąd ta nietolerancja? Być może to wynik wychowania i kodowania pewnych zachowań. ale to my, każdy z osobna czuje co jest dobrem a co złem? Jest takie piękne słowo EMPATIA. Jak się okazuje, nie wszyscy jeszcze ją posiadają .
No wlasnie! Tylko tyle a tak duzo ! Osobiscie nie wierze w inkarnacje, ale mysl i nadzieja bardzo przyjemna, nie mam nic przeciwko:)
Kazdy z nas ma odpowiedzialnosc jako osoba dorosla z wolnym umyslem i bez wzgledu na wychowanie, wcielanie pewnych pogladow w wieku dzieciecym, mozemy wybrac jak bedziemy traktowac innych ludzi. Jak rodzice, religia, szkola tego nie nauczy, to zycie i otwartosc na wszystko co ludzkie powinno nauczyc!
Watek zalozylam z mysla o prawie do milosci, obojetnie czy heteroseksualnej czy jednoplciowej. Ciesze sie bardzo na rozmowy ze mna na ten temat i wszystkim bardzo dziekuje!
Zyje w kraju, w ktorym "kochajacy inaczej" nie sa juz od dawna zadnym problemem. To tacy sami ludzie jak ja i Ty. Corki i synowie, wnuki i wnuczki, bracia i siostry, ojcowie i matki. Maja tak samo jak kazdy z nas serce bijace i krew plynaca w zylach.
Nie mialam zamiaru wprowadzic aspekty religijne w ten watek, ale widac sie nie dalo. No i moze dobrze, bo mozemy wysluchac kazda strone wiary i pogladu.
Tutaj gdzie zyje od dziesiatek lat panuje od dawna wolnosc orientacji seksualnej i jest zabronione prawem dyskriminowanie orientacji seksualnej.
Mamy w tym kosciele rowniez kobiety wsrod roli "ksiedza" , moze wlasnie to powoduje rozwoj kosciola na bardziej nowoczesny a nie sredniowieczny sposob myslenia.
Od roku 2009 kosciol szwedzki udziela sluby parom homoseksualnym.
W zeszlym roku odbyl Ojciec Swiety Franciszek piekna msze w katedrze w Lund przy boku naszego Arcybikupa plci kobiecej Antje Jackelen. To historyczny fakt, ze na Arcybiskupa kosciola szwedzkiego wybrano kobiete.
Chyba wszystkim wiadomo, ze Franciszek w roku 2016 ( pozno, ale chwala Jemu), oglosil poglad, ze kosciol katolicki powinien przeprosic osoby homoseksualne za ich marginlizacje i obrazanie!
Od roku 2009 biskupem Sztokholmu jest Eva Brunne zyjaca w zwiazku lesbijskim i wychowajaca dziecko w tym zwiazku.
W zwiazku z wolnoscia rozwoju rodzin homoseksualnych w moim kraju mamy juz statystyki dzieci wychowanych w tych zwiazkach. Dzisiaj juz dorosle osoby. Nie ma zadnej roznicy miedzy innymi rodzinami.
Tyle chcialm napisac od siebie i pozdrawiam serdecznie kazdego z Was obojetnie orientacji seksualnej! Niech zyje milosc i zrozumienie i empatia miedzy ludzmi....i miedzy nami tutaj na forum WZ!
Ten watek i jego temat jest bardzo wazny dla mnie, nie moge pwiedziec "luz" i pojsc dalej jakby nigdy nic nie zostalo powiedziane przeciwko tolerancji wobec osob "kochajacych inaczej". Pozdrawiam .
no cóż kochający inaczej pewnie byli od zarania świata, ja tego nie popieram, ale też nie piętnuję, jestem Polakiem, mam żonę (cały czas pierwszą) czwórkę dzieci i dwa (niestety już tylko dwa psy), nie wiem czy to zasługa Boga (może) wszyscy są zdrowi (w miarę fizycznie i psychicznie), mamy dach nad głową, co jeść i co robić ... mamy miejsce gdzie możemy być sobą i być szczęśliwi (czyli to chyba dom) i tak na prawdę mam w d.... czy ktoś to ocenia pozytywnie czy negatywnie bo staramy się żyć dniem dzisiejszym, czasem chwilą, według zasad (dla niektórych może i przykazań) których nauczyli mnie: dziadkowie, rodzice, nauczyciele ... wiem jedno, że jeżeli było by trzeba oddać wszystko aby moją rodzinę chronić przed czymś (nie wiem do końca czym) ale co mogło by ją skrzywdzić to oddam za to zdrowie i życie ... dla mojego kraju również, bo tak mnie nauczyli .... nieważnie czy to będą geje, muzułmanie, katolicy, obcy, czy buddyści ... jeżeli będą chcieli narzucić mi swoje wartości racje i wartości to nie będą przebierał w środkach aby się temu sprzeciwić ...
Byli i beda ci "kochajacy inaczej" , milo, ze nie pietnujesz:) Nie bardzo rozumiem co ma zwiazek z tym , ze jestes Polakiem?
Wyobraz sobie rodzine jedno plciowa, maja dach nad glowa, dzieci, psy i pare kotow i maja dochody z pracy jak kazdy inny, czyli wartosciowi obywatele spoleczenstwa! Tworza rodzine ktora rowniez beda chronic przed wszystkim co ta rodzine moze krzywdzic , ciemnogrod, religia....
A to oddanie zdrowia, i zycia za Twoj kraj , bo Ciebie tak nauczyli, to tylko moge powiedziec , ze bardzo mi przykro na tego typu mentalnosc i nie wierze , ze naprawde jestes w stanie to zrobic!
Pomijając wartości religijne, czasowe i kulturowe i opierając się jedynie na empirycznej i może ale nie do końca darwinowskiej torii. Proszę pokaż mi na tym bezbożnym empirycznym świecie jeden gatunek zwierząt (nie licząc jednokomórkowców i kilku wyżej postawionych w rozwoju) który przez wieki rozwijaj się i ewoluował i wydawał potomstwo jako połączenie dwóch osobników tej samej płci. Załóżmy czysto teoretycznie, że w społeczeństwie podstawą komórką jest rodzina jedno płciowa, to powiedz mi ile to społeczeństwo pokoleń przetrwa ??? będą mieć dzieci ??? koty ??? psy ???? no a jak one powstaną ??? no bo przecież Bóg ich magicznie nie stworzy prawda ??? bo go nie ma ??? Co będziemy mieć aukcję na ebay'u ??? połączę moją komórkę .... i inną komórką. Tak wiem mamy in vitro nie trzeba zbliżenia fizycznego ... tylko jak z dwóch męskich lub żeńskich komórek stworzyć nowego człowieka ???? I powiedź mi czy nie jest ciemnogrodem wciskanie tym dzieciom w związkach jedno płciowych że one zostały poczęte w naturalny ewolucyjny sposób ???
A co do oddanie życia lub zdrowia za moją Rodzinę i Kraj i oceną mojej mentalności z tym związanej - to właśnie jest tolerancja o której tak głośno tu krzyczysz ....
Przecież nikt nie twierdzi, że osoby tej samej płci mogą się rozmnażać. To niedorzeczne. Dlaczego zakładać, że rodziny jednopłciowe mają być podstawą, skoro odsetek homoseksualistów to max.5 proc. spośród całej populacji? Będą zarażać ? Nie ma żadnych podstaw do twierdzenia, że ludzie będą ewoluować w kierunku homoseksualizmu.
A idąc tropem zwierząt ;), to jest mnóstwo przypadków adopcji osieroconych albo porzuconych młodych nawet przez osobniki innego gatunku.Są też zanotowane przypadki wychowywania młodych przez homoseksualne pary, np. pingwinów albo delfinów. Nie jest to więc " przeciw naturze". I co najważniejsze: w świecie zwierząt homoseksualne osobniki nie są w żaden sposób dyskryminowane i marginalizowane.Warto się uczyć od zwierząt
PS. Naprawdę uważasz, że dzieci chcą wiedzieć w jaki sposób zostały poczęte?
PSS. Przepraszam za pogrubioną czcionkę. Nie wiem jak ją usunąć.
Przepraszam, podepnę się pod Ciebie. Gdzieś, w tej "pięknej" dyskusji zapodziała się sprawa dzieci i adopcji, a od tego zaczęło się na wyjcu. Czytam, czytam, czytam i nijak nie mogę zrozumieć jak osoba, sama będąca matką, może mieć w sobie tak mało współczucia i empatii, żeby uważać, że lepsze dla dzieci jest przebywanie w DD, niż adopcja przez parę homoseksualną. Może dlatego, że nikt nie próbuje sobie wyobrazić w takiej sytuacji siebie i swoich dzieci. Nie mój ogródek, no nie? Już napisałam, że ja, gdybym umierała i miała jeszcze jakiś wpływ na los swoich dzieci, to prosiłabym Boga, żeby trafiły do dobrych ludzi..... hetero, homo, samotnej matki (one, zdaje się, też nie mają prawa adopcji), byle nie do Domu Dziecka. Bo prawem, najważniejszym prawem wszystkich dzieci jest prawo do bycia kochanym! Nieważne, przez kogo! Być przytulonym, pocałowanym, zapewnionym, że się je kocha i kochać będzie, być bezpiecznym.... Jeśli choć garstce dzieci uda się to dostać od par homoseksualnych, to jestem i będę zawsze za. A jeśli ktoś pisze, że nie tędy droga, że trzeba zmienić przepisy, że ułatwić adopcję to znaczy dla mnie, że woli dla tych dzieci byle jakich rodziców, byle żyjących "po bożemu" od bardzo dobrych rodziców homoseksualnych... no bo homoseksualni. Bo wszystko się sprowadza do tego wstrętnego seksu, no nie? Ale, jak już pisaliście, każdy kiedyś zostanie rozliczony za swoje poglądy i uczynki.... tak jak ci, co w chwale Pana i z wizją Nieba przed oczami spalili tysiące kobiet na stosach, jednocześnie biorąc do łóżka młodych chłopców.
Moge Ci odpowiedziec na temat rozmnazania wsrod osob homoseksualnych. Kiedys musieli adoptowac dzieci,zeby stworzyc rodzine. Dzisiaj pan homo moze "oddac" wlasne plemniki dla pani homo. Z tego in vitro powstanie dziecko urodzone osobiscie przez lesbijke. Wiec nie ma obawy , ze spoleczenstwo czysto homoseksualne zaginie w jakikolwiek sposob:)
Takich rodzin dzieci rosna juz w moim kraju od lat. I nie , zadny ciemnogrod nie ma miejsca tutaj. Dzieci doskonale wiedza w jaki sposob zostaly zaplodnione i dlaczego! Nikt nie ukrywa przed nimi prawdy!!!! Po prostu nie ma takiej potrzeby w spoleczenstwie szanujacym prawo kazdego obywatela do wlasnych decyzji rozmnazania sie.
A jeszcze o dziwo , to kobiety zyjace bez partnera orientacji heteroseksualnej zapladniaja sie in vitro w krajach skandynawskich, bo chca miec dziecko , dzieci i nic w tym dziwnego przynajmniej u nas :)
Na temat Boga magicznie stworzonego syna bez kopulacji matki mozemy rowniez porozmawiac jak masz na to ochote:)
O przepraszam , bo jestem przekonana, ze napewno oddasz zycie za Twoja Rodzine, gdybys musial ! Natomiast oddanie zycia za kraj to juz mi zakrawa desperacja i nie bardzo zdrowym mysleniem.
"O przepraszam , bo jestem przekonana, ze napewno oddasz zycie za Twoja Rodzine, gdybys musial ! Natomiast oddanie zycia za kraj to juz mi zakrawa desperacja i nie bardzo zdrowym mysleniem."
Słusznie ktoś zauważył, że jesteś najmniej tolerancyjną osobą w tym wątku, Ci którzy podzielaja Twoje poglądy są tacy wspaniali tolerancyjni a cała reszta to ciemnogród. Wywodzę choćby po krótkim cytacie w.w. Nie rozumiesz i nie pojmujesz postaw konserwatywnych i patriotycznych, są Ci obce, może dlatego, że sama wybrałaś życie na emigracji, okej. Możesz nie tolerować ale powinnaś akceptować pogląd drugiej osoby, bez ubarwiania zdania desperacją czy chorym myśleniem. W zdaniu o umieraniu za kraj nie chodzi o to, żeby bez bagnetu rzucać się na wroga i z uśmiechem na ustach umrzeć ale o to, żeby w przypadku zagrożenia zapewnić bezpieczeństwo swojej rodzinie a także dzięki włożonemu wysiłkowi innym rodzinom.
Powiedz mi, czemu ludzie homoseksualni potrzebują z każdej strony takiej strasznej akceptacji i ciągłego potwierdzenia swojej normalności ? czemu na każdym kroku są tak strasznie roszczeniowi ? wszyscy którzy w chociaż najmniejszy sposób nie są po ich stronie są traktowanie jak wrogowie, ciemnogród, zagorzenie ... czemu np. ludzie nieuleczalnie chorzy, lub niepełnosprawni nie robią wokół sienie takiego szumu ?
u nas i we wszystkich krajach Skandynawskich ludzie homoseksualni juz od lat nie potrzebuja zadnej akceptacji. Sa traktowani tak samo jak kazdy inny obywatel. Maja zapewnione prawo do slubu (rowniez w kosciele), zalozenia rodziny, adoptowanie dzieci. Zabroniona jest dyskriminacja tych ludzi ze wzgledu na ich orientacje seksualna. Sa po prostu traktowani tak samo jak ludzie heteroseksualni i wszyscy inni obywatele, wiec nie potrzebuja juz walczyc o nic.
W ostatnim marszu Pride w Sztokholmie braly udzial wszystkie partie polityczne oprocz oczywiscie partii faszystowskiej. Kosciol, policja, sluzba zdrowia, wojsko, strazacy, przedstawiciele ambasad zagranicznych, firmy ...osoby na wozkach inwalidzkich, rodzice homoseksualistow....bo nikt juz nie musi ukrywac wlasnego seksualizmu tutaj.
W krajach takich jak Twoj homoseksualisci musza niestety walczyc w dalszym ciagu o akceptacje i prawo do wlasnej orientacji seksualnej.
A o nieuleczajnie chorych i niepelnosprawnych sytuacji w Polsce nie mam pojecia i nie rozumiem Twojego porownania na temat "kochajacych inaczej.
Na pierwszym zdjeciu z marszu Pride widac premiera Szwecji, na drugim lidera partii Moderaci Anna Kinberg Batra a reszta zdjec mowi sama za siebie, na ostatnim dumni rodzice homoseksualistow:)
Ale w całym wątku nie było ani słowa przeciwko osobom kochającym inaczej, nikt nie potępił, wszyscy przyjmują do wiadomości, że istnieją. Pełna tolerancja. To Ty zrobiłaś krzywdę swoim przyjaciołom, wstawiając ich zdjęcia w otoczeniu, które nic o nich nie wie. Internet niczego nie zapomina, nie wiadomo kogo w życiu mogą spotkać - i jak ktoś może chcieć wykorzystać zamieszczone w sferze publicznej informacje. Nie wiem co ma na celu informowanie gości i nieznajomych (takie wytykanie paluchem) - o ten to gej, zobaczcie, podziwiajcie. Kurcze, jak małpki w zoo. Szczerze mówiąc jak dla mnie nie ma to najmniejszego znaczenia - nawet gdybym znała ich, nie miałoby również.
co z tolerancją dla konserwatywnych, tradycyjnych poglądów i wartości- gdzie ona jest.
Nie przeczytałam odpowiedzi, bo nie mam siły szukać co przeczytane co nie, jako, że aktywna byłam to nawet szukanie po własnych wpisach męczące.
Ten akurat wtedy był na końcu, skoro przeczytałam, napisałam. Teraz też - Twoja odpowiedź do mnie jest praktycznie na końcu, jak zajrzę na komputerze i podświetli mi ostatnią wypowiedź mam szansę przeczytać ją i te w okolicy. Na telefonie - za każdym razem muszę przewijać do dołu od początku - więc nawet nie zaglądam.
Ja Cię o nic nie oskarżam. Według mnie takich rzeczy się nie robi przyjaciołom i już...Uważasz to za pozytywne - Twoja decyzja i Twój wybór.
No teraz to naprawde sie zasmialam glosno....moi PRZYJACIELE!!! - nie znajomi! figuruja w mediach bez zadnego problemu ze wzgledu na swoja orientacje homoseksualna!!!
Z Thomas Kliche , to ten lysy na zdjeciu, byl dlugi wywiad i w radio i w gazetach Berlinskich. Zyje 30 lat z virusem HIV , napisal rowniez ksiazke o tworczosci kompozytora Giacomo Meyerbeer.
Tutaj link po niemiecku , napewno zrozumiesz tekst:)
Masz jeszcze inne zastrzezenia na temat mojego szafowania moimi przyjaciolmi na forum publicznym?
Mozesz sobie wyobrazic taka otwartosc w 20 wieku , w roku 2017? Czy moze powinien sie Thomas schowac ze swoim homoseksualizmem i choroba gdzie pieprz rosnie???
Juz jak pisze do Ciebie, to za jednym zamachem odpowiem na to co mi zarzucilas w innym poscie. Napisalas:
"PRZECIEZ JESTES FANATYCZKA ANTYRELIGIJNA"
Tez sie glosno zasmialam czytajac Twoje stwierdzenie , niooo, zapomnialas , ze jestem chrzescijanka , tak jak cala moja rodzina. Jedyna roznica, to , ze nie wyznaje wiary katolickiej od dawna. Zapraszam do przypomnienia do moich watkow , zwlaszcza: Wlasny watek nr 11, tam zobaczysz mnie przy boku ksiedza na chrzcie wnuka . A w watku : Wlasny watek nr6:) , zobaczysz mojej corki slub koscielny!
Zapewniam, ze to koscioly chrzescijanskie i ceremonie chrzescijanskie , wiec jak moge byc FANATYCZKA ANTYRELIGIJNA biorac udzial w tych sakramentach?????
"Ale w całym wątku nie było ani słowa przeciwko osobom kochającym inaczej, nikt nie potępił, wszyscy przyjmują do wiadomości, że istnieją. Pełna tolerancja".
Serio? Pełna tolerancja?
Tolerancja polega na tym, że znosisz (ale nie akceptujesz) coś, co jest wyborem: inne poglądy ( np. reptilianizm, liberalizm, konserwatyzm), inny styl życia ( np. całkowity brak zakazów, albo podporządkowanie się wszelkim zakazom), inny styl odżywiania (np. praną), inny styl ubierania, inny styl wysławiania, itd... Wszystko co jest świadomym (lub nie) WYBOREM człowieka...
Wszystko to, co jest poza wyborem, nie podlega tolerancji, a akceptacji. Dlatego nie ma już na szczęście mowy o tolerancji wobec rudych, pryszczatych, niskich, wysokich czy łysych i garbatych... No chyba, że zdecydujesz się na oświadczenie, że nie potępiasz garbatych, przyjmujesz do wiadomości, że istnieją, ale nie powinni zakładać rodzin...
Dopisano 2017-3-29 12:8:56:
Jesteś "ruda" ? Jakbyś się poczuła ( chociaż na pewno już się tak czułaś), i co byś odpowiedziała na twierdzenia "rudy to wredny ? Toleruję, ale nie akceptuję?"
Odnośnie rudości. Pewnie - akceptacja w szkole jest pożądana, każdy chciałby. Ja bym wtedy dużo dała za tolerancję, za bycie powietrzem, kimś kto tylko jest. A ciągłe dokuczania, prześladowania.
Tolerancja odnosi się do zachowań. Wobec tego toleruję konkretne zachowania w postaci tworzenia związków jednopłciowych. Jest mi wybitnie obojętne czy są czy ich nie ma. Przyjmuję do wiadomości, że istnieją, nie widzę jakiś przeciwwskazań w stosunkach towarzyskich. Tacy sami ludzie, z innymi preferencjami. Jestem przeciwna adopcji dzieci przez takie pary. Dlaczego - motywowałam niejednokrotnie.
tyle albo aż tyle. Jasno i precyzyjnie.
Kwestia osób chorych, pryszczatych - to zupełnie inna kategoria, nie mająca nic wspólnego z obyczajowością. Osoba pryszczata może być gejem... Gej może być garbaty.
Ekko, wyraziłaś się jasno, ale precyzji w tym za grosz...
Po pierwsze upierasz się (wbrew ogólnie przyjętym przez poważnych naukowców badaniom, spełniającym wszystkie wymogi badań naukowych), że orientacja seksualna to sprawa obyczajowości, a nie natury. Po drugie twierdzisz, że tolerujesz związki jednopłciowe, by za chwilę odbierać im prawo do zakładania rodziny. Po trzecie twierdzisz, że to tacy sami ludzie i odbierasz im podstawowe prawo do bycia sobą oraz do szczęścia. Tym bardziej zaskakujące, że sama doświadczyłaś dyskryminacji. Po kolejne, oswajasz się z myślą, że Twoje dzieci mogą być homoseksualne.... I co, powiesz im to samo: no trudno, znoszę was, ale przyjmijcie do wiadomości, że nie możecie być szczęśliwi?
Przytaczasz jakieś bzurne badania ( że dzieci wychowywane w rodzinach jednopłciowych m.in. częściej zapadają na choroby weneryczne), z których każdy myślący człowiek może mieć jedynie bękę i uważasz, że to jest precyzyjne?
Mam nadzieję i trzymam kciuki, żeby osoby LGTB wywalczyły sobie prawa, tak jak kiedyś kobiety i murzyni. Chociaż sam fakt, że muszą o nie walczyć, jest hańbą dla ludzkości... Tak samo jak w przypadku kobiet i "innoskórych".
Tingara, aspekty religijne o których napisałaś to Twoje dzieło.Ciągnełaś i rozwijałaś temat dla własnej użyteczności, zresztą już pisałam o tym w innych miejscach.Treść Twojego obecnego posta to 50% dotyczy religii.Sama tworzysz tylko tego nie chcesz widzieć a wina obarczasz innych.Nie mam pojęcia po co w ogóle to napisałaś?Ale jak już piszesz to rób to rzetelnie ponieważ Papież owszem wyraził się w podobnym tonie tylko napisałaś to co było dla Ciebie wygodne.Czyli środek wyrwany z kontekstu.Dla Twojej nieświadomości to Franciszek modli się z żydami,muzułmaninami itd.tak jak jego poprzednicy. Tam gdzie mieszkasz istnieje zupełnie inny Kościół a kobieta o której napisałaś jest zwierzchnikiem luterańskiego Kościoła szwedzkiego więc w ogóle nie porównuj bezsensownie.
Nikt kto się wypowiadał w wątku założonym przez Ciebie nie potępia ludzi,którzy chcą i żyją w takich związkach i nikt nie dyskryminuje.Mamy Konstytucje Rzeczpospolitej Polskiej ,która mówi o tym.Czyli mamy również swoje prawo,światopogląd, wolność wyborów i jesteśmy jako naród polski rozumnymi ludźmi i uważam,że powinnaś oprócz mowy końcowej przeprosić za słowa typu ciemnogród itp.
I to jest najbardziej przykre! Wiara, religia jest napewno potrzebna wielu osobom. Natomiast nigdy zadna wiara i zadna religia nie ma prawa wtracac sie w sprawy zwiazane z dzialaniem kraju dla dobra kazdego obywatela!
Tak, definitywne rozdzielenie państwa i kościoła (każdego). Ale to ideał trudny, prawie niemożliwy do zbudowania, zwłaszcza gdy tzw. politycy mają 'słabe kręgosłupy'. Może następne pokolenie tego heroicznego czynu dokona i stworzy sprawiedliwe państwo dla wszystkich jego obywateli, bez względu na ich wyznanie czy upodobania (prywatność powinna być świętością). I to tyle z mojej strony. Pozdrawiam :)).
To jest do tingry - edytowałam, bo przed chwilą wstawiło w zupełnie innym miejscu, ciekawe gdzie będzie teraz.
Powiedziałam Ci, ze mnie jest wszystko jedno co Ty robisz ze swoimi przyjaciółmi i jak ich traktujesz. Twoje życie, Twoi przyjaciele, Twoje wybory. Dla mnie samej jest niepojęte - jak można wskazywać palcem kogoś, pisać z imienia i nazwiska - i drzeć się na cały świat - hej on jest hetero, on jest gejem. To jest prywatna sprawa ludzi i nikomu nic do tego z kim idzie do łózka i z kim spędza czas
jesteś podobno chrześcijanką - a nie wierzysz w Boga. Tak się chyba nie da. Zaprzeczasz sama sobie. Chrześcijaństwo i katolicyzm to ta sama grupa religijna, oparta na tej samej ewangelii.
Ty z uporem maniaka bedziesz nadal pisac kompletne bzdury skierowane do mnie. No nic, przezyje:)))
Moje chrzescijanstwo nie ma sie nic a nic do katolicyzmu. Zycze Tobie otwartych zmyslow i otwartego serca dla kazdego obojetnie wiary, koloru skory i orientacji seksualnej.
Widzisz, ten sam Bog, to mimo tego nie w to samo wierzymy a napewno wiara protestancka zalicza sie do wiary chrzescijanskiej. Roznice wymienie:
Przykłady różnic
- Uznawanie tylko niektórych sakramentów, zazwyczaj Chrztu i Komunii św. - Nieuznawanie prymatu papieża - Sobór jest wyższy niż papież - Kościoły lokalne mogą zmieniać swoje obrzędy - Prymat władzy świeckiej nad religijną - Biblia może być interpretowana przez każdego - W Biblii uznaje się jedynie dosłowny sens - Eucharystia jest jedynie pamiątką, a nie odnowieniem ofiary krzyża - Nie istnieje transsubstancjacja, lecz Ciało i Krew są obecne w chlebie i winie (konsubstancjacja) - Odrzucenie ślubów zakonnych; posłuszeństwo jedynie wobec najwyższego zwierzchnika - Sobory nie są nieomylne - Czyśćca nie ma - Niedopuszczalny jest kult relikwii, obrazów, odpusty - Nie ma celibatu - Można wyświęcać kobiety na kapłanów i biskupów - Uznaje się rozwody - Nie jest uznawane Niepokalane Poczęcie, ani kult maryjny - Nie uznaje się świątyń, obrazów, ołtarzy
Jak widzisz protestanci nie uznaja zadnych swietych oprocz Swietej Trojcy. Nie modla sie do Marii, nie uzywaja rozanca. Maja prawo dostac rozwod i ponownie otrzymac slub koscielny. Nie wierza rowniez w grzech wrodzony kazdego czlowieka urodzonego po Adamie, bo Jezus oczyscil ludzi z grzechow swoja smiercia.
Pozatym co mnie sie podoba w odlamie protestanckim chrzecijanstwa, to ze nikt nie spowiada sie do zadnego kleryka przed przyjeciem Komunii swietej. I kazdy ma prawo byc przyjetym do wspolnoty chrzescijanskiej bez koniecznosci konversjii.
Źródło bardzo wiarygodne przytoczyłaś i aż dech zapiera bo gazeta wyborcza i do tego 5 lat wstecz ! Sama nie potrafisz napisać o chrześcijaństwie,którego jesteś członkiem? Trójca Święta to Bóg Ojciec, Syn Boży i Duch Święty.A dla Twojej informacji to wiara WSZYSTKICH chrześcijan zawsze opiera się na wierze w jednego Boga.Ty deklarujesz,że nie wierzysz w Niego więc nie mów,ze jesteś chrześcijanką bo na pewno nie.
Iwett - no błagam - co Ty piszesz ? Nazwałam premiera "ciachem" - a nie jest ? - rzecz gustu oczywiście, ale na żywo bardziej mu do filmu niż polityki. W moim jedynym całym wpisie był - jeden premier, jeden przyjaciel - czyli dwie osoby
wszystkie ciascha homo ..... hetro pokraki.... - to jest do mnie ?
Mariateresa heheee to był żart :)) No przeciez premier fajny przystojniak no pisze, że jak takie ciacha będą homo to co nam zostanie :) No zreszta miałam na mysli chłopaków akurat. Jak Georg Michael to dobiero tort był nie ciacho no i też......
To Ty masz takie koneksje ??? Ulalaaa Tylko błagam nie rowijajcie wątku znowu nt. wyzszości ładnych nad brzydkimi :)) Chyba przestanę żartować bo sie jeszcze jaki obraźi.....:D
Nie strasz, bo wykraczesz. I mnie takie myśli nachodziły kiedyś ('ciachowi' tak byli oblegani przez napalone laski, że ze strachu uciekali w homo). Głupoty piszę, ale czasami trzeba wrzucić na luz :D.
Hahaaa Smosiu dobre ........ja to wędke zarzucilam jak jeszcze byli w mniejszości. A niedługo dziewczyny będą musiały z wykrywaczem chodzić. Jeju ale powaga na tym WŻ
Ulalaaa......łeł to ne byle gościu ?.......:)) Do mnie jak pierwszy raz zajechał to go nie poznałam .......bo tak sie z grata dymiło A mówił, że elektronik a nie kominiarz, hehe
A niech będzie 'kocioł' na huczny koniec burzliwego tygodnia (byle nie 'kościół' - mam dość). Dzisiaj czwartek (helooł) - skoro wszyscy wytrzeźwieli to może chociaż pożartujemy 'na czczo'???
Ja to bym mu kupiła w ciuchbudzie hahaa A flaszka musi być heheee. Mój se dzisiaj galoty na rynku kupił za ........mniej jak flaszka Ten to oszczędny :D
Wypomnij mu to koniecznie bo nie po to oszczedzasz zeby przy okazji zakupu skarpetek dodatkowo wydawac na swoje kosmetyki i perfumy.A wszystko przez meskie skarpetki !!!
Trudno :(( Ja w poście powinnam słodycze odstawić - to byłoby wyrzeczenie. Ale nie mogę, przez Was, kusicielki. Wypiekacie wymyślne pyszności i co najgorsze fotki wklejacie (na pokuszenie). Aż gały wyskakują.
Naj, naj - nie chciałam palcyma pokazywać, ale to fotki Bahati masakrują - formą i treścią. :D Nawet recepturek nie podaje, a to już foto-okrucieństwo jest. I ja protestuję, tak nie można - gdzie tolerancja i empatia ... oraz solidarność międzyżarłokowa/łasuchowa, no gdzie?
Warunki dla zgrabnych i forsiastych lasek ... :(( Ja odpadam w przedbiegach - nie mam bikini, ekstra trunki poza zasięgiem (kociarnia z psiarnią wszystko 'wypija', do ostatniej złotówki). :D
Nie będę się podpinała po każdy Twój post i napiszę w tym miejscu.Tingro, religia w Szwecji zdominowana jest przez luteranizm. Chociaż około 63% populacji należy do Kościoła Szwecji, frekwencja w kościołach wynosi poniżej 5%. Członkami innych wspólnot religijnych jest około 8% ludności, a 29% ludności formalnie nie należy do żadnej wspólnoty religijnej. Największymi mniejszościami religijnymi w Szwecji są: ewangelicy,muzułmanie,prawosławni,katolicy. Pisałam o tym wcześniej ale zdaje się ,że nie chcesz tego zauważyć.A jak to napisałaś "u was...". Dwie różne kultury i religie.I co chcesz osiągnąć bo logiki w tym wszystkim brak.Wyjechałaś z Polski blisko pół wieku temu i Ty śmiesz porównywać i użalać się nad tym co się dzieje w moim/naszym kraju? Ty masz czelność obrażać mojego,naszego Boga o którym nic nie wiesz i nie masz zielonego pojęcia gdzie nas katolików jest ponad 90% w tym kraju a na świecie nie wspomnę ilu,podczas gdy sama powtarzasz jak mantra,że jesteś chrześcijanką a Twój Bóg gdzie,zgubiłaś Go po drodze bo w każdej wierze istnieje??? Nawet nie jestem w stanie przekopiować tych obrzydliwych obelg ,które napisałaś.Jakim prawem to robisz ?! Otwórz oczy i zobacz jakie bzdury piszesz do tych co nie dają Ci poklasku .Jedno zaprzecza drugiemu.Nie masz nic z tolerancji,akceptacji i miłości do drugiego człowieka o czym tak szumnie piszesz. . O takich wartościach możesz tylko pomarzyć bo daleka jesteś by je posiąść.Jednak wszystko przed Tobą i jak będziesz tylko chciała to cel osiągniesz.
Wiara niesamowita, reklama biznesowa tez ma miejsce a jakze.
Tak, Bog w kazdej wierze istnieje, bo nikt jeszcze nie udowodnil , ze Bog jest tylko i wylacznie prawdziwy w wierze katolickiej. A jak juz chcesz ze mna rozmawiac na temat Boga,czy Jezusa to powroc do faktu, ze Jezus byl zydem, rabinem i cala Biblia, czyli Pismo Swiete jest oparte na opowiesciach w jezyku hebrajskim, aramejskim i greckim i nigdy nie bylo napisane w jezyku polskim.
Ja nie mam ochoty rozmawiac na temat Boga z Toba bo moge rozmawiac z kims kto odczuwa taka potrzebe i chce Go poznac a nie za wszelka cene udowadnia,ze Go nie ma i szuka dowodow na istnienie.Na tym wlasnie polega wiara a Ty w ogole nie rozumiesz jej istoty.Nie jest to miejsce bym Ci pisala jak doswiadczylam i wielu ludzi milosci Boga i jak szatan czlowieka lapie w swoje sidla.Zapewniam Cie jednak to nie bajka ani magia a ja nie jestem nawiedzona to sie dzieje.Zanim sama napiszesz to o czym masz zero pojecia to pomysl.Poza tym dla katolikow to Pismo Swiete jest drogowskazem a nie jakies strzepy informacji z neta, ktorymi sie posilkujesz.Tingra jestes w swoim swiecie i swoim "chrzescijanstwie" i ze swoimi pogladami jestes szczesliwa i mi nic do tego ale nie pisz bzdur i nie udowadniaj za wszelka cene ,ze masz racje bo tak nie jest,nie masz zadnych argumentow, ktore swiadczylyby o tym,ze Twoja "ogromna wiedza" fakrycznie przemawia za tym co piszesz.Sama pisalas i nie tylko w tym poscie,ze na temat wiary sie nie wypowiadasz bo nie wiesz a teraz lapiesz sie jak tonacy brzytwy i wnosisz swoje rewelacje by niby tu dyskutowac.Nie twierdze,ze ja mam wystarczajaca wiedze w temacie ale mam na tyle by zanegowac to co Ty wyprodukowalas i na pewno nie bede biernie patrzyla na glupoty,ktore wypisujesz.
Bóg jest ten sam dla całego chrześcijaństwa, także czy to kościół w Szwecji czy w Polsce wyznaje dokładnie tego samego Boga - z tą samą historią. Ewangelia nie była spisywana po polsku - ale została przetłumaczona na wiele języków, także na polski i szwedzki. Jak komuś nie pasuje, zawsze może sięgnąć do oryginału.
Co do mianowania Chrystusa królem. To uroczystość w kościele katolickim, symboliczna, nie mająca nic wspólnego z ogłoszeniem monarchii we władzach świeckich. Ci co chodzą do kościoła są Polakami, ich ojczyzną jest Polska, stanowią naród polski - i to ich królem został ogłoszony Chrystus. Tak samo jak lata temu Matka Boska królową Polski.
Krzyczysz o rozdział władzy - a sama mieszasz obie dziedziny. Jako osobę nie będącą katoliczką Chrystus król nie powinien Cię kompletnie interesować.
Ze prezydent się modli. I rząd się modli. To raczej dobrze o nich świadczy, ze władza nie poprzewracała im w d... i nie wyrzekli się wiary. to ich prywatna sprawa, którą media nagłaśniają. Jakby dziennikarze nie latali za nimi, nie filmowali - relacje byłyby w telewizji trwam i radiu Maryja - w mediach dedykowanych konkretnie do zainteresowanej grupy ludzi. Zresztą poprzednia władza też ganiała do kościoła, jakoś wtedy nikomu to nie przeszkadzało...Prezydent Europy nawet ślub kościelny wziął na pokaz..
Ekkore, czytam od czasu do czasu to co piszesz i ...jestem pełna podziwu. Wyjechałaś z kraju, nie mieszkasz już ileś tam lat tutaj, a tak się we wszystkim orientujesz, zabierasz głos w każdej niemal sprawie, często wypowiadasz coś jako pewnik, a faktycznie jest /było/ zupełnie inaczej. Skąd czerpiesz tą wiedzę? Skoro tak dobrze i tak Ci się tu wszystko podoba to wracaj... wszak Polska powstała z ruin i jest teraz super.
Mam inne zdanie niestety, a mieszkam tu i naocznie doświadczam wszystkiego.
Sprawa wiary jest bardzo osobistą, intymną wręcz sprawą każdego i nie powinna być tylko na pokaz. A tak w wielu przypadkach u osób na świecznikach niestety jest. Oczywiście, że rządzący też mogą się modlić, ale czy powinni robić to zamiast rządzić /czytaj zajmować się sprawami, za które przede wszystkim odpowiadają przed narodem/, w czasie kiedy powinni zajmować się tzw. rządzeniem? Czy w czasie pracy biegasz do kościoła? mnie się to nigdy nie zdarzyło, aby zamiast urzędować jechać np. na pielgrzymkę /jeśli już, brałam urlop/. A oglądałaś kiedyś, jak wygląda "modlitwa" na tzw. miesięcznicach? Oczywiście wszyscy, którzy chcieli dotąd, też uczestniczyli w życiu kościoła, ale to nie o to chodzi, że za nimi nie biegali i nie pokazywano ich...może oni robili to dyskretnie? Modlić można się wszędzie... jest kaplica w pałacu, w sejmie, nie wiem gdzie jeszcze, są kościoły. Trudno jednak, żeby media nie pokazywały tego czy tamtego, jak w uroczystościach bierze udział cała ekipa. Dowód wiary, katolicyzmu daje się przede wszystkim czynami, a nie "modli się pod figurą, a ma diabła za skórą"...i zachowaniem - "kochaj bliźniego swego jak siebie samego" i "nie czyń drugiemu co tobie niemiłe"...Takie zachowania świadczą o człowieku... Ale z pewnością prawdziwy katolik nie powie - "Prezydent Europy nawet ślub kościelny wziął na pokaz". Skąd wiesz, dlaczego to zrobił? może dojrzał do takiej decyzji? może właśnie wtedy miał taką potrzebę? A zresztą, każdy katolik powinien cieszyć się z powrotu syna marnotrawnego, a nie krytykować czy szydzić. Ja zupełnie inaczej pojmuję kwestie wiary, odpowiedzialności za powierzone mi obowiązki, między czarnym i białym widzę też szarości.
Przepraszam, że pozwoliłam sobie na taki wywód wprost do Ciebie, ale zadziwiasz mnie niejednokrotnie swoimi wypowiedziami i znajomością wszystkiego co w kraju, który jednak ... mniejsza o to. Nie chciałam Cię urazić w jakikolwiek sposób, jeśli się tak poczułaś to przepraszam, ale jestem już taka - co w sercu to na języku. Miłego dnia życzę. P.S. i nie będę więcej polemizować w tym temacie.
Czekam niecierpliwie na odpowiedz Ekkore, o ile sie pofatyguje Tobie odpisac, bo widac, ze omija "niewygodne" dla Jej pogladu wpisy w tym watku. Milego i Tobie!
Mądrze piszesz. Popieram. Też tu mieszkam i nie uważam, aby robiło się super :( Wręcz przeciwnie. Cieszy mnie tylko, że córka ma już za sobą edukację, wiec nie będą jej robić w szkole wody z mózgu
"Ze prezydent się modli. I rząd się modli. To raczej dobrze o nich świadczy, ze władza nie poprzewracała im w d... i nie wyrzekli się wiary. to ich prywatna sprawa, którą media nagłaśniają. "
Widzisz tylko prawda jest taka, ze to modlenie prezydenta i rzadu kosztuje kraj, kazdego obywatela Polski obojetnie w co wierzy!
Na przyklad : miesieczna modlitwa prezydenta i rzadu kosztuje kase krajowa okolo 200 tysiecy za kazdym razem! W kwietniu odbedzie sie 84 raz , czyli latwo obliczyc , ze zblizaja sie koszty tylko tego "idiotyzmu" do 17 miljonow zlotych!!!! Dodaj koszty "odwiedzania" grobow na Wawelu.... To normalna PARANOJA , zeby krajowy budzet pokrywal to co powinno byc wlasnie ICH PRYWATNA SPRAWA i koszty pokryte z WLASNEJ kieszeni!!!!!!
Za te pieniadze mozna by cos bardziej potrzebne krajowi i obywatelom zrobic!!!!
A co do Prezydenta Europy, to chyba wiesz jak rzad polski dostal po dupie? Jaka ZENADA w calej Unii Europejskiej ich spotkala ?
Donald Tusk jest szanowany w CALEJ EUROPIE i to o czyms swiadczy! 27 glosow za i JEDEN POLSKI glos przeciwko !!!!
Zenada bylo sluchanie premiera Szydlo i jej argumentow.
"Premier Szydło, blada, z zaciśniętymi ustami, chora z poniżenia, próbowała opowiadać Europie o polskich zasadach, których będzie bronić do upadłego. Wbrew zdrowemu rozsądkowi. Wbrew faktom, jakie właśnie się rozegrały. "
"Jarosław Kaczyński poszedł dużo dalej, powiedział, że Donald Tusk nie ma prawa do polskich barw, do biało-czerwonej flagi. Nie ma prawa mienić się Polakiem. Bo nie reprezentuje polskiego interesu."
Rozumiesz dlaczego religia musi byc oddzielona od rzadzenia panstwem???
Tingra kochana wszyscy mamy swoje zdanie i przekonania dnia dzisiejszego ale mysle ,że pora zakończyć ten spór , który do niczego nie prowadzi, To jak gra w ping- ponga....odbijanie piłeczki...;))
Basiu, strasznie mi przykro, ze wzgledu na Twoja Siostre, bardzo! Ja jestem taka szczesliwa, ze nie mam najblizszej rodziny w Polsce, ze moje dzieci i wnuki urodzily sie i zyja w kraju przyjaznym ludziom obojetnie wiary , pochodzenia , koloru skory i orientacji seksualnej.
Pozdrawiam bardzo serdecznie i Ciebie i Twoja Siostre ! :)
I to jest najgorsze: że teoretycznie światli ludzie wypisują takie głupoty... Że zrujnowanie kraju widzą jako pierdyknięcie pioruna i natychmiastowe ruiny i zgliszcza... Że nie rozumieją tego, że to jest proces, który swoje apogeum będzie miał za kilka lat... Że porównują intronizację sprzed czterech wieków (gdy Polska była monarchią i de facto zawierała pakt z Bogiem za pośrednictwem Maryi przeciw Szwedom. Nikt normalny nie porównuje tak odległych faktów bez kontekstu) do współczesności... Że nie widzą tego, że wiara jest środkiem a nie celem...
To nie jest ping pong. To squash. Bardzo smutne...
- Tu mieszkają PEDAŁY ! - Uwaga pod 39 CIOTA ! - CZARNUCHY - W O N !!! - N. daje d... za piwo ! - A. to K...A ! - Uwaga ! pod 26 jest HIV ! - Tu mieszkają dwa PEDAŁY - jeden duży drugi mały - Ż Y D Y to ch.....
Wiesz tingra jak ja tego małego szczura widze..........to mnie nosi... Jak ludzie wykształceni niby ??? moga być takimi idiotami aby wierzyć w te g...o co opowiada. Dla mnie to wstyd, że jestem Polką..............tzn Polka nie ale, że takie miągwy nas reprezentują!! No przecież ten Macierewicz z tymi malolatami to jedna klęska !!! Ech lepiej sie nie odzywać.....bo pilka jest okragła a bramki są dwie :))
Iwett czy ja wczoraj mialam delirium....widzac Twoja sliczna buzie w Twoim awatarze???? Pomylilam Ciebie z kims innym??? :)
Kochana, zadne wyksztalcenie nie pomoze na ciasny umysl i wypranie mozgu przez bezkrytyczna wiare w cos.....obojetnie czy to religia, czy inny diabel :)))
No tak, jak lepiej sie nie odzywac, to wtedy zwyciezy Ciemnogrod
Nie tingro - nie miałaś delirium! Ja też myślałam że mam jakieś "zwidy" a ani kropelki alkoholu nie było... Mi też mignęła śliczna brunetka z włosami jak 3 Murzynki razem wzięte.
Dziękuję bardzo ! Na pierwszym zdjęciu to mój mąż :) Ale wiadomo przebieranka weselna to i peruki .......ale kiedys to fajne były czasy bo kobiety często nosiły peruki :)
Domyśliłam się, że ten " Jimmy Hendrix " to pewnie Twoje Szczęście, a Tobie widać nieco jaśniejsze włoski za uchem. Fajna zabawa ! Pamiętam modę na peruki, ale nie bylam w posiadaniu.
Dzięki Dżani .......tez Cie lubie. Zrzuciłam od tego zdjęcia 8 kilo ;)) I Jeszcze z 8 operacji plastycznych i może jaki 80-latek chociaż sie obejrzy hehee
Wątek jest o tolerancji i jak wcześniej pisałam, wszelkie inności (o ile nie krzywdzą innych!) mi nie przeszkadzają, ale w/w graffiti na murach - owszem.
No i co z tego, że " Tu mieszka pedał " ? - wykształcony, pracujący, mieszkanie kupił, płaci, burdelu z mieszkania nie zrobił - i komu on przeszkadza ?
Mieszkam w kraju tak kolorowym, jak tęczowa flaga na paradzie równości. Dzisiaj 2 piętra niżej zauważyłam na balkonie roślinkę w ładnej kamiennej donicy... i niech sobie rośnie skoro jej wolno - i jest OK.
Polska to moja Ojczyzna którą zawsze będę miała głęboko w sercu, tylko od tych zdjęć się odcinam i od graffiti które mnie informuje gdzie mieszka pedał a gdzie HIV i że "Nowaki " to antychrysty a Żydzi to ch....
Iwett - ja o Rydzyku to bardzo mało wiedziałam - teraz poczytalam na wikipedii.
Foto z poprzedniego wpisu - ta blondynka całująca prezesa to oczywiście Beata Kempa, która złe duchy z pokoju po Palikocie wypędzała. Chociaż na tę okoliczność głowę sobie umyla, bo to zawsze tłuste chodzi....
A prezydent Duda tak się w uwielbieniu rozpędził, że nazwał Rydzyka K a r d y n a ł e m? - od kiedy Tadzio jest Kardynałem ?!?! Jakim prawem ? Poniosło ? Tak Tingra - przykre :((((((
Nie moge powstrzymas sie od smiechu....Mariatereso ...nawet lezka mi w oku blysnela z tego co przeczytalam o Beacie Kempa, kurcze nie mialam zielonego pojecia co to i kto to??? Ona jest kandydatka do zamkniecia w szpitalu psychiatrycznym!!!
Zle duchy z pokoju Palikota wypedzala ...moj ty Boze ile wariatow w Twoim imieniu bluzga???!!!
Duda i company to kupa p.....nych ludzi, ktorzy wykorzystuja naiwnosc i niewiedze wiekszosci obywateli w imie Boga.....BARDZO straszne, bo przykre to za malo powiedziane!!!!
Polska nie jest moja ojczyzna od lat, nawet przestala byc dla moich Rodzicow po ich emigracji . Wystarczajaco Polska dala nam w tylek , a teraz nie jestem sobie w stanie wyobrazic zyc w kraju rzadzonym przez idiotow i fanatykow religijnych.
Rydzyk Kardynalem??? I co na to te 90 % wierzacych wiernie katolikow ???
Ja rowniez mieszkam w kraju "kolorowym" , mamy w rzadzie, w partiach reprezentantow kazdej prawie religii swiata, koloru skory. Nie do pomyslenia u nas jest dyskryminacja z jakiego kolwiek powodu, oprocz faszyzmu zabronionego prawem i karalnego. Zreszta widzialas zdjecia z parady wolnosci chyba?
Tak, okropne co sie dzieje teraz w moim kiedys kraju :((((((
Tingra, ty masz chyba jakies odregulowane obrachunki z Polska. To ci pisze ja ktora w przeciwnosci do Ciebie Polka nie jestem. Dawno temu mielismy za sasiadke pania ktora wszystkich porownywala do swojego syna, wszystkich bez wyjatku, nikt nie byl tak samo zdolny tak samo wysportowany tak samo urodliwy jak jej syn. Ty walisz jak popadnie raz religia, raz wiara potem jakimis dogmatami, tolerancja, polityka. Pospolicie takie zachowania nazywa sie kompleksem wyzszosci. Jesli masz w sobie taka smykalke pedagogiczna to zrob jakies pogadanki na temat wyzszosci kultury szweckiej i szweckiej tolerancyjnosci i wyzszosci luteranizmu nad islamem wsrod nowych mieszkancow twojego miasta. Na temat religi ja glosu nie zabieram bo to nawet nie wypada (ani wierzacym ani ateistom) tak degradowac swoje przekonania w klotni na jarmaku. W Polsce jest juz tyle nietolerancyjnosci ze walczenie z nia przez inna nietolerancyjnosc jest na prawde smutne i do niczego nie prowadzi. Dla mnie aktualna sytuacja w Polsce jest malo do zniesienia ale ja nie mam natury rewolucyjnej natomiast wiem, ze fejkami internetowymi bardziej sie sam czlowiek obsmiesza niz obsmiesza sytuacje.
Hej:) Rozumiem , ze robisz bledy w jezyku polskim. Nie mam zadnych "obrachunkow" z Polska od lat.
Szwedzkiej a nie szweckiej:)
Dla Twojej wiadomosci to tutaj gdzie zyje nie ma zadnej wyzszosci religii nad inna, to jest zabronione prawem.
To co napisalas do mnie jest rowniez skierowane do tych co dziela moje zdanie, obojetnie czy zyja w Polsce czy za jej granicami.
Jak nie zadalas sobie trudu do przeczytania wszystkich postow, to zapraszam:)
Twoje slowa:
"W Polsce jest juz tyle nietolerancyjnosci ze walczenie z nia przez inna nietolerancyjnosc jest na prawde smutne i do niczego nie prowadzi. Dla mnie aktualna sytuacja w Polsce jest malo do zniesienia ale ja nie mam natury rewolucyjnej natomiast wiem, ze fejkami internetowymi bardziej sie sam czlowiek obsmiesza niz obsmiesza sytuacje."
Twoj wybor i masz prawo tak myslec.
Na szczescie sa ludzie myslacy inaczej , bo nic z nieba nagle nie spadnie, ani tolerancja ani uswiadomienie o prawach kazdego czlowieka do wlasnej orientacji seksualnej ,prawa do zakladania rodzin jednoplciowych, prawa do aborcji, prawa do wolnego myslenia ....zadna religia nie ma prawa wtracac sie w rzadzenie kraju jakiegokolwiek!!!
Ty nie masz "natury rewolucyjnej" ....ale jak piszesz, ze : dla Ciebie aktualna sytuacja w Polsce jest MALO do zniesienia, to ja kompletnie nie rozumiem co masz na mysli????
Jak swiat swiatem, to tylko rewolucja dalo sie zmienic status quo...wywalenie komunizmu z Polski, zburzenie muru w Berlinie...nie mowiac o innych rewolucjach...
Dokladnie tak samo jedynie "rewolucja" przeciwko osmieszajacej Polske wladzy PIS moze doprowadzic kraj na tory demokracji, wolnosci religijnej, ochoty kazdego obywatela do budowania kraju dla przyszlych pokolen a nie nagminnej emigracji bardzo wartosciowych obywateli za granice kraju!!!!
tingra nikt mnie nie przekona do zadnej rewolucji; dwie najwieksze rewolucje na swiecie zabily tyle samo co najkrwawiejsze wojny - rewolucja francuska i rosyjska. Wprowadzily terror, krew, gulagi zniszcenie wszystkiego poto zeby budowac czlowieka wedlug swoich ideologi. Sama widzisz ze czlowiek uciekl i bronil sie jak mogl przed tymi ideologiami wiec prosze nie mow, ze jak swiat swiatem tylko rewolucja cos zmienia bo rewolucja sila rzeczy nie ma wiele wspolnego z demokracja. Jesli pozwolisz to ja zostane ze swoja wiara w powolne ewolucje spoleczne do takich zalicze manifestowanie, strajki i co tam jeszce. Troche czasu zylam w Polsce jest duzo rzeczy ktore lubie i duzo tych co nie lubie ale nawet jesli czegos nie lubie to nie dlatego ze mam przepis jak to powinno byc. Czlowieka mozesz nauczyc zeby niewyrazal na glos opini ktore skrzywdza innego czlowieka ale zaprogramowac czlowieka nowego zeby myslal tak jak powinien to jest pranie mozgu.
Dlaczego, skąd ta nietolerancja? To pytania do socjologów, albo psychologów. Nie jestem ani jednym, ni drugim - tolerancji trzeba uczyć w domu, szkole czy innych przybytkach (np. religijnych). W Polsce, jak wszędzie, jedni są bardzo tolerancyjni, otwarci, inni mniej. Tylko wzajemny szacunek i zrozumienie, rozmowy i wymiana poglądów mogą zbliżyć jednych do drugich. Pod warunkiem, że obie strony zechcą porozumienia, dialogu ... Najgorsze rzeczy dzieją się, gdy powstają kręgi zamknięte, odizolowane od rzeczywistości, od reszty świata. A tych kręgów przybywa i zamiast budować 'mosty', stawiamy mury (dosłownie i w przenośni). Nie nastraja to optymistycznie ...
Nie chcialam rozmawiac i poruszac tematu religii, niestety sie nie dalo:((( Moim zamiarem bylo oczywiste prawo "kochajcych inaczej" do tworzenia rodziny i wolnosci wlasnej seksualnosci!
Powolne ewolucje nie maja miejsca dzisiaj, to utopia! W swiecie internetu zaden rezim nie przetrwa zadnego zbudowanego muru od rzeczywistosci...no narazie to tylko Korea polnocna daje rade .
Oczywiscie rewolucje musialy byc "krwawe" kiedys, ale zyjemy w roku 2017 i nowoczesne rewolucje nie maja nic wspolnego. O ile mnie wiadomo to ani jedna kropla krwi nie polala sie przy zburzeniu muru Berlinskiego, wrecz odwrotnie radosc niesamowita w zupelnym pojednianiu kraju.
Masz racje z praniem mozgu , tak latwo to zrobic, wystarczy guru w ktorego wierzy sie bez ograniczenia , poddania sie calkowicie bez zadnej krytyki ...po prostu slepiej wiary!!!
Taaa.... no i wydało się ! Musiałaś to napisać ?!? Nie mogłaś na PW ?
Przyznaję - jestem mistrzynią " fotoszopa " i zdjęcia są spreparowane. Ta blondynka całujaca J.K. to jestem JA A facet z czerwoną różą całujący Rydzyka to George Clooney...
Tingra - a Ty uwazaj ! bo na profilu jest Twoje zdjęcie bardzo dobrej jakości jak ja Cię wstawię w bikini między Kim Jong - un a Trump'a to się nie wymigasz... a żeby było do pary, to wstawię też siebie - a co ?
Możesz sobie śmieszkować na zdrowie, jednak fake newsy oprócz tego, że głupie, bywają też niebezpieczne. To z nich teraz w dużej mierze bierze się pogarda , zaślepienie i nienawiść...
Nie każda pulchna blondyna to Kempa, a publikowanie części zdania, które w całości bardzo łatwo sprawdzić (PAD kardynałem nazwał... kardynała), ośmiesza publikującego.
No głupie takie newsy.... masz rację. Tak sobie spreparowałam razem do kupy migawki z polskich mediów - i te egzorcyzmy ... i to błogosławione łono i piersi.... to też moja przeróbka plakatu - tak dla jaj ... (przywitanie A. Dudy w Szczecinie) Oczywiście, że jest dużo blondynek nie nazywających się Kempa (ale tu ona) i zdjęcie B.Szydło całującej w rękę przewielebnego ojca dyrektora też jest dostępne w sieci, czego nie chce mi się ani słowem ani kolejnymi obrazkami Tobie udowadniać. Dla mnie takie zachowanie to fanatyzm z pogranicza sekty (patrz Duda z czerwoną różą) - i to z moich 4 wpisów bierze się pogarda, zaślepienie i nienawiść.
A (pożal się Boże) pani profesor Krysia Pawłowicz - to co mówi to też są "części zdania" ? Wybitna osobistość głosząca miłość i t o l e r a n c j ę !
Nie dramatyzuj ;) Przyczepiłam się tylko do niby- Kempy i części zdania :)
"Błogosławione łono", egzorcyzmy, cmokanie w rączkę duchownych oraz chamstwo Pawłowicz, jest ogólnie znane i udokumentowane. Po co to jeszcze ubarwiać?
Podaj po prostu link do swoich źródeł w tych konkretnych przypadkach, wtedy będzie się można do nich odnieść. Na pewno zdajesz sobie sprawę z tego, że nie wszystko w internecie jest prawdą..., dlatego tak ważne jest podanie źródła, żeby każdy mógł ocenić, czy jest wiarygodne czy nie.
Całe zdanie PADa brzmi tak:
"Magnificencjo, Ojcze Rektorze Założycielu, Magnificencji Ojcze Rektorze, Eminencjo, Najprzewielebniejszy Księże Kardynale, Ekscelencje Księża Biskupi, Czcigodni Kapłani i Osoby Życia Konsekrowanego, Szanowni Wykładowcy, Drodzy Studenci, Panie i Panowie". Tu przykładowy link http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,19235844,list-dudy-do-uczelni-ojca-rydzyka-zwroccie-uwage-jak-zwraca.html. Na stronie Radia Maryja też można to znaleźć (to informacja dla tych, którzy wierzą tylko temu medium :)). Wg mnie jest dużo śmieszniejsze i bardziej obciachowe niż fejkowa część. Pozdrawiam i czekam na link do niby- Kempy.
Mario, a mogłabys mnie "przerobić" na blondynke z tego zdjęcia wyżej ?? Nigdy nie miałam blond włosów......ciekawe jak bym wyglądała ? No o ile to możliwe......ale bez bikini Tzn. w ubraniu, hehee.
Iwett...... sarkazm, sarkazm! A tak już nie foto-szopowo. W radiowych wiadomościach parę dni temu słyszałam, że tatuś obecnego prezydenta wygłosił prelekcję nt. wychowywania dzieci. I oznajmił, że on wychowując syna wzorował się na... Józefie. No bo ten wychował tak wspaniałego mężczyznę, jak Jezus! Litości!!!! Trochę pokory! Jak można coś takiego powiedzieć? I gdzie w Biblii wskazówki św. Józefa i rozdział o wychowywaniu Jezusa, bo przeoczyłam. :(
Iwett a w czym Ci to przeszkadza ? Czy to co robi to jest zle ? Czy Ciebie ktos krytykuje za sposob bycia chociazby tutaj ? Powiedz mi co zlego jest w tym,ze czlowiek jest wierzacy ? Fajnie by bylo jakby mial ze 3 zony,byl facetem obrzydliwym w swoim zachowaniu i pietnowal dobre maniery to by bylo cool ? Tylko nie pisz,ze zartowalas...
Nie żartowałam akurat . Niech sie modli nikt mu nie broni ani nikomu. Ale czemu jak go widze to albo sie modli albo medale rozdaje. Chyba jako głowa Państwa to ma jeszcze inne obowiązki.
Iwett, oczywiscie,ze ma ale nie Twoje zmartwienie.Przynajmniej docenia ludzi,ktorzy zasluzyli sie dla Polski a nie udaje,ze ich nie ma.Prezydent jest wszedzie tam gdzie byc powinien a Ty widzidz akutat to coTobie sie nie podpoda A jak nie palisz to tez wszystkich wokol nienawidzisz? Jak nie jestes baletnica czy aktorka to rowniez? Dziwne, ze geje i lisbijki sa ok dla Ciebie i tolerujesz a tu czlowiek nie wadzi tez nikomu i taka nienawisc.
Mggi jaka nienawiść........zaraz. Po prostu jakoś to przykuło moją uwage i tyla A , że TV za często nie oglądam więc stąd taka uwaga. Jak ta Pawłowicz cała co o niej mówią czy pokazują to zaraz z żarciem mi sie kojarzy ale to też nie nienawiść.
Hahaaa .....jasne.....nawet bym nie chciała Ciągle na świeczniku i ciągle pod obstrzałem. Ale jak już bym była to porządek dopiero bym zrobiła.......hehee
Dzani, jak sie nie rozumie istoty wypowiedzi drugiego czlowieka a dzczegolnie jezeli ktos odnosi sie do wzorowania swojego zycia i bliskich na osobach swietych to nie powinno sie wypowiadac w tym temacie.A widac,ze Twoja wiedza jest znikoma bo nikt kto wie o co chodzi nie poddaje krytyce tego typu wypowiedzi.Dodam jeszcze ,ze swieci sa dla nas wierzacych wzorem do nasladowania ale malo tego bo sam Jezus :-) To tak dla Twojej wiedzy co bys gafy nie strzelala.:-D
Jezu... Meggi, czy musisz zawsze i w każdym temacie tak jadowicie...? Aż zaczynam mieć wątpliwości co do Twojej wiary i pobożności... czyny Twoje i wypowiedzi /ich ton/ mówią raczej co innego.... a teraz czekam... możesz mnie atakować...
Alman a dlaczego ktos moze sie wypowiadac i zaczynac dyskusje na temat wiary a ja mam siedzic cicho i nic sie nie odzywac ? Wytlumacz mi bo nie rozumiem.Jakie moje czyny sa zle ??? To ,ze wyjasniam i wyprowadzam z bledu innych to jest ten moj zly czyn ? Twoim zdaniem powinnam wtorowac,bic brawo czy robic to samo czyli smiac sie wyszydzac wszystkich i wszystko co ma zwiazek z moja religia ? Jadowicie i co jeszcze ??? A nie widzisz jaki caly watek jest pelen jadu, wyszydzania i obrazania ,tego nie widzisz tylko widzisz to co dla Ciebie niewygodne i nie do przyjecia ? Bede sie wypowiadala jezeli tylko uznam za stosowne tak jak kazdy to robi tylko z ta roznica,ze nie obrazam ani nie naruszam niczyjej godnosci.
Jasne, oko za oko, ząb za ząb... a święto Zmartwychwstania tuż, tuż... a może po prostu nie czytaj? żyj i daj żyć innym... każdy ma prawo mieć swoje zdanie, niekoniecznie takie jak Twoje... i to byłoby na tyle... wyluzuj...
Ty nie czytaj bo to Tobie nie pasuje to co ja pisze.A jak chcesz sie posmiac to smiej sie sama z Boga,religii i czego i kogo tam jeszcze chcesz.Zostawilas moje pytania bez odpowiedzi bo tak wygodnie.
Mggi, nie wyszydzałam Twojej religii, wypowiedziałam się na temat pychy maluczkiego człowieka. Ale teraz ktokolwiek i cokolwiek by napisał.... odbierasz to jako atak na siebie i swoją wiarę. Obraziłam Cię i naruszyłam Twoją godność pisząc o Dudzie seniorze?
No i widzisz, mggi, miałam Ci odpowiedzieć, już nawet napisałam post. Ale po co? Ty mi już przypięłaś łatkę "niewierzącej". Pozdrawiam Cię pogodnie w tym radosnym dla wierzących okresie oczekiwania na Zmartwychwstanie.
Dzani, nic takiego nie napisalam i w tym momencie to raczej koloryzujesz.To zle,ze wyjasnilam ? Czy Ty sadzisz,ze wsyscy wierzacy wszystko wiedza? Ja sama nie posiadam az tak duzej wiedzy ale uwzam,ze nalezy sie dzielic tym co wiem i nie tylko ja tak uwazam.Przeciez ewangelizowac nalezy sie wzajemnie :-)
Masz poczucie niedowartosciowania w sferze wiary,ze takie wyrzuty mi robisz a moze odczulas potrzebe bycia z Bogiem? Mam wiedze to sie nia dziele chociaz jak juz zaznaczylam niejednikrotnie to nie wszystko wiem ale wystarczajaco by sie wypowiadac w tej kwestii.Obowiazkiem kazdej osoby wierzacej jest tak czynic.Jestes tak zgorzkniala i absolutnie pozbawiona istota ludzka nawet odrobiny pozytywnego myslenia o innym czlowieku,ze po prostu mi Ciebie zal.Wedlug Ciebie to co pisze aby uswiadomic komus,ze jego myslenie jest niewlasciwe w sferze wiary to jest zle?
A dlaczego Ty mozesz pisac o pederastych i uswiadamiac jakie to piekne milosci zycie ludzi jednakowej plci,dodatkowo ubarwiajac fotam, przy tym obrazajac Boga i ludzi zyjacych sawoim zyciem, ktorzy mysla inaczej ale nie potepiaja tych ludzi a ja nie moge po prostu pisac o Bogu i to w sytuacji gdy ktos cos zle interpretuje? Daczego??? ! Tingra, poki co nie jestem u Ciebie na folwarku i mam prawo takie samo jak Ty do wypowiedzi i bede to robila kiedy tylko uznam za stosowne.
Nie jestem psychologem ani psychiatra zeby wstawiac diagnoze na temat twojej wiedzy! Ty natomiast doskonale wiesz jaka diagnoze , mimo twojej niewiedzy nalezy sie tym , ktorzy nie przyjmuja twoich argumentow!
Napisalas do mnie, ze robie straszne bledy piszac po polsku, to prosze jeszcze raz przeczytaj swoje posty! Jezus powiedzial : nie rzucaj kamieniem....!!!
Nie uzylam slowa "pederasta" ,bo to jest wlasnie bardzo obrazliwe w stosunku do kochajacych inaczej! No ale coz innego mozna sie spodziewac po "moherowych " pogladach???
Ja jestem bardzo ciekawa na twoja reakcje na temat Jezusa jako homoseksualisty ? Kochac bedziesz i wiara twoja nie zmieni sie??? Porozmawiamy na temat???
Wdrazylas sie w stary testament? Niewygodny dla kosciola KK??
Widze,ze masz problem ze zrozumieniem czytanej tresci szczegolnie tego co ja pisze bo w zadnym poscie nie odpowiadasz na zadane pytania, ale wiek robi swoje.Psycholog i psychiatra nie zajmuje sie poziomem wiedzy byc moze w Szwecji tak bo jezeli korzystasz z uslug takich specjalistow to przeciez wiesz i zapewne tak sie okresla specyfike ich leczenia.A swoja droga to co zle,ze ktos korzysta z takich porad ? Tingra porownujesz nas do ciemnogrodu...ogarnij sie kobieto. Nigdzie nie napisalam,ze robisz straszne bledy poczytaj jak to ujelam.Pisalam we wczesniejszym poscie ale widocznie masz problemy z pamiecia ,ze na temat Boga i mojej wiary akurat z Toba nie mam przyjemnosci prowadzic dyskusji bo nie dosc,ze jestes niewierzaca to masz bardzo negatywny stosunek do powyzszych tematow oraz katolikow.Tym bardziej,ze tresci,ktore zamieszczasz nijak sie maja do meritum tego o czym ja pisze.
Pederasta to ogolne pojecie uzywane w srodkach przekazu oraz literaturze w porownaniu z tym co Ty tu serwujesz wiedziesz prym w obrazaniu to tzw.pikus wiec nie przesadzaj bo sa gorsze sformulowania,ktorych nikt nie uzyl.Jak widzisz polacy maja wysoki poziom kultury :-)
Tak, zgadza sie dyskusja z Toba to czas stracony bo nic madrego i wartosciowego nie wynioslam z tej dyskusji chociaz dyskusja to za duze slowo w tym wypadku.
Dokładnie tak! Gdyby typ wzorował się na Józefie, nigdy nie występowałby jako wzór ojcostwa, tylko siedział cicho i pokornie robił swoje. Jak Józef, który oprócz tego, że przyjął i pokochał pasierba, nigdy nie wypowiedział się w tej kwestii (chociaż na pewno dużo więcej miałby do powiedzenia niż Duda senior). No chyba, że też coś przeoczyłam i zaraz dostanę zjebkę od świętojebliwej, bez wskazania odpowiednich wersów... ;)
Anatema, rozum i rozeznanie duchowe to jest dar... a reszte pokumaj i dokoncz mysl jesli nie jest to ponad Twoje mozliwosci i podolasz mimo wszystko.Powodzenia !
A no widzisz jednak mam rozum za to Ty nawet takiego nie masz...jak to sie okresla zal.pl.....Z pozdrowieniami dla Ciebie i zyczeniami aby Twoj rozumek jednak sie rozwijal.
Kończę myśl: "Rozum i rozeznanie duchowe to jest dar, który niszczony jest przez brak wiedzy. Wiara bez rozumu to zabobon, a wiara bez wątpliwości, to martwa wiara".
Zdałam?
Rozumiesz faceta, który wychował syna na bezwolną marionetkę, narciarza i długopis i twierdzi, że wzorował się na Józefie, który wychował syna na niezależnego od nikogo rewolucjonistę? Coś chyba jednak poszło nie tak, więc czym tu się chwalić?
Jednak w szczególny sposób pojmujesz ewangelizację... Absolutnie mnie to nie dziwi... Żeby ewangelizować, trzeba jednak posiadać choć minimum wiedzy :)
Ty jestes szczegolna osoba bo obojetnie jakie stanowisko przyjme to zadne wg ciebie nie jest dobre.Wlasciwe to jakie ?Bo z jednej strony jest atak na mnie za to,ze wypowiadam sie na tematy religijne chociaz nie ja pierwsza zaczynam rozmowe a jak probuje dac na luz bo po co klepac to samo w kolko jak nikogo to nie wzrusza to tez nie tak ? Oczekujesz ewangelizacji ode mnie ? Tu w tym miejscu ? Chyba sie nie rozumiemy.I jeszcze jedno w takich rzeczach to Duch Swiety prowadzi i nie potrzeba wielkiej wiedzy a jest jeden warunek trzeba byc z Bogiem. Tyle mam z toba w temacie do powiedzenia.Jezeli potrzebujesz czegos bo nie mam pojecia i o co wlasciwie ci w tym momencie chodzi prosze na priv.
Aaa, to że w czarnej dupie jestem, to do śmiechu było? Aaa Kobieto, sama coś bajdurzysz w tym wątku o ewangelizacji, że to obowiązek... To się zdecyduj, ewangelizujesz albo luzujesz... I na ducha nie zwalaj odpowiedzialności ;), bo z tego co wiem, to Jezus do nikogo nie powiedział "nie chce mi się z tobą gadać, za głupi jesteś, może duch św. coś poradzi".
Ja nie urzylam takiego slowa wiec skad to wytrzasnelas? Obowiazek zgadza sie ale druga strona musi chciec a nie ziac nienawiscia gdy sie mowi o Bogu i wierze.Zrozumiale czy za trudne ?
Do Jezusa przychodzili ludzie by Go sluchac.On za nikim nie latal tylko przychodzili by sluchac Jego nauczania. "Pojdz za mna..." Dzisiaj jest tak samo bo to czlowiek ma chciec byc z Bogiem.Wolna wola.Nic na sile.
Napisalam w poprzednim poscie,ze zapraszam na priv jezeli swiatelko ci sie zapalilo i zmienilas kierunek.Nikogo nie odrzucam.
Tu się podpinam pod Ciebie, bo do Ciebie meguś chce pisać. Zastanawiam się nad jednym, czytając Twoje posty o Twojej wierze. Co daje Ci megi na każdym kroku podkreślanie tego i krzyczenie o tym głośno? Tak pytam w kontekście tego, że ja już swoje lata mam i nie muszę nikomu udowadniać, że nie jestem osłem.
Agussiu,nie trudno zauwazyc,ze to nie ja nadaje ton w tym watku.Zabieram glos kiedy uznaje to za stosowne i nie ja pierwsza obnosze sie tu z moja wiara bez powodu i zaburzam glowny temat watku.Nie wcinam sie ze swoja poboznoscia miedzy wiersze. Gdybym nie musiala to nie robilabym tego a dlaczego mam siedziec cicho gdy ktos wykrzywia wiare katolikow i obraz Boga? Mam udawac,ze jest ok i nic sie nie dzieje? Nie jest moja rola afiszowanie sie bo nie mam tego w zwyczaju bo gdyby tak bylo to z wyjca by mnie dawno dziewczyny pogonily.Padlo pytanie od autorki watku i zauwaz w jaki sposob odpowiedzialam.Na koncu zdania jest napisane "koniec i kropka". Celowo to zrobilam by nie wdac sie w zbedna dyskusje.Coz stalo sie inaczej a ja nie naleze do osob, ktore siedza cichutko i przepraszaja,ze zyja gdy nalezy sie odezwac (choc jeszcze kilka lat temu bywalo roznie)szczegolnie w temacie wiary i Boga w przypadku gdy ktos ma zwichniete spojrzenie na takie sprawy. Mnie nie intetesuje w co, kto i dlaczego wierzy bo nie jest to dla mnie miara wartosci czlowieka i moze sobie w diabla wierzyc jak mu tak pasuje.Nie otaczam sie ludzmi tylko wierzacymi i nie mam bzika na tym punkcie,nie jestem moherowym beretem ani nawiedzona jak tu juz rzucano pod moim adresem.Pracuje tez z ludzmi roznej wiary o roznych swiatopogladach -czy orientacjach? Nie wiem. Ale dawno temu i z takim czlowiekiem pracowalam.Ze wszystkimi swietnie sie dogadujemy bo wzajemnie sie szanujemy mimo roznic. Aggusiu, zdaje sobie sprawe,ze najwygodniej jakbym siedziala z boczku i zagladala tylko przez kotarke. Moze gdyby to bylo 20-30 lat wstecz tak by sie dzialo. No niestety troche przeszlam w zyciu (oszczedze szczegolow) i moja wiara sie umocnila i wystarczajaco by moje sumienie reagowalo m.in. na takie zachowania jak w tym watku.
Aggusiu, wlasnie na luz probowalam wrzucic i tez niekoniecznie sie podoba.I nawet jak wyraznie dajesz komus do zrozumienia,ze konczysz dyskusje to niestety nie wystarczy bo trzeba tak dolozyc by druga osoba poczula. Kompromis dziala w obie strony ale jak widac tu wszelkie normy i zachowania maja swiatlo zielone.
Wlasnie ogladalam dokument o gwalcicielach dzieci przez tych wspanialych przedstawicieli w czarnych sukienkach KK..... i moge tylko zaklnac niemilosiernie a mam taka ochote tym s.......nom wyciac jaja i penisy...ale podobno pedofilia zalezy od zmian w mozgu...wiec nalezaloby odciac glowy , co pewnie by przyczynilo sie do znacznego zmniejszenia ilosci ksiedzy KK i kto wtedy zajal by sie "potrzebujacymi pomocy duszami wierzacych????
Ja myślę, że chyba nie ma znaczenia czy to ksiądz, prawnik czy polityk czy ktoś inny odczucia są takie same. Czujemy złość ogromną. Mnie bardzo niepokoi to co dzieje się na świecie. Sytuacje z ostatnich tygodni - ojciec grał na komputerze i gdy chciało do niego podejść tak mocno je uderzył, że uderzyło o futrynę i zmarło - pijana matka wykąpała dziecko w wrzątku - inna matka udusiła swoje dziecko - ktoś tam pobił i dziecko zmarło Stanowczo za dużo tego zła. Wkurzam się, że alkoholikom nie zabiera się dzieci do czasu jak nie wyleczą się z nałogu i takie rzeczy się dzieją.
A ja wczoraj rozdziawiłam gebe z przerazenia.......kobietom nie chcą sprzedawać tabletek antykoncepcyjnych nawet na recepte. SZOK! Nie dowierzam.... A w Sejmie chrzanią o religii i Smoleńsku
Wczorajsze Fakty no chyba że TV znowu kłamie ..... Tak zrozumiałam wypowiedź matki trójki dzieci. Zrozumiałam, że to nie była recepta na tabletke "dzień po" tylko na antykoncepcje ogólnie.
TV w biegu ogladalam to moglam nie trafic na taka informacje.Oj to poszla do drugiej i kupila.Tylko takie tabletki to nie tylko sie zazywa jako antykoncepcja.
No ale chyba nie o to mggi chodzi......dziwnie rozumujesz. Pętla wokół szyi kobiet coraz bardziej sie zacieśnia jak również tyczy to całego społeczenstwa. Informacja jak najbardziej dotyczyła antykoncepcji a nie uregulowania miesiączki ani innych dolegliwości ginekologicznych.
Farmaceuci jak najbardziej powołują sie na klauzule sumienia bo taką sami wyznają i jest to również ich prywatne zdanie nt. Dlaczego np. w jednej aptece są fajne dziewczyny i mimo wszystko sprzedadzą Ci lek na recepte nawet jak jej nie posiadasz a w innej nawet z recepta Ci odmawiają ?
Iwett, Ty mnie o to nie pytaj bo ja w aptece nie pracuje :-) Rozumiem o co chodzi w tej sprawie ale temat antykoncepcji mnie nie interesuje a wiec nie bede sie wypowiadac :-)
Tak to prawda - kilka dni temu głośno było - Apteka w Grodzisku Mazowieckim. Pan magister twierdził że "ma prawo" odmówić - klauzula sumienia - mam, ale nie sprzedam....
Wojewódzki Inspektorat Farmaceutyczny nie mógł nic zdziałać, gdyż recepty na środki antykoncepcyjne - rónież testy ciążowe - nie są realizowane w żadnej z aptek sieci Dr. Optima (w tym wymieniona w G.M. ) że względu na decyzję właścicieli sieci, którzy są Świadkami Jehowy a zatrudnionego pracownika chroni klauzula sumienia.
Odmowa sprzedaży w/w środków spotka również w nieoznakowanych aptekach pro - life - o czym klient dowiaduje się przy samym okienku po odstaniu w długiej kolejce, nie mając pojęcia ze wlazł do Apteki pro - life....
Można to zgłosić do Wojewódzkiego Inspektora Farmaceutycznego. Klauzula sumienia nie obejmuje aptekarzy i powoływanie się na nią jest niezgodne z prawem. http://serwisy.gazetaprawna.pl/zdrowie/artykuly/1032477,tabletki-antykoncepcyjne-klauzula-sumienia.html
Ty mi ubliżasz anatema 2. Albo w jakimś amoku jesteś jedna baba drugiej babie ..... GDZIE Ty żyjesz ? w Polsce czy w puszczy amazońskiej ? Bez dyskusji z Tobą.
Absolutnie nie chciałam Ci ubliżyć. Jeśli tak to odebrałaś, to przepraszam.
Ale ręce mi opadają, gdy ktoś kopiuje ploty... Obserwuję dyskusję pod postem tej kobiety. I fakty są takie, że ona zgłosiła sprawę do WIF 27.03.2017 i jeszcze nie dostała żadnej odpowiedzi. Nie rozumiem na jakiej podstawie twierdzisz, że WIF nie może nic zdziałać , skoro nawet nie wypowiedział się oficjalnie w tej kwestii? I co mają do tego wszystkiego Świadkowie Jehowy? Oraz co masz do puszczy amazońskiej? Pudelek powiedział, że tam wszyscy są na haju?
Skonczmy anatema 2 - to nie ploty, ani pudelek, ani jamnik, ani żadna inna rasa psa, ani jedna baba drugiej babie..... bo wczorajsza rozmowa z profesorem Uniwersytetu Jagiellońskiego (którą wysłuchałam w całości) bynajmiej nie dementowala tych " plot " a i sam profesor nie miał w sobie nic z baby. Z każdej sytuacji można wyjśc "z twarzą" i tak obrócić kota ogonem i się wybielić, że druga osoba zostanie kretynem. Już nie ma odmowy sprzedaży w/w leków. Od kilku dni w wielu aptekach (w tym sieć Dr. Optima ) jest - "nie prowadzimy" Gdańsk, Szczecin i inne polskie miasta " nie prowadzą " - a to już nie jest odmowa !
Nie sądzę, żeby "pudelek" spreparował powrót pani premier po zwycięstwie w Brukseli 27:1 i witanie jej przez J.K. i całego rządu kwiatami (jeszcze tańczących krakowianek brakowało) Plotą są prace Sejmu nad uchwałą upamiętniającą 100 rocznicę Objawień Fatimskich, przesłyszałam się kiedy posłanka Sobecka krzyczała z mównicy Polskiego Parlamentu do opozycji " będziecie się smażyć w piekle"! (XXI wiek!) - to wszystko o czym by pisać w nieskonczoność to są p l o t y, w gazetach kłamstwa, zdjęcia retuszowane, glosy podstawione, zdania wyjęte z kontekstu, bo Ojczyzna mlekiem i miodem płynie i wszystko ma się tak pięknie, że tylko innym brać z nas przykład.
Nicnie mam do Świadków Jehowy ani do żadnej innej religii - a już tym bardziej do puszczy amazońskiej - tyle tylko, że tam polskie media nie dociarają. Fragment tekstu na foto nie pochodzi z Pudelka, ani nie jest mojego autorstwa.
Obejrzyj jeszcze dokument o islamistach mordujących kobiety, które zostały zgwałcone bo zszargały honor rodziny i 10cio letnich dziewczynkach wychodzących za mąż.
Moj drogi Kormag! Nie bardzo rozumiem Twoja reakcje na fakt o nagminnym molestowaniu dzieci przez ksiezy KK i zamiataniem faktu pod dywan !w imie CZEGO???? Nikt, przynajmniej tutaj nie ukrywa faktow zwiazanych z fanatyzmem religijnym! Obojetnie czy to islamisci, czy innej wiary! W moim kraju mamy wszystkie reprezentacje kulturowe, wyznianowe , religijnne i wszystkie kolory skory. Szwecja w przeciwienstwie do Twojego kraju otwiera ramiona dla kazdego potrzebujacego ochrony czlowieka od lat! Po II wojnie swiatowej przyjela Szwecja polskich Zydow a w czasie wojny tysiace dzieci z Finlandii ochronily rodziny szwedzkie przed glodem i pewnie smiercia. Potem byla ogromna imigracja Wlochow do Szwecji,ze wzgledu na faszyzm, nastepnie z Hiszpanii przed faszystowskim horrorem znalezli ludzie katek spokojny w moim kraju. Nastepnie ludziom potrzebujacym ochrone z Ameryki poludniowej okazal moj kraj wielka pomoc i serdecznosc. Potem wojna na Balkanach, starej Jugoslawii ....znowu otworzylismy ramiona i przyjelismy ludzi z Bosnii i tych co potrzebowali opuscic wlasny kraj dla ratowania wlasnego zycia i zycia rodziny. Teraz przyjmujemy ludzi uciekajacych przed glodem i wojnami z Afryki ale rowniez przyjelismy niesamowita ilosc na glowe mieszkanca naszego malego kraju uchodzcow z Bliskiego Wschodu. Na dzien dzisiejszy najwieksza ilosc uchodzcow dostaje ochrone u nas z Syrii . No i jak to mozna nie nazwac po prostu ludzkim humanitaryzwem, odpowiedzialnoscia pomocy potrzebujacym ochrony????
Oczywiscie z tym faktem beda zwiazane problemy, problemy roznic kulturalnych i religijnych , nie bedzie latwo wszystkim imigrantom przystosowac sie do demokracji i kultury naszego kraju. Wiemy juz z doswiadczenia, ze wiekszosc potrafi i beda wspanialymi obywatelami , a reszte musimy edukowac nawet przez pare pokolen.
Oczywiscie wiem o islamistach mordujacych kobiety i o maloletnich dziewczynkach wydawanych za maz!!!!!! Wiem o dziewczynkach z wykrojona lechtaczka i zaszyta pochwa z Somalii!!!!! Operujemy te juz teraz dorosle kobiety i staramy sie pomoc nowo narodzonym u nas uniknac zabobony i tradycyjne!!!! Ogladalam wszystkie mozliwe dokumentacje i serce mi krwawi ze wzgledu na te fakty!!!!!
Dokladnie tak samo moje serce krwawi na fakt , ze KK przedstawiciele w czarnych sukienkach Nadal moga molestowac dzieci a kosciol KK umywa rece !!!!
Wczoraj w mojej stolicy byl zamach na nasza demokracje i goscinnosc wobec wszystkich! Jeszcze nie wiadomo z jakiej przyczyny! Wiadomo, ze mezczyzna 39 lat z Uzbekistanu ojciec 4 dzieci przyznal sie do zabicia 4 osob, w tym jednego dziecka i wielu poszkodowanych ! Wiec co mamy zamknac wszystkich z tego kraju za kratkami??? Mamy wystrzelac wszystkich islamistow ???
Zaden kraj nie jest w stanie ochronic sie przed terroryzmem, obojetnie czy to chory psychicznie obywatel amerykanski bialej skory zabijajacy uczniow i nauczycieli szkoly, czy norweski faszysta Brejvik zabijajacy setki ludzi w imie jakiejs ideii....zaden kraj nie uchroni sie przed tym!!!
Ja jestem dumna z tego, ze moj kraj,ludzie, rzad nie obwinia ani jednym slowem wszystkich islamistow!!!
Wrecz odwrotnie tyle milosci , pomocy w tej ciezkiej chwili od wszystkich ludzi obojetnie wiary utwierdza mnie w wierze, ze moj kraj naprawde zdal egzamin na demokracje!!!!
Wplotłaś do mojej krótkiej odpowiedzi wszystko co Cie boli :D Nigdzie nie napisałem, że molestowanie przez księży KK jest okej ale też nie jest tak, że jest to zamiatane pod dywan w szczególności z obecnym papieżem. Każde z tych czynów bulwersuje.
Gdyby nie Polska w pewnym okresie czasu, żydów w europie w ogóle by nie było, teraz otworzyliśmy granice dla ludności ukraińskiej, którzy przybywają "stadnie" - polecam poszerzyć te wiadomości, ponadto nie zgadzam się absolutnie z tym, że nie da się uchronić Państwa przed terroryzmem - da się jednak coś za coś.
Oczywiscie , ze wplotlam co mnie boli!!!! Wplotlam klamstwa Watykanu przez lata...a teraz czekam na nastepny dokument , co ma udowodnic , ze obecny papiez zbliza sie do "katolickiej" sekty https://fsspxr.wordpress.com/about/
A to cytat ktory pewnie nie znasz, albo nie chcesz znac :))))
…Żydów władza na ziemi jest odwrotnie proporcjonalna do Katolickiej. Pan Bóg pozwala Żydom mieć władzę dla dobra i wzrostu siły Katolików… – oglądnij wywiad! – JAleksaner ....
Hehehehehe, pan bog pozwala....niooooo, jaki, kogo bog????
Mlody jestes widocznie i nie wiesz, albo nie pamietasz jak wlasnie w Polsce zamordowano miliony Zydow! Oczywiscie nie przez Polakow , choc nie wiem czy bez ich aprobaty????
To moge tylko pogratulowac za otworzenie granic Polski dla Ukraincow....piekny gest!
Niooo, nie da sie uchronic zadnego panstwa przed terroryzmem w zaden sposob! Jedynie jak zamkniesz Polske i jej granice na wzor Koreii Polnocnej...ale to rowniez tylko do czasu.
Tingra,co Ty chcesz w tej chwili udowodnic i komu? Wszyscy jestesmy swiadomi co sie dzieje na swieciea a w szegolnosci w naszym kraju.Nikt z nas nie jest niepoczytalny,jestesmy w pelni wladz umyslowych i naprawde dajemy rade to ogarnac.Odrozniamy dobro od zla.Slyszymy m.in. kto kogo gwalci, molestuje,wykorzystuje itp.ze sa przypadki w Polsce i na calym swiecie takich zachowan wsrod duchowienstwa. Skonczylas z gejami bo temat sie wyczerpal to czepilas sie ksiezy bo ziejesz nienawiscia do nich i akurat im chcesz przylozyc.Ja wiem co sie dzieje i wszyscy zainteresowani a wiec co chcesz osiagnac? Dalej uskuteczniasz swoja chora nienawisc tylko do innej grupy ludzi by zaspokoic swoje oczekiwania i wyzyc sie akurat tu w tym miejsu. Czy takie rzeczy dzieja sie tylko ze strony ksiezy? Nie ! I dobrze o tym wiesz bo to dotyczy wszystkich grup spolecznych.Poczawszy od tzw.marginesu,islamistow przez duchowienstwo, a skonczywszy na ludziach nauki,polityki i biznesu. Masz swoj kraj, luteranow, inna kulture i czujesz sie happy to nie rozumiem Twoich napasci tzn.poniekad rozumiem tylko po co saczysz ten jad ???????
Rozbawiłaś mnie do łez - serio. Nie jestem już młody ale od zawsze bawił mnie argument " jestem stary/a więc wiem lepiej" Cytaty z wikipedii mozesz sobie schować do kieszeni bo tak bardzo wiarygodne jest to źródło jak i inne "dokumenty" kręcone, a co ważniejsze finansowane przez antyklerykałów, podczas gdy prawda zawsze leży gdzieś pośrodku. W swoim pierwotnym poście nie chodziło mi o czas II wojny światowej ale widać historie traktujesz bardzo wybiórczo. To co napisałaś i insynuujesz o mordowaniu żydów w Polsce za polskim przyzwoleniem pominę i nie bedę się wdawał z Tobą w dalszą dyskusję bo jest jałowa. Co do ochrony państwa mam odmienne zdanie i tylko czas pokaże kto miał rację. A w swojej subiektywnie pojętej sprawiedliwości i w odniesieniu do kraju, w którym przyszło Ci żyć może warto zacząć atakować wiare Mahometa z taką samą zajadłością co społeczność katolicką, bo to chyba oni od jakiegoś czasu na świecie są główną przyczyną śmierci i nieszczęść, a w niedługim okresie czasu to oni będą stanowić główny odsetek populacji Szwecji i reszty " prawdziwie demokratycznych" państw europy. Moje i Twoje posty poddaje innym pod dyskusję lecz z mojej strony to wszystko co mam Ci do powiedzenia.
Kormatg problem w tym, że my otwieramy granice komu, chcemy a nie tym którzy potrzebują pomocy. Piszesz o Ukraińcach to tez warto wspomnieć o wykorzystaniu tych ludzi przez polskich pracodawców.
Jeśli chodzi o księży i całe środowisko to niestety papież nie uzdrowi całego systemu. Zresztą jakie to ma znaczenie. Papież z ambony jedno, a księża swoje i tak pomimo jego krytyki nie dostosowują się do jego nauki.
Ale o jakim wykorzystywaniu piszesz ? W moim mieście nie ma ukraińców, którzy pracują na czarno, może głównie dlatego, że znajdują zatrudnienie w wielkich fabrykach, a to że pracują za najniższą krajową wynika z czystej myśli kapitalistycznej nierozerwalnie połączonej z demokracją. Chcesz pracować za stawkę minimalną to mi jako pracodawcy to tylko na rękę. W każdym systemie to silniejszy wykorzystuje słabszego i jest to tak naturalne jak to, że lew zjada bawoła. Otwarcie granic dla wszystkich jest myślą bardzo szlachetną i bardzo głupią ale to tylko moje zdanie, z którym oczywiście masz prawo się nie zgadzać.
Wejdź iwettna darmowy program happy hair - wstaw swoja fotkę (lub kogo tylko zechcesz) i masz około tysiąca fryzur jakie tylko świat wymyślił - oczywiście że w ubraniu, żadne bikini
Grażyno, zastanawiam się czy zaspokoiłaś swoją ciekawość i otrzymałaś wśród wielu postów choć jedną odpowiedź? Wątek rozrósł się , za oknem piękne słońce, czytając niektóre odpowiedzi zastanawiam się czy ludziom zwyczajnie nie szkoda czasu na takie wzajemne jatki. Ludzie odmiennej orientacji seksualnej jakoś mnie nie interesują i całkowicie ja im daje prawo do życia i bycia w naszym świecie. Dziwnie to brzmi prawda?- Myślę, że niech każdy robi co chce. Dla mnie liczy się człowiek, a to czy on jest gejem czy lesbijką mam w "d". W kwestii religii mam takie zdanie, którego nie trzeba podzielać ani komentować, że jest to instytucja stworzona do kontroli społecznej, przepełniona i nastawiona na manipulacje ludzi. Jak ktoś inny ma inne zdanie, wolno mu. I całe to jedno wielkie oszustwo, związane z wiarą mam w "d" Reasumując, wielką mam "d" :P Ściskam Cię mocno i czekam na Twoje roślinki w wątku ogrodowym.
Agnieszko Twoja dupe to ja znam i widzialam! Masz piekna dupe ! Sciskam i Ciebie mocno!! Wiosna tuz , tuz...bede wstawiala zdjecia w watku ogrodowym:))
Tingro - czy 22 marca, zakładając wątek "2017" spodziewałaś się, że po 18 dniach pobije on " forumowy " rekord ? Bo 445 wpisów i 6368 obserwujących - może kiedyś było, ale ja nie pamiętam. A byłoby jeszcze więcej, gdyby odpowiedzi do mne nie przychodziły na P.W. - a to w trosce żeby " nie zaśmiecać forum ".....
taki przykład - cytuję :
Ojesoo - jak bardzo się myliłam ! Myślała że te gówno - fejki to po prostu z niewiedzy a tu się okazuje że z kompleksów. Jakieś niespełnione pancie nie żyjące w Polsce komentują sobie kto jest oderwany od rzeczywistości.
Bez odbioru kobieto - na zawsze !
Niech ci się nie wydaje że jesteś kagankiem oświaty bo wbrew twojej (nie)świadomości, ludzie mają taki sam dostęp do internetu a nadto w przeciwieństwie do ciebie potrafią odróżnić ziarno od plew.
Ż e g n a m B i e d a c z k o !
No - Żegnam. Ale to będzie oddzielny wątek - bo po przeszło 9 latach jestem Wam choć parę miłych słów winna i za ten wspólny czas grzecznie podziękować - a tymczasem pozdrawiam Was tak cieplo, jak pogoda za oknem - i w plener !
A co znaczy "żegnam"? chyba nie piszesz tego na poważnie? przejęłaś się jakimiś ..... /wężykiem... hihi/. Nie ma mowy, nie zgadzam się na pożegnanie, ja po iluś latach wróciłam dla fajnych osób, które tu jeszcze ciągle są... a jeśli komuś się nie podoba to co pisałaś /choć nie wiem o co chodziło/, czy w ogóle co się pisze, to może niech sobie powie "żegnaj", skoro nawet nie ma odwagi powiedzieć głośno o co chodzi, tylko gdzieś z ukrycia mówi "żegnaj".... Pozdrawiam niedzielnie.
Nie warto brać do serca słów, których miejsce jest w koszu. Pewnie, że to wkurza, czasem boli - taki lajf - jak mawiają młodzi. 'Następnego dnia wstaję, poprawiam koronę i do dzieła'. I pożegnania nie będą potrzebne.
Mariateresa - nie żartuj, babo! Każdy coś pieprznie czasami ale grunt mieć odwagę pieprznąć to jawnie a nie jak szczur, z kanału! Pisząc w wątku mamy świadomość, że to już zostanie "na wieki wieków" i bierzemy za to odpowiedzialność. Ja też nie jestem dumna ze wszystkiego, co napisałam kiedykolwiek - czasami głupio, czasem kogoś obraziłam... ale zawsze prosto w twarz, a nie na PW i po kryjomu. Jak się idzie swoją drogą to zdarza się, niestety, że błoto ochlapie. Olej to!!!!
Podpięłam się pod Ciebie Dżani, bo napisałaś, to co i ja myślę. Można mieć różne poglądy, światopoglądy itp. itd. , ale kulturę trzeba mieć zawsze. Proszę Wszystkich, skończmy ten wątek, bo robi się smutno i przykro, i tak jest dużo smutku na świecie bez naszych "dywagacji".
PW to kopalnia wiedzy. Do tego nie do wykasowania. O ile zdaje mi sie, ze nigdy nikogo nie urazilam, to mam swiadomosc, ze kilka razy zostalam zle zrozumiana. O co mi sie oberwalo na PW? O moja orientancje seksualna, o alkoholizm, anoreksje, lajdaczenie sie i bycie farbowana blondynka. Jeszcze o wieeele innych rzeczy. Nie usuwam konta, przeciez przez kilka osob, ktorych nie znam nie bede plakac w poduszke. Nieskromnie przypomminam moim pijakom, ze to nasze watki byly najszybsze i najdluzsze...no i mam nadzieje, ze niedlugo, mimo roznic pogladow, spotkamy sie w takim watku.
Karolina , ja juz napisalam do Mariateresa , ze nalezy natychmiast publikowac na forum oblegi pisane na PW wraz z nickiem, inaczej te marne istoty zyja zyciem w "piwnicy" mobingu!!!!!
Te osobniki nie beda nigdy mogly dosrywac na PW nikomu , jak pokazemy ich oblicze!!!!!
Cywilna odwaga a jak jej brak , to na swiatlo dzienne idiotow nalezy pokazac!!!!!
No pewnie, ze jestes farbowana blondynka, czasami niebieska, pijesz nieograniczone ilosci alkoholu, bo tanio u Ciebie!!!! Zebra Ci wystaja, wiec jestes anorektyczka, dokladnie tak samo moje zebra wprowadzaly mnie w kompleksy w mlodosci!!!! Jajdaczysz sie chodzac z psiakiem na dlugie spacery , lo matko ....nie daj bosze w krotkiej spodnicy.....albo w szortach!!!!!
A najbardziej wkurza te kilka osob , ze jestez piekna kobieta, masz wspaniala rodzine i zycie jakie sobie wymarzylas ...to jest po prostu nie do przyjecia Karolino !!!!
Zakladaj nowy pijacki watek!!! Stawiam champana !!!
Nawet nie wiesz, jak bardzo mocno rozumiem co czujesz. Jako dawna Kurakowa mogłabym obecnie świętować jubileusze kilkunastu lat obecności na Wielkim Żarciu. A właśnie to, co zaczęłam otrzymywać na PW, doprowadziło mnie do decyzji o zlikwidowaniu konta. Aż trudno uwierzyć, że można takie rzeczy pisać, takich wulgarnych słów używać. Wobec PW jest się całkowicie bezbronnym. W wątku zawsze są strony, zawsze ma się kogoś za sobą, a nie tylko przeciw. Nic tak nie rani, jak okrutne słowa na PW. Powiem szczerze, że żałuję tej swojej decyzji, dlatego mariotereso nie działaj spontanicznie, bo nie warto. To miejsce pozwoliło mi nawiązać bardzo fajne kontakty, nawet osobiste, które bardzo sobie cenię. Mam wielki sentyment do tego miejsca i jak widać wciąż tu jestem, choć pod innym nickiem...
No cóż, ja należę do tych, którzy wątek obserwują, zresztą w ogóle sprowadzam swoją obecność na WŻ do obserwacji. Ale skoro już zabieram głos, to określę stronę, po której stoję. Nie popieram tego, co pisze tingra. Moje poglądy są bliskie temu, co piszą: ekkore, mggi63, Kormag i im podobni.
I tak przy okazji, nie mogę się powstrzymać od przypomnienia pewnych zdarzeń sprzed kilku lat, kiedy to wiele osób tutaj modliło się w intencji bardzo malutkiego chłopczyka, który przechodził jedną operację za drugą. Ja także, choć wtedy nie miałam już swojego starego konta. Jakoś to jego babci wtedy zupełnie nie przeszkadzało, a nawet przeciwnie... A dzisiaj: ciemnogród :(
Nie Alicjo, nie rob mi takiej krzywdy! Nie zasluzylam na nia!!!! Ja rowniez sie modlilam i bylam ogromnie wdzieczna za kazda modlitwe i za kazdy trzymany kciuk za przezycie mojego pierwszego wnuczka!!! Dzisiaj juz 8 letniego wspanialego chlopca , za ktorego oddam zycie!!!
Zrozum, ze ciemnogrod o ktorym pisze jest spowodowany ciemnota , nietolerancja, wrecz niewiedza a najbardziej brakiem milosci do drugiego czlowieka obojetnie orientacji seksualnej.
Masz prawo tak samo jak ja mam prawo do wlasnego zdania. Ja nigdy nie zgodze sie w imie jakiejlkolwiek wiary, religii.... przesladowac, nietolerowac , nie akceptowac wolnosci kazdego czlowieka do zycia i wlasnego wyboru orientacji seksualnej!!!!!
Mariateresa , spodziewalam sie paru wpisow :) Temat watku jest oczywiscie bardzo aktualny i bardzo potrzebny, co widac :)
Mobbing internetowy bez pokazania buzi jest niestety nagminny i od tego nikt nie jest w stanie sie ochronic:((((
Tak latwo anonimowo dosrac kazdemu z nas!!! Roznica jest taka, ze ja odrazu tego typu Pw
publikuje oczywiscie z nickiem nadawcy!!!!
Nie rozumiem dlaczego Ty masz tego nie zrobic???? Ma osoba pod nickiem odwage tak napisac, to musi miec odwage napisac to na forum!!!!!
Ojesoo - jak bardzo się myliłam ! Myślała że te gówno - fejki to po prostu z niewiedzy a tu się okazuje że z kompleksów. Jakieś niespełnione pancie nie żyjące w Polsce komentują sobie kto jest oderwany od rzeczywistości.
Pomine bledy i tylko moge sie usmiechnac na to co do Ciebie i pewnie w moja strone jest napisane...PANCIE....hehehehe,kto dzisiaj uzywa takiego okreslenia????? :))))))))))))))))))))))
--------------------------------------------------------------------- Naruszenie moich dóbr osobistych i zacytowanie mojego listu - bez mojej zgody i wiedzy, chroni Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej art. 49 KC art. 23 --------------------------------------------------------------------
Hehehe , prosze o proces wedlug ochrony twoich dobr osobistych !!!! Masz odwage podac twoje namiary osobiste, czy nadal anonimowo bedziesz grozic ???
Ty myslisz, ze wolno tobie pisac i grozic co tobie sie podoba w imie jakiegos artykulu??? Zapomnij!!! Ja chetnie wstawie sie do sadu!!!!
A po nastepnej grozbie wstawie twoj nick jakim poslugujesz sie na WZ!!!!
Witam Was wszystkich Kochani ! Miałam dzisiaj piękną, spokojną i cieplutką niedzielę, ale i aktywną żeby kto nie myślał sobie ...58 km. w nogach ! i dzień zakończy się tak samo pięknie - za sprawą tak miłych słów od Was !
Jednak na W.Ż. dobro i kultura miażdży zło, chamstwo i niesprawiedliwe pomówienia.
możnaby pomyśleć, że nie ma właściciela - nie ma regulaminu (nie ośmieszaj, nie wyszydzaj, nie obrażaj ... chyba nadal obowiązują ?)
Nie znamy się osobiście - ja nie wiem czy autor(ka) jest Zosią A. z Pcimia Dolnego, Basia B. z Irlandii Pólnocnej czy Kasią C. z Nowego Jorku. Internet jest anonimowy i zawiera wszystko!
I zażarta dyskusja - jak najbardziej ! ale bez obrażania się nawzajem - bo zacytowana dzisiaj rano wiadomość z PW nie byłapierwszą z gatunku - najdelikatniej mówiąc - niegrzecznych. ( czytaj powyższy wpis Bahati ) A bywało ! Przemilczałam. (autorzy byli różni)
Rozwodu z W.Ż tak łatwo się nie bierze (pomijam sentyment, przywiązanie itp...) tymbardziej, że WZ jest jedyną stroną na której jestem logowana. Nie ma mnie nigdzie (istnieję tylko "na żywo" i dobrze mi z tym) nigdzie indziej nie ma moich przepisów, nie prowadzę żadnego bloga, nie dyskutuję na innych forach - a chcąc wejść choćby w moje ulubione przepisy - czy komuś wysłać moje, muszę się tu zalogować. Przynajmiej narazie miałam na myśli "użytkownik nieaktywny ". Raz jeszcze dziękuję - i możecie mnie krytykować za cokolwiek - przecież nie jestem ani święta ani doskonała i miewam bardzo różne od niektórych spojrzenie na różne sprawy. Tylko po co na PW i po co aż tak?
Dziękuję Iwciu ! Ano widzisz co to się porobiło ......
Wczoraj, o godz 11:43 wstawiłam komentarz w tym wątku, w którym zacytowalam fragment wiadomości jaką otrzymałam na PW - nie ujawniając nicka autora!
i również wczoraj wieczorem o godz. 22:34 w drugim tego dnia wpisie, podziękowalam Wam za miłe słowa - również nie ujawniając nicka autora!
I skończyło się na " łamaniu prawa, naruszenia tajemnicy korespondencji i praw autorskich " - z paragrafem włącznie. Tego jeszcze na W.Z. nie było.....
Nie musisz ujawniać bo nietrudno zgadnąć :) Ale myślę,że wielkiego przestępstwa nie zrobiła ta osoba bo padło w tym wątku wiele poważniejszych i obrażliwych słów pisanych innymi rączętami. Myślę,że należy się wyciszyć i nie dać ponieść na nowo emocjom. Pozdrawiam :)
Maria nie przejmuj sie.....nie Ty pierwsza i nie ostatnia. Pamiętam tutaj takie jazdy odchodziły ,że włos sie na głowie jeżył a słownictwo to poprostu kwintesencja wulgaryzmu :) Czasami sie zastanawiałam skąd biora pewne wyrazy .....ja mam wyobraźnie ale to naprawde...... że jak mówi F.Kiepski .....fizjologom sie nie śniło Pozdrawiam!
Nie ma to jak straszyć paragrafami, samemu nie mając odwagi cywilnej do pisania obraźliwych treści (na które to też są paragrafy) na forum.... Żenujące. A Ty Mariotereso olej to barachło, bo jak mawiał Pan Stonoga, "nie warto strzępic ryja" ;) Pozdrawiam życząc pieknego dnia wszystkim bez wyjątku :)
Kochani - jeszcze dziś po południu nie miałam najmniejszego zamiaru cokolwiek pisać na forum. Ale ponieważ bardzo niemiła sprawa - niestety - ma swój ciąg dalszy - a nawet mignęły mi urywki tego tematu na wyjcu - gdzie mnie nie ma i nigdy nie było chciałabym zamieścić mój "komunikat oficjalny".
( Jezu ! ale się poważnie zrobiło ! no nic... )
Moja obecność w wątku "2017" :
30.03 - mój pierwszy wpis (chyba nr 200 lub 250 ?) w którym poinformowałam Was o moim przyjacielu homo - i pokazałam migawki ze ślubu premiera Luxemburga. We wpisie tym, nie zwracałam się do nikogo osobowo. 30.03 w odpowiedzi do iwett - 2 zdania " sprostowania " 30.03 - foto w/w premiera z Donaldem Tuskiem - ogólnie 01.04. - Napisałam na temat obraźliwych graffiti na murach i zamiesciłam foto egzorcyzmów w Sejmie. 01.04. - odpowiedź do Tingry - ogólna, bez "głębszych" dyskusji polityczno religijnych. 06.04 - w odpowiedzi - zamieściłam informację - z foto fragmentu artykułu o Aptece w Grodzisku Mazowieckim. 06.04. dalszy ciąg o w/w Aptece i klauzuli sumienia. 06.04 - 1 zdanie - c.d. Apteki w Gr. Maz. 07.04. nadal Apteka i foto fragmentu artykułu z polskiej, wszechdostępnej gazety. 08.04 - miał być ostatni mój wpis, gdyż moim zdaniem wszystko już zostało powiedziane - i nie mialam nic do dodania.
iwczoraj - w niedzielę 09.04. rano, na forum - napisałam do Tingry, zamieszczając fragment prywatnej wiadomości jaką otrzymałam - bo nie ukrywam, dotknęła mnie - gdyż nigdy takiej treści - od nikogo - również w życiu prywatnym nie otrzymałam.
i ostatni mój wpis wczoraj wieczorem - podziękowałam Wam za miłe słowa. Nie ujawniłam i nie ujawnię nicka - bo dla nadawcy jest on wiadomy - i nie umieszczę też dalszych - również dzisiejszej wiadomości.
10 moich odpowiedzi w tym wątku. Jeśli coś ominęłam, to proszę mi zwrócić uwagę. Jeśli kogoś obraziłam - proszę wskazać - jeszcze dziś przeproszę. ( było jeszcze z iwetto włosach, fryzurach ..... nie na temat )
Pisałam i powtórzę jeszcze raz - NIE MA MNIE W INTERNECIE.NIGDZIE. NIGDZIE indziej nie zamieszczam żadnych treści.
Jestem TYLKO na W.Ż w przepisach, komentarzach i na forum. Mój kącik P.W. to w 99 % miłe i b. sympatyczne listy.
Kochani - dlaczego to "oświadczenie " napisałam i treść zachowam ? - niestety, jest to konieczne. Wybaczcie, nie chcę pisać więcej. Nie ze strachu.
Pozdrawiam Was - jak zawsze ciepło i serdecznie.
---------------------------------------
P.S. Treść anonimowej wiadomości z moich PW - nie zawierająca danych osobowych nadawcy - a więc nie uderzających w dobre imię kogokolwiek z W.Ż nie jest łamaniem prawa. Jest to cytat "od kogoś". Jak również przekazywanie sobie wiadomości z prasy, TV i ogólnodostępnych mediów. Nick jest pustym słowem pod którym moze kryć się osoba, hasło itp. a danymi osobowymi i adresami mailowymi dysponuje tylko właściciel strony i są one zastrzeżone.
Tego - między innymi - dowiedziałam się dzisiaj, co prawda tylko od studenta IV roku prawa, ale kawaler coś z paragrafu chyba już wie.
No cóż........nie wiem co właściwie odpowiedzieć po tylu postach i odpowiedziach.
Ale bynajmniej nikt nie może i nie powinien nikogo gnębić, Mamy kulture mamy człowieczeństwo tak zwane nie powinno to sie gryżć z zachowaniami ludzkimi które na taka nazwę nie zsługują........ No cóż .......zaczełam od d....y strony ...........teraz bardziej wyraziście.......... Anatema2 jeśli nie dasz spokoju Marii to inaczej wszyscy z Toba porozmawiaja! Wyłączam satelite!
Skoro już jestem tak "anonimowa", źe nazwana, więc mogę walczyć o moje "dobre imię".
Iwett i wszyscy linczujący! Otrzymaliście wspaniały przykład manipulacji i książkowo ją łyknęliście ( oprócz mggi- szok i szacun kobieto). Naprawdę uważacie, że ni z gruchy i pietruchy zaatakowałam "boguduchawinną" marioteresę? Niestety muszę was rozczarować, bo nie. Otóż zacytowany przez nią fragment jest tylko częścią korespondencji i odpowiedzią na ocenę mojej lichej osoby. Oczywiście negatywną. Oczywiście niewygodną, więc niezacytowaną.
Dlatego napisałam o konsekwencjach prawnych. I dlatego je zastosuję, bo nie zgodzę się nigdy na to, żeby jakikolwiek świr bawił się moim kosztem I manipulował moimi wypowiedziami..
Dziękuję, że nazwałaś rzeczy po imieniu, w przeciwieństwie do osoby, która tylko o tym ćwierka ... Wiadomo; krew nie woda....
Dopisano 2017-4-11 19:10:47:
A cała afera wyszła od pytania kogo przypominam marioteresie.... No, bezczelne pytanie typiary bez odwagi i godności osobistej.... Dawajcie odpowiedzi bezkomprowizowi hejterzy. Kogo wam przypominam?
Anatemo, mam nadzieję, że wiesz, co o Tobie myślę.... Mam taką nadzieję. :) Co do PW - nie pisałam i nie piszę o nikim. Jak mam walnąć, to prosto w twarz.
Kogo przypominasz? Kogo? Tutaj niektórym wszyscy niewygodni przypominają Mamą Różyczki (pozdrawiam). :D
Anatemo 2, ja nie mam zielonego pojecia kim jestes i dlaczego bym miala Ciebie linczowac??? Wrecz odwrotnie bardzo podobaly mi sie Twoje posty, zrownowazony jezyk...inteligentne myslenie....
Po co te nerwy? Mysle, ze to nieporozumienie?... powinno bylo byc wyjasnione prywatnie pomiedzy Toba i MariaT.
Masz racje, albo publikowac cala wiadomosc i pozwolic innym wyniesc wlasne wnioski, albo milczec i zalatwic to prywatnie.
Swirem, pancia, nie powinno sie nikogo nazwac...cos mi nie bardzo pasuja tego typu slowa do Ciebie.
No więc tak Kochani - już na spokojnie, idą Święta!
1. Dżaniny Fondy NIE MA w moim kąciku P.W.
2. Tu anatema 2 pisze prawdę, zapytała mnie na P.W. "żeby nie zaśmiecać forum"- - kogo ona mi przypomina bo " zżera ją ciekawość " Więc ja jej odpisuję: Spoko ! nie przypominasz mi nikogo z rządzących ani z pierwszych stron gazet - jedna moja znajoma też jest taka przerwotna i używa takich zwrotów i ktoś napisał, że "chyba jesteś oderwana od polskiej rzeczywiatości" - to dotyczyło tylko afery z Apteką w Grodzisku Maz.
3. anatema 2 - czy wyrażasz zgodę na opublikowanie ostatniej - wczorajszej wiadomości ? Bo nie chcę naruszać twojego dobrego imienia ani praw autorskich.
A teraz do wszystkich !
Chcę Was oficjalnie poinformować, że do dnia dzisiejszego - nie otrzymałam żadnego pozwu / upomnienia / groźby ze strony
KANCELARII PARLAMENTU KSIĘSTWA LUXEMBURJA za bezprawne publikowanie na polskim forum kulinarnym W.Ż.
- zdjęć Premiera tego kraju z profilu i en face - ujawnienie jego imienia i nazwiska - orientacji seksualnej - publikacji zdjęć ze ślubu - wizerunku gości weselnych i Żołnierzy Gwardii Książęcej - oraz nazwanie tak ważnej osobistości "ciachem"
co uderzyło w Jego dobre imię, godność osobistą naruszyło prywatność i prawa autorskie.
Więc morał z tej bajki jest krótki : - nie bójmy się tych Wielkich - bójmy się tych malutkich...
Pozdrawiam pięknie ! P.S. najgorsze już mam za sobą ! (prasowanie)
Wiesz anatemko aby wszystko było wiarygodne musisz podać źródło............... Jelśli tak będa wyglądały Twoje wpisy no to wybacz........pies z kulawą nogą nie uwierzy. Jest widocznie między Wami stary zatarg, który musicie wyjaśnic,,,,,,,,,ja sie opierałam na zdjeciach Kaczuszki itp Nie sądziłam, że sie znacie i tak sie nie nawidzicie.......... A tak a pro po jak ide z mężem mojej przyjaciółki do łóżka to sie zwsze pytam o pozwolene ( żart)
Dobrze anatemo 2 - zgodnie z twoim zyczeniem, będą wstawione wszystkie Twoje wiadomości i moje odpowiedzi w CAŁOŚCI. - ale żeby nie było " manipulacji " będą to fotokopie
a teraz jest tak pięknie i tak wali mi słońce w okno, że zdjęcia z monitora wychodzą zbyt blade - więc zaczekam do wieczora.
iwett ! Ja NIE WIEM kim jest anatema 2 !!!!!!!
Z NIKIM nie mam starych zatargów !!!
My się NIE ZNAMY ! Ja do nikogo nie mam NIENAWIŚCI! Pod nickiem anatema może byćPapież Franciszek !
anatema mi tylko kogoś P R Z Y P O M I N A ! a przypomina moją znajomą która też używa takich zwrotów - KOBIETO ! BIEDACZKO ! itp... i zawsze musi być jej na wierzchu.
Jeny to głupsze niż sie spodziewałam......... Nie wiem znacie sie czy nie obojetne....bez sensu tak sie żreć w imie czego???? Polityki??? Tym bardziej głupie......Swiata nie zmienicie a pokój pokojem niech zostanie.
Nie spodziwałam sie, że moge uczestniczyć w takim sporze....... Dwie wydałoby sie kobiety wykształcone i imogące coś wnieść do życia codziennego ......... okazuje sie, że za coś tam właściwie do tej pory nie wiadomo za co chcą se kudły powyrywać....
Totalna bzdura .............może zamiast tak sie żreć to coś zróbcie dla ludzi.......nie napisze dla kraju bo jedna siedzi w Holandii czy Luxemburgu a druga pewni tez ją z okien widzi. Przyszło nam........żałosny kraj PRL
Przenoszenie kłótni dwóch bab na publiczne forum, uważam za co najmniej żenujące. Tylko dlatego, że jedna poczuła się tak urażona, że postanowiła urządzić lincz na drugiej i trochę pomanipulować...
Iwett, źródłem są wiadomości prywatne. W przeciwieństwie do mojej oskarżycielki, staram się przestrzegać prawa i tajemnicy korespondencji. Więc tylko ona może (jeżeli ma odwagę, której domaga się ode mnie) "odtajnić" źródło.
Sytuacja jest tak absurdalna, że mam ograniczone możliwości.
I nie, nigdy wcześniej nie miałyśmy żadnego zatarrgu... Niesamowite, jaką aferę można ukręcić z niczego, prawda?
Dziewczyny aby sprawa była jasna............koniec tego gó.....na pomiedzy wami tutaj. Jak nie......... znajdzcie sobie inny ring........Zadnych sporów, mordobicia to nie ta fala.......byłą A w ogóle to pisemnie mozecie ze sobą ten zatarg wyjasnić. Ja np. z moją była antagonistką wyjaśniłam i rozeszłśymy sie w pokoju........nawiasem mówiąc nadal ją lubie.........dziwne:))
TAK ! Przenoszenie " kłótni dwóch bab " na publiczne forum jest żenujące....
K...A kto tu się kłóci ? JA?
W niedzielny poranek zacytowałam na forum (chamski) list do mnie bez nicka i wyjechałam na cały dzień w plener - wieczorem były wpisy dziewczyn - bardzo dla mnie miłe za co podziękowalam - i skończylam
i zaczęły się na PW anatemy 2 pogróżki paragrafem i Kodeksem Cywilnym
i co ja tu rozpętałam ? Proszę wskazać we wątku ! anatema 2 czy nadal prosisz o ujawnienie całego P.W. ? (foto?)
iwet - znowu podpięłam się pod Ciebie, a wyżej było do anatemy
ale Tobie odpowiadam : - wszelka wymiana zdań z anatemą 2 tylko na forum. Trudno - kto nie chce niech nie czyta, ale nie życzę sobie więcej listów od niej na PW.
NIE - nie mam ogromnego problemu ze zrozumieniem odpowiedzi iwett !
" Tandetny spektakl " będzie wyjaśniony do konca TU na forum. NIE na PW.
Nie chcę żadnych prywatnych wiadomości od Ciebie. Użylaś liczby mnogiej " dwie baby się pokłóciły - żenujące ....."
Teraz JA nie pozwalam sobie, na użycie liczby mnogiej ( baby ) i wkręcenie mnie w ten cyrk i " tandetny spektakl ".
Pytałam - czy zgadzasz sie na opublikowanie na forum naszej (w sumie krotkiej ) treści listów ? Mam je przygotowane na foto - żebym nie byla posądzona o manipulację czy zacytowanie fragmentu wyjętego z kontekstu.
Złamaniem tajemnicy korespondencji jest otwarcie listu adresowanego nie do mnie - zawierającego dane osobowe adresata i nadawcy - i rozpowszechnianie jego treści.
Ponieważ wiadomość adresowana była do mnie - i jest anonimem - nie jest łamaniem tajemnicy korespondencji z konsekwencjami prawnym. Anonimowe listy adresowane do mnie, ja mogę rozwieszać na słupach w centrum Warszawy - i nie godzi to w niczyje dobre imię.
A dlatego anonimowe, bo nick nie zawiera danych osobowych - i anatemą 2 może być Papież Franciszek, a Kleopatrą 3 - Jarosław K.
Rum till alla , to jest haslem szwedzkiego kosciola , a znaczy : Miejsce dla kazdego.
Jeszcze jedno powiedzenie uzywane tutaj: " Finns det hjärterum, finns det stjärterum" , co znaczy mniej wiecej: "Masz miejsce w sercu , to i zmiescisz w nim kazdy tylek" .
Zycze WSZYSTKIM Wesolego jajka i cudownych Swiat Wielkanocnych spedzonych w zajemnej radosci , cieple rodzinnym i MILOSCI !!!
Tymi slowami zamykam ten watek i dziekuje wszystkim za udzial w nim !
Witam w czwartkowe rano - w moim rodzinnym domu o tej porze już nie było " szmat i czyścików " - już z kuchni pachniało, szło się do kościoła .... i co z Wielkanocą związane.
Pragnę WSZYSTKIM - tu na tym wątku złożyć
Najpiękniejsze życzenia
ZDROWYCH, SPOKOJNYCH, RODZINNYCH i SMACZNYCH ŚWIĄT WIELKANOCNYCH - SMACZNEGO JAJECZKA i CUDOWNEGO RELAKSU Z RODZINĄ PRZY STOLE i NA SPACERACH W WIOSENNYM SŁOŃCU !
****************************************
Dziękuję Wam za miłe słowa - jak również życzenia świąteczne i tu na forum i na PW - co było dla mnie najmilszym " zajączkiem "
Jak wyzej, zyjemy w roku 2017 a nie w srednowieczu. Dzisiaj na "wyjcu" zesloscilam sie na poglady niektorych osob na temat ludzi kochajacych inaczej, czyli gejow i lesbijek . Jestem ciekawa dlaczego taka nietorenancja tkwi w dalszym ciagu u niektorych osob? Jakie sa powody ?
Tinka, jesteś nieświadoma? W TYM katolickim kraju miłować bliźniego to podstawa. Nie będę się wypowiadał w szczegółach bo i tak zaraz zwolennicy miłości bliźniego ruszą na mnie ze swoją miłością i wybaczaniem bliźniemu. Jedno WIELKIE zakłamanie, wstyd mi za tych zaślepionych pseudo katolików.
Lajanku wczoraj mnie nie bylo, nie moglam odpowiedziec. Na Ciebie nikt nie "ruszy" , nie maja odwagi:)))
Pozdrawiam :)
Tingra, tu nie o odwagę chodzi tylko kulturę...kulturę słowa.Bo lajan nie jest tu kimś wyjątkowym a tym bardziej strasznym by ktokolwiek bał się odezwać
UUUUUUUUUUUUUUUUUuuuuuuuuuu już mam straszyć?
A mi wstyd za Ciebie, ot tak poprostu,
Nie wstydź się, jestem ponad....
Hihihi Lajan ....przeoczylam Twoja response ....Bravo!
"Kiedy naprawdę kochasz, cokolwiek byś kochał, jesteś na drodze ku Bogu, bo Bóg jest miłością".
Jak widać, nie dla wszystkich. I nic już więcej nie napiszę, bo ja jestem ta zła... gorszego sortu... księżom się nie kłaniam i im zarumieniona na uszko nie szepczę o swoich grzechach lubieżnych...
Tingra, dyskusja na wyjcu była na temat adopcji dzieci przez pary homoseksualne, a same związki to" inna para kaloszy", więc nie należy wkładać wszystkiego do jednego worka.
Żyjemy w różnych krajach i mamy różne poglądy...
Dżani, nie Ty jesteś zła i gorszego sortu, ale Twój sposób wypowiadana się, szczególnie na temat wierzących.. " księżom się nie kłaniam i im zarumieniona na uszko nie szepczę o swoich grzechach lubieżnych...".
Pan Bóg dał ludziom rozum i wolną wolę, więc niech każdy kieruje się tym, a będzie dobrze.
Jak świat światem, homoseksualiści byli i będą, niech sobie żyją jak chcą, ale wg mnie nie muszą tego demonstrować, tak jak to dzieje się teraz i nie powinno się im pozwolić na adopcję dzieci.
Dlaczego?
A dlaczego nie powinno się pozwolić na adopcję dzieci przez nich? Przecież nauka nie odnotowała, żadnych przypadków, że te dzieci będą jakieś nie teges. Dzieci wychowują się w rodzinach gdzie są tylko mężczyżni same kobiety i są to normalne dzieci.
„Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę.Dlatego to mężczyzna opuszcza ojca swego i matkę swoją i łączy się ze swą żoną tak ściśle, że stają się jednym ciałem. „Bądźcie płodni i rozmnażajcie się"
Amen
Dzani, nie musisz szeptac niczego księdzu. Nikt od Ciebie tego nie oczekuje, Twój wybór. Dla mnie kompletnie obojętny.
Nie wiem dlaczego Tobie przeszkadza, bo tak mi wynika z przekazu ogólnego, fakt, że ja czy inni chodzą do spowiedzi.
To mój osobisty wybór i nie musisz z tego powodu odczuwać żadnych emocji.
Co do gorszego sortu. Nim poczuje się kompleksy i zechce je uwiecznić, wypadałoby przeczytać całą wypowiedź, a nie wyrwane z kontekstu przez media słowa, rzucone w obieg.
Ale to chyba taka nasza polska cecha, czuć się gorszym, zawsze zależnym, realizującym intetesy obcych, nie własne.
Ja tez nie lubie, ze my musimy szukac u siebie wad. To nasza chyba cecha narodowa? Jesli ktos chodzi do spowiedzi, to jego wola i nikt nie ma prawa tego negowac. Smutne zawsze jest to, ze oceniamy bez wglebienia sie w temat np. spowiedzi. Czy kto z kim spi. a ktos musi za lozko robic??? Jesli nikogo nie krzywdza to o co chodzi? Lepiej jak przykladny maz lazi np. do sasiadki w wiadomych celach?
Rozumiem co chcialas powiedziec, dziekuje :)
No tak...miłość nie jedno ma imię...
Bahus ...MILOSC ma tylko jedno imie....nie ma wyjatku !!!!
Tinga ja tez zauwazylam, ze moje poglady sa krancowo inne od pogladow innych osob tutaj. Ale i tu gdzie mieszkam tez jestem niezbyt dopasowana pogladowo. Moze to juz tak ma byc? Nie wiem. Wedlug mnie milosc to cos cudownego i nikt nie ma prawa tego oceniac ani tego potepiac. Ale z drugiej strony czasami narzucanie ogolowi spoleczenstwa, ze tak jak ktos zyje jest najlepsze i nie ma miejsca w nauczaniu dzieci ze rodzice to mama i tata, to lekkie przegiecie juz w druga strone. Wtedy te osoby staraja sie narzucac swoj sposob zycia innym osobom i staja sie tak samo zaklamani jak ich przeciwnicy. Wszedzie gdzie jest milosc , szacunek i madrosc jest SZCZESCIE. moj komputer nie ma polskich znakow na razie przepraszam
Tutaj gdzie zyje od dziesiatek lat nie mamy zadnego problemu z narzucaniem czegokolwiek komukolwiek. Dzieci uczy sie seksulizmu , prawa i wolnosci do wlasnego wyboru orientacji seksualnej w wieku doroslym.
Twoje słowa - uczy się seksualizmu, prawa i wolności do własnego wyboru orientacji seksualnej w wieku dorosłym.
Gdzie ta wolność i prawo wyboru- jeżeli wybór orientacji heteroseksualnej uważasz za ciemnogród?
Ja wybrałam. Przyjmuje do wiadomości, że istnieją inne orientacje, należy im się szacunek. Nic poza tym.
Gdzie w tym wspomniany przeze Ciebie ciemnogród?
Jak do tego ma się religia islamska, której enklawy macie nie w jednym miejscu? W tej chwili populacja muzułmanów powinna być zdecydowanie większa niż katolików w Szwecji. Jak sobie z tym radzi prawo wolności i wyboru?
Dlaczego dajesz islamistom prawo do całkowitego lekceważenia homoseksualizmu (mówiąc najdelikatniej), a zabraniasz katolikom nie zgadzania się na adopcję dzieci przez pary jednopłciowe
Dlaczego uważasz, że współżycie z dziećmi jest dobre (religia islamska nie uważa tego za złe i nieobyczajne)?
Nigdy i nigdzie w naszych rozmowach nie zaatakowałaś islamu, co więcej twierdzisz, że cudownie się żyje we wspólnocie 200/200. Czy na wspomnianym przyjęciu podejdziesz do muzułmanina i powiesz mu, że jest z ciemnogrodu?
Juz Ci napisalam : zaloz wlasny watek o ISLAMIZMIE! Tutaj chce rozmawiac o braku tolerancji wobec homoseksualistow i o niczym wiecej.
To rozmawiaj o ludziach homo i o niczym innym a nie wplatasz w dyskusje to co nie ma zwiazku z nimi.Sama sobie zaprzeczasz.
Tingra, ja jestem katoliczką w zwiazku z tym mam taki pogląd a nie inny.Poza tym nie jest to normalny układ i nikt mi nie wmówi,ze to jest takie trendy a tym bardziej normalne.Koniec i kropka.
Szanuje Twoja gleboka wiare katolicka. Mam tylko nadzieje, ze jako katoliczka nie chcialabys posunac sie na takie rozwiazanie "problemu" gejowskiego jaki proponuje pan w koszuli , przedstawiciel Twojej wiary i Twojego kosciola.
"Ksiadz chce palic gejow na stosach" :
https://www.youtube.com/watch?v=jBr5n0W4h1A
Tingra filmik,którego link wkleiłaś to przede wszystkim materiał wyprodukowany przez stronę antykatolicką czyli nie nie mam pewności czy to faktycznie ksiądz katolicki się wypowiada w tej kwestii..Dla mnie nie jest to wiarygodny materiał.Jeżeli nawet tak było to na pewno poszłoby to w świat i nie byłoby tak cicho.Ale przypusćmy,że tak sie stało to oczywiście nie jest własciwe postepowanie ale czy wszyscy jestesmy idealni?A jacy są geje,lisbijki? Istoty nie skażone żadnym grzechem? A dla przykładu ilu/ile z nich zaraziło swoje byłe żony ,partnerki/ partnerów wirusem HIV i to świadomie?
Nie wiem czy szanujesz kogokolwiek i nawet samą siebie ponieważ na słowo katolik jesteś uczulona i w kazdym nadarzającym się momencie uderzasz.Rzuciłas temat i nie oczekuj od wszystkich,że będą oklaski i aplauz dla takiej grupy ludzi.Ale nikt z wypowiadających nie zieje nienawiścią do tych ludzi,łącznie ze mną.Stworzyłaś wątek o ludziach homo i zadałaś pytanie na które udzielono odpowiedzi więc po co mieszasz katolicyzm ??? Mylisz sie myslac,że gejów i lisbijki nie toleruja tylko katolicy.I nie pisz,że szanujesz moja wiarę bo Twoje wpisy w ogóle o tym nie świadczą.
To jest moje pytanie zadane w watku:
Autor: tingra Data: 2017-03-22 01:13:02
Jak wyzej, zyjemy w roku 2017 a nie w srednowieczu. Dzisiaj na "wyjcu" zesloscilam sie na poglady niektorych osob na temat ludzi kochajacych inaczej, czyli gejow i lesbijek . Jestem ciekawa dlaczego taka nietorenancja tkwi w dalszym ciagu u niektorych osob? Jakie sa powody ?
Gdzie widzisz, wyczytalas MOJE wmieszanie katolicyzmu???Moze myslisz o wlasnym wpisie? :
Autor: mggi63 Data: 2017-03-22 07:07:01odpowiedź do
Tingra, ja jestem katoliczką w zwiazku z tym mam taki pogląd a nie inny.Poza tym nie jest to normalny układ i nikt mi nie wmówi,ze to jest takie trendy a tym bardziej normalne.Koniec i kropka.
Badz uprzejma spojrzec na pozostale posty jak masz amnezje a nie tylko na moja odpowiedz,ktora byla zgodna w stosunku do zadanego przez Ciebie pytania.Do tego dolacz jeszcze ciemnote itd....
Pozostale posty z mojej strony zostaly spowodowane , wrecz prowokowane wlasnie wtraceniem katolicyzmu , wiary do tematu zupelnie odbiegajacego od aspektow religijnych.
Tingra nie badz smieszna bo ja odpowiedzialam na Twoje pytanie zadane w watku i nigdzie indziej nie powolywalam sie na katolicyzm,moja wiare i religie.To Ty i lajan odwolujecie sie do katolicyzmu,ksiezy itp.w dosyc obrazliwy sposob. Sama siebie prowokujesz kobieto nawet nie jestes tego swiadoma.A chyba rzecza normalna jest,ze jak sie uderza w moja wiare to ripostuje bo kazdy by tak postapil i nie dotyczy to tylko katolikow.
Ja osobiście nic nie mam na przeciwko.
Jeśli im tak dobrze to czemu nie.
Już w starożytnych czasach było to na porzadku dziennym.
W starożytnym Rzymie kobiety były raczej do rozrodu.
Ale też nie lubie aby sie z tym manifestować a adopcje dzieci uważam za karygodne i niedopuszczalne.
Oczywiscie osobiscie nie zgadzam sie z Twoim zdaniem na temat adopcji dzieci przez rodziny homoseksualne.
No trudno.......przezyje
Każdy ma prawo do własnego zdania. Pozdrawiam Tingra :)
Oj, hehe, no przeciez ze przezyjesz, przeciez nie ukatrupie Ciebie
I ja Ciebie pozdrawiam cieplutko Iwett :)
Nie wiem Tingra......ale obojętnie czy jestes homo, hetero czy inne tam poglady czy przekonania
katoliczka, islam czy co to podziwiam Cię za Twoje niezłomne zdanie i obrone jego.
Jednym słowem : LUBIE CIĘ.
Acha zoofilia odpada.........ale wiem, że znasz sie na zartach
Dziekuje slicznie Iwett !!!
Niestety nie jestem lesbijka a szkoda, bo bym miala fajna partnerke do zycia:) Mam ukochanych przyjaciol od wielu lat , malzenstwo dwoch gejow i lesbijke:) I sie tulimy i buziakujemy za kazdym razem jak sie spotkamy. I lo matko... sa uwielbiani przez moje dzieci hetero i moje "heterowe" jak narazie wnuki:)
Hihihi...mam nadzieje, ze znam sie na zartach
Tez Ciebie lubie
A na zdjeciach te straszne potwory , zboczency seksualni, bawiace sie z moim Alvinkiem w lecie w moim ogrodzie:)
Fajnie.......widac, że miło.
Suma sumarum to ja tam za duzo nie miałam do czynienia z ludźmi o innej orientacji ale tak czasami rozmawiam z córka ona ma wiekszy kontakt ze wzgledu na wiek no i miejsce zamieszkania w Kopenhadze.
Ale odnosze wrażenie, że ludzie homo sa bardziej szczerzy, milsi i nie sa tak wredni jak niektórzy hetero.........No oczywiscie nie wszyscy.
Iwett, ale skąd to wrażenie od rozumów z córką ? - Nie ma to znaczenie gej, lespijka. ksiądz jak to ludzie są fajni i wredni :)
No nie przeciez zaznaczyłam ,że nie miałam kontaktu ale tych co poznałam na wycieczkach to bardzo sympatyczni ludzie ........może to tez wiecie efekt tego, że u nas albo większość jest hetero albo sie ukrywają ze swoimi skłonnościami.
Córka wiecej zna z innymi pogladami i po prostu na zasadzie nie, że o on pedał albo lesba tylko tak sie rozmawia, że fajny, inteligentny, oczytany.
Co mnie tam jak napisałam jak im dobrze........
A tak poza tym to wiekszość moich najbliższych znajomych czy rodziny hetero zrobiło mi krzywdy niz obcy.....tak jak napisała Laquasel.
Hehe, iwett no rozbawilas mnie :-D
Znajdź choć jedno słowo mówiące o potwirach i zboczencach w wypowiedziach oponentów.
Jak dotąd tylko Ty o tym mówisz, sama tak nazywasz swoich przyjaciół.
Jakbyś zapomniała dyskusja miała być o adopcji dzieci przez pary homo.
Ja i inni nie zgadzamy się z tym, jako czymś słusznym. I tyle. Nic nam do orientacji sejsualnej i oceny zachowań osób przedstawionych na zdjęciu.
Swoją drogą tylko przykro, że szafujesz wizerunkiem swoich znajomych na forum publicznym.
Myślę, że to powinna być ich decyzja osobista o poinformowaniu świata o swoich preferencjach.
No teraz to naprawde sie zasmialam glosno....moi PRZYJACIELE!!! - nie znajomi! figuruja w mediach bez zadnego problemu ze wzgledu na swoja orientacje homoseksualna!!!
Z Thomas Kliche , to ten lysy na zdjeciu, byl dlugi wywiad i w radio i w gazetach Berlinskich. Zyje 30 lat z virusem HIV , napisal rowniez ksiazke o tworczosci kompozytora Giacomo Meyerbeer.
Tutaj link po niemiecku , napewno zrozumiesz tekst:)
http://www.deutschlandradiokultur.de/aids-mein-leben-mit-hiv-und-meyerbeer.2177.de.html?dram:article_id=304890
Masz jeszcze inne zastrzezenia na temat mojego szafowania moimi przyjaciolmi na forum publicznym?
Mozesz sobie wyobrazic taka otwartosc w 20 wieku , w roku 2017? Czy moze powinien sie Thomas schowac ze swoim homoseksualizmem i choroba gdzie pieprz rosnie???
Juz jak pisze do Ciebie, to za jednym zamachem odpowiem na to co mi zarzucilas w innym poscie. Napisalas:
"PRZECIEZ JESTES FANATYCZKA ANTYRELIGIJNA"
Tez sie glosno zasmialam czytajac Twoje stwierdzenie , niooo, zapomnialas , ze jestem chrzescijanka , tak jak cala moja rodzina. Jedyna roznica, to , ze nie wyznaje wiary katolickiej od dawna. Zapraszam do przypomnienia do moich watkow , zwlaszcza: Wlasny watek nr 11, tam zobaczysz mnie przy boku ksiedza na chrzcie wnuka . A w watku : Wlasny watek nr6:) , zobaczysz mojej corki slub koscielny!
Zapewniam, ze to koscioly chrzescijanskie i ceremonie chrzescijanskie , wiec jak moge byc FANATYCZKA ANTYRELIGIJNA biorac udzial w tych sakramentach?????
Od razu napisze, ze jak znow mam czytac o wynaturzeniu, chorobie, modzie, trendach, obnoszeniu sie...wole darowac sobie czytanie wtku. Jeden czlowiek rodzi sie blondynem, drugi rudy, trzeci hetero, czwarty homo, piaty bi. O ile pierwsi trzej moga normalnie funkcjonowac w spoleczdnstwie i nikt na nich krzywo nie patrzy, tak nagle pozostali im przeszkadzaja. Na naszej stronie moga byc osoby roznych orientacjach seksualnych i szczerze mowiac, nie chce, zeby czytali, jacy sa be, fuj, zboczeni...
Nikt jak na razie nie wypowiedział się w takim tonie o jakim piszesz.Nie rozumiem więc co maja czytać.A druga sprawa to tego typu wątków nie powinno się w ogóle zakładać i podgrzewać atmosfery bo wiadomo do czego to prowadzi.
Jak sie rozkreci watek to zobaczysz.
Oby nie...
A ja wcale nie uwazam ,ze nie mamy prawa pisac co myslimy, jezeli oczywiscie nie rani to innych osob!!! Ja jestem katoliczka, ale raczej ta poszukujaca Boga. Rozmawial nawet o tym z madrym ksiedzem i zgodzil sie ze mna. Bo ja nie przyjmujac wszystkiego co ktos mi nakazuje na kazaniach idt, to jeszcze mam wolna wole i swoj rozum. Powiem wiecej.. czasami za drzwiami katolickich rodzin dzieja sie rzeczy okropne, a w tym samym czasie sa osoby pelne milosci, ktora chca sie dzielic. I co w tym zlego???? Sa rodziny zastepcze, ktore wprost pastwia sie nad dziecmi i to w imieniu durnego prawa i durnych urzedasow. Tam szukajmy patologii!!!!!! Ja jestem taka ,ze szanuje wszystkich ludzi , chyba ze ich postepowanie jest zagrozeniem dla mego bezpieczenstwa i moich najblizszych. Wtedy nie bawie sie w sentymenty. A takie pary o ktorych piszecie moga Was wiele nauczyc nawet. Im jest i bez was ciezko .
Ja nie napisałam,że nie ma nikt prawa pisać tylko,że nie powinny być poruszane takie tematy bo to jest zbyt delikatny temat tak jak religia,polityka.To,ze mi takie związki nie odpowiadają to nie znaczy,że żywię nienawiść do tych ludzi.Każdy katolik czy nie tak jak każdy człowiek jest odpowiedzialny za to co czyni i myśli i wszyscy mamy wolną wolę i nie moja rolą jest oceniać jakim człowiekiem ktoś jest ponieważ za skutki naszych wyborów zostaniemy i tak rozliczeni.
Oczywiscie ze idealem by byla pelna rodzina mama, tata, dzieci zyjacy w milosci i szacunku. Ale zycie pisze rozne scenariusze i tak czesto mama wychowuje dzieci po rozwodzie z mezem razem ze swoja mama. a tatus ( jesli jest poprancem robi wszystko , aby pokazac dzieciom jaki to on fajny a mama z babcia sa beee) , albo problem alkoholowy szczegolnie u mam. Jak widac nie tylko takie pary wlasciwie nie spelniaja norm mama plus tata.
Ja nie rozpatruje co by było gdyby....Odniosłam się do związku kobieta+kobieta i mężczyzna +mężczyzna.Nie widzę logiki w porównaniu z rodziną a związkiem homo bo to zupełnie inne sprawy a tym bardziej nie rodzina.
Jeśli dwie kobiety czy dwóch mężczyzn żyje razem, wspólnie prowadzą gospodarstwo i łączy ich jeszcze uczucie miłości, to zdecydowanie jest rodzina. Przynajmniej dla mnie. Może nawet bardziej niż dwoje ludzi połączonych niegdyś stułą przed ołtarzem, którzy po iluś latach są ze sobą, ale się w gruncie rzeczy nienawidzą i nie przepuszczą żadnej okazji , żeby dokopać małżonkowi. Znam takie związki.
Rodzina - to mama, tata i dzieci.
Wcześniej to małżeństwo - w przypadku pary mieszanej lub związek partnerski.
Nawet jak nazwiemy związek partnerki małżeństwem, rodziną nie będzie nigdy, nijak dwie osoby tej samej płci nie zmajstrują dzieciaka, mówiąc bardzo kolokwialnie
Dokladnie tak jest i nie ma co sobie i innym zmozgu wody robic.
To małżeństwa bezdzietne nie są rodziną???
Wszystko się sprowadza do prokreacji?
To jest dopiero element animalny...
Taka jest prawda. Małżeństwo jest małżeństwem, rodzinę tworzy z dziećmi.
Nie mówisz o mężu moja rodzina tylko mój mąż.
Ekkore, ale tutaj to już kompletne bzdury opowiadasz. Skąd taka teoria, że rodzinę tworzy się z dziećmi a sam mąż i żona to kto jak nie rodzina. Nawet w polskim prawie tak jest, że maż jest rodziną.
Czyli osoby, ktore nie chca albo nie moga miec dzieci nie powinne byc uznane za rodzine??? To ja opowiem Wam o takiej Rodzinie. Pewne malzenstwo bezdzietne , ktore posiadalo znaczny majatek ale oprocz niego wspaniale wiekie serca i rozumy zrobilo tak wiele dla swojej miejscowosci i ze ludzie w dowod wdziecznosci zbudowali im pomnik a pamiec o nich jest do tej pory kultywowana. Ich rodzina byli wszyscy mieszkancy tej miejscowosci !!!!! To oni mieli prawo nazywac sie rodzina, a nie popaprancy , ktorzy po pijau katuja swoje dzieci . To dopiero rodzinki !!!!!
1. To żeby być rodziną trzeba mieć dzieciaka, czy zmajstrować dzieciaka?
2. Czy samotna panna z dziećmi to rodzina?
3. Wioski Dziecięce - samotne matki z kupą adoptowanych dzieci, słusznie nazwane rodzinami czy nie?
Ciekawa jestem Twojego zdania, ekkore.
To są moje poglądy, tradycyjne, konserwatywne.
Na tą chwilę takie a nie inne - być może kiedyś sytuacja zmusi do weryfikacji.
Odpowiadając na Twoje pytania
1. Rodzina to mama, tata i dziecko (dzieci). Nie wystarczy zmajstrować dzieciaka - bo jeszcze trzeba razem z nim żyć i ponosić za nie odpowiedzialność.
2. Samotna panna z dzieckiem - to matka samotnie wychowująca dziecko
3. Wioski dziecięce - to rodzaj instytucji, rodzaj pracy zawodowej.
Nie mam pojęcia czy samotna matka może być matką i ojcem - bo jak mi gdzieś kołacze - warunkiem było małżeństwo, w tym zazwyczaj ojciec pracujący zawodowo. Ale to na zasadzie gdzieś kiedyś czytałam, słyszałam - i nie zamierzam tego weryfikować samodzielnie tylko dla celów dyskusji
Wedlug mnie rodzina to tam gdzie jest milosc, wspolne cele i wiez. ktora moze byc tylko miedzy osobami nam najblizszymi. Rodzina to najmniejsza jednostka spoleczna prowadzaca wspolne gospodarstwo domowe, majaca wspolne cele itd. tak mnie uczono jeszcze w podstawowce komunistrycznej. I dalej sie z tym zgadzam. A kazdy ma prawo interpretowac to jak chce, ale i nie ma prawa narzucac nikomu swojej interpretacji i tyle w temacie.
I ja znam mnostwo zwiazkow hetero z piekla rodem:( Najbardziej krzywdzone sa dzieci w tych zwiazkach/malzenstwach, niestety.
Oczywiscie tworza rodzine wszystkie pary obojetnie plci :)
Poczytaj wyniki badań. Odsetek krzywdzonych jest większy w związkach homoseksualnych.
A jakie to badania, chce je poznać?
To jeden z przykładów.
Ja mam świadomość, że może być tendencyjny. Tak samo tendencyjny jak i badania środowisk będących za. Warto znać obie wersje...
http://wpolityce.pl/polityka/140087-co-grozi-dzieciom-wychowanym-przez-homoseksualistow-miazdzacy-raport-amerykanskiego-socjologa
Ekkore pisałam o badaniach, a nie bzdurnym artykule, o socjologu, o którym w tym świecie naukowym nikt nie czytał. Gwarantuje ci, że takie samo badania na parach heteroseksualnych przyniosłoby podobne wyniki.
Dramatyczne jest to, że ludzie tak dają sobą manipulować i wierzą we wszystkie bzdury, które czytają.
Ja uwazam ,ze mozna rozmawiac na kazdy temat, ale w sposob, który nikogo nie urazi.
A ja uważam, że można i trzeba rozmawiać i dyskutować o wszystkim.
Nie wszystko i nie z wszystkimi nadaje się do dyskutowania.
Ja uważam inaczej o wszystkim można tylko nie każdy potrafi :)
o właśnie celne stwierdzenie :)
:)
Masz rację i tak trzymaj. pozdrawiam.
Oczywiscie Bahati, ze i na naszej stronie sa osoby z kazda mozliwa orientacja seksualna. Bardzo musi im byc przykro z powodu pogladow i braku wiedzy u niektorych. No coz....
Gdyby tylko kazdy z nas mogl dopuscic do siebie mysl, ze moje dziecko, moj wnuczek/wnuczka , brat, siostra albo ktos z rodzicow , ktos w rodzinie moze miec inna orientacje seksualna i ma nieograniczone prawo do tego......gdyby....
Moze kogos uraze, moze nie.
Latwo potepiac homoseksualistow, bo oni sie tacy urodzili. Potepiajacy, kpiacy, zniesmaczeni urodzili sie hetero. Nikt nie bedzie smial sie z osob kalekich, niepelnosprawnych, chorych, bo w kazdej chwili na kazdego moze spasc cegla z dachu, cos moze uciac raczki, nozki, przykuc do wozka. Po co ryzykowac wyszydzanie czegos, co moze nam sie przytrafic. To wlasnie tak dziala.
Ten nie lubi okazywania uczuc przez gejow, tamtemu zwyczajnie ich szkoda, inny nie pozwoli im nazwac sie rodzina, bo nie. Nie podoba ci sie: nie patrz! Nie wspolczuj ludziom, ktorzy tego wspolczucia nie potrzebuja, ktorzy sa szczesliwi w swoich zwiazkach. A najwazniejsze: co ci czlowieku do tego, co robi ze soba w pelni swiadomie i chetnie dwoje doroslych ludzi?
Bahati ja nie rozumiem bo w tym watku nikt nie wyszydza,nie obraza,nie zieje nienawiscią do tych ludzi,nie potępia.Gdzie i kto ???
Mggi, zeby kogos urazic nie trzeba napisac: ty tepy ch***, rzygam gdy cie widze.
Mozna napisac:"mi nie przeszkadzaja, ale nie moga byc rodzina"
"mi nie przeszkadzaja, ale niech sie z tym nie obnosza"
"mi nie przeszkadzaja, ale jest mi ich szkoda"
"mi nie przeszkadzaja, ale nie sa normalni"
itd.
No biedni ci homo widzisz...ale jakby nie bylo watku to by nie bylo wpisow.Na zadane pytanie padly odpowiedzi i jak widac rozne.Kazdy wypowiedzial sie jak to odczuwa i najwazniejsze,ze bez agresji i nienawisci do tych ludzi.Trudno sie spodziewac, poklasku ale bez przesady bo nikt tu nie jest az tak zawistny i nie zlorzeczyl,nie wyzywal itp.Bahati nikt nie zostal urazony bez przesady ,kazdy wyrazil swoje mysli bo o to Tingra prosila i byly to wypowiedzi wywazone i spokojne a ze niezgodne z oczekiwaniam no to niestety ilu ludzi to tyle opinii.
Ale czy ktoś nie dopuścił do siebie myśli o takiej możliwości w rodzinie? Nie.
Mnie jakoś nie przeraża taka myśl, choć nie powiem, że może być szokiem.
Nie chcialabym, aby adoptowal kiedykolwiek dzieci. Nigdy przenigdy.
Skoro natura spowodowała takie ograniczenie, nie dała prawa do rozrodu, tak powinno zostać.
Witam.Dla mnie ,każdy może sobie żyć jak chce ,dopoki nie krzywdzi innych.Jeżeli ,jednak chodzi o wychowanie dziecka , to myśle że dla dzieci ,jest lepiej żeby wychowywały je osoby o odmiennej płci.Obojętnie czy to by były dwie babcie czy pary homoseksualne.Dziecko od mamy otrzyma kobięca czułosc itp.a od taty mężczyzny inne rzeczy.Oczywiście są samotne mamy i dziecko fajnie się rozwija .Jest to tylko moje zdanie i myśle ,że w sumie to lepiej pary homoseksualne niż DD.Pozdrawiam
A widzisz z jednej strony możesz mieć rację a z drugiej strony nie. Kto ustalił, że człowiek musi mieć cechy i męskie i żeńskie. Mam na myśli rzeczy, które mogą przekazać rodzice odmiennej płci. Właśnie to, że wszyscy jesteśmy różni robi sprawia, że świat jest ciekawszy.
Witaj:) Ja bylam samotna mama i mam fajnie rozwiniete i wyksztalcone juz dorosle dzieci z wlasnymi dziecmi.
Z braku taty w ich dziecinstwie mialy "meskiego" dziadka w poblizu i innych zaprzyjaznionych mezczyzn.
No i jeszcze nalezy pamietac, ze prawie kazdy osobnik homo ma przeciez i matke i ojca, babcie i dziadka,wujka, ciocie ,wiec wiekszosc wyrosla w "normalnej" rodzinie. Pozdrawiam:)
Dlaczego, skąd ta nietolerancja?
To pytania do socjologów, albo psychologów.
Nie jestem ani jednym, ni drugim - tolerancji trzeba uczyć w domu, szkole czy innych przybytkach (np. religijnych).
W Polsce, jak wszędzie, jedni są bardzo tolerancyjni, otwarci, inni mniej. Tylko wzajemny szacunek i zrozumienie, rozmowy i wymiana poglądów mogą zbliżyć jednych do drugich.
Pod warunkiem, że obie strony zechcą porozumienia, dialogu ...
Najgorsze rzeczy dzieją się, gdy powstają kręgi zamknięte, odizolowane od rzeczywistości, od reszty świata. A tych kręgów przybywa i zamiast budować 'mosty', stawiamy mury (dosłownie i w przenośni). Nie nastraja to optymistycznie ...
Masz racje kobieto!!!!!
Skąd nietolerancja to temat rzeka. Człowiek kształtuje się i nabywa pewnych cech do 13 roku życia. I od tego skąd pochodzi z jakiego domu, jak postępowali rodzice też to się bierze w dużej mierze.
Smosia swiete slowa !!!!
Jesteś najbardziej nietolerancyjna osobą, jaką znam.
Akceptujesz wszelkie odchylenia od normy, co nie jest tolerancja.
Nie zgadzasz się na wszelkie poglądy odmienne od Twoich, zwalczasz. Gdzie Twoja tolerancja? Homoseksualni są ok, katolicy nie? Jak to się ma do islamu, który uważasz jest super, a nie dopuszcza istnienia homoseksualistów?
Oczekujesz akceptacji Twoich przekonań, nie tolerujac innej opcji.
Tolerancja nie ma nic wspólnego z akceptacją.
To, że uznaję i przyjmuję do wiadomości, że są osoby homoseksualne, nie oznacza, że mam je akceptować.
Są, mają takie samo prawo do życia jak ja, mimo odmienności.
Nie zamierzam im przeszkadzać, ale nie zamierzam uznawać tego za normalne.
Nie akceptuje ciemnoty, religijnych fanatyzmow obojetnie jakiej wiary i o tym doskonale wiesz.
Osoby homoseksualne mam nadzieje maja w d...e Twoje i Tobie podobnym przyznawanie im prawa do zycia, milosci , wlasnej seksualnosci , zalozenia wlasnej rodziny.
Tingra co to znaczy u Ciebie ciemnota i religijny fanatyzm???Bo w tym momencie obrazasz miliony ludzi włącznie ze mną. Uważaj co piszesz i jak piszesz,bo to ze ktos ma inny światopoglad to nie uprawnia Ciebie do wypowiadania sie w ten sposób.Wyluzuj piętką bo zagalopowałas się.A jak Ci nie odpowiadaja klimaty to nie musisz tu byc a wyraznie dajesz do zrozumienia,że nie.
Znaczy, ze uwazasz sie za ciemnote i religijna fanatyczke?
Ciemnota:
zacofanie, ciemnogrod, nietolerancja, koltunstwo, ignoracja, brak oswiaty.....reszte synonimow znajdziesz w necie.
Fanatyzm religijny:
Kiedy radykalizm może zmienić się w fanatyzm? Warto najpierw przypomnieć czym jest radykalizm ewangeliczny, a czym fanatyzm religijny. Pierwszy jest postawą wyrażającą w sposób maksymalny konsekwentne realizowanie pragnienia życia opartego na zasadach wynikających z Ewangelii. Z tą postawą zawsze związana jest miłość do drugiego człowieka otwarta na rzeczowy dialog i gotowość zmiany, gdy padają przekonywujące argumenty. Przykładem człowieka radykalnego jest np. św. Paweł, który z równym zaangażowaniem oddany był swoim przekonaniom: najpierw jako wyznawca judaizmu, potem Chrystusa. Człowiekiem radykalnym był też św. Franciszek z Asyżu – zawsze w pełni zaangażowany w to co wierzył – po „dotknięciu” go przez Ducha Bożego całkowicie oddany Bogu. Fanatyzm zaś jest bezkrytycznym oparciem się na jakiejś doktrynie czy idei i agresywnym zwalczaniem ludzi o odmiennych poglądach. A taka postawa tzn. „roszczenie sobie prawa do narzucenia innym przemocą tego, co uważa się za prawdę, oznacza – jak nauczał Jan Paweł II – pogwałcenie godności człowieka i ostatecznie zniewagę Boga, którego jest on obrazem”. Radykalizm może przejść w fanatyzm, gdy w miejsce miłości wejdzie nienawiść. Chrześcijanin kierujący się radykalizmem ewangelicznym nie może nienawidzić w obronie swojej prawdy. Jak ktoś powiedział: „Może co najwyżej kochać przez łzy”. o. Adam Sikora
To Ty tak uważasz. Dla Ciebie katolik to zło konieczne. Nie mam zamiaru powielać swojego wpisu,który zamieściłam powyżej.Nic nie wiesz o katolikach ich wierze a próbujesz udowodnić coś o czym zupełnie nie masz pojęcia.Wiesz co żyje dosyć długo na tym świecie i doskonale się ciągle w tej wierze,którą przekazali mi rodzice mimo wszystko dużo mi jeszcze brakuje i nigdy nie osiągnę doskonałości a Ty myślisz,że podepczesz czyjąś religie czy jak to nazywasz fanatyzm jakimś tekstem wyrwanym przelotnie ze stronki w internecie i odniesiesz tryumf swojej wyższości nad człowiekiem wierzącym.Tingra, nawet nie wiesz o czym jest mowa... bo i skąd masz wiedzieć.
Przecież jesteś fanatyczka antyreligijna.
Co do ciemnoty.
W żaden sposób nie jestem osobom zacofana.
O odmiennych poglądach, ale nie zacofana.
Wykształcenie zdobyłam, kawał świata widziałam, z racji pracy codziennie musiałam się uczyć i zdobywać wiedzę.
Zwiedzam wszelkiego rodzaju muzea regularnie..
Ignorantka raczej nie jestem, nie ignoruje przekonań, zachowań, ludzi.
Z brakiem oświaty to było wyżej. Z całą pewnością edukacji mi nie brakuje, mogę więcej, ale wiedzy sporo zdobyłam.
Więc jak jest z tą ciemnota?
Wiem , ze chcesz mnie prowokowac, znajac moj temperament.
Wyksztalcenie nie pomoze , jak czlowiek nie jest otwarty na wszystko. Zwiedzanie swiata to zadny argument jak to zwiedzanie niczego czlowieka nie nauczy, nie otworzy jemu wiekszej perpektywy na to co sie dzieje poza wlasnym polem widzenia.
Grażyna - brak otwartości nie ma nic wspólnego z ciemnotą czy ciemnogrodem. Cały czas próbujesz narzuć akceptację zamiast tolerancji czy otwartości. Otwartość - to właśnie poznawanie innych kultur, osób, wszystkiego dookoła. Nigdy nie zrobisz tego siedząc na czterech literach przez całe życie. Albo jak będziesz jeździć na wycieczki z orbisem (czy innym biurem). Otwartość - to wejście między ludzi, dzielenie ich codzienności, zapoznanie się z poglądami, zwiedzanie muzeów, zapoznawanie się z przeszłością, bo tylko to naświetli nam genezy, motywy itp. Bez żadnych zobowiązań do niczego. Otwartość to umiejętność bycia pomiędzy dwiema grupami politycznymi, widzenia wad i zalet z obu stron, próby rozmowy z obiema i próby zrozumienia (to jest najważniejsze) o co im chodzi. O żadnej akceptacji nie ma mowy.
Jestem osobą otwartą - na wszelkie kultury, uwielbiam rozmawiać o wszystkim, dowiadywać się po co, na co, dlaczego.
W szkole angielskiego byliśmy środowiskiem wielokulturowym. pół świata emigranckiego się przewijało. Kultury, religie. Poza zwykłymi lekcjami 4 razy w tygodniu, w ich ramach mieliśmy różnego rodzaju "party" - z jedzeniem - każdy przynosił coś ze swojej kuchni narodowej, gdy komuś religia zabraniała czegoś jeść, a był wtedy i było dużo jedzenia - przygotowywaliśmy kartki z informacją o zawartości - jak było nas mniej (w ramach jednej grupy) - informowaliśmy to z wieprzowiną czy z wołowiną. Temat religii nie był poruszany na zajęciach - ale tradycji i owszem. Bardzo interesujące było podejście do chrześcijańskich tradycji.
Prowokować Cię nie zamierzam - jedynie bronię swojego zdania, podobnie jak Ty swojego. Mnie nie przeszkadzają Twoje poglądy. Nie muszę ich akceptować, ale jak najbardziej toleruję.
Nie widzę powodu, żebym miała z Tobą nie rozmawiać - tylko dlatego, że Ty nie tolerujesz katolików i kościoła katolickiego.
Osobom zacofaną? Czy osobą?
Postaw Jej ocenę i za karę niech napisze 100 razy ,, osobą,, A nie pomyślałaś, że może mieć dysleksję? Niegrzeczne to.
Ale na tym polega tolerancja. Na przyjęciu do wiadomości, że problem istnieje. I na niczym więcej. Mnie osoby homo nie przeszkadzają, ich życie, ani mnie grzeje, ani ziebi co robią w łóżku.
To czego Ty oczekujesz to akceptacja. A to zupełnie inna para kaloszy.
Czekam na atak na islamski fanatyzm religijny. Jeszcze go nigdy nie było w Twoim wykonaniu.
Więc skoro potepiasz?
Widac, ze nie rozumiesz znaczenia slowa "tolerancja" :
"Tolerancja (łac. tolerantia – „cierpliwa wytrwałość”; od łac. czasownika tolerare – „wytrzymywać”, „znosić”, „przecierpieć”) – w mowie potocznej i naukach społecznych postawa społeczna i osobista odznaczająca się poszanowaniem poglądów, zachowań i cech innych ludzi, a także ich samych."
Wyrazilam sie bardzo dokladnie na temat fanatyzmu religijnego, KAZDEJ religii. Oczywiscie i fanatyzm wyznawcow islamu sie do tego zalicza!
Zaloz watek o fanatyzmie islamskim, bo tutaj chce sie dowiedziec przyczyny braku TOLERANCJI wobec ludzi "kochajacych inaczej".
Sama rozwijasz pytanie,ktore zadalas w watku dolaczajac swoje podteksty w dyskusji wiec po co ktos ma zakladac nowy watek ? Dostalas tyle odpowiedzi, ze powinny Cie zadowolic ale do nich sama dostosowujesz obrazliwe komentarze.Zabraklo Ci weny tworczej by odpowiadac na pytania tych co atakujesz?
Definicja tolerancji to mniej niż akceptacja.
Akceptować, znaczy popierać, zgadzać się.
Tolerancja nie jest tym. Przeczytaj dokladnie definicję, którą przytoczylas na początku.
Toleruje się czyjeś zachowanie, gdy nie jest ono zgodne z oczekiwaniami, ale całkowicie obojętne.
Akceptuje, gdy uważamy dane zachowania za pozytywne i zgadzamy się z nimi.
Ja wiem, że nowomowa dziennikarska próbuje zmienić znaczenie słowa, ale tylko wtedy, gdy jest jej to wygodne.
Prawdziwe znaczenie słowa jest takie a mie inne.
Zgadzam sie z tym. Moge jedynie dodac , ze normalna tolerancja powinna miec swoje granice. A jesli brak granic to równa sie z glupotá. Przepraszam jesli kogos urazilam. Przyklad ktos przychodzi do nas do domu najpierw nam robi kupe na dywanie a potem jeszcze nas obraza. tylko idiota powie ze jest tolerancyjny i poda mu papier toaletowy.
Tingra,bardzo dobrze wszystko rozumiem az za dobrze i za nim ocenisz czlowieka to warto wczesniej pomyslec.Jestem nad wyraz tolerancyjna.Wyobraz sobie,ze moja corka w ubieglym roku wyszla za maz i tak sie zlozylo ze jednym z gosci miala byc m.in.dobra kolezanka mojej corki ze studiow.Kolezanka jak sie okazalo juz po skonczonych studiach znalazla sobie partnerke zyciowa.Wczesniej zwiazana byla z mezczyzna i niby nic nie wskazywalo na to,ze jest zaintetesowana plcia ta sama ale stalo sie.Corka ze mna przedyskutowala temat poniewaz bardzo chciala by zaproszone byly dziewczyny na slub i przyjecie.Nie mialam zupelnie nic przeciwko temu pomimo,ze dziewczyny osobiscie nie znam.Bylam otwarta na propozycje corki.Oczywiscie o sprawie wiedzialysmy tylko my.Okazalo sie,ze dziewczyna przyjdzie sama wiec to rowniez zrozumialam.Niestety zmienila zdanie i nie pojawila sie w ogole mimo,ze corka na nia czekala.
Czy to swiadczy o mojej nietolerancji,fanatyzmie czy ciemnocie?
Tingra,nie narzucaj komus swojego swiatopogladu tak jak nikt nie probuje na sile uszczesliwiac Ciebie.Ja doskonale wiem jak i kiedy sie zachowac i kogo mam kochac a kogo tylko tolerowac i nie potrzeba mnie uswiadamiac ani urabiac na swoja wizje tego swiata.
Tolerancja, pokora i tego Tobie brakuje wiec zacznij od siebie.
Się zaraz tu pobijecie. A ja O CYCKACH chciałam rozmawiać a Wy cholery NIC ;)
No zesz dawaj te cycki i obrabiamy :-D
A ja o cyckach wolę pisać i napisałam pod Cię podpięte hihi:))
Ale nie pokazałaś :P
ano nie.....
Aggusia na temat cycków to była swego czasu dyskusja na Wyjcu no ale kochana jak Ty nic tam nie zagladasz .....no to ni nasza wina.
Nawet Grubba mlaskał........dobre, dobre
Autor: mggi63 Data: 2017-03-22 09:01:36odpowiedź do
„Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę.Dlatego to mężczyzna opuszcza ojca swego i matkę swoją i łączy się ze swą żoną tak ściśle, że stają się jednym ciałem. „Bądźcie płodni i rozmnażajcie się"
Hehe, kolezanka Twojej Corki pewnie gdzies czula , ze jest stworzona inaczej, nie tak jak Bog mial zamiar!!!
"Oczywiscie o sprawie wiedzialysmy tylko my" ....hehe ale tolerancja , bo pewnie gdyby inni goscie sie dowiedzieli, to by na slub nie przyszli???
Boze sprawy to nie Twoje sprawy i nie mam zamiaru dyskutowac z czlowiekiem,ktory nic na ten temat nie wie a Twoja rola jest dokopac poniewaz to tylko potrafisz.Zobacz jak sama sie prowokujesz i obwiniasz kogos za swoje niestosowne posty nad ktorych trescia nie potrafisz zapanowac bo jestes pelna nienawisci do drugiego czlowieka i to bez powodu.
Wiesz co nie mam w zwyczaju opowiadac gosciom historii zycia innych gosci tym bardziej na takiej uroczystosci jak slub corki.Tym bardziej,ze nie jestem zwolkenniczka plotek ani sensacji zyciowych innych osob.Dla mnie sytuacja tej dziewczyny byla smutna a corka chciala by byla w tym dniu rowniez obecna.
Nie rozpatruje tematu pod katem co by bylo gdyby...nawet przez chwile o tym nie pomyslalam i na pewno nikt by nie wiedzial,ze to lisbijka chyba,ze sama by oglosila gosciom.Zdawalam sobie sprawe,ze to trudne dla tej dziewczyny.Nie przyszla i nie draze tematu dlaczego bo mi to jest do niczego niepotrzebne.
Czy Ty uważasz , że mggi miała poinformować wszystkich gości ? Zastanawiasz się czasami co piszesz?
Mggi, a była zaproszona z partnerką? Tak oficjalnie było napisane w zaproszeniu? Bo gdyby mnie ktoś zaprosił samą i nie wpisał w zaproszenie mojej dziewczyny, też bym nie przyszła.
Bylo napisane z osoba towarzyszaca.Tak jak dla pozostalych gosci ,ktorzy nie byli w formalnych zwiazkach.
Jak byłam ostatnio na weselu tez była dziewczyna bo widac po buzi ale własnie co mi sie nie spodobało bo jak by nie było wesele to spore przyjęcie a ona sie ubrała w te dziurawe dzinsy.
Widac było,że jest z partnerka..........no ale mogła sie była inaczej ubrac.
No ale w co w garnitur ? :)
No mggi no nie smiej sie ........powaznie pytam?
Np. jak kiedys byłam u przyjaciólki na urodzinach to była tez dziewczyna ze swoja partnerka ale żeby nie rysy twarzy........bo ubrana była w czarne spodnie biała koszula , czarny krawat.
Przystrzyzona po męsku.
No ale na wesele dzinsy z dziurami to jakos mi nie pasi.....
Iwett nie wiem jak powinna być ubrana ale wiem jedno,ze ubiór m.on. wyraża nasz szacunek do osób do których idziemy na różnego rodzaju uroczystości.
Tak to prawda ......tu sie z Toba zgodze. Nie nawidze lekcewazenia .........jesli ktos mi nie pasuje to poprostu z nim sie nie zadaje.
Takie lekceważące tez jest spóźnianie sie na uroczyste przyjęcia. Brak ogłady i kultury.
Tak, iwett...dokładnie tak myślę.
Iwettt no proszę Cię Ciebie, to nie strój świadczy o człowieku :)
Aggusia przeciez wiem, że nie ......ale mimo wszystko na takie uroczystości trza sie jakoś ubrac.
Co poszłabys na wesele w worku po ziemniakach ?
Wiem, wiem, wiesz byłam ostatnio na pogrzebie moja córka włożyła jeansy z dziurami czarne. Właściwie to nie dziury takie poszarpane tylko przecięcia na kolanach. Nie podobało mi się to, ale nie skomentowałam tego, bo jak byłam w jej wieku to też chodziłam w spodniach z dziurami (do tej pory mi zostało) i też w jakiś sposób jeśli chodzi o ubiór lubiłam się wyróżniać. Inna sprawa, że takie spodnie to teraz jakiś hit mody bo większość młodych dziewczyn widzę w takich spodniach.
Ja bym teraz nie poszła tak na wesele, ale też nie przeszkadzałoby mi gdyby ktoś inny tak się ubrał.
Widzisz, tacy jesteśmy różni mnie przeszkadzają matki które demonstracyjnie karmią dzieci innym co innego, taki to już chyba ten świat :) Oby to wszytko nas zanadto nie różniło.
Hehe aggusiu......przeciez tez nie poszłam i nie dałam jej w ryj bo sie źle ubrała.
Tylko taka myśl mnie naszła. Nie wygląd świadczy o człowieku a czyny.
No niby nie wygląd świadczy ale....na weselu u mojej córki przyszedł kolega z dziewczyną no włosy na kolor rudy jaskrawy i pół głowy wygolone.No ok nie zwracałam uwagi bo człowiek to człowiek a ja miałam inne sprawy na głowie.Okazało się,że paniusia wyniosła flaszki ze sobą co zauważyli kelnerzy bo przecież się rozliczaja :)
A tak swoją droga mam wrażenie w każdym z nas jest troche homo..........więcej lub mniej.
Jakby tak spojrzeć dokładniej w głąb siebie.
Bo niby dlaczego jest teraz tyle rozwodów ?
Okazuje się, że mąż kompletnie nie wie o czym mówisz za to najlepsza przyjaciółka dokładnie Cię rozumie.
Może coś w tym jest.
Rozwody są, bo jesteśmy egoistami. Widzimy swoje ja, a nie współmałżonka.
A przecież jesteśmy różnymi ludźmi, którzy, każdy próbuje nagiac drugą połowę do swoich racji.
Jeżeli ja chcę zmienić męża, on zapewne myśli o tym samym w stosunku do mnie. Trzeba jakoś wyposrodkowac.
A dzisiaj zazwyczaj, nie to nie, nie zgadzasz się ze mna6, nie będę cię słuchać, spotkamy się w sądzie.
Hahahaha.....Iwett ;) Pewnie tak jest, że drzemią w ludziach też te ,,drugie strony", ale chyba w większości u kobiet..... My bardziej przychylnie patrzymy na kobiety będąc hetero, niż facet hetero, patrzy na innego faceta
Znaczy łatwiej nam przyjdzie ocenienie, czy zachwycenie się pięknem drugiej kobiety, niż żeby facet ,,rozpuszczał" się na temat przystojności drugiego gościa ;)
Hehe iwcia......zupełna racja.
Tylko zauważ, że jeśli piszemy gej czy lesba to automatycznie kojarzy to sie z seksem.
Nie myslimy pod kątem psychologii, że oprócz łóżka coś tych ludzi lączy jak w małżeństwie czyli opłaty, choroby problemy dnia codziennego.
No a jeśli mi się podoba z urody np. Salma Hayek albo Katrina Zeta-Jones ..........to mi się podoba bo ja chciałabym tak wyglądac ale nie znaczy, że poszłabym z nią do łóżka. :)))
Znałam kiedys właśnie jedna lesbijke........i naprawde wesoła, fajna dziewczyna.
No ale niestety za dużo zmieniała partnerki no i załapała jakieś paskudztwo. Żal. :(
Myślę, że nam kobietom jest łatwiej być lesbijka, choćby z powodu punktu G, mam nadzieję, że wiecie o czym myślę
No wiemy..........ale ja nie mam Giewontu :))
A gdzie go zgubilas...Wszystkie mamy, chyba, że religia nakazywala wyciąć...
Swoją drogą kiedyś po sieci krążył mem punkt G odnaleziony, a na obrazku zawór od gazu w bloku, taki w skrzynce, za szybą.
Hahahaaa dobre.........:
Jednak nie wszystkie go mamy.....albo ni umiemy odnaleźć trasy na szczyt.......heheee :D
A to my mamy go odnajdywać? Chyba to po stronie tej drugiej połowy
Jak będziesz samowystarczalna to możesz sama...
Ekkore, sorka, kiedy i gdzie religia nakazywała wyciąć punkt G?
Przecież orientacja seksualna to nie jest kwestia wyboru!
I nie o popęd seksualny tutaj głównie chodzi ( i sprowadzanie człowieka i jego potrzeb tylko do tego), a o uczucia.
Oczywiscie, ze nie chodzi o wybor, ani o chorobe, ani o wypaczenie jakiekolwiek. Tylko jak wytlumaczyc tym co nie wiedza , nie chca wiedziec , ze chodzi o uczucia, o milosc pomiedzy dwojka ludzi obojetnie plci ? Jak wytlumaczyc, ze takie samo wibrowanie serca czuja pary zakochane w sobie tej samej plci, takie samo jakie doswiadczaja pary hetero? Jak to wytlumaczyc?
Nie da się, dopiero jak ludzie zaczną spotykać takich ludzi w swoim życiu to zobaczą, że oni nie gryzą. Najlepszym przykładem w Polsce jest prezydent Słupska Robert Biedroń - gej. Kocham tego faceta za inteligencję, tolerancję, mądrość, podejście do zarządzania swoim miastem. I całkowicie mi nie przeszkadza, że to gej i nie ma dla mnie znaczenia. Chciałabym, żeby wystartował w wyborach na prezydenta byłby to mój wymarzony kandydat :)
Aggusia ja tez go lubie.......widac po wypowiedziach, że ma równo pod sufitem.
Aby więcej takich w naszym rządzie........a nie zacietrzewionych, mściwych i zawziętych uzurpatorów.
Cieszę się, że nie jestem sama:)
Rozwody są wynikiem niedobrania, zdrady, chorób, czasami zmiany (albo uświadomienia sobie) orientacji na homo - chyba bardzo rzadko.
Podejrzewam, że wielu gejów ubyłoby, gdyby nagle w ich życiu pojawił się wymarzony 'ideał' (dotyczy to obu płci).
A do facetów to zawsze trzeba mówić 'dużymi literami' - mają inny sposób pojmowania świata, wolniej kojarzą (podobno ich półkule mózgowe nie współpracują tak dobrze jak nasze).
Nie, nie zgadzam się, że w każdym jest 'homo' - powiem więcej, wiele kobiet szczerze nienawidzi innych pań (zazdroszcząc urody, talentu, pieniędzy czy szczęścia w życiu). Niestety jesteśmy w większości zazdrośnicami :((.
No Smosia nareszczcie powiedziałaś Ty jedna co tak dawno wiedziałam..........
Że kobiety sa okrutnymi zazdrosnicami ale mimo wszystko jeśli w tej zazdroci tkwi to coś to jest to rodzaj homo...................bo podoba nam sie ta kobieta jej styl czy coś w tym sensie ale absolutnie nie ma nic w związku z sexem.
Choc im człowiek starszy to różne wersje chodzą po głowie :)
Po to mamy fantazje :))
Ja tylko nie wiem co ma do rzeczy rok 2017 w stosunku do tolerancji?
Znaczylo by ze z kazdym rokiem tolerancja ma sie podnosic, to przeciez calkiem
niedorzeczne. Osobiscie jestem za tolerancja ale wiem ze zalezy ona od wielu czynnikow
ktore sa bardzo zmienne jak np programy szkolne, warunki materialne, wplywy religijne albo
wplywy polityczne. Znam ludzi ktorzy zmienili calkiem swoje postawy po zmianie zyciowych
warunkow.
Może nie z każdym rokiem, ale wiekiem...
W porównaniu z babciami, nawet mamami, jesteśmy wyjątkowo tolerancyjne. One miały sztywny, wpojony, rodzinny światopogląd i nawet nie próbowały go zmieniać po swojemu (przechlapane).
Czasy (zwyczaje) po prostu zmieniają się, tylko że dla niektórych zmiany następują zbyt wolno, dla innych zbyt szybko.
Przeszłam tyle 'babińców', że już znam nas aż za dobrze (czasami wolałabym wiedzieć mniej) :D.
Nawet akademik był żeński ... Widziałam rywalizujące ze sobą, niemal na każdym polu, dziewczyny, kobiety i niestety nie pozostawiło to zbyt miłych wrażeń.
Fantazja dobra rzecz, inaczej byłoby nuuudno i smutno.
Zawsze to jakaś odskocznia od szarego życia :)).
No i o to chodzi, że jesli życiu nam zostało tylko co jest fantazja to i tak jest takie nasze marzenie.
Ja mam jakies takie głupie cos bo np. siedze w kiblu to patrzę na kafelki jaki wzór co namalowac.
A jak latem to znowu na kocu na obłoki widzę baranki albo diabły..................:))
Kurcze Iwett, zabiłaś mnie. Ja nie wiem na co ja patrzę jak siedzę w kiblu.
Hm:?/ to w moim przypadku to nie działa bo i zawsze jakoś bardziej po drodze było z facetami i wydaje mi się, że to oni mnie bardziej rozumieją, ale może to ja mam w sobie za dużo cech męskich ;/
A moze wlasnie zenskich ? Ja doszlam do wniosku, ze mozna sie super dogadac z kobietami, o ile nie sa Polkami. Przepraszam ,ze tu tak pisze. ale mam takie niestety doswiadczenia. Polki sa wyjatkowo wredne i zawistne, inne kobiety raczej sie wspieraja i pomagaja sobie na wzajem. U nas to najlepsza przyjaciolka moze zawiesc. Nie wiem czemu tak jest i z czego to wynika. Moze kompleksy i wychowanie? Oczywiscie nie wszystkie jestesmy takie paskudne , na cale szczescie. Ale na wlasnej skorze przekonalam sie co znaczy babska zawisc i podlosc w wykonaniu rodaczek. Moze czas zastanowic sie nad soba? Przeciez takie zachowania najbardziej rania je same. Takie biedulki tak naprawde w kazdym widza takiego padalca jak sa same i nikomu nie potrafia zaufac. A i zycie faktycznie potem im okropnie dokopuje.I rownia pochyla, zaczynaja zrec na potege i na twarz im charakter wychodzi w postaci krzywego ryja i zmarczek i po co??? W tym co napisalam nie ma zlosci tylko litosc. faceci sa inaczej zbudowani pod tym wzgledem u nich raczej zawsze jest na pierwszym miejscu chlopska solidarnosc. Niestety czasami i samce przejmuja nasze postepowanie za swoje, robia sie zniewiescieli. Ale tak generalnie to jest miedzy nimi solidoranosc plemnikowa nawet miedzygatunkowa. Malo ktory chlop odda swego pupila kota lub psa do kastracji. Kobiety natomiast przescicgaja sie w metodach antykoncepcji , aby tylko dogadzic swoim chlopom . Jak mam byc z danym chlopem do konca zycia i nie zamierzamy oboje miec wiecej dzieci to ciach ciach i po sprawie. po co kobiecina ma sie truc??? Bo jeden z drugim hrabia lubi spontanicznosc i dba o swoje potrzeby. Napisalam tak jakbym krytykowala kobiety. Ale ja raczej chce im pomoc. Mnie sama probowano wychowac tak w sposob podlegly dla meza. Ale ja chyba urodzilam sie zbyt buntownicza i nic mi nie pomoze. ja chyba jestem okropna baba!!!!!
Podzielam Twoje zdanie. Miałam okazję chodzić do babskiej klasy. To był najgorszy okres w moim życiu. Zawiść, nienawiść do drugiej kobiety, gatki tylko o ciuchach i facetach jakby bez nich świata nie było.
Myślę, że ma na to wpływ jak już wcześniej napisałam wychowanie. Mnie nikt nie nauczył zazdrościć komuś czegoś, chyba, że w pozytywnym znaczeniu. Nie zazdroszczę kobietom urody, lepszych ciuchów czy czegoś tam, a sposób niektórych mnie powala czasami. Oczywiście, że nie o wszystkich mam takie zdanie, bo wiele fajnych babek chodzi po tym świecie.
Agusia ciesze sie , ze podzielasz moje zdanie!! Dzisiaj u mnie piekne slonce od samego rana. koncze tapetowac swoj warsztat. Dzieci w szkole i co prawda mam dzis sporo do zrobienia i ogarniecia , ale aby zdrowie i do przodu!!!!
właśnie wczoraj w Londynie mieliśmy kolejny przykład czym kończy się to wspaniałe nastawienie dla wszystkich rodzajów wolności poglądów ...
Eeee to jest tylko Twoja własna interpretacja. Przypomnij sobie ile katolicy ludzi wyrżnęli. Zawsze był terroryzm tylko teraz zmieniły się metody. Kiedyś podrzynali sobie gardła maczetami, mieczami, dziś walczą w taki sposób. A to, że tv i Internet działa z szybkością błyskawicy sprawia, że wiemy o tym w mig i zastanawiamy się ile tego zła. Tymczasem zawsze ono było.
Wlasnie to katolicy pali na stosach niewinne kobiety.
Ja juz wczesniej zaznaczylam wyraznie. JESTEM WYROZUMIALA I DOBRODUSZNA O ILE NIE ZAGORZONE JEST BEZPIECZENSTWO MOJE I MOICH BLISKICH. W TAKICH WYPADKACH JESTEM GOTOWA NA WSZYSTKO ABY RATOWAC !!! Nie tak dawno tutaj na forum ktos sie cieszyl ,ze Tusio znowu na stolku . a PIS taki beee. To niech sie ciesza, ze sa w Polsce w miare bezpieczni wlasnie przez tych bbeee. Bo gdyby to od Tusia zalezalo wszedzie czulibysmy sie tak jak ci biedni ludzie na zachodzie. A krew ofiar jest nie tylko na rekach tego zamachowca.
a kto to taki Tusio?
Taki jeden rudy ulubieniec Kanclerz Merkel.
Wiesz, jest mi wstyd za Ciebie i za to jak nazywasz innego człowieka, w dodatku byłego premiera... trochę szacunku by się przydało... wymagasz szacunku dla siebie, szanuj innych!
jest mi wstyd za takie wypowiedzi, są żenujące, bez względu o kim mowa... świadczą tylko o poziomie osoby wypowiadającej się... moja wnuczka powiedziałaby - idź do kąta i zaczerwień się po kokardy.
A co jest w tym wyrazeniu obrazliwego???? Gdzie zniewaga co krwi wymaga??? Gdzie klamstwo i falsz?? Gdzie ta zenada? Ciekawa jestem czyje dobra zostaly naruszone.
Dopisano 2017-3-23 10:49:23:
Faktycznie , nie masz dobrego humoru. Daj se na luz...Donaldzio :)
Jak dla mnie to wszyscy oni dbają tylko o swoje własne interesy.
U mnie leje, burza, za burzą, mnie zepsuł się parasol i nie wiem jak ja pójdę do pracy.
Tak sobie jeszcze myślę, ktoś tu napisał, że nie ma nic przeciwko gejom ale niech się z tym nie obnoszą. Kurcze co to znaczy?
Ja osobiście jak widzę parę hetero, która w jakiś perwersyjny sposób ślini się w autobusie, myślę sobie nich hetero się nie obnoszą ja nie chce na to patrzeć.
Ostatnio mój stary poszedł do muzeum i mówił, że co sala to jakaś kobita wywalała cyca i karmiła dziecko. On jest tolerancyjny karmienie dziecka ludzką rzeczą jest i to go nie zszokowało, ale to, w jaki sposób to robiła już tak. Baba po muzeum od sali do sali latała z gołym cycem i od czasu do czasu przystawiała do niego dziecko. Dla mnie to brak szacunku do innych i gdybym była z nim to zwróciłabym jej uwagę Piszę to jako osoba, która też karmiła dziecko w miejscach publicznych,ale nikt nigdy mojego cyca nie oglądał. Brakuje mi szacunku do innych tego, że inni nie zwracają uwagi i nie myślą o innych.
Wiem, że gromy spadną zaraz na mnie. Pamiętacie tą słynną sprawę chyba w Gdańsku jak kobieta podała restauratora do sądu bo wyprosił ją ze swojej restauracji bo też w jakiś tam sposób karmiła dziecko. Kobieta przegrała w sądzie.
Ja podobnie nie wyobrażam sobie żebym poszła z mężem do restauracji na romantyczną kolację i musiałabym patrzeć na coś na co nie chcę.
Dla wyjaśnienia. Karmiąca kobieta wzbudza we mnie pozytywne uczucia, ale siedząca np. na krześle czy gdzieś z wywalonym cycem już nie.
Oj to niech slonce szybko wypedzi chmury!!!!
Ja mam podobne odczucia. Mnie tam nie przeszkadza co kto jak robi prywatnie.ale powinien tak sie zachowywac w miejscach publicznych aby jego zachowanie nie razilo innych osob. Taki manifaestacyjne obnoszenie swojej odmiennosci i swoich wdzieków wzbudza u mnie raczej zaæenowanie i wspolczucie.
Dokładnie myślę tak samo......
Żaden z moich znajomych nie widział jak to nazwałaś -mojego cyca-, choć w okresie niemowlęctwa i jedynie w ten sposób karmienia mojego syna, byliśmy dużą grupą na wspólnych wakacjach, chodziliśmy na plażę, zwiedzaliśmy miasteczka, jedliśmy w restauracjach. Raz było ciężko o miejsce, ale pomogła koleżanka siadając do mnie plecami i odgradzając mnie od przechodzących ludzi i znajomych, bo to na dworze było, a dzidzia się już domagała. Trudno bym wtedy nie karmiła, bo poza naszym lokum przebywaliśmy całymi dniami, ale zawsze udawało się ,,intymnie" i w oddali ;)
Czasem, gdy panicznym wzrokiem rozglądałam się gdzie by tu się ,,ukryć" koleżanki pytały w czym problem i mówiły, że przecież to naturalne i nie powinnam się krępować....
Jednak robiłam, to w ten sposób nie tylko ze względu na ich uczucia i pewnie w pełni tolerancję, ale przede wszystkim dla swojego komfortu psychicznego i chyba nie tracenia takiej ogólnie pojętej kobiecości, bo akurat jestem w okresie karmiącym piersią.
Kiedyś przestajesz karmić, a koledzy, znajomi mają ten niby naturalny widok w pamięci......
Wiem co mówię, bo już kilka razy słuchałam że ten czy tamten to się naoglądał tej i tamtej,bo nawet przy imprezowym stole karmiła....... A mogła wyjść do innego pokoju zamiast manifestować jakie, to naturalne ;))
To wczorajszy zamachowiec był gejem ?
Łoj ...
Gejem i lesbijką, może nawet masonem i cyklistą - wszystko w jednym (jak to na 'speedzie'). Frustrat z antenką zamiast mózgu. Bez odbioru.
Ironia chyba rzeczywiście odchodzi do lamusa...
I nawet emotikony nie pomagają.
Nie, nie odchodzi ... dodałam swoją i jak zwykle dolałam 'oliwy do ognia' :((.
Nie o to mi chodziło.
Takie ataki, jak w Londynie są wg mnie przejawem skrajnej nietolerancji.
Kiedyś wszystkiemu byli winni 'masoni i cykliści', teraz multi-kulti i 'swoboda obyczajowa'... A winni są fanatyczni bandyci, nafaszerowani niebezpieczną ideologią i prochami.
Dokladnie! Kazda niebezpieczna ideoogia i nierownowaga psychiczna osobnika doprowadza do tragedii.
Najlepszym przykladem jest norweski faszysta Anders Behring Breivik , ktory w roku 2011 zabil 77 osob i zranil 110 w tym ponad 50 bardzo ciezko. Mlodziez,kobiety dzieci bez znaczenia zostaly zabite w imie chorej ideoogii i chorego mozgu.
A ja nie wiem ;/
Nie bardzo rozumiem co chcesz powiedziec? Dzisiaj juz oficjalnie jest powiedziane, ze zamach byl aktem terrorystycznym. Zamachowiec urodzony w Angli, zindoktrynowany fanatyzmem religijnym przez ISIS.
W latach 70 i 80 IRA terroryzowala zamachami Wielka Brytanie w imieniu nacjonalizmu, niepodleglosci i religii katolickiej.
Jakie rodzaje wolnosci pogladow masz na mysli?
Z tego co wiadomo, to zaden zamach terrorystyczny na swiecie nie byl wykonany przez "kochajacych inaczej" a o NICH rozmawiamy w tym watku.
Jak to jest. Gdy zgwałcił ksiądz, winny jest Kościół Katolicki, choć za czyn odpowiada człowiek.
Islamski terrorysta, będący muzulmaninem, dokonał ataku, nie jest winna religia, tylko poszczegolny człowiek, fanatyk, religia nie ma nic do rzeczy.
To nie próba wybielania, bronienia KK, nie próba oskarżenia islamu, tylko próba pokazania Tobie, bo może nie zauważasz, jak Twoje poglądy są tendencyjne, jak bardzo chcesz zdyskredytowac Kościół Katolicki.
" Zamachowiec urodzony w Angli, zindoktrynowany fanatyzmem religijnym przez ISIS. "
TO MOJE SLOWA NA TEMAT!!!!
Widzisz jak to jest , czytasz jak chcesz, zadne wyksztalcenie nie pomoze w zrozumieniu tematu watka
jak tendencyjnie ma sie zamiar komus dosrywac:((((
W dalszym ciagu tlumacze Tobie i innym , temat watku jest o "kochajacych inaczej" , czyli lesbijkach, gejach, przez nich tworzonych rodzin a nie o kosciele KK i wierze katolickiej!!!!
Chcesz dyskutowac na temat KK , to zaloz wlasny watek!!!!
Grażyna,
temat wątku jest o"kochających inaczej" czyli lesbijkach, gejach a ja o cyckach jeszcze chcę.
Agnieszko Kochana jak Cie cycki zadowola bardziej...to prosze nadawaj :)))
Grażyna czy to w Szwecji wprowadzili takie prawo, że dzieci mogą decydować jaką chcą mieć płeć?
2017 - to tytuł, a że tematem są tylko homo, to nie wiedziałam :D.
A karmienie piersią w miejscach publicznych jest dla otoczenia krępujące. Lepiej dyskretnie, bez demonstrowania 'naturalności'. Mamy różną wrażliwość i uszanujmy to, jak tolerancyjni, cywilizowani ludzie.
No taka doksztalcona jestes a bledy robisz ? No nieladnie !
Tu się podpinam pod Ciebie bo gdzieś mi uciekło. Ciekawa byłam co myślicie o karmieniu piersią w miejscu publicznym np restauracji, autobusie. Nie mam na myśli dyskretnego karmienia. Tylko takie: matka wywala cyca, niczym się nie przejmując, że wokół ludzi tłum, tym samym serwuje nam widok na jaki np. nie mamy ochoty i co? Tolerujecie takie widoki czy nie?
szczerze mówiąc, nigdy nie widziałam kobiety karmiącej piersią inaczej niż dyskretnie z drugiej strony nie mam zwyczaju gapić się na ludzi. Z trzeciej strony w co drugiej reklamie, plakacie są piersi. W restauracji będąc, zazwyczaj nie patrzę na innych ludzi, skoro z nimi nie przyszłam. Pewnie byłam świadkiem takiej sytuacji wielokrotnie, ale nie zwróciłam uwagi, bo mam w zwyczjaju ignorować rzeczy, które mnie nie interesują. :)
Bahati dzięki za odpowiedź. Ciekawa byłam jak jest w innych krajach. Z racji, że coraz częściej się to zdarza i z jednej strony to dobrze bo z korzyścią dla dzieci, zastanawiałam się czy to zmiana obyczajów, że kobiety nie robią tego dyskretnie czy może w ten sposób demonstrują swoją kobiecość. Nie da się nie patrzeć na kogoś jak siedzi na przeciw ciebie w bliskiej odległości.
O ja zdaje sobie sprawe z moich kolosalnych bledow w pisaniu po polsku. Ponad 35 lat nie uzywalam jezyka polskiego i robie byki niesamowite. Wspaniale dziewczyny tutaj wlasnie na WZ uczyly mnie od poczatku i mysle, ze coraz lepiej mi idzie.
Bede Tobie bardzo wdzieczna za kazda uwage i poprawienie bledu, bo czlowiek uczy sie cale zycie:)
No właśnie Twoje słowa.
Dlaczego uważasz, że w tym wypadku winny jest człowiek a nie religia? Przecież fanatyczny islamista to Muzułmanin.
Gdy w innym winna jest religia a nie człowiek.
To Ty wstawiłaś link do wywiadu księdza (lub nie, nie ma nazwiska, nic, koloratkę może założyć każdy) - to Ty wmieszałaś Kościół Katolicki do rozmowy na WZ. Reszta jest konsekwencją i odpowiedzią.
To tylko paradoksy Twoich poglądów i wypowiedzi.
KK to instytucja, a nie religia. Religią jest chrześcijaństwo. Nikt przy zdrowych zmysłach nie wini chrześcijaństwa za gwałt czy inne niegodziwości.
Tak samo nikt przy zdrowych zmysłach nie powinien obwiniać innej religii (islamu) za terroryzm, tylko instytucje, które ją wypaczają.
Kochanieńka.......ale ktoś pierze te mózgi?
Katolicy kiedyś w imię Chrystusa mordowali innowiercow.
Teraz na opak ........islamiści morudja katolików.
A gdzie jest ten Bóg.?
Iwett, terrorysci obojetnie jakiej wiary i religii nie morduja katolikow, zabijaja co, kto nawinie sie po drodze.
Dobre pytanie: gdzie jest Bog? Na to pytanie musza Tobie odpowiedziec ci wtajemniczeni :)
Daj Tingra spokój no gdzie jest ?
No wiem w Koscielie z krzyzem w tle ?
Co mi po tym jak i tak ciagl mi sie diabły albo anioły snia.......mam dość !!!
Ja nie mam pojecia Iwett gdzie jest jakis Bog , jaki Bog ? Ten co w chmurach siedzi sobie wygodnie i nic go nie obchodzi co sie dzieje na ziemi ? Albo ten co obiecuje raj po smierci , tylko po co ? W kosciolach napewno go nie ma , a juz napewno nie z krzyzem w tle:)
Nie snij o diablach ani aniolach , snij o milosci, zyciu tu i teraz , bo po zywocie ziemnym to tylko obiecanki cacanki i jeszcze nikt nie potrafil opowiedziec jak tam jest:)))
Tingra a skad masz miec pojecie jak Ty jestes niewierzaca ? Po co w ogole zabierasz glos w tej kwestii bo tylko sie osmieszasz piszac bzdury.
Posłuchaj sobie Strasznych Rekolekcji Adama Szustaka na temat Apokalipsy to dowiesz się gdzie jest Bóg i co robi.
klik
Izma, dzieki bo wlasnie to samo mialam na mysli.Tylko od poczatku a nie srodek wyrwany z kontekstu.
Izma73, dziękuję Ci za link :)
Bóg z największego zła potrafi wydobyć dobro Rzymianko.
Hahaha, te straszne rekolekcje , to typowe pranie mozgu, jak jeszcze pare razy wysluchasz , to na mur beton uwierzysz we wszystko co ten facet opowiada:)))
Pamietam kiedy 1 stycznia roku 2000 mial przyjsc koniec swiata i wiele ludzi sralo w majtki ze strachu wierzac zapowiedniom :))))
Ja spalam spokojnie, bo nie wierze w tego typu bzdury...obudzilam sie , ziemia nadal sie krecila, slonce zaswiecilo, komputery dzialaly jak trzeba i tak do dzisiaj:)))
Chwala Bogu nikt mnie tutaj nie straszy Apokalipsa i moge spokojnie zyc :)))
Hihihii Tingra a Mój stary to wykupił wszystkie mielonki z Biedry i wode mineralna!!!
Ale miałam ubaw!
On uwielbia treppersów (czy jak to sie pisze)
Ale mielonki to ja tez lubie :D
Iwett to nie Bog jest sprawca tych wszystkich okrucienstw.Mamy wolna wole bo On nam ja podarowal i sobie robimy co nam sie podoba.
Ja mam podobne poglądy- dał wybór: będziesz wierzący, niewierzący lub wątpiący (poszukujący). Czyli pierwszy przyjmie Boga do swojego serca, drugi odrzuci, a trzeci nie wiadomo.
Łowcy (ekstremiści) polują głównie na tych ostatnich - najłatwiej nimi manipulować, wykorzystywać do swoich celów.
Na szczęście mamy wybór, współczujmy tym, którzy są ubezwłasnowolnieni.
I chyba Franciszek powiedział, że 'lepiej już być ateistą niż fałszywym wyznawcą Boga'.
A najgorsi wg mnie są fanatyczni wyznawcy - bo ich przejęła już ta druga strona (chcą wszystkim zgotować piekło).
Dokładnie Smosiu.
Ja juz co prawda troche pogubilam sie w waszej dyskusji. Ale widze tu pare niejasnosci. To co napisze jest trudne do zaakcetowania . ale niestety jest prawdziwe. Otóz od dawna popier...cy nauczyli sie doskonale robic pranie mozgow i nie ma tu znaczenia , kto sie gdzie urodzil jakie ma wyksztalcenie i jakim jest czlowiekiem. W ciagu 3 miesiecy , potrafia kazdego zrobic w potencjalnego zamachowca. To nie sa strachy, oni sa w tym specjalistami. Wiem ,ze wydaje sie to niemozliwe, ze kazdy ma przeciez wolna wole i swoj rozum. Na wykladach dowiedzialam sie , ze wiele panstw robi roznego rodzaju doswiadczenia nad ludzmi, a czasami nawet nad dziecmi. I taki zamachowiec jak ten w Anglii jest tylko czubkiem gory lodowej. A to co robi UE to najwna walka z wiatrakami. widac ... malowanie kredkami kwiatkow na asfalcie. Moze odbieglam sporo od tematu. Ale wlasnie . mowimy tu o tolerancji , o akceptacji . jednak czasami najlepsze idee i cele staja sie calkowicie oderwane od rzeczywistosci i stajemy sié przez nich bezbronni i zaszczuci. Ale z drugiej strony nie mozemy odrzucac wszystkiego czego nie rozumiemy. Wedlug mnie najwieksza bronia jest wiedza i uswiadomienie sobie co jest do zaakceptowania a co nie. To sie tyczy wszystkiego . Jest takie madre powiedzenie. Bog dal dwoje uszy i jedne usta. Aby duzo slyszec i malo mowic. Czytajmy co pisza inni, bo tak jak czytam Was kochani. To w sumie wasze poglady az tak bardzo sie nie rozniá. A nawet jesli rozniá to nawet i jest ciekawiej tutaj. Kazda ma swoje doswiadczenia i swoja madrosc zyciowa. i to jest wspaniale ,ze mozemy tu sie nia dzielic. A tak wogole to cudownej soboty Wam zycze. Pogoda sloneczna zacheca do spacerow.
Wielkie dzieki , nie potrafilabym lepiej wytlumaczyc tego co mysle na temat!
religią chrześcijaństwo - zgadza się. Odłamem katolicyzm. Największym.
Co do KK - to było było niewłaściwe użycie - ale o tym wiedziałam tylko ja ( i może co niektórzy, ale w tym ypadku to bez znaczenia, trzeba pisać precyzyjnie, dla wszystkich), że myślę o religii a nie instytucji.
Nie można podchodzić wybiórczo - tu jest winny islamista, człowiek, bo był fanatykiem.
A w przypadku katolicyzmu (bo tylko do niego autorka wątku odnosi się negatywnie) winni są wszyscy z ciemnogrodu i instytucja, która jest kościół katolicki. Winna jest konkretna osoba, która dopuszcza się przewinienia. Nie ma znaczenia kim będzie - muzułmaninem, katolikiem, kolejnym Brevikiem - wszystko zależy od osoby.
No wreszcie zrozumialas!
To inna sprawa...
Bo żaden muzułmanin nie przedstawia tutaj swoich racji, więc nie można się do nich odnieść.
Z kolei deklarujących katolicyzm jest tutaj większość i wszyscy mniej więcej twierdzą to samo, więc można to potraktować jako próbę statystyczną.
I tutaj niestety widać całą miałkość i bardzo doraźne cele instytucji, której zależy tylko na władzy.
Całe chrześcijaństwo opiera się (powinno) na jednym przykazaniu. Przykazaniu miłości. Reszta to pierdu pierdu, które w założeniu ma pomagać w dojściu do tej prostej prawdy, a w rzeczywistości ją zamula.
I co mnie oburza i skłania do krytyki całego kościoła katolickiego, to wyparcie zła i brak jego potępienia i zdecydowanego działania przeciwko niemu.
Ksiądz Rafał Trytek (ten z linku Tingry) jak najbardziej powiedział co wiedział parę lat temu i jak najbardziej jest to do sprawdzenia.
Homoseksualni ( czynnie) księża jak najbardziej odprawiają mszę.
Księża pedofile nadal pozostają duchownymi.
No to heloł, o co chodzi?
Jeżeli "katolicy" są wyznawcami kościoła, to nie mam pytań i określam to jako sektę, a jeżeli wyznawcami religii, to czekam na wcielenie w życie najważniejszego prawa: prawa miłości.
Anatema widac,ze tez nie po drodze Ci do Boga a ja z takimi ludzmi nie mam zamiaru "kotlowanki" uprawiac.Jakbys czytala i przy tym rozumiala to co zostalo juz napisane to jest wlasnie odpiwiedz na to co sie dzieje.Tak,ze helol o czym my mowimy jak nikt nikogo do niczego nie zmusza chcesz to wybierasz dobro a nie to wybierasz zlo i idziesz na potepienie.Bog dal kazdemu wolna wole nie kosciol tylko czlowiek-Bog.
Nie pisz glupot ,ze ksieza homo odprawiaja Msze sw.Poza tym czy homo czy pedofil kazdy odpowiada za swe czyny czy to ksiadz, lekarz,wysoko postawiony urzednik.Nie ja jestem od osadzania.Owszem dopoki sprawa nie wyjdzie na jaw i natychmiast zostaja odsunieci.Zaden czlowiek,ktory jest zorientowany w temacie nie uwierzy w te brednie.
Jeszcze jedno najwazniejsze: Katolicy to wyznawcy Boga
a nie Kosciola.Natomiast Kosciol to wspolnota ludzi wierzacych.To tak dla sprostowania.A sekta to juz zupelnie inna bajka.
Właśnie o to chodzi, że każdy człowiek zorientowany w temacie wie, że to nie są brednie. Faktami się nie da manipulować (oczywiście poza sektą).
Mówi ci coś nazwisko Paetz?
Homoseksualista molestujący kleryków?
Wiesz co teraz robi i gdzie żyje?
Dopisano 2017-3-24 13:7:4:
Właśnie o to chodzi, że każdy człowiek zorientowany w temacie wie, że to nie są brednie. Faktami się nie da manipulować (oczywiście poza sektą).Mówi ci coś nazwisko Paetz?
Homoseksualista molestujący kleryków?
Wiesz co teraz robi i gdzie żyje?
No i oczywiście mam głęboko w tyle twoje miary odległości od Boga.
Ksiądz nie uczył, że pycha to jeden z grzechów głównych?
Widze,ze masz trudny czas.Wlasnie jest Wielki Post i stad te ataki.Nie martw sie pomodle sie i za ciebie a od razu zrobi ci sie lepiej :-)
Miej wszystko gdzie chcesz bo mbie to nie wzrusza :-D
Tak, właśnie o tym mówię. Wyparcie, odcięcie się, brak argumentów.W najlepszym wypadku szydera. W żadnym normalna odpowiedź.
A potem zdziwienie bo "biją naszych".
Przepraszam bardzo a o czym chcesz ze mną dyskutować?Napisałam w pierwszym poście do ciebie,że nie mam zamiaru z tobą rozmawiać.Jak masz jakieś pretensje i żale to nie do mnie bo ja jestem taki sam człowiek jak ty a nie sedzia czy prokurator.Napisałam wiele w całym wątku nawet za wiele bo zostałam do tego zmuszona.Wystarczy,że spowiadam sie ze swoich grzechów a ty oczekujesz,ze bede spowiadała sie z grzegów popełnionych przez kapłanów i resztę świata bo nie tylko oni zgrzeszyli? Chyba cos błędnie rozumujesz kolezanko i oczekujesz rzeczy niemozliwych.Czepiasz sie mnie tak jakbym to ja była tym,który dopuscił sie tych czynów A dlaczego??? Szydera z kogo??? Zobacz na swoje wypowiedzi jak brzmią bo ja nikogo nie obwiniam a tym bardziej nie szydzę.Zobacz belke w swoim oku nim wytkniesz komuś drzazgę.
Przepraszam bardzo, ale skąd przekonanie, że chcę z tobą dyskutować?
Zaczepiasz mnie, wciskasz się między wódkę a zakąskę, grozisz paluchem i powtarzasz, że nie masz ochoty rozmawiać...
Musisz koniecznie odpocząć
Tyle pytań zadałaś skierowanych do mnie,ze to raczej świadczy o potrzebie dyskusji z Twojej strony bo przecież nikt nie stawia pytań nie oczekując odpowiedzi.Logika się kłania.Chyba jednak ty powinnaś odpocząc...
Jedno pytanie. Retoryczne
Aha...
Podzielam Twoje zdanie Anatemo, choć zasadniczy temat wątku nieco inny, to jednak... /jestem katolikiem,ale staram się być rozumnym katolikiem, widzę co dobre, ale też dużo złych rzeczy widzę, nie wierzę ślepo/.
Pobożność jest niezwykle ważna,ale rozumu nie zastąpi. Ks.Józef Tischner
Pobożność pozbawiona rozumu zawsze sprowadza ludzi na manowce. O. Paweł Gużyński
Alman, widzę,ze nie rozumiesz moich wpisów.Czy ja bronię kogokolwiek,czy moja wypowiedź wskazuje wyraźnie na to,że twierdze iż kapłani są bez grzechu i cacy?Przeczytaj ze zrozumieniem to co napisałam bo mam wrażenie,że oczekujesz, ze zaraz na szubienicy dokonam egzekucji.Jak twierdzisz,że jesteś katolikiem to nie osadzaj bo nie Twoją rola to jest i jak każdy katolik zostaw to Bogu.Ja nie potępiam nikogo ani islamistów ani pedofili, homoseksualistów świeckich i kapłanów itp.Rozliczenie i osadzenie to nie w mojej kompetencji a Ty rób jak uważasz masz wolny wybór.Widocznie jestem złym katolikiem i niech tak zostanie.Dobry katolik to taki,który pluje na Kościół i księży a Bóg to tam sobie siedzi gdzieś w kąciku cicho to niech siedzi. I to jest dopiero katolik !
Droga Meggi, ależ ja nie pisałam ani o Tobie, ani o nikim innym. Nawiązałam do wypowiedzi Anatemy, bo też uważam, że nie jest tak cacy i katolicy, a i księża mają wiele za uszami. A jeśli chodzi o to, o czym pisze Agusia... prawdopodobnie w moim województwie to się działo...
Księża są takimi samymi ludźmi-grzesznikami, ba myślę, że o wiele więcej mają za uszami, ale jakoś tak więcej im wolno? jakoś kara ich tak nie dosięga, a przypadków molestowania w moim regionie jest kilka /o których głośno było/. Kara to z reguły przeniesienie do innej parafii, a przecież ksiądz powinien być wzorem dla swej trzody, a skoro nie jest to co? nie można takiego stanu krytykować? wytykać? można i trzeba, bo może choć trochę przejrzą na oczy i zobaczą, że inni nie są ślepi i głusi. Może hierarchowie też zrozumieją coś?
A, zacytowane myśli kapłanów są wg mnie bardzo mądre i powinny być drogowskazem dla każdego, stąd je zamieściłam, nie należy ich czytać jako skierowanych do kogoś wprost.
Alman,podpięłaś się pod moja wypowiedź i odebrałam te słowa jako skierowane do siebie.Ok rozumiem.Co do krytyki księży czy świeckich ja jestem innego zdania.Każdy z nas jest świadomy,że zło się rozprzestrzenia a krytyka jest tez złem i na pewno nic dobrego nie wniesie moje osadzanie tych ludzi a na pewno nie pomoże.Bo na zło nie można odpowiadać złem.Tak jak pisałam powyżej wiele razy,ze oni zostaną rozliczeni za swoje czyny oraz ich zwierzchnicy tak jak każdy z nas.
Megi63,
wiesz jak przeczytałam Twój post to coś mi się przypomniało. Jakiś rok temu głośna sprawa, a księdzu pedofilu. Molestował dziewczynkę i parę innych dzieci.
Wsadzili go i zrobili taki reportaż z mieszkańcami. Przerażające dla mnie było to co słyszałam. Pomimo, że księdzu udowodniono winę. większość ludzi z tej miejscowości powiedziała, że w nią nie wierzy, (a to był fakt dokonany), bo to przecież ksiądz, inni twierdzili, że to pewnie ta dziewczynka go prowokowała (11 lat). Najgorsze jest to, że niektórzy nie dopuszczają do siebie myśl,że może tak być i jest bo to się przecież zdarza (też wśród nauczycieli, rodzin itd), Dla mnie to zaślepienie swoją wiarą, każda wiara opiera się na jakieś formie manipulacji i ja nie rozumiem jak można dać sobą tak manipulować, żeby nie dostrzegać prawdy. Przez taką manipulację kiedyś Hitler doszedł do władzy i zrobił to co zrobił.
Aggusiu........Hitler był tylko narzędziem w rekach większej władzy........
Aggusiu ale,ze co ja jestem zaślepiona?Bo nie rozumiem...ponieważ nie padło żadne moje słowo typu"na pewno nie oni tak zrobili,są niewinni "itd.W tym poscie o którym wspomnialas ja sie odnoszę do sytuacji gdy księża są przyłapani na tych niecnych czynach a twierdzi sie,że dalej odprawiaja Msze.Więc napisałam,że nie i to są brednie bo zostają odsuwani od takich obrzedów .To nie bardzo rozumiem Twój post.
Meggi63 ja nie piszę o Tobie tylko napisałam, że mi się przypomniało. Zwróciło moją uwagę to, co teraz też napisałaś. Nie twierdzi się to jest fakt. Tacy księża odprawiają dalej msze, są przenoszeni do innych parafii. Oczywiście nie wszyscy i przyznasz, że tych którzy zostają skazani jest niewielu. Nie dlatego, że są niewinni. Pisząc, że nie odprawiają zaczynasz generalizować Ja uważam, że ten niewygodny temat Kościół zamiata pod dywan jako chyba jedyna instytucja. Dopiero całkiem niedawno wychylili się niektórzy księża, którzy temu się sprzeciwiają i zaczęło się o tym mówić głośno. Mam tez takie zdanie, jak już pisałam, że to zdarza się wszędzie i to nie tylko księża są pedofilami. Tylko tutaj to wzbudza aż takie to kontrowersje, bo jest to ksiądz.
A to nie zrozumiałam Ciebie :) Otwarcie zaczął mówić Papież Franciszek i on głównie to ściga a wiadomo,że nie wszyscy księża są przychylni zwłaszcza ci,którzy maja coś na sumieniu.
Mggi63, zacznij się leczyć, przez takich jak Ty w kraju dzieje się to co widać. Jesteś zaślepiona ,,W tym poscie o którym wspomnialas ja sie odnoszę do sytuacji gdy księża są przyłapani na tych niecnych czynach a twierdzi sie,że dalej odprawiaja Msze.Więc napisałam,że nie i to są brednie bo zostają odsuwani od takich obrzedów .,, Piszesz bzdury, prawda nie dociera do Ciebie. Wszędzie w postach wtrącasz się z naukami kleru.
Lajan,ja nie mam zamiaru dyskutować z Tobą na poziomie jaki reprezentujesz bo daleka jestem od tego typu wyrażania swoich myśli.Jesteś mało błyskotliwy i skupiłeś się na tym jednym poście?.Nie ja zaczęłam poruszać w tym wątku jak to nazwałeś "nauki kleru",chociaż to co się tu pisze to nijak się ma do Twojego postrzegania tematu.Kolejny raz podkreślam,że nie zabieram głosu nigdy jako pierwsza w szczególności jeżeli chodzi o politykę, religie i kler itp.Nastepna sprawa to nie odzywam się gdy nie jestem zorientowana w temacie a tym bardziej nie korzystam ze brukowców by zdobywać wiedze na temat mnie interesujący.
Lajan, nie obrażaj mnie kolejny raz tylko dlatego,że jesteś sfrustrowany życiem i tym co się dzieje wokół Ciebie.Mnie nie interesuje czy Ty jesteś katolikiem, muzułmaninem, ateistą i jaka opcję polityczną uwielbiasz.Nadajemy na innych falach zupełnie ale to nie znaczy,że za każdym razem masz mnie atakować bo to nie ma nic wspólnego z człowieczeństwem a przecież Ty takowe posiadasz.
We wszystkich wątkach i na wyjcu, gdzie się pojawisz klepiesz, że jesteś katoliczką i tylko straszysz Bogiem. Jeszcze raz Ci przypominam, że jesteś ZAŚLEPIONA jak koń w klapkach. Po prostu nie reformowalna. ,,.Kolejny raz podkreślam,że nie zabieram głosu nigdy jako pierwsza w szczególności jeżeli chodzi o politykę, religie i kler itp,, Śmiechu warte Twoje wypowiedzi, ot nawiedzona.
Hhahaha wiesz co tak jestem katoliczka, wierze w BOGA i tylko w Niego ! I JESTEM Z TEGO DUMNA !
I mam daleko w powazaniu co o tym myslisz lajanie !!!
To chciales uslyszec???
* na wyjcu nigdy nie rozmawiam na temat swojej wiary
* nie strasze Bogiem bo On jest Milosierny a nie straszny :-D
To Tyyy nie wiesz ???
A tak w ogole to dobrze sie czujesz bo mam wrazenie,ze nie bardzo? W takim razie zycze zdrowka i blogoslawionego weekendu
Chyba stosujesz zasadę 'odpowiedzialności zbiorowej' za czyny i reguły, na które przeciętny katolik nie ma żadnego wpływu. Wiemy, że idealnych instytucji nie ma i nigdy nie będzie. Można je reformować - wyjątkowo trudne zadanie (zwłaszcza gdy skostniały przez wieki).
Poza tym nikt świadomie wierzący nie należy do Kościoła dla jego 'urzędników', tylko dla kogoś ważniejszego od nich (oni zostaną osądzeni surowiej niż inni).
Walka o władzę owszem, ale o władzę nad duszami, walka ze złem - na ile to możliwe.
Niestety nie żyjemy w idealnym świecie, problemów (zła) jest coraz więcej. Lepiej łączyć siły, by budować lepszy świat niż atakować 'na oślep'. To do niczego dobrego nie prowadzi. Więcej tolerancji, wyrozumiałości i cierpliwości, a to 'towary' deficytowe obecnie. Ja też nie jestem zbyt cierpliwa, ale staram się, bo wiem że oceniać jest bardzo łatwo - znacznie trudniej zrozumieć, a najtrudniej znaleźć odpowiedź (sposób, rozwiązanie).
Powodzenia w dochodzeniu do prawdy.
Piszę z telefonu i nie widzę drzewka, ale domyślam się, że post jest do mnie.
Otóż wcale nie wymagam odpowiedzialności zbiorowej ( chociaż taką jak najbardziej zaleca KK, vide przeprosiny Jana Pawła II za grzechy Kościoła, skierowane m.in. do żydów i muzułmanów).
Reakcja na zło wydaje się zwykłą przyzwoitością...
A bierność i zamykanie oczu- przyzwoleniem.
I uważam, że każdy świadomy katolik powinien mieć taką świadomość.
Dopóki " świadomy katolik" będzie sądził, że nic nie może zmienić w tej skostniałej strukturze, dopóty będzie ona coraz bardziej skostniała...
Jeśli chodzi o "władzę nad duszami", to zbyt dobrze znam to środowisko, żeby nie mieć złudzeń.
"Więcej tolerancji,wyrozumiałości i cierpliwości"
Jak najbardziej. Chyba o to chodzi w tym wątku...
Acha, chciałam dodać, jako że wróciłam do wątku, że będę tu używać wielkich liter. Jak wiecie w "luźnych gatkach" nigdy ich nie używam i nie ma to nic wspólnego z szacunkiem i jego brakiem. Ale tu ma, więc będę grzeczna.... a przynajmniej postaram się być.
Tym samym ten wpis będzie moim ostatnim.
Niestety - nie mogę już niczego odnaleźć, łącznie z moim dodanym wpisem przed kilkoma minutami,
za każdym razem muszę czytać całość od początku,
Przemoc rodzi przemoc, zło rodzi zło ale dobro daje dobro, a miłość da miłość itd. Wierzę, że jesteśmy duszami w ludzkich ciałach. Rodzimy się, umieramy, inkarnujemy by doskonalić nasz duchowy rozwój. Każdy ma swoją lekcję do przerobienia. Uważam, że ci którzy nie potrafią otworzyć sie na innych , nie chcą ich zrozumieć, będą inkarnować w ciałach takich ludzi. Poczują to co czują osoby odrzucone.
Pytasz, skąd ta nietolerancja? Być może to wynik wychowania i kodowania pewnych zachowań. ale to my, każdy z osobna czuje co jest dobrem a co złem? Jest takie piękne słowo EMPATIA. Jak się okazuje, nie wszyscy jeszcze ją posiadają .
No wlasnie! Tylko tyle a tak duzo ! Osobiscie nie wierze w inkarnacje, ale mysl i nadzieja bardzo przyjemna, nie mam nic przeciwko:)
Kazdy z nas ma odpowiedzialnosc jako osoba dorosla z wolnym umyslem i bez wzgledu na wychowanie, wcielanie pewnych pogladow w wieku dzieciecym, mozemy wybrac jak bedziemy traktowac innych ludzi. Jak rodzice, religia, szkola tego nie nauczy, to zycie i otwartosc na wszystko co ludzkie powinno nauczyc!
Watek zalozylam z mysla o prawie do milosci, obojetnie czy heteroseksualnej czy jednoplciowej.
Ciesze sie bardzo na rozmowy ze mna na ten temat i wszystkim bardzo dziekuje!
Zyje w kraju, w ktorym "kochajacy inaczej" nie sa juz od dawna zadnym problemem. To tacy sami ludzie jak ja i Ty. Corki i synowie, wnuki i wnuczki, bracia i siostry, ojcowie i matki. Maja tak samo jak kazdy z nas serce bijace i krew plynaca w zylach.
Nie mialam zamiaru wprowadzic aspekty religijne w ten watek, ale widac sie nie dalo. No i moze dobrze, bo mozemy wysluchac kazda strone wiary i pogladu.
Tutaj gdzie zyje od dziesiatek lat panuje od dawna wolnosc orientacji seksualnej i jest zabronione prawem dyskriminowanie orientacji seksualnej.
Mamy w tym kosciele rowniez kobiety wsrod roli "ksiedza" , moze wlasnie to powoduje rozwoj kosciola na bardziej nowoczesny a nie sredniowieczny sposob myslenia.
Od roku 2009 kosciol szwedzki udziela sluby parom homoseksualnym.
W zeszlym roku odbyl Ojciec Swiety Franciszek piekna msze w katedrze w Lund przy boku naszego Arcybikupa plci kobiecej Antje Jackelen. To historyczny fakt, ze na Arcybiskupa kosciola szwedzkiego wybrano kobiete.
Chyba wszystkim wiadomo, ze Franciszek w roku 2016 ( pozno, ale chwala Jemu), oglosil poglad, ze kosciol katolicki powinien przeprosic osoby homoseksualne za ich marginlizacje i obrazanie!
Od roku 2009 biskupem Sztokholmu jest Eva Brunne zyjaca w zwiazku lesbijskim i wychowajaca dziecko w tym zwiazku.
W zwiazku z wolnoscia rozwoju rodzin homoseksualnych w moim kraju mamy juz statystyki dzieci wychowanych w tych zwiazkach. Dzisiaj juz dorosle osoby. Nie ma zadnej roznicy miedzy innymi rodzinami.
Tyle chcialm napisac od siebie i pozdrawiam serdecznie kazdego z Was obojetnie orientacji seksualnej! Niech zyje milosc i zrozumienie i empatia miedzy ludzmi....i miedzy nami tutaj na forum WZ!
no i luz ...
Ten watek i jego temat jest bardzo wazny dla mnie, nie moge pwiedziec "luz" i pojsc dalej jakby nigdy nic nie zostalo powiedziane przeciwko tolerancji wobec osob "kochajacych inaczej". Pozdrawiam .
no cóż kochający inaczej pewnie byli od zarania świata, ja tego nie popieram, ale też nie piętnuję, jestem Polakiem, mam żonę (cały czas pierwszą) czwórkę dzieci i dwa (niestety już tylko dwa psy), nie wiem czy to zasługa Boga (może) wszyscy są zdrowi (w miarę fizycznie i psychicznie), mamy dach nad głową, co jeść i co robić ... mamy miejsce gdzie możemy być sobą i być szczęśliwi (czyli to chyba dom) i tak na prawdę mam w d.... czy ktoś to ocenia pozytywnie czy negatywnie bo staramy się żyć dniem dzisiejszym, czasem chwilą, według zasad (dla niektórych może i przykazań) których nauczyli mnie: dziadkowie, rodzice, nauczyciele ... wiem jedno, że jeżeli było by trzeba oddać wszystko aby moją rodzinę chronić przed czymś (nie wiem do końca czym) ale co mogło by ją skrzywdzić to oddam za to zdrowie i życie ... dla mojego kraju również, bo tak mnie nauczyli .... nieważnie czy to będą geje, muzułmanie, katolicy, obcy, czy buddyści ... jeżeli będą chcieli narzucić mi swoje wartości racje i wartości to nie będą przebierał w środkach aby się temu sprzeciwić ...
Byli i beda ci "kochajacy inaczej" , milo, ze nie pietnujesz:) Nie bardzo rozumiem co ma zwiazek z tym , ze jestes Polakiem?
Wyobraz sobie rodzine jedno plciowa, maja dach nad glowa, dzieci, psy i pare kotow i maja dochody z pracy jak kazdy inny, czyli wartosciowi obywatele spoleczenstwa! Tworza rodzine ktora rowniez beda chronic przed wszystkim co ta rodzine moze krzywdzic , ciemnogrod, religia....
A to oddanie zdrowia, i zycia za Twoj kraj , bo Ciebie tak nauczyli, to tylko moge powiedziec , ze bardzo mi przykro na tego typu mentalnosc i nie wierze , ze naprawde jestes w stanie to zrobic!
Pomijając wartości religijne, czasowe i kulturowe i opierając się jedynie na empirycznej i może ale nie do końca darwinowskiej torii. Proszę pokaż mi na tym bezbożnym empirycznym świecie jeden gatunek zwierząt (nie licząc jednokomórkowców i kilku wyżej postawionych w rozwoju) który przez wieki rozwijaj się i ewoluował i wydawał potomstwo jako połączenie dwóch osobników tej samej płci.
Załóżmy czysto teoretycznie, że w społeczeństwie podstawą komórką jest rodzina jedno płciowa, to powiedz mi ile to społeczeństwo pokoleń przetrwa ??? będą mieć dzieci ??? koty ??? psy ???? no a jak one powstaną ??? no bo przecież Bóg ich magicznie nie stworzy prawda ??? bo go nie ma ???
Co będziemy mieć aukcję na ebay'u ??? połączę moją komórkę .... i inną komórką.
Tak wiem mamy in vitro nie trzeba zbliżenia fizycznego ... tylko jak z dwóch męskich lub żeńskich komórek stworzyć nowego człowieka ????
I powiedź mi czy nie jest ciemnogrodem wciskanie tym dzieciom w związkach jedno płciowych że one zostały poczęte w naturalny ewolucyjny sposób ???
A co do oddanie życia lub zdrowia za moją Rodzinę i Kraj i oceną mojej mentalności z tym związanej - to właśnie jest tolerancja o której tak głośno tu krzyczysz ....
Przecież nikt nie twierdzi, że osoby tej samej płci mogą się rozmnażać. To niedorzeczne.
Dlaczego zakładać, że rodziny jednopłciowe mają być podstawą, skoro odsetek homoseksualistów to max.5 proc. spośród całej populacji?
Będą zarażać ?
Nie ma żadnych podstaw do twierdzenia, że ludzie będą ewoluować w kierunku homoseksualizmu.
A idąc tropem zwierząt ;), to jest mnóstwo przypadków adopcji osieroconych albo porzuconych młodych nawet przez osobniki innego gatunku.Są też zanotowane przypadki wychowywania młodych przez homoseksualne pary, np. pingwinów albo delfinów.
Nie jest to więc " przeciw naturze".
I co najważniejsze: w świecie zwierząt homoseksualne osobniki nie są w żaden sposób dyskryminowane i marginalizowane.Warto się uczyć od zwierząt
PS. Naprawdę uważasz, że dzieci chcą wiedzieć w jaki sposób zostały poczęte?
PSS. Przepraszam za pogrubioną czcionkę. Nie wiem jak ją usunąć.
Przepraszam, podepnę się pod Ciebie. Gdzieś, w tej "pięknej" dyskusji zapodziała się sprawa dzieci i adopcji, a od tego zaczęło się na wyjcu. Czytam, czytam, czytam i nijak nie mogę zrozumieć jak osoba, sama będąca matką, może mieć w sobie tak mało współczucia i empatii, żeby uważać, że lepsze dla dzieci jest przebywanie w DD, niż adopcja przez parę homoseksualną. Może dlatego, że nikt nie próbuje sobie wyobrazić w takiej sytuacji siebie i swoich dzieci. Nie mój ogródek, no nie? Już napisałam, że ja, gdybym umierała i miała jeszcze jakiś wpływ na los swoich dzieci, to prosiłabym Boga, żeby trafiły do dobrych ludzi..... hetero, homo, samotnej matki (one, zdaje się, też nie mają prawa adopcji), byle nie do Domu Dziecka. Bo prawem, najważniejszym prawem wszystkich dzieci jest prawo do bycia kochanym! Nieważne, przez kogo! Być przytulonym, pocałowanym, zapewnionym, że się je kocha i kochać będzie, być bezpiecznym....
Jeśli choć garstce dzieci uda się to dostać od par homoseksualnych, to jestem i będę zawsze za.
A jeśli ktoś pisze, że nie tędy droga, że trzeba zmienić przepisy, że ułatwić adopcję to znaczy dla mnie, że woli dla tych dzieci byle jakich rodziców, byle żyjących "po bożemu" od bardzo dobrych rodziców homoseksualnych... no bo homoseksualni. Bo wszystko się sprowadza do tego wstrętnego seksu, no nie?
Ale, jak już pisaliście, każdy kiedyś zostanie rozliczony za swoje poglądy i uczynki.... tak jak ci, co w chwale Pana i z wizją Nieba przed oczami spalili tysiące kobiet na stosach, jednocześnie biorąc do łóżka młodych chłopców.
...spodziewasz sie odpowiedzi Dzani?
..... nadzieja umiera ostatnia...
Moge Ci odpowiedziec na temat rozmnazania wsrod osob homoseksualnych. Kiedys musieli adoptowac dzieci,zeby stworzyc rodzine. Dzisiaj pan homo moze "oddac" wlasne plemniki dla pani homo. Z tego in vitro powstanie dziecko urodzone osobiscie przez lesbijke. Wiec nie ma obawy , ze spoleczenstwo czysto homoseksualne zaginie w jakikolwiek sposob:)
Takich rodzin dzieci rosna juz w moim kraju od lat. I nie , zadny ciemnogrod nie ma miejsca tutaj. Dzieci doskonale wiedza w jaki sposob zostaly zaplodnione i dlaczego! Nikt nie ukrywa przed nimi prawdy!!!! Po prostu nie ma takiej potrzeby w spoleczenstwie szanujacym prawo kazdego obywatela do wlasnych decyzji rozmnazania sie.
A jeszcze o dziwo , to kobiety zyjace bez partnera orientacji heteroseksualnej zapladniaja sie in vitro w krajach skandynawskich, bo chca miec dziecko , dzieci i nic w tym dziwnego przynajmniej u nas :)
Na temat Boga magicznie stworzonego syna bez kopulacji matki mozemy rowniez porozmawiac jak masz na to ochote:)
O przepraszam , bo jestem przekonana, ze napewno oddasz zycie za Twoja Rodzine, gdybys musial ! Natomiast oddanie zycia za kraj to juz mi zakrawa desperacja i nie bardzo zdrowym mysleniem.
"O przepraszam , bo jestem przekonana, ze napewno oddasz zycie za Twoja Rodzine, gdybys musial ! Natomiast oddanie zycia za kraj to juz mi zakrawa desperacja i nie bardzo zdrowym mysleniem."
Słusznie ktoś zauważył, że jesteś najmniej tolerancyjną osobą w tym wątku, Ci którzy podzielaja Twoje poglądy są tacy wspaniali tolerancyjni a cała reszta to ciemnogród. Wywodzę choćby po krótkim cytacie w.w. Nie rozumiesz i nie pojmujesz postaw konserwatywnych i patriotycznych, są Ci obce, może dlatego, że sama wybrałaś życie na emigracji, okej. Możesz nie tolerować ale powinnaś akceptować pogląd drugiej osoby, bez ubarwiania zdania desperacją czy chorym myśleniem. W zdaniu o umieraniu za kraj nie chodzi o to, żeby bez bagnetu rzucać się na wroga i z uśmiechem na ustach umrzeć ale o to, żeby w przypadku zagrożenia zapewnić bezpieczeństwo swojej rodzinie a także dzięki włożonemu wysiłkowi innym rodzinom.
Powiedz mi, czemu ludzie homoseksualni potrzebują z każdej strony takiej strasznej akceptacji i ciągłego potwierdzenia swojej normalności ? czemu na każdym kroku są tak strasznie roszczeniowi ? wszyscy którzy w chociaż najmniejszy sposób nie są po ich stronie są traktowanie jak wrogowie, ciemnogród, zagorzenie ... czemu np. ludzie nieuleczalnie chorzy, lub niepełnosprawni nie robią wokół sienie takiego szumu ?
Powiem ci tak:
u nas i we wszystkich krajach Skandynawskich ludzie homoseksualni juz od lat nie potrzebuja zadnej akceptacji. Sa traktowani tak samo jak kazdy inny obywatel. Maja zapewnione prawo do slubu (rowniez w kosciele), zalozenia rodziny, adoptowanie dzieci. Zabroniona jest dyskriminacja tych ludzi ze wzgledu na ich orientacje seksualna.
Sa po prostu traktowani tak samo jak ludzie heteroseksualni i wszyscy inni obywatele, wiec nie potrzebuja juz walczyc o nic.
W ostatnim marszu Pride w Sztokholmie braly udzial wszystkie partie polityczne oprocz oczywiscie partii faszystowskiej. Kosciol, policja, sluzba zdrowia, wojsko, strazacy, przedstawiciele ambasad zagranicznych, firmy ...osoby na wozkach inwalidzkich, rodzice homoseksualistow....bo nikt juz nie musi ukrywac wlasnego seksualizmu tutaj.
W krajach takich jak Twoj homoseksualisci musza niestety walczyc w dalszym ciagu o akceptacje i prawo do wlasnej orientacji seksualnej.
A o nieuleczajnie chorych i niepelnosprawnych sytuacji w Polsce nie mam pojecia i nie rozumiem Twojego porownania na temat "kochajacych inaczej.
Na pierwszym zdjeciu z marszu Pride widac premiera Szwecji, na drugim lidera partii Moderaci Anna Kinberg Batra a reszta zdjec mowi sama za siebie, na ostatnim dumni rodzice homoseksualistow:)
Milosc, milosc, milosc!
Napisałeś zdanie na 5 linijek - mistrzostwo :)
Ale w całym wątku nie było ani słowa przeciwko osobom kochającym inaczej, nikt nie potępił, wszyscy przyjmują do wiadomości, że istnieją.
Pełna tolerancja.
To Ty zrobiłaś krzywdę swoim przyjaciołom, wstawiając ich zdjęcia w otoczeniu, które nic o nich nie wie. Internet niczego nie zapomina, nie wiadomo kogo w życiu mogą spotkać - i jak ktoś może chcieć wykorzystać zamieszczone w sferze publicznej informacje.
Nie wiem co ma na celu informowanie gości i nieznajomych (takie wytykanie paluchem) - o ten to gej, zobaczcie, podziwiajcie. Kurcze, jak małpki w zoo. Szczerze mówiąc jak dla mnie nie ma to najmniejszego znaczenia - nawet gdybym znała ich, nie miałoby również.
co z tolerancją dla konserwatywnych, tradycyjnych poglądów i wartości- gdzie ona jest.
OOO to juz mozesz pisac nagle znowu w tym watku???
Hehe nie przeczytalas mojej odpowiedzi ? Polecam przeczytac najpierw zanim mnie o cokolwiek oskarzasz!
Nie przeczytałam odpowiedzi, bo nie mam siły szukać co przeczytane co nie, jako, że aktywna byłam to nawet szukanie po własnych wpisach męczące.
Ten akurat wtedy był na końcu, skoro przeczytałam, napisałam.
Teraz też - Twoja odpowiedź do mnie jest praktycznie na końcu, jak zajrzę na komputerze i podświetli mi ostatnią wypowiedź mam szansę przeczytać ją i te w okolicy. Na telefonie - za każdym razem muszę przewijać do dołu od początku - więc nawet nie zaglądam.
Ja Cię o nic nie oskarżam.
Według mnie takich rzeczy się nie robi przyjaciołom i już...Uważasz to za pozytywne - Twoja decyzja i Twój wybór.
Prosze bardzo , to moja odpowiedz :)
Autor: tingra Data: 2017-03-25 20:47:38odpowiedź do
No teraz to naprawde sie zasmialam glosno....moi PRZYJACIELE!!! - nie znajomi! figuruja w mediach bez zadnego problemu ze wzgledu na swoja orientacje homoseksualna!!!
Z Thomas Kliche , to ten lysy na zdjeciu, byl dlugi wywiad i w radio i w gazetach Berlinskich. Zyje 30 lat z virusem HIV , napisal rowniez ksiazke o tworczosci kompozytora Giacomo Meyerbeer.
Tutaj link po niemiecku , napewno zrozumiesz tekst:)
http://www.deutschlandradiokultur.de/aids-mein-leben-mit-hiv-und-meyerbeer.2177.de.html?dram:article_id=304890
Masz jeszcze inne zastrzezenia na temat mojego szafowania moimi przyjaciolmi na forum publicznym?
Mozesz sobie wyobrazic taka otwartosc w 20 wieku , w roku 2017? Czy moze powinien sie Thomas schowac ze swoim homoseksualizmem i choroba gdzie pieprz rosnie???
Juz jak pisze do Ciebie, to za jednym zamachem odpowiem na to co mi zarzucilas w innym poscie. Napisalas:
"PRZECIEZ JESTES FANATYCZKA ANTYRELIGIJNA"
Tez sie glosno zasmialam czytajac Twoje stwierdzenie , niooo, zapomnialas , ze jestem chrzescijanka , tak jak cala moja rodzina. Jedyna roznica, to , ze nie wyznaje wiary katolickiej od dawna. Zapraszam do przypomnienia do moich watkow , zwlaszcza: Wlasny watek nr 11, tam zobaczysz mnie przy boku ksiedza na chrzcie wnuka . A w watku : Wlasny watek nr6:) , zobaczysz mojej corki slub koscielny!
Zapewniam, ze to koscioly chrzescijanskie i ceremonie chrzescijanskie , wiec jak moge byc FANATYCZKA ANTYRELIGIJNA biorac udzial w tych sakramentach?????
"Ale w całym wątku nie było ani słowa przeciwko osobom kochającym inaczej, nikt nie potępił, wszyscy przyjmują do wiadomości, że istnieją.
Pełna tolerancja".
Serio? Pełna tolerancja?
Tolerancja polega na tym, że znosisz (ale nie akceptujesz) coś, co jest wyborem:
inne poglądy ( np. reptilianizm, liberalizm, konserwatyzm),
inny styl życia ( np. całkowity brak zakazów, albo podporządkowanie się wszelkim zakazom),
inny styl odżywiania (np. praną),
inny styl ubierania,
inny styl wysławiania,
itd... Wszystko co jest świadomym (lub nie) WYBOREM człowieka...
Wszystko to, co jest poza wyborem, nie podlega tolerancji, a akceptacji.
Dlatego nie ma już na szczęście mowy o tolerancji wobec rudych, pryszczatych, niskich, wysokich czy łysych i garbatych...
No chyba, że zdecydujesz się na oświadczenie, że nie potępiasz garbatych, przyjmujesz do wiadomości, że istnieją, ale nie powinni zakładać rodzin...
Dopisano 2017-3-29 12:8:56:
Jesteś "ruda" ?Jakbyś się poczuła ( chociaż na pewno już się tak czułaś), i co byś odpowiedziała na twierdzenia "rudy to wredny ? Toleruję, ale nie akceptuję?"
Odnośnie rudości.
Pewnie - akceptacja w szkole jest pożądana, każdy chciałby. Ja bym wtedy dużo dała za tolerancję, za bycie powietrzem, kimś kto tylko jest. A ciągłe dokuczania, prześladowania.
Tolerancja odnosi się do zachowań. Wobec tego toleruję konkretne zachowania w postaci tworzenia związków jednopłciowych. Jest mi wybitnie obojętne czy są czy ich nie ma. Przyjmuję do wiadomości, że istnieją, nie widzę jakiś przeciwwskazań w stosunkach towarzyskich. Tacy sami ludzie, z innymi preferencjami.
Jestem przeciwna adopcji dzieci przez takie pary.
Dlaczego - motywowałam niejednokrotnie.
tyle albo aż tyle. Jasno i precyzyjnie.
Kwestia osób chorych, pryszczatych - to zupełnie inna kategoria, nie mająca nic wspólnego z obyczajowością. Osoba pryszczata może być gejem... Gej może być garbaty.
Ekko, wyraziłaś się jasno, ale precyzji w tym za grosz...
Po pierwsze upierasz
się (wbrew ogólnie przyjętym przez poważnych naukowców badaniom, spełniającym wszystkie wymogi badań naukowych), że orientacja seksualna to sprawa obyczajowości, a nie natury.
Po drugie twierdzisz, że tolerujesz związki jednopłciowe, by za chwilę odbierać im prawo do zakładania rodziny.
Po trzecie twierdzisz, że to tacy sami ludzie i odbierasz im podstawowe prawo do bycia sobą oraz do szczęścia. Tym bardziej zaskakujące, że sama doświadczyłaś dyskryminacji.
Po kolejne, oswajasz się z myślą, że Twoje dzieci mogą być homoseksualne....
I co, powiesz im to samo: no trudno, znoszę was, ale przyjmijcie do wiadomości, że nie możecie być szczęśliwi?
Przytaczasz jakieś bzurne badania ( że dzieci wychowywane w rodzinach jednopłciowych m.in. częściej zapadają na choroby weneryczne), z których każdy myślący człowiek może mieć jedynie bękę i uważasz, że to jest precyzyjne?
Mam nadzieję i trzymam kciuki, żeby osoby LGTB wywalczyły sobie prawa, tak jak kiedyś kobiety i murzyni. Chociaż sam fakt, że muszą o nie walczyć, jest hańbą dla ludzkości... Tak samo jak w przypadku kobiet i "innoskórych".
i dziekuje :)
Tingara, aspekty religijne o których napisałaś to Twoje dzieło.Ciągnełaś i rozwijałaś temat dla własnej użyteczności, zresztą już pisałam o tym w innych miejscach.Treść Twojego obecnego posta to 50% dotyczy religii.Sama tworzysz tylko tego nie chcesz widzieć a wina obarczasz innych.Nie mam pojęcia po co w ogóle to napisałaś?Ale jak już piszesz to rób to rzetelnie ponieważ Papież owszem wyraził się w podobnym tonie tylko napisałaś to co było dla Ciebie wygodne.Czyli środek wyrwany z kontekstu.Dla Twojej nieświadomości to Franciszek modli się z żydami,muzułmaninami itd.tak jak jego poprzednicy. Tam gdzie mieszkasz istnieje zupełnie inny Kościół a kobieta o której napisałaś jest zwierzchnikiem luterańskiego Kościoła szwedzkiego więc w ogóle nie porównuj bezsensownie.
Nikt kto się wypowiadał w wątku założonym przez Ciebie nie potępia ludzi,którzy chcą i żyją w takich związkach i nikt nie dyskryminuje.Mamy Konstytucje Rzeczpospolitej Polskiej ,która mówi o tym.Czyli mamy również swoje prawo,światopogląd, wolność wyborów i jesteśmy jako naród polski rozumnymi ludźmi i uważam,że powinnaś oprócz mowy końcowej przeprosić za słowa typu ciemnogród itp.
W naszym pięknym kraju coraz mniej spraw da się oddzielić od pseudoreligii, więc nie mogło być inaczej.
I to jest najbardziej przykre! Wiara, religia jest napewno potrzebna wielu osobom. Natomiast nigdy zadna wiara i zadna religia nie ma prawa wtracac sie w sprawy zwiazane z dzialaniem kraju dla dobra kazdego obywatela!
Tak, definitywne rozdzielenie państwa i kościoła (każdego). Ale to ideał trudny, prawie niemożliwy do zbudowania, zwłaszcza gdy tzw. politycy mają 'słabe kręgosłupy'.
Może następne pokolenie tego heroicznego czynu dokona i stworzy sprawiedliwe państwo dla wszystkich jego obywateli, bez względu na ich wyznanie czy upodobania (prywatność powinna być świętością).
I to tyle z mojej strony. Pozdrawiam :)).
U nas dokonano w roku 2000 rozdzielenie panstwa i kosciola, czyli mozna:)
Pozdrawiam:)
Tingro - i wszyscy tu obecni
Nie było mnie w tym wątku, ale poczytywalam....
A ponieważ zbliża się on pewnie ku końcowi, to dodam też cosik od siebie.
Od ponad 20 lat mam serdecznego przyjaciela kochającego inaczej
- cudowny, najlepszy na świecie czlowiek i przyjaciel przez duże C i P
A wiecie kim jest facet na zdjęciach po prawej stronie - z gwardią honorową w tle ?
To obecny premier Luxemburga Xavier Bettel - w dniu swojego ślubu
i to ubiegłoroczne wydarzenie zajęło połowę wieczornych wiadomości
i ostatnie foto - ten sam Xavier na audiencji u Papieża ze swoją..... swoim.....
Ślub się odbył - minęło - kraj ma się dobrze - ludzie uśmiechnięci
- czy dziś ktoś dyskutuje i roztrząsa temat ? Nic mi nie wiadomo....
Miałam okazję widzieć go z bliska i powiem Wam dziewczyny jedno :
- na żywo C I A C H O ! Ciasteczko .... do tego prze - przesympatyczny.
Pozdrawiam wszystkich - niezależnie od wszystkiego !
To jest do tingry - edytowałam, bo przed chwilą wstawiło w zupełnie innym miejscu, ciekawe gdzie będzie teraz.
Powiedziałam Ci, ze mnie jest wszystko jedno co Ty robisz ze swoimi przyjaciółmi i jak ich traktujesz. Twoje życie, Twoi przyjaciele, Twoje wybory.
Dla mnie samej jest niepojęte - jak można wskazywać palcem kogoś, pisać z imienia i nazwiska - i drzeć się na cały świat - hej on jest hetero, on jest gejem. To jest prywatna sprawa ludzi i nikomu nic do tego z kim idzie do łózka i z kim spędza czas
jesteś podobno chrześcijanką - a nie wierzysz w Boga. Tak się chyba nie da. Zaprzeczasz sama sobie.
Chrześcijaństwo i katolicyzm to ta sama grupa religijna, oparta na tej samej ewangelii.
Teraz jest przy mnie - tak sobie fiksuje to drzewko...
Ty z uporem maniaka bedziesz nadal pisac kompletne bzdury skierowane do mnie. No nic, przezyje:)))
Moje chrzescijanstwo nie ma sie nic a nic do katolicyzmu. Zycze Tobie otwartych zmyslow i otwartego serca dla kazdego obojetnie wiary, koloru skory i orientacji seksualnej.
Nie uważam Twoich poglądów z bzdury, prosiłabym Ciebie o to samo- przecież jesteś tolerancyjna
Jakim cudem? Ten sam Bóg, ten sam Jezus, ta sama Maria, ten sam duch święty.
Na tym opiera się całe chrześcijaństwo, bez wyjątku. Albo nie jest chrześcijaństwem...
Możesz nie akceptować zasad katolicyzmu, Twoje prawo - ale w ramach głoszonej przez Ciebie tolerancji - chyba powinnaś być otwarta na taką opcję.
I życzę Tobie otwartego serca dla każdego obojętnej wiary - bo bardzo Ci go brakuje.
Widzisz, ten sam Bog, to mimo tego nie w to samo wierzymy a napewno wiara protestancka zalicza sie do wiary chrzescijanskiej. Roznice wymienie:
Przykłady różnic- Uznawanie tylko niektórych sakramentów, zazwyczaj Chrztu i Komunii św.
- Nieuznawanie prymatu papieża
- Sobór jest wyższy niż papież
- Kościoły lokalne mogą zmieniać swoje obrzędy
- Prymat władzy świeckiej nad religijną
- Biblia może być interpretowana przez każdego
- W Biblii uznaje się jedynie dosłowny sens
- Eucharystia jest jedynie pamiątką, a nie odnowieniem ofiary krzyża
- Nie istnieje transsubstancjacja, lecz Ciało i Krew są obecne w chlebie i winie (konsubstancjacja)
- Odrzucenie ślubów zakonnych; posłuszeństwo jedynie wobec najwyższego zwierzchnika
- Sobory nie są nieomylne
- Czyśćca nie ma
- Niedopuszczalny jest kult relikwii, obrazów, odpusty
- Nie ma celibatu
- Można wyświęcać kobiety na kapłanów i biskupów
- Uznaje się rozwody
- Nie jest uznawane Niepokalane Poczęcie, ani kult maryjny
- Nie uznaje się świątyń, obrazów, ołtarzy
Jak widzisz protestanci nie uznaja zadnych swietych oprocz Swietej Trojcy. Nie modla sie do Marii, nie uzywaja rozanca. Maja prawo dostac rozwod i ponownie otrzymac slub koscielny. Nie wierza rowniez w grzech wrodzony kazdego czlowieka urodzonego po Adamie, bo Jezus oczyscil ludzi z grzechow swoja smiercia.
Pozatym co mnie sie podoba w odlamie protestanckim chrzecijanstwa, to ze nikt nie spowiada sie do zadnego kleryka przed przyjeciem Komunii swietej. I kazdy ma prawo byc przyjetym do wspolnoty chrzescijanskiej bez koniecznosci konversjii.
Co nie jest dopuszczalne w KK.
Przeczytaj i powiedz mi, ze to nieprawda:
http://wyborcza.pl/1,76842,11484549,Katoliku__chcesz_zmienic_wyznanie__Jestes_przestepca.html
Źródło bardzo wiarygodne przytoczyłaś i aż dech zapiera bo gazeta wyborcza i do tego 5 lat wstecz ! Sama nie potrafisz napisać o chrześcijaństwie,którego jesteś członkiem? Trójca Święta to Bóg Ojciec, Syn Boży i Duch Święty.A dla Twojej informacji to wiara WSZYSTKICH chrześcijan zawsze opiera się na wierze w jednego Boga.Ty deklarujesz,że nie wierzysz w Niego więc nie mów,ze jesteś chrześcijanką bo na pewno nie.
Mariateresa to jestesmy dwie majace serdecznych przyjacieli kochajacych inaczej
Rzeczywiscie cacko ten Xavier:)
Pozdrawiam :)
Kurde przyjdzie się załamać ........
Bo niedługo wszystkie Ciacha to będą homo i zostaną nam hetero-pokraki
Dobrze, że już mam męża
Iwett - no błagam - co Ty piszesz ? Nazwałam premiera "ciachem" - a nie jest ?
- rzecz gustu oczywiście, ale na żywo bardziej mu do filmu niż polityki.
W moim jedynym całym wpisie był - jeden premier, jeden przyjaciel - czyli dwie osoby
wszystkie ciascha homo ..... hetro pokraki.... - to jest do mnie ?
Mariateresa heheee to był żart :))
No przeciez premier fajny przystojniak no pisze, że jak takie ciacha będą homo to co nam zostanie :)
No zreszta miałam na mysli chłopaków akurat.
Jak Georg Michael to dobiero tort był nie ciacho no i też......
To Ty masz takie koneksje ???
Ulalaaa
Tylko błagam nie rowijajcie wątku znowu nt. wyzszości ładnych nad brzydkimi :))
Chyba przestanę żartować bo sie jeszcze jaki obraźi.....:D
A skąd koneksje! Chciałabym ....
Mówi się, że facet im brzydszy tym ładniejszy.
Ale co ja za to mogę, że ci " inni " których znam są fajni ? No są !
i jeszcze migawka z w/w ślubu
Nie strasz, bo wykraczesz.
I mnie takie myśli nachodziły kiedyś ('ciachowi' tak byli oblegani przez napalone laski, że ze strachu uciekali w homo). Głupoty piszę, ale czasami trzeba wrzucić na luz :D.
Hahaaa Smosiu dobre ........ja to wędke zarzucilam jak jeszcze byli w mniejszości.
A niedługo dziewczyny będą musiały z wykrywaczem chodzić.
Jeju ale powaga na tym WŻ
Iwett, bo to poważna strona jest.....nie jakieś tam dyrdymały......
sratatatam....hihihihi ;))
A Ty lokale pomylilas ?
Mggi .....Iwcia sie przeniosła bo lajan pewnie inwenaryzacje robi ile wejść i wpisów (Winien -Ma)
i knajpe zamknął ........Hahaaa
A to ja przepraszam, jakaś małokumata jestem ... :D.
Hahaaa a gdzie Zarząd, Prezes i Rada Nadzorcza ???
Mądra dziewczyna z Ciebie, a ja czekałam aż 'na białym koniu podjedzie' ...
I doczekałam się, konie miał 'mechaniczne', ale biały fordzik był ...
Ulalaaa......łeł to ne byle gościu ?.......:))
Do mnie jak pierwszy raz zajechał to go nie poznałam .......bo tak sie z grata dymiło
A mówił, że elektronik a nie kominiarz, hehe
Fordzik był 'poniemiecki' i ciągle nawalał :( Kierowca rajdowiec :))
Kominiarz czy elektronik, kto w papiery zagląda ... chyba teściowie .
Smosiu, nie wiem bo po ostatnim wrzuceniu luzu to byl znowu kociol
A niech będzie 'kocioł' na huczny koniec burzliwego tygodnia (byle nie 'kościół' - mam dość).
Dzisiaj czwartek (helooł) - skoro wszyscy wytrzeźwieli to może chociaż pożartujemy 'na czczo'???
Post jest!!! Nie ma picia!!! ;)
Dobra, dobra jak tak to post ?!!
Taniej. :D
Zapomnialam,ze oszczedzasz :-D
Zawsze! Dzisiejsze skarpetki meza mocno uszkodzily budzet!!!
Ja to bym mu kupiła w ciuchbudzie hahaa
A flaszka musi być heheee.
Mój se dzisiaj galoty na rynku kupił za ........mniej jak flaszka
Ten to oszczędny :D
sklep ze skarpetkami takimi fajnymi, tak nierozsadnie jest umieszczony obok sklepu z butami i perfumerii. :) co ja bym kolo jakiejs budy kupila? :D
Wypomnij mu to koniecznie bo nie po to oszczedzasz zeby przy okazji zakupu skarpetek dodatkowo wydawac na swoje kosmetyki i perfumy.A wszystko przez meskie skarpetki !!!
"Kupilas juz sobie cos? Nie po to wymyslilem nagly brak skarpet we wzorki, zebys nic nie kupila." :D
Meza nalezy sluchac zawsze...gdy sie oplaca. ;)
:-D
Trudno :((
Ja w poście powinnam słodycze odstawić - to byłoby wyrzeczenie.
Ale nie mogę, przez Was, kusicielki. Wypiekacie wymyślne pyszności i co najgorsze fotki wklejacie (na pokuszenie). Aż gały wyskakują.
Według mnie najgorsza jest Bahati. A już tym ostatnim wynalazkiem to przegięła..... I co? Kolejne ciasto na święta?
Naj, naj - nie chciałam palcyma pokazywać, ale to fotki Bahati masakrują - formą i treścią. :D
Nawet recepturek nie podaje, a to już foto-okrucieństwo jest.
I ja protestuję, tak nie można - gdzie tolerancja i empatia ... oraz solidarność międzyżarłokowa/łasuchowa, no gdzie?
Wszyscy wiedza, ze zeby dostac przepis nalezy:
a) wyslac prosbe
b) zdjecie w bikini
c) potwierdzenie nadania paczki z dobrym trunkiem.
Dzanina na przyklad przepis ma. :D
Warunki dla zgrabnych i forsiastych lasek ... :((
Ja odpadam w przedbiegach - nie mam bikini, ekstra trunki poza zasięgiem (kociarnia z psiarnią wszystko 'wypija', do ostatniej złotówki). :D
Dziekuje za szybka i udana wspolprace, przepis wyslany. :P
Fakt, mam.... a stara d**a jestem i kasę na psy wydałam. :D Albo "wydalam".
A ja nieudalota nie mam.
Jaaaa tyż mam !
Dziekuje bardzo za dostosowanie sie do wymagan. ;)
Najgorsza?! Dyskryminacja i mowa nienawisci!!!
Weź przestań! Lepiej być najgorszą niż byle jaką, trzecią od końca!
Nie będę się podpinała po każdy Twój post i napiszę w tym miejscu.Tingro, religia w Szwecji zdominowana jest przez luteranizm. Chociaż około 63% populacji należy do Kościoła Szwecji, frekwencja w kościołach wynosi poniżej 5%. Członkami innych wspólnot religijnych jest około 8% ludności, a 29% ludności formalnie nie należy do żadnej wspólnoty religijnej. Największymi mniejszościami religijnymi w Szwecji są: ewangelicy,muzułmanie,prawosławni,katolicy.
Pisałam o tym wcześniej ale zdaje się ,że nie chcesz tego zauważyć.A jak to napisałaś "u was...". Dwie różne kultury i religie.I co chcesz osiągnąć bo logiki w tym wszystkim brak.Wyjechałaś z Polski blisko pół wieku temu i Ty śmiesz porównywać i użalać się nad tym co się dzieje w moim/naszym kraju? Ty masz czelność obrażać mojego,naszego Boga o którym nic nie wiesz i nie masz zielonego pojęcia gdzie nas katolików jest ponad 90% w tym kraju a na świecie nie wspomnę ilu,podczas gdy sama powtarzasz jak mantra,że jesteś chrześcijanką a Twój Bóg gdzie,zgubiłaś Go po drodze bo w każdej wierze istnieje??? Nawet nie jestem w stanie przekopiować tych obrzydliwych obelg ,które napisałaś.Jakim prawem to robisz ?!
Otwórz oczy i zobacz jakie bzdury piszesz do tych co nie dają Ci poklasku .Jedno zaprzecza drugiemu.Nie masz nic z tolerancji,akceptacji i miłości do drugiego człowieka o czym tak szumnie piszesz. . O takich wartościach możesz tylko pomarzyć bo daleka jesteś by je posiąść.Jednak wszystko przed Tobą i jak będziesz tylko chciała to cel osiągniesz.
No napisalas prawde, ze 90% katolikow doprowadza Polske do ruiny, a KK do tego sie doklada!
http://www.pch24.pl/przezycia-duchowe-wielu-czy-masowki-bez-tresci--splycenie-grozi-tez-sdm,42376,i.html
Wiara niesamowita, reklama biznesowa tez ma miejsce a jakze.
Tak, Bog w kazdej wierze istnieje, bo nikt jeszcze nie udowodnil , ze Bog jest tylko i wylacznie prawdziwy w wierze katolickiej. A jak juz chcesz ze mna rozmawiac na temat Boga,czy Jezusa to powroc do faktu, ze Jezus byl zydem, rabinem i cala Biblia, czyli Pismo Swiete jest oparte na opowiesciach w jezyku hebrajskim, aramejskim i greckim i nigdy nie bylo napisane w jezyku polskim.
http://natemat.pl/195069,czego-wlasciwie-krolem-zostal-jezus-przeczytalismy-za-was-akt-uznania-chrystusa-na-krolem-i-panem
Ja wiem, ze zyje w kraju z monarchia krolewska, natomiast nie wiedzialam, ze i Polska ma krola...hmmm
Ja nie mam ochoty rozmawiac na temat Boga z Toba bo moge rozmawiac z kims kto odczuwa taka potrzebe i chce Go poznac a nie za wszelka cene udowadnia,ze Go nie ma i szuka dowodow na istnienie.Na tym wlasnie polega wiara a Ty w ogole nie rozumiesz jej istoty.Nie jest to miejsce bym Ci pisala jak doswiadczylam i wielu ludzi milosci Boga i jak szatan czlowieka lapie w swoje sidla.Zapewniam Cie jednak to nie bajka ani magia a ja nie jestem nawiedzona to sie dzieje.Zanim sama napiszesz to o czym masz zero pojecia to pomysl.Poza tym dla katolikow to Pismo Swiete jest drogowskazem a nie jakies strzepy informacji z neta, ktorymi sie posilkujesz.Tingra jestes w swoim swiecie i swoim "chrzescijanstwie" i ze swoimi pogladami jestes szczesliwa i mi nic do tego ale nie pisz bzdur i nie udowadniaj za wszelka cene ,ze masz racje bo tak nie jest,nie masz zadnych argumentow, ktore swiadczylyby o tym,ze Twoja "ogromna wiedza" fakrycznie przemawia za tym co piszesz.Sama pisalas i nie tylko w tym poscie,ze na temat wiary sie nie wypowiadasz bo nie wiesz a teraz lapiesz sie jak tonacy brzytwy i wnosisz swoje rewelacje by niby tu dyskutowac.Nie twierdze,ze ja mam wystarczajaca wiedze w temacie ale mam na tyle by zanegowac to co Ty wyprodukowalas i na pewno nie bede biernie patrzyla na glupoty,ktore wypisujesz.
A jakieś konkretne przykłady tej rujnacji Polski?
Bóg jest ten sam dla całego chrześcijaństwa, także czy to kościół w Szwecji czy w Polsce wyznaje dokładnie tego samego Boga - z tą samą historią.
Ewangelia nie była spisywana po polsku - ale została przetłumaczona na wiele języków, także na polski i szwedzki. Jak komuś nie pasuje, zawsze może sięgnąć do oryginału.
Co do mianowania Chrystusa królem. To uroczystość w kościele katolickim, symboliczna, nie mająca nic wspólnego z ogłoszeniem monarchii we władzach świeckich. Ci co chodzą do kościoła są Polakami, ich ojczyzną jest Polska, stanowią naród polski - i to ich królem został ogłoszony Chrystus. Tak samo jak lata temu Matka Boska królową Polski.
Krzyczysz o rozdział władzy - a sama mieszasz obie dziedziny. Jako osobę nie będącą katoliczką Chrystus król nie powinien Cię kompletnie interesować.
Ze prezydent się modli. I rząd się modli. To raczej dobrze o nich świadczy, ze władza nie poprzewracała im w d... i nie wyrzekli się wiary. to ich prywatna sprawa, którą media nagłaśniają. Jakby dziennikarze nie latali za nimi, nie filmowali - relacje byłyby w telewizji trwam i radiu Maryja - w mediach dedykowanych konkretnie do zainteresowanej grupy ludzi.
Zresztą poprzednia władza też ganiała do kościoła, jakoś wtedy nikomu to nie przeszkadzało...Prezydent Europy nawet ślub kościelny wziął na pokaz..
Ekkore, czytam od czasu do czasu to co piszesz i ...jestem pełna podziwu. Wyjechałaś z kraju, nie mieszkasz już ileś tam lat tutaj, a tak się we wszystkim orientujesz, zabierasz głos w każdej niemal sprawie, często wypowiadasz coś jako pewnik, a faktycznie jest /było/ zupełnie inaczej. Skąd czerpiesz tą wiedzę?
Skoro tak dobrze i tak Ci się tu wszystko podoba to wracaj... wszak Polska powstała z ruin i jest teraz super.
Mam inne zdanie niestety, a mieszkam tu i naocznie doświadczam wszystkiego.
Sprawa wiary jest bardzo osobistą, intymną wręcz sprawą każdego i nie powinna być tylko na pokaz. A tak w wielu przypadkach u osób na świecznikach niestety jest. Oczywiście, że rządzący też mogą się modlić, ale czy powinni robić to zamiast rządzić /czytaj zajmować się sprawami, za które przede wszystkim odpowiadają przed narodem/, w czasie kiedy powinni zajmować się tzw. rządzeniem? Czy w czasie pracy biegasz do kościoła? mnie się to nigdy nie zdarzyło, aby zamiast urzędować jechać np. na pielgrzymkę /jeśli już, brałam urlop/. A oglądałaś kiedyś, jak wygląda "modlitwa" na tzw. miesięcznicach?
Oczywiście wszyscy, którzy chcieli dotąd, też uczestniczyli w życiu kościoła, ale to nie o to chodzi, że za nimi nie biegali i nie pokazywano ich...może oni robili to dyskretnie? Modlić można się wszędzie... jest kaplica w pałacu, w sejmie, nie wiem gdzie jeszcze, są kościoły. Trudno jednak, żeby media nie pokazywały tego czy tamtego, jak w uroczystościach bierze udział cała ekipa.
Dowód wiary, katolicyzmu daje się przede wszystkim czynami, a nie "modli się pod figurą, a ma diabła za skórą"...i zachowaniem - "kochaj bliźniego swego jak siebie samego" i "nie czyń drugiemu co tobie niemiłe"...Takie zachowania świadczą o człowieku...
Ale z pewnością prawdziwy katolik nie powie - "Prezydent Europy nawet ślub kościelny wziął na pokaz". Skąd wiesz, dlaczego to zrobił? może dojrzał do takiej decyzji? może właśnie wtedy miał taką potrzebę? A zresztą, każdy katolik powinien cieszyć się z powrotu syna marnotrawnego, a nie krytykować czy szydzić. Ja zupełnie inaczej pojmuję kwestie wiary, odpowiedzialności za powierzone mi obowiązki, między czarnym i białym widzę też szarości.
Przepraszam, że pozwoliłam sobie na taki wywód wprost do Ciebie, ale zadziwiasz mnie niejednokrotnie swoimi wypowiedziami i znajomością wszystkiego co w kraju, który jednak ... mniejsza o to. Nie chciałam Cię urazić w jakikolwiek sposób, jeśli się tak poczułaś to przepraszam, ale jestem już taka - co w sercu to na języku.
Miłego dnia życzę.
P.S. i nie będę więcej polemizować w tym temacie.
Madrze prawisz, w 100% popieram.
Dziekuje za to co napisalas!
Czekam niecierpliwie na odpowiedz Ekkore, o ile sie pofatyguje Tobie odpisac, bo widac, ze omija "niewygodne" dla Jej pogladu wpisy w tym watku.
Milego i Tobie!
Mądrze piszesz. Popieram. Też tu mieszkam i nie uważam, aby robiło się super :( Wręcz przeciwnie. Cieszy mnie tylko, że córka ma już za sobą edukację, wiec nie będą jej robić w szkole wody z mózgu
"Ze prezydent się modli. I rząd się modli. To raczej dobrze o nich świadczy, ze władza nie poprzewracała im w d... i nie wyrzekli się wiary. to ich prywatna sprawa, którą media nagłaśniają. "
Widzisz tylko prawda jest taka, ze to modlenie prezydenta i rzadu kosztuje kraj, kazdego obywatela Polski obojetnie w co wierzy!
Na przyklad : miesieczna modlitwa prezydenta i rzadu kosztuje kase krajowa okolo 200 tysiecy za kazdym razem! W kwietniu odbedzie sie 84 raz , czyli latwo obliczyc , ze zblizaja sie koszty tylko tego "idiotyzmu" do 17 miljonow zlotych!!!! Dodaj koszty "odwiedzania" grobow na Wawelu....
To normalna PARANOJA , zeby krajowy budzet pokrywal to co powinno byc wlasnie ICH PRYWATNA SPRAWA i koszty pokryte z WLASNEJ kieszeni!!!!!!
Za te pieniadze mozna by cos bardziej potrzebne krajowi i obywatelom zrobic!!!!
A co do Prezydenta Europy, to chyba wiesz jak rzad polski dostal po dupie? Jaka ZENADA w calej Unii Europejskiej ich spotkala ?
Donald Tusk jest szanowany w CALEJ EUROPIE i to o czyms swiadczy! 27 glosow za i JEDEN POLSKI glos przeciwko !!!!
Zenada bylo sluchanie premiera Szydlo i jej argumentow.
"Premier Szydło, blada, z zaciśniętymi ustami, chora z poniżenia, próbowała opowiadać Europie o polskich zasadach, których będzie bronić do upadłego. Wbrew zdrowemu rozsądkowi. Wbrew faktom, jakie właśnie się rozegrały. "
"Jarosław Kaczyński poszedł dużo dalej, powiedział, że Donald Tusk nie ma prawa do polskich barw, do biało-czerwonej flagi. Nie ma prawa mienić się Polakiem. Bo nie reprezentuje polskiego interesu."
Rozumiesz dlaczego religia musi byc oddzielona od rzadzenia panstwem???
Tingra kochana wszyscy mamy swoje zdanie i przekonania dnia dzisiejszego ale mysle ,że pora zakończyć ten spór , który do niczego nie prowadzi,
To jak gra w ping- ponga....odbijanie piłeczki...;))
:) ...nie wiadomo, moze doprowadzi kogos do zastanowienia sie i wlasnego myslenia ?
Tingra proponuje etat w przedszkolu....:)
Iwett nie dam rady, wlasnie przeczytalam, ze dzieci w przedszkolu maja sie modlic przed jedzeniem .....
Tingra, moja siostra w Polsce mieszka i tez jest totalnie zalamana tym co sie tam dzieje.Chore!
Basiu, strasznie mi przykro, ze wzgledu na Twoja Siostre, bardzo! Ja jestem taka szczesliwa, ze nie mam najblizszej rodziny w Polsce, ze moje dzieci i wnuki urodzily sie i zyja w kraju przyjaznym ludziom obojetnie wiary , pochodzenia , koloru skory i orientacji seksualnej.
Pozdrawiam bardzo serdecznie i Ciebie i Twoja Siostre ! :)
Dziekuje bardzo, tez Cie pozdrawiam.Ciesze sie, bo na Wielkanoc do mnie przyjedzie.
O to bardzo sie ciesze razem z Toba Basiu! :) Zycze Wam Wesolego Jajka i ciepla rodzinnego...bardzo lubie swieta Wielkanocne:) Pozdrawiam cieplutko!
I to jest najgorsze: że teoretycznie światli ludzie wypisują takie głupoty...
Że zrujnowanie kraju widzą jako pierdyknięcie pioruna i natychmiastowe ruiny i zgliszcza...
Że nie rozumieją tego, że to jest proces, który swoje apogeum będzie miał za kilka lat...
Że porównują intronizację sprzed czterech wieków (gdy Polska była monarchią i de facto zawierała pakt z Bogiem za pośrednictwem Maryi przeciw Szwedom. Nikt normalny nie porównuje tak odległych faktów bez kontekstu) do współczesności...
Że nie widzą tego, że wiara jest środkiem a nie celem...
To nie jest ping pong. To squash. Bardzo smutne...
Ładna, zielona uliczka osiedlowa. Odnowione bloki ozdobione " sprayowymi kwiatkami"
- Tu mieszkają PEDAŁY !
- Uwaga pod 39 CIOTA !
- CZARNUCHY - W O N !!!
- N. daje d... za piwo !
- A. to K...A !
- Uwaga ! pod 26 jest HIV !
- Tu mieszkają dwa PEDAŁY - jeden duży drugi mały
- Ż Y D Y to ch.....
gdzie ja to widziałam .....
Pozdrawiam! Amen. ( normalnie wierząca )
Ja pierdziu Maria dałaś do pieca ........:))
A wiesz, że Tadzio R. zaczynał kariere handlując na skwerze na dywaniku kasetami z naszym Papieżem :)
Dopisano 2017-4-1 16:55:22:
Noooo.........nie wierze......Jak ludzie moga być takimi idiotami..........!!!!!!!
Dopisano 2017-4-1 16:58:20:
Wali sobie konia a ta go w reke cmoka .......Obrzydlistwo a tamten sie gapi na debilke.......
Przepraszam za słownictwo ale dla mnie to upokorzenie
Nie masz za co przepraszac:)))) Ja tez nie wierze, ze ludzie dadza sie tak zmanipulowac ....
Ja tylko czekam na zrobienie Kaczynskiego swietym i pochowku na Wawelu
A Tadzio R robil, chcial robic interesy w Niemczech rowniez, niestety wywalili go z tamtad :))))
Wiesz tingra jak ja tego małego szczura widze..........to mnie nosi...
Jak ludzie wykształceni niby ??? moga być takimi idiotami aby wierzyć w te g...o co opowiada.
Dla mnie to wstyd, że jestem Polką..............tzn Polka nie ale, że takie miągwy nas reprezentują!!
No przecież ten Macierewicz z tymi malolatami to jedna klęska !!!
Ech lepiej sie nie odzywać.....bo pilka jest okragła a bramki są dwie :))
Iwett czy ja wczoraj mialam delirium....widzac Twoja sliczna buzie w Twoim awatarze???? Pomylilam Ciebie z kims innym??? :)
Kochana, zadne wyksztalcenie nie pomoze na ciasny umysl i wypranie mozgu przez bezkrytyczna wiare w cos.....obojetnie czy to religia, czy inny diabel :)))
No tak, jak lepiej sie nie odzywac, to wtedy zwyciezy Ciemnogrod
Nie tingro - nie miałaś delirium! Ja też myślałam że mam jakieś "zwidy" a ani kropelki alkoholu nie było... Mi też mignęła śliczna brunetka z włosami jak 3 Murzynki razem wzięte.
Hihihiii ......kto ładniejszy ???
Ładnemu we wszystkim ładnie - masz bardzo miły uśmiech !
Dziękuję bardzo !
Na pierwszym zdjęciu to mój mąż :)
Ale wiadomo przebieranka weselna to i peruki .......ale kiedys to fajne były czasy bo kobiety często nosiły peruki :)
Domyśliłam się, że ten " Jimmy Hendrix " to pewnie Twoje Szczęście, a Tobie widać nieco jaśniejsze włoski za uchem. Fajna zabawa ! Pamiętam modę na peruki, ale nie bylam w posiadaniu.
Hihihi Iwett ...no KTO???
Iwett??? No, nie wierzę. Że tak pojadę po lesbiańsku - ale z Ciebie fajna dupa!
Dzięki Dżani .......tez Cie lubie.
Zrzuciłam od tego zdjęcia 8 kilo ;))
I Jeszcze z 8 operacji plastycznych i może jaki 80-latek chociaż sie obejrzy hehee
Spoko, spoko... cycki do przodu i będą się oglądać!
Hihi, oddech :)))))
Nie do pomyslenia....przykre :((((((
Wątek jest o tolerancji i jak wcześniej pisałam, wszelkie inności (o ile nie krzywdzą innych!) mi nie przeszkadzają, ale w/w graffiti na murach - owszem.
No i co z tego, że " Tu mieszka pedał " ?
- wykształcony, pracujący, mieszkanie kupił, płaci, burdelu z mieszkania nie zrobił - i komu on przeszkadza ?
Mieszkam w kraju tak kolorowym, jak tęczowa flaga na paradzie równości.
Dzisiaj 2 piętra niżej zauważyłam na balkonie roślinkę w ładnej kamiennej donicy... i niech sobie rośnie skoro jej wolno - i jest OK.
Polska to moja Ojczyzna którą zawsze będę miała głęboko w sercu, tylko od tych zdjęć się odcinam i od graffiti które mnie informuje gdzie mieszka pedał a gdzie HIV i że "Nowaki " to antychrysty a Żydzi to ch....
Iwett - ja o Rydzyku to bardzo mało wiedziałam - teraz poczytalam na wikipedii.
Foto z poprzedniego wpisu -
ta blondynka całująca prezesa to oczywiście Beata Kempa, która złe duchy z pokoju po Palikocie wypędzała. Chociaż na tę okoliczność głowę sobie umyla, bo to zawsze tłuste chodzi....
A prezydent Duda tak się w uwielbieniu rozpędził, że nazwał Rydzyka K a r d y n a ł e m ?
- od kiedy Tadzio jest Kardynałem ?!?! Jakim prawem ? Poniosło ?
Tak Tingra - przykre :((((((
Nie moge powstrzymas sie od smiechu....Mariatereso ...nawet lezka mi w oku blysnela z tego co przeczytalam o Beacie Kempa, kurcze nie mialam zielonego pojecia co to i kto to??? Ona jest kandydatka do zamkniecia w szpitalu psychiatrycznym!!!
Zle duchy z pokoju Palikota wypedzala ...moj ty Boze ile wariatow w Twoim imieniu bluzga???!!!
Duda i company to kupa p.....nych ludzi, ktorzy wykorzystuja naiwnosc i niewiedze wiekszosci obywateli w imie Boga.....BARDZO straszne, bo przykre to za malo powiedziane!!!!
Polska nie jest moja ojczyzna od lat, nawet przestala byc dla moich Rodzicow po ich emigracji . Wystarczajaco Polska dala nam w tylek , a teraz nie jestem sobie w stanie wyobrazic zyc w kraju rzadzonym przez idiotow i fanatykow religijnych.
Rydzyk Kardynalem??? I co na to te 90 % wierzacych wiernie katolikow ???
Ja rowniez mieszkam w kraju "kolorowym" , mamy w rzadzie, w partiach reprezentantow kazdej prawie religii swiata, koloru skory. Nie do pomyslenia u nas jest dyskryminacja z jakiego kolwiek powodu, oprocz faszyzmu zabronionego prawem i karalnego. Zreszta widzialas zdjecia z parady wolnosci chyba?
Tak, okropne co sie dzieje teraz w moim kiedys kraju :((((((
Tingra, ty masz chyba jakies odregulowane obrachunki z Polska. To ci pisze ja ktora w przeciwnosci do Ciebie Polka nie jestem. Dawno temu mielismy za sasiadke pania ktora wszystkich porownywala do swojego syna, wszystkich bez wyjatku, nikt nie byl tak samo zdolny tak samo wysportowany tak samo urodliwy jak jej syn. Ty walisz jak popadnie raz religia, raz wiara potem jakimis dogmatami, tolerancja, polityka. Pospolicie takie zachowania nazywa sie kompleksem wyzszosci.
Jesli masz w sobie taka smykalke pedagogiczna to zrob jakies pogadanki na temat wyzszosci kultury szweckiej i szweckiej tolerancyjnosci i wyzszosci luteranizmu nad islamem wsrod nowych mieszkancow twojego miasta. Na temat religi ja glosu nie zabieram bo to nawet nie wypada (ani wierzacym ani ateistom) tak degradowac swoje przekonania w klotni na jarmaku.
W Polsce jest juz tyle nietolerancyjnosci ze walczenie z nia przez inna nietolerancyjnosc jest na prawde smutne i do niczego nie prowadzi. Dla mnie aktualna sytuacja w Polsce jest malo do zniesienia ale ja nie mam natury rewolucyjnej natomiast wiem, ze fejkami internetowymi bardziej sie sam czlowiek obsmiesza niz obsmiesza sytuacje.
to co napisałaś jest świetnym podsumowaniem tej całej dyskusji
Dokladnie. W samo sedno !
Hej:)
Rozumiem , ze robisz bledy w jezyku polskim. Nie mam zadnych "obrachunkow" z Polska od lat.
Szwedzkiej a nie szweckiej:)
Dla Twojej wiadomosci to tutaj gdzie zyje nie ma zadnej wyzszosci religii nad inna, to jest zabronione prawem.
To co napisalas do mnie jest rowniez skierowane do tych co dziela moje zdanie, obojetnie czy zyja w Polsce czy za jej granicami.
Jak nie zadalas sobie trudu do przeczytania wszystkich postow, to zapraszam:)
Twoje slowa:
"W Polsce jest juz tyle nietolerancyjnosci ze walczenie z nia przez inna nietolerancyjnosc jest na prawde smutne i do niczego nie prowadzi. Dla mnie aktualna sytuacja w Polsce jest malo do zniesienia ale ja nie mam natury rewolucyjnej natomiast wiem, ze fejkami internetowymi bardziej sie sam czlowiek obsmiesza niz obsmiesza sytuacje."
Twoj wybor i masz prawo tak myslec.
Na szczescie sa ludzie myslacy inaczej , bo nic z nieba nagle nie spadnie, ani tolerancja ani uswiadomienie o prawach kazdego czlowieka do wlasnej orientacji seksualnej ,prawa do zakladania rodzin jednoplciowych, prawa do aborcji, prawa do wolnego myslenia ....zadna religia nie ma prawa wtracac sie w rzadzenie kraju jakiegokolwiek!!!
Ty nie masz "natury rewolucyjnej" ....ale jak piszesz, ze :
dla Ciebie aktualna sytuacja w Polsce jest MALO do zniesienia, to ja kompletnie nie rozumiem co masz na mysli????
Jak swiat swiatem, to tylko rewolucja dalo sie zmienic status quo...wywalenie komunizmu z Polski, zburzenie muru w Berlinie...nie mowiac o innych rewolucjach...
Dokladnie tak samo jedynie "rewolucja" przeciwko osmieszajacej Polske wladzy PIS moze doprowadzic kraj na tory demokracji, wolnosci religijnej, ochoty kazdego obywatela do budowania kraju dla przyszlych pokolen a nie nagminnej emigracji bardzo wartosciowych obywateli za granice kraju!!!!
tingra nikt mnie nie przekona do zadnej rewolucji; dwie najwieksze rewolucje na swiecie zabily tyle samo co najkrwawiejsze wojny - rewolucja francuska i rosyjska. Wprowadzily terror, krew, gulagi zniszcenie wszystkiego poto zeby budowac czlowieka wedlug swoich ideologi.
Sama widzisz ze czlowiek uciekl i bronil sie jak mogl przed tymi ideologiami wiec prosze nie mow, ze jak swiat swiatem tylko rewolucja cos zmienia bo rewolucja sila rzeczy nie ma wiele wspolnego z demokracja. Jesli pozwolisz to ja zostane ze swoja wiara w powolne ewolucje spoleczne do takich zalicze manifestowanie, strajki i co tam jeszce.
Troche czasu zylam w Polsce jest duzo rzeczy ktore lubie i duzo tych co nie lubie ale nawet jesli czegos nie lubie to nie dlatego ze mam przepis jak to powinno byc.
Czlowieka mozesz nauczyc zeby niewyrazal na glos opini ktore skrzywdza innego czlowieka ale zaprogramowac czlowieka nowego zeby myslal tak jak powinien to jest pranie mozgu.
Autor: Smosia Data: 2017-03-22 12:55:11odpowiedź do
Dlaczego, skąd ta nietolerancja?
To pytania do socjologów, albo psychologów.
Nie jestem ani jednym, ni drugim - tolerancji trzeba uczyć w domu, szkole czy innych przybytkach (np. religijnych).
W Polsce, jak wszędzie, jedni są bardzo tolerancyjni, otwarci, inni mniej. Tylko wzajemny szacunek i zrozumienie, rozmowy i wymiana poglądów mogą zbliżyć jednych do drugich.
Pod warunkiem, że obie strony zechcą porozumienia, dialogu ...
Najgorsze rzeczy dzieją się, gdy powstają kręgi zamknięte, odizolowane od rzeczywistości, od reszty świata. A tych kręgów przybywa i zamiast budować 'mosty', stawiamy mury (dosłownie i w przenośni). Nie nastraja to optymistycznie ...
Nie chcialam rozmawiac i poruszac tematu religii, niestety sie nie dalo:((( Moim zamiarem bylo oczywiste prawo "kochajcych inaczej" do tworzenia rodziny i wolnosci wlasnej seksualnosci!
Powolne ewolucje nie maja miejsca dzisiaj, to utopia! W swiecie internetu zaden rezim nie przetrwa zadnego zbudowanego muru od rzeczywistosci...no narazie to tylko Korea polnocna daje rade .
Oczywiscie rewolucje musialy byc "krwawe" kiedys, ale zyjemy w roku 2017 i nowoczesne rewolucje nie maja nic wspolnego. O ile mnie wiadomo to ani jedna kropla krwi nie polala sie przy zburzeniu muru Berlinskiego, wrecz odwrotnie radosc niesamowita w zupelnym pojednianiu kraju.
Masz racje z praniem mozgu , tak latwo to zrobic, wystarczy guru w ktorego wierzy sie bez ograniczenia , poddania sie calkowicie bez zadnej krytyki ...po prostu slepiej wiary!!!
Mariotereso, ani Kempa nie całowała JK w rękę, ani PAD nie nazwał Rydzyka kardynałem.
Nie cierpię tej ekipy, ale fejków jeszcze bardziej.
Taaa.... no i wydało się ! Musiałaś to napisać ?!? Nie mogłaś na PW ?
Przyznaję - jestem mistrzynią " fotoszopa " i zdjęcia są spreparowane.
Ta blondynka całujaca J.K. to jestem JA
A facet z czerwoną różą całujący Rydzyka to George Clooney...
Tingra - a Ty uwazaj ! bo na profilu jest Twoje zdjęcie bardzo dobrej jakości
jak ja Cię wstawię w bikini między Kim Jong - un a Trump'a to się nie wymigasz...
a żeby było do pary, to wstawię też siebie - a co ?
Przepraszam Was wszystkich ....
Mariateresa.... hmmm.... niezłe ciacha tu wstawiasz! Aż kolana miękną.
Hahaaa ale dałam sie nabrać !!!
Zdolniacha z Ciebie........naprawde uwierzyłam bo tu wszystko możliwe w tym kraju.
No naprawde zdolniacha !
Możesz sobie śmieszkować na zdrowie, jednak fake newsy oprócz tego, że głupie, bywają też niebezpieczne. To z nich teraz w dużej mierze bierze się pogarda , zaślepienie i nienawiść...
Nie każda pulchna blondyna to Kempa, a publikowanie części zdania, które w całości bardzo łatwo sprawdzić (PAD kardynałem nazwał... kardynała), ośmiesza publikującego.
No głupie takie newsy.... masz rację. Tak sobie spreparowałam razem do kupy migawki z polskich mediów - i te egzorcyzmy ... i to błogosławione łono i piersi.... to też moja przeróbka plakatu - tak dla jaj ... (przywitanie A. Dudy w Szczecinie)
Oczywiście, że jest dużo blondynek nie nazywających się Kempa (ale tu ona) i zdjęcie B.Szydło całującej w rękę przewielebnego ojca dyrektora też jest dostępne w sieci, czego nie chce mi się ani słowem ani kolejnymi obrazkami Tobie udowadniać. Dla mnie takie zachowanie to fanatyzm z pogranicza sekty (patrz Duda z czerwoną różą)
- i to z moich 4 wpisów bierze się pogarda, zaślepienie i nienawiść.
A (pożal się Boże) pani profesor Krysia Pawłowicz - to co mówi to też są "części zdania" ?
Wybitna osobistość głosząca miłość i t o l e r a n c j ę !
Nie dramatyzuj ;)
Przyczepiłam się tylko do niby- Kempy i części zdania :)
"Błogosławione łono", egzorcyzmy, cmokanie w rączkę duchownych oraz chamstwo Pawłowicz, jest ogólnie znane i udokumentowane. Po co to jeszcze ubarwiać?
Podaj po prostu link do swoich źródeł w tych konkretnych przypadkach, wtedy będzie się można do nich odnieść.
Na pewno zdajesz sobie sprawę z tego, że nie wszystko w internecie jest prawdą..., dlatego tak ważne jest podanie źródła, żeby każdy mógł ocenić, czy jest wiarygodne czy nie.
Całe zdanie PADa brzmi tak:
"Magnificencjo, Ojcze Rektorze Założycielu, Magnificencji Ojcze Rektorze, Eminencjo, Najprzewielebniejszy Księże Kardynale, Ekscelencje Księża Biskupi, Czcigodni Kapłani i Osoby Życia Konsekrowanego, Szanowni Wykładowcy, Drodzy Studenci, Panie i Panowie".
Tu przykładowy link http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,19235844,list-dudy-do-uczelni-ojca-rydzyka-zwroccie-uwage-jak-zwraca.html.
Na stronie Radia Maryja też można to znaleźć (to informacja dla tych, którzy wierzą tylko temu medium :)).
Wg mnie jest dużo śmieszniejsze i bardziej obciachowe niż fejkowa część.
Pozdrawiam i czekam na link do niby- Kempy.
Mario, a mogłabys mnie "przerobić" na blondynke z tego zdjęcia wyżej ??
Nigdy nie miałam blond włosów......ciekawe jak bym wyglądała ?
No o ile to możliwe......ale bez bikini Tzn. w ubraniu, hehee.
Iwett...... sarkazm, sarkazm!
A tak już nie foto-szopowo. W radiowych wiadomościach parę dni temu słyszałam, że tatuś obecnego prezydenta wygłosił prelekcję nt. wychowywania dzieci. I oznajmił, że on wychowując syna wzorował się na... Józefie. No bo ten wychował tak wspaniałego mężczyznę, jak Jezus! Litości!!!! Trochę pokory! Jak można coś takiego powiedzieć? I gdzie w Biblii wskazówki św. Józefa i rozdział o wychowywaniu Jezusa, bo przeoczyłam. :(
Dżani .......skromnośc to u nich cecha dziedziczna widać :))
A Prezydent to chyba powinien Ksindzem zostac taki zawsze modlący i bogobojny ,hehee :)
Iwett a w czym Ci to przeszkadza ? Czy to co robi to jest zle ? Czy Ciebie ktos krytykuje za sposob bycia chociazby tutaj ? Powiedz mi co zlego jest w tym,ze czlowiek jest wierzacy ? Fajnie by bylo jakby mial ze 3 zony,byl facetem obrzydliwym w swoim zachowaniu i pietnowal dobre maniery to by bylo cool ? Tylko nie pisz,ze zartowalas...
Nie żartowałam akurat . Niech sie modli nikt mu nie broni ani nikomu.
Ale czemu jak go widze to albo sie modli albo medale rozdaje.
Chyba jako głowa Państwa to ma jeszcze inne obowiązki.
Iwett, oczywiscie,ze ma ale nie Twoje zmartwienie.Przynajmniej docenia ludzi,ktorzy zasluzyli sie
dla Polski a nie udaje,ze ich nie ma.Prezydent jest wszedzie tam gdzie byc powinien a Ty widzidz akutat to coTobie sie nie podpoda A jak nie palisz to tez wszystkich wokol nienawidzisz? Jak nie jestes baletnica czy aktorka to rowniez? Dziwne, ze geje i lisbijki sa ok dla Ciebie i tolerujesz a tu czlowiek nie wadzi tez nikomu i taka nienawisc.
Mggi jaka nienawiść........zaraz.
Po prostu jakoś to przykuło moją uwage i tyla
A , że TV za często nie oglądam więc stąd taka uwaga.
Jak ta Pawłowicz cała co o niej mówią czy pokazują to zaraz z żarciem mi sie kojarzy ale to też nie nienawiść.
Iwett nie jest prezydentem, więc może robić co chce /a może o czymś Iwett nie wiem? może jesteś...?/
Hahaaa .....jasne.....nawet bym nie chciała
Ciągle na świeczniku i ciągle pod obstrzałem.
Ale jak już bym była to porządek dopiero bym zrobiła.......hehee
Porownanie i tlumaczenie na poziomie przedszkolaka.Brawo !
bo ja jestem... przedszkolakiem... nie wiedziałaś?
Teraz juz wiem :-D Czas dorosnac
Dzani, jak sie nie rozumie istoty wypowiedzi drugiego czlowieka a dzczegolnie jezeli ktos odnosi sie do wzorowania swojego zycia i bliskich na osobach swietych to nie powinno sie wypowiadac w tym temacie.A widac,ze Twoja wiedza jest znikoma bo nikt kto wie o co chodzi nie poddaje krytyce tego typu wypowiedzi.Dodam jeszcze ,ze swieci sa dla nas wierzacych wzorem do nasladowania ale malo tego bo sam Jezus :-)
To tak dla Twojej wiedzy co bys gafy nie strzelala.:-D
Jezu... Meggi, czy musisz zawsze i w każdym temacie tak jadowicie...? Aż zaczynam mieć wątpliwości co do Twojej wiary i pobożności... czyny Twoje i wypowiedzi /ich ton/ mówią raczej co innego.... a teraz czekam... możesz mnie atakować...
Alman a dlaczego ktos moze sie wypowiadac i zaczynac dyskusje na temat wiary a ja mam siedzic cicho i nic sie nie odzywac ? Wytlumacz mi bo nie rozumiem.Jakie moje czyny sa zle ??? To ,ze wyjasniam i wyprowadzam z bledu innych to jest ten moj zly czyn ? Twoim zdaniem powinnam wtorowac,bic brawo czy robic to samo czyli smiac sie wyszydzac wszystkich i wszystko co ma zwiazek z moja religia ? Jadowicie i co jeszcze ??? A nie widzisz jaki caly watek jest pelen jadu, wyszydzania i obrazania ,tego nie widzisz tylko widzisz to co dla Ciebie niewygodne i nie do przyjecia ? Bede sie wypowiadala jezeli tylko uznam za stosowne tak jak kazdy to robi tylko z ta roznica,ze nie obrazam ani nie naruszam niczyjej godnosci.
Jasne, oko za oko, ząb za ząb... a święto Zmartwychwstania tuż, tuż...
a może po prostu nie czytaj? żyj i daj żyć innym... każdy ma prawo mieć swoje zdanie, niekoniecznie takie jak Twoje... i to byłoby na tyle... wyluzuj...
Ty nie czytaj bo to Tobie nie pasuje to co ja pisze.A jak chcesz sie posmiac to smiej sie sama z Boga,religii i czego i kogo tam jeszcze chcesz.Zostawilas moje pytania bez odpowiedzi bo tak wygodnie.
Mggi, nie wyszydzałam Twojej religii, wypowiedziałam się na temat pychy maluczkiego człowieka. Ale teraz ktokolwiek i cokolwiek by napisał.... odbierasz to jako atak na siebie i swoją wiarę. Obraziłam Cię i naruszyłam Twoją godność pisząc o Dudzie seniorze?
No i widzisz, mggi, miałam Ci odpowiedzieć, już nawet napisałam post. Ale po co? Ty mi już przypięłaś łatkę "niewierzącej". Pozdrawiam Cię pogodnie w tym radosnym dla wierzących okresie oczekiwania na Zmartwychwstanie.
Dzani, nic takiego nie napisalam i w tym momencie to raczej koloryzujesz.To zle,ze wyjasnilam ? Czy Ty sadzisz,ze wsyscy wierzacy wszystko wiedza? Ja sama nie posiadam az tak duzej wiedzy ale uwzam,ze nalezy sie dzielic tym co wiem i nie tylko ja tak uwazam.Przeciez ewangelizowac nalezy sie wzajemnie :-)
Spoko, siostro, spoko. :)
Dżani no nadstaw drugi policzek :)
Dzani ma juz wybaczone Nie musi nic nadstawiac !
Spoko....loko....luzzzz ;-)
Ty powinnas stanac na ambonie i nauczac glosno jaka znikoma wiedze wszyscy oprocz Ciebie maja o Twojej religii!
A to co napisalas : "ale malo tego bo sam Jezus" nie rozumiem kompletnie, co chcialas nam marnym ignorantom przekazac???
Masz poczucie niedowartosciowania w sferze wiary,ze takie wyrzuty mi robisz a moze odczulas potrzebe bycia z Bogiem? Mam wiedze to sie nia dziele chociaz jak juz zaznaczylam niejednikrotnie to nie wszystko wiem ale wystarczajaco by sie wypowiadac w tej kwestii.Obowiazkiem kazdej osoby wierzacej jest tak czynic.Jestes tak zgorzkniala i absolutnie pozbawiona istota ludzka nawet odrobiny pozytywnego myslenia o innym czlowieku,ze po prostu mi Ciebie zal.Wedlug Ciebie to co pisze aby uswiadomic komus,ze jego myslenie jest niewlasciwe w sferze wiary to jest zle?
A dlaczego Ty mozesz pisac o pederastych i uswiadamiac jakie to piekne milosci zycie ludzi jednakowej plci,dodatkowo ubarwiajac fotam, przy tym obrazajac Boga i ludzi zyjacych sawoim zyciem, ktorzy mysla inaczej ale nie potepiaja tych ludzi a ja nie moge po prostu pisac o Bogu i to w sytuacji gdy ktos cos zle interpretuje? Daczego??? !
Tingra, poki co nie jestem u Ciebie na folwarku i mam prawo takie samo jak Ty do wypowiedzi i bede to robila kiedy tylko uznam za stosowne.
Nie jestem psychologem ani psychiatra zeby wstawiac diagnoze na temat twojej wiedzy! Ty natomiast doskonale wiesz jaka diagnoze , mimo twojej niewiedzy nalezy sie tym , ktorzy nie przyjmuja twoich argumentow!
Napisalas do mnie, ze robie straszne bledy piszac po polsku, to prosze jeszcze raz przeczytaj swoje posty! Jezus powiedzial : nie rzucaj kamieniem....!!!
Nie uzylam slowa "pederasta" ,bo to jest wlasnie bardzo obrazliwe w stosunku do kochajacych inaczej! No ale coz innego mozna sie spodziewac po "moherowych " pogladach???
Ja jestem bardzo ciekawa na twoja reakcje na temat Jezusa jako homoseksualisty ? Kochac bedziesz i wiara twoja nie zmieni sie??? Porozmawiamy na temat???
Wdrazylas sie w stary testament? Niewygodny dla kosciola KK??
Widze,ze masz problem ze zrozumieniem czytanej tresci szczegolnie tego co ja pisze bo w zadnym poscie nie odpowiadasz na zadane pytania, ale wiek robi swoje.Psycholog i psychiatra nie zajmuje sie poziomem wiedzy byc moze w Szwecji tak bo jezeli korzystasz z uslug takich specjalistow to przeciez wiesz i zapewne tak sie okresla specyfike ich leczenia.A swoja droga to co zle,ze ktos korzysta z takich porad ? Tingra porownujesz nas do ciemnogrodu...ogarnij sie kobieto.
Nigdzie nie napisalam,ze robisz straszne bledy poczytaj jak to ujelam.Pisalam we wczesniejszym poscie ale widocznie masz problemy z pamiecia ,ze na temat Boga i mojej wiary akurat z Toba nie mam przyjemnosci prowadzic dyskusji bo nie dosc,ze jestes niewierzaca to masz bardzo negatywny stosunek do powyzszych tematow oraz katolikow.Tym bardziej,ze tresci,ktore zamieszczasz nijak sie maja do meritum tego o czym ja pisze.
Pederasta to ogolne pojecie uzywane w srodkach przekazu oraz literaturze w porownaniu z tym co Ty tu serwujesz wiedziesz prym w obrazaniu to tzw.pikus wiec nie przesadzaj bo sa gorsze sformulowania,ktorych nikt nie uzyl.Jak widzisz polacy maja wysoki poziom kultury :-)
Tak, zgadza sie dyskusja z Toba to czas stracony bo nic madrego i wartosciowego nie wynioslam z tej dyskusji chociaz dyskusja to za duze slowo w tym wypadku.
Dokładnie tak!
Gdyby typ wzorował się na Józefie, nigdy nie występowałby jako wzór ojcostwa, tylko siedział cicho i pokornie robił swoje. Jak Józef, który oprócz tego, że przyjął i pokochał pasierba, nigdy nie wypowiedział się w tej kwestii (chociaż na pewno dużo więcej miałby do powiedzenia niż Duda senior).
No chyba, że też coś przeoczyłam i zaraz dostanę zjebkę od świętojebliwej, bez wskazania odpowiednich wersów... ;)
Dopisano 2017-4-4 17:27:7:
ojcowstwa * :)Anatema, rozum i rozeznanie duchowe to jest dar... a reszte pokumaj i dokoncz mysl jesli nie jest to ponad Twoje mozliwosci i podolasz mimo wszystko.Powodzenia !
Rozum kury a rozeznianie duchowe to juz inna bajka...!!!!
A no widzisz jednak mam rozum za to Ty nawet takiego nie masz...jak to sie okresla zal.pl.....Z pozdrowieniami dla Ciebie i zyczeniami aby Twoj rozumek jednak sie rozwijal.
I znowu diagnoze postawilas, dziekuje:))) Logiczne i krytyczne myslenie jest najwiekszym zagrozeniem wobec religii !!!
Ojesoo, co za egzamin
Kończę myśl: "Rozum i rozeznanie duchowe to jest dar, który niszczony jest przez brak wiedzy. Wiara bez rozumu to zabobon, a wiara bez wątpliwości, to martwa wiara".
Zdałam?
Rozumiesz faceta, który wychował syna na bezwolną marionetkę, narciarza i długopis i twierdzi, że wzorował się na Józefie, który wychował syna na niezależnego od nikogo rewolucjonistę?
Coś chyba jednak poszło nie tak, więc czym tu się chwalić?
Dlugo myslalas i tak jestes w czarnej d....
Jednak w szczególny sposób pojmujesz ewangelizację...
Absolutnie mnie to nie dziwi... Żeby ewangelizować, trzeba jednak posiadać choć minimum wiedzy :)
Ty jestes szczegolna osoba bo obojetnie jakie stanowisko przyjme to zadne wg ciebie nie jest dobre.Wlasciwe to jakie ?Bo z jednej strony jest atak na mnie za to,ze wypowiadam sie na tematy religijne chociaz nie ja pierwsza zaczynam rozmowe a jak probuje dac na luz bo po co klepac to samo w kolko jak nikogo to nie wzrusza to tez nie tak ? Oczekujesz ewangelizacji ode mnie ? Tu w tym miejscu ? Chyba sie nie rozumiemy.I jeszcze jedno w takich rzeczach to Duch Swiety prowadzi i nie potrzeba wielkiej wiedzy a jest jeden warunek trzeba byc z Bogiem.
Tyle mam z toba w temacie do powiedzenia.Jezeli potrzebujesz czegos bo nie mam pojecia i o co wlasciwie ci w tym momencie chodzi prosze na priv.
Aaa, to że w czarnej dupie jestem, to do śmiechu było?
Aaa
Kobieto, sama coś bajdurzysz w tym wątku o ewangelizacji, że to obowiązek...
To się zdecyduj, ewangelizujesz albo luzujesz... I na ducha nie zwalaj odpowiedzialności ;), bo z tego co wiem, to Jezus do nikogo nie powiedział "nie chce mi się z tobą gadać, za głupi jesteś, może duch św. coś poradzi".
Ja nie urzylam takiego slowa wiec skad to wytrzasnelas?
Obowiazek zgadza sie ale druga strona musi chciec a nie ziac nienawiscia gdy sie mowi o Bogu i wierze.Zrozumiale czy za trudne ?
Do Jezusa przychodzili ludzie by Go sluchac.On za nikim nie latal tylko przychodzili by sluchac Jego nauczania.
"Pojdz za mna..." Dzisiaj jest tak samo bo to czlowiek ma chciec byc z Bogiem.Wolna wola.Nic na sile.
Napisalam w poprzednim poscie,ze zapraszam na priv jezeli swiatelko ci sie zapalilo i zmienilas kierunek.Nikogo nie odrzucam.
Owszem, użyłaś:)
Nie no, nie siedział w chacie czekając aż ktoś do niego przyjdzie, tylko wędrował i spotykał się z ludźmi.
Wykropkowalam
Hehe no nie siedziel :-)
Chyba nawet wszystko 'poszło nie tak' - nie ten umysł i serce, że o braku charakteru/osobowości nie wspomnę ... po obu stronach.
Myślę z przerażeniem, kogo by nam wychował, gdyby za wzór ojcostwa przyjął kogoś mniej 'świętego' .
PS. No to po mnie, nie mam nawet po co ze święconką do kościoła gnać - pogonią rózgą palmową :((.
PS. Ci sie udalo... i cala reszta tez.
Tu się podpinam pod Ciebie, bo do Ciebie meguś chce pisać.
Zastanawiam się nad jednym, czytając Twoje posty o Twojej wierze. Co daje Ci megi na każdym kroku podkreślanie tego i krzyczenie o tym głośno?
Tak pytam w kontekście tego, że ja już swoje lata mam i nie muszę nikomu udowadniać, że nie jestem osłem.
Agussiu,nie trudno zauwazyc,ze to nie ja nadaje ton w tym watku.Zabieram glos kiedy uznaje to za stosowne i nie ja pierwsza obnosze sie tu z moja wiara bez powodu i zaburzam glowny temat watku.Nie wcinam sie ze swoja poboznoscia miedzy wiersze. Gdybym nie musiala to nie robilabym tego a dlaczego mam siedziec cicho gdy ktos wykrzywia wiare katolikow i obraz Boga? Mam udawac,ze jest ok i nic sie nie dzieje? Nie jest moja rola afiszowanie sie bo nie mam tego w zwyczaju bo gdyby tak bylo to z wyjca by mnie dawno dziewczyny pogonily.Padlo pytanie od autorki watku i zauwaz w jaki sposob odpowiedzialam.Na koncu zdania jest napisane "koniec i kropka". Celowo to zrobilam by nie wdac sie w zbedna dyskusje.Coz stalo sie inaczej a ja nie naleze do osob, ktore siedza cichutko i przepraszaja,ze zyja gdy nalezy sie odezwac (choc jeszcze kilka lat temu bywalo roznie)szczegolnie w temacie wiary i Boga w przypadku gdy ktos ma zwichniete spojrzenie na takie sprawy. Mnie nie intetesuje w co, kto i dlaczego wierzy bo nie jest to dla mnie miara wartosci czlowieka i moze sobie w diabla wierzyc jak mu tak pasuje.Nie otaczam sie ludzmi tylko wierzacymi i nie mam bzika na tym punkcie,nie jestem moherowym beretem ani nawiedzona jak tu juz rzucano pod moim adresem.Pracuje tez z ludzmi roznej wiary o roznych swiatopogladach -czy orientacjach? Nie wiem. Ale dawno temu i z takim czlowiekiem pracowalam.Ze wszystkimi swietnie sie dogadujemy bo wzajemnie sie szanujemy mimo roznic.
Aggusiu, zdaje sobie sprawe,ze najwygodniej jakbym siedziala z boczku i zagladala tylko przez kotarke.
Moze gdyby to bylo 20-30 lat wstecz tak by sie dzialo.
No niestety troche przeszlam w zyciu (oszczedze szczegolow) i moja wiara sie umocnila i wystarczajaco by moje sumienie reagowalo m.in. na takie zachowania jak w tym watku.
Megi tylko czy Ty nigdy nie odpuszczasz? Czasem warto dać sobie na luz.
Aggusiu, wlasnie na luz probowalam wrzucic i tez niekoniecznie sie podoba.I nawet jak wyraznie dajesz komus do zrozumienia,ze konczysz dyskusje to niestety nie wystarczy bo trzeba tak dolozyc by druga osoba poczula.
Kompromis dziala w obie strony ale jak widac tu wszelkie normy i zachowania maja swiatlo zielone.
Agusiu, chcialam cos napisac ale zrezygnowalam.To nie ma sensu.Dulszczyzna!!!
Dopisano 2017-4-5 22:39:27:
Musze przyznac, ze delikatnie to ujelas.............dyplomatkoWlasnie ogladalam dokument o gwalcicielach dzieci przez tych wspanialych przedstawicieli w czarnych sukienkach KK..... i moge tylko zaklnac niemilosiernie a mam taka ochote tym s.......nom wyciac jaja i penisy...ale podobno pedofilia zalezy od zmian w mozgu...wiec nalezaloby odciac glowy , co pewnie by przyczynilo sie do znacznego zmniejszenia ilosci ksiedzy KK i kto wtedy zajal by sie "potrzebujacymi pomocy duszami wierzacych????
Ja myślę, że chyba nie ma znaczenia czy to ksiądz, prawnik czy polityk czy ktoś inny odczucia są takie same. Czujemy złość ogromną. Mnie bardzo niepokoi to co dzieje się na świecie.
Sytuacje z ostatnich tygodni
- ojciec grał na komputerze i gdy chciało do niego podejść tak mocno je uderzył, że uderzyło o futrynę i zmarło
- pijana matka wykąpała dziecko w wrzątku
- inna matka udusiła swoje dziecko
- ktoś tam pobił i dziecko zmarło
Stanowczo za dużo tego zła. Wkurzam się, że alkoholikom nie zabiera się dzieci do czasu jak nie wyleczą się z nałogu i takie rzeczy się dzieją.
A ja wczoraj rozdziawiłam gebe z przerazenia.......kobietom nie chcą sprzedawać tabletek antykoncepcyjnych nawet na recepte. SZOK! Nie dowierzam....
A w Sejmie chrzanią o religii i Smoleńsku
Iwett, prosze o szczegoly bo mi sie nie chce wierzyc,ze odmowiono ot tak po prostu zrealizowania waznej recepty.
Wczorajsze Fakty no chyba że TV znowu kłamie .....
Tak zrozumiałam wypowiedź matki trójki dzieci.
Zrozumiałam, że to nie była recepta na tabletke "dzień po" tylko na antykoncepcje ogólnie.
TV w biegu ogladalam to moglam nie trafic na taka informacje.Oj to poszla do drugiej i kupila.Tylko takie tabletki to nie tylko sie zazywa jako antykoncepcja.
No ale chyba nie o to mggi chodzi......dziwnie rozumujesz.
Pętla wokół szyi kobiet coraz bardziej sie zacieśnia jak również tyczy to całego społeczenstwa.
Informacja jak najbardziej dotyczyła antykoncepcji a nie uregulowania miesiączki ani innych dolegliwości ginekologicznych.
Farmaceuci jak najbardziej powołują sie na klauzule sumienia bo taką sami wyznają i jest to również ich prywatne zdanie nt.
Dlaczego np. w jednej aptece są fajne dziewczyny i mimo wszystko sprzedadzą Ci lek na recepte nawet jak jej nie posiadasz a w innej nawet z recepta Ci odmawiają ?
Iwett, Ty mnie o to nie pytaj bo ja w aptece nie pracuje :-) Rozumiem o co chodzi w tej sprawie ale temat antykoncepcji mnie nie interesuje a wiec nie bede sie wypowiadac :-)
Tak to prawda - kilka dni temu głośno było - Apteka w Grodzisku Mazowieckim.
Pan magister twierdził że "ma prawo" odmówić - klauzula sumienia
- mam, ale nie sprzedam....
niesamowite... o co w tym wszystkim chodzi... świat stanął na głowie, cofnęliśmy się ... nawet już nie wiem dokąd...
Do ciemnogrodu, hehe .........kaczego.....
Wojewódzki Inspektorat Farmaceutyczny nie mógł nic zdziałać, gdyż recepty na środki antykoncepcyjne - rónież testy ciążowe - nie są realizowane w żadnej z aptek sieci Dr. Optima
(w tym wymieniona w G.M. ) że względu na decyzję właścicieli sieci, którzy są Świadkami Jehowy a zatrudnionego pracownika chroni klauzula sumienia.
Odmowa sprzedaży w/w środków spotka również w nieoznakowanych aptekach pro - life - o czym klient dowiaduje się przy samym okienku po odstaniu w długiej kolejce, nie mając pojęcia ze wlazł do Apteki pro - life....
Można to zgłosić do Wojewódzkiego Inspektora Farmaceutycznego.
Klauzula sumienia nie obejmuje aptekarzy i powoływanie się na nią jest niezgodne z prawem.
http://serwisy.gazetaprawna.pl/zdrowie/artykuly/1032477,tabletki-antykoncepcyjne-klauzula-sumienia.html
Wojewódzki Insopektor Farmaceutyczny ...... itd..... czytaj wyżej
- a pewnie że można zgłosić ! Można...
Matko, znowu jedna baba powiedziała drugiej babie...
Jeżeli ludzie nie wiedzą co się robi w przypadku łamania prawa, to ja już nie mam pytań...
Ty mi ubliżasz anatema 2. Albo w jakimś amoku jesteś
jedna baba drugiej babie ..... GDZIE Ty żyjesz ? w Polsce czy w puszczy amazońskiej ?
Bez dyskusji z Tobą.
Absolutnie nie chciałam Ci ubliżyć. Jeśli tak to odebrałaś, to przepraszam.
Ale ręce mi opadają, gdy ktoś kopiuje ploty...
Obserwuję dyskusję pod postem tej kobiety. I fakty są takie, że ona zgłosiła sprawę do WIF 27.03.2017 i jeszcze nie dostała żadnej odpowiedzi.
Nie rozumiem na jakiej podstawie twierdzisz, że WIF nie może nic zdziałać , skoro nawet nie wypowiedział się oficjalnie w tej kwestii?
I co mają do tego wszystkiego Świadkowie Jehowy?
Oraz co masz do puszczy amazońskiej? Pudelek powiedział, że tam wszyscy są na haju?
Skonczmy anatema 2 - to nie ploty, ani pudelek, ani jamnik, ani żadna inna rasa psa, ani jedna baba drugiej babie..... bo wczorajsza rozmowa z profesorem Uniwersytetu Jagiellońskiego (którą wysłuchałam w całości) bynajmiej nie dementowala tych " plot " a i sam profesor nie miał w sobie nic z baby.
Z każdej sytuacji można wyjśc "z twarzą" i tak obrócić kota ogonem i się wybielić, że druga osoba zostanie kretynem. Już nie ma odmowy sprzedaży w/w leków. Od kilku dni w wielu aptekach (w tym sieć Dr. Optima ) jest - "nie prowadzimy"
Gdańsk, Szczecin i inne polskie miasta " nie prowadzą " - a to już nie jest odmowa !
Nie sądzę, żeby "pudelek" spreparował powrót pani premier po zwycięstwie w Brukseli 27:1 i witanie jej przez J.K. i całego rządu kwiatami (jeszcze tańczących krakowianek brakowało) Plotą są prace Sejmu nad uchwałą upamiętniającą 100 rocznicę Objawień Fatimskich, przesłyszałam się kiedy posłanka Sobecka krzyczała z mównicy Polskiego Parlamentu do opozycji " będziecie się smażyć w piekle"! (XXI wiek!)
- to wszystko o czym by pisać w nieskonczoność to są p l o t y, w gazetach kłamstwa, zdjęcia retuszowane, glosy podstawione, zdania wyjęte z kontekstu, bo Ojczyzna mlekiem i miodem płynie i wszystko ma się tak pięknie, że tylko innym brać z nas przykład.
Nic nie mam do Świadków Jehowy ani do żadnej innej religii - a już tym bardziej do puszczy amazońskiej - tyle tylko, że tam polskie media nie dociarają.
Fragment tekstu na foto nie pochodzi z Pudelka, ani nie jest mojego autorstwa.
Pozdrawiam.
Ja o niebie, Ty o chlebie ;)
Miłego dnia mariotereso
Taaa ..... Ty mi kogoś przypominasz .....
- miłego i pięknego !
Obejrzyj jeszcze dokument o islamistach mordujących kobiety, które zostały zgwałcone bo zszargały honor rodziny i 10cio letnich dziewczynkach wychodzących za mąż.
Moj drogi Kormag! Nie bardzo rozumiem Twoja reakcje na fakt o nagminnym molestowaniu dzieci przez ksiezy KK i zamiataniem faktu pod dywan !w imie CZEGO???? Nikt, przynajmniej tutaj nie ukrywa faktow zwiazanych z fanatyzmem religijnym! Obojetnie czy to islamisci, czy innej wiary! W moim kraju mamy wszystkie reprezentacje kulturowe, wyznianowe , religijnne i wszystkie kolory skory. Szwecja w przeciwienstwie do Twojego kraju otwiera ramiona dla kazdego potrzebujacego ochrony czlowieka od lat!
Po II wojnie swiatowej przyjela Szwecja polskich Zydow a w czasie wojny tysiace dzieci z Finlandii ochronily rodziny szwedzkie przed glodem i pewnie smiercia. Potem byla ogromna imigracja Wlochow do Szwecji,ze wzgledu na faszyzm, nastepnie z Hiszpanii przed faszystowskim horrorem znalezli ludzie katek spokojny w moim kraju. Nastepnie ludziom potrzebujacym ochrone z Ameryki poludniowej okazal moj kraj wielka pomoc i serdecznosc. Potem wojna na Balkanach, starej Jugoslawii ....znowu otworzylismy ramiona i przyjelismy ludzi z Bosnii i tych co potrzebowali opuscic wlasny kraj dla ratowania wlasnego zycia i zycia rodziny. Teraz przyjmujemy ludzi uciekajacych przed glodem i wojnami z Afryki ale rowniez przyjelismy niesamowita ilosc na glowe mieszkanca naszego malego kraju uchodzcow z Bliskiego Wschodu. Na dzien dzisiejszy najwieksza ilosc uchodzcow dostaje ochrone u nas z Syrii . No i jak to mozna nie nazwac po prostu ludzkim humanitaryzwem, odpowiedzialnoscia pomocy potrzebujacym ochrony????
Oczywiscie z tym faktem beda zwiazane problemy, problemy roznic kulturalnych i religijnych , nie bedzie latwo wszystkim imigrantom przystosowac sie do demokracji i kultury naszego kraju. Wiemy juz z doswiadczenia, ze wiekszosc potrafi i beda wspanialymi obywatelami , a reszte musimy edukowac nawet przez pare pokolen.
Oczywiscie wiem o islamistach mordujacych kobiety i o maloletnich dziewczynkach wydawanych za maz!!!!!! Wiem o dziewczynkach z wykrojona lechtaczka i zaszyta pochwa z Somalii!!!!! Operujemy te juz teraz dorosle kobiety i staramy sie pomoc nowo narodzonym u nas uniknac zabobony i tradycyjne!!!! Ogladalam wszystkie mozliwe dokumentacje i serce mi krwawi ze wzgledu na te fakty!!!!!
Dokladnie tak samo moje serce krwawi na fakt , ze KK przedstawiciele w czarnych sukienkach Nadal moga molestowac dzieci a kosciol KK umywa rece !!!!
Wczoraj w mojej stolicy byl zamach na nasza demokracje i goscinnosc wobec wszystkich! Jeszcze nie wiadomo z jakiej przyczyny! Wiadomo, ze mezczyzna 39 lat z Uzbekistanu ojciec 4 dzieci przyznal sie do zabicia 4 osob, w tym jednego dziecka i wielu poszkodowanych ! Wiec co mamy zamknac wszystkich z tego kraju za kratkami??? Mamy wystrzelac wszystkich islamistow ???
Zaden kraj nie jest w stanie ochronic sie przed terroryzmem, obojetnie czy to chory psychicznie obywatel amerykanski bialej skory zabijajacy uczniow i nauczycieli szkoly, czy norweski faszysta Brejvik zabijajacy setki ludzi w imie jakiejs ideii....zaden kraj nie uchroni sie przed tym!!!
Ja jestem dumna z tego, ze moj kraj,ludzie, rzad nie obwinia ani jednym slowem wszystkich islamistow!!!
Wrecz odwrotnie tyle milosci , pomocy w tej ciezkiej chwili od wszystkich ludzi obojetnie wiary utwierdza mnie w wierze, ze moj kraj naprawde zdal egzamin na demokracje!!!!
Pozdrawiam!
Wplotłaś do mojej krótkiej odpowiedzi wszystko co Cie boli :D Nigdzie nie napisałem, że molestowanie przez księży KK jest okej ale też nie jest tak, że jest to zamiatane pod dywan w szczególności z obecnym papieżem. Każde z tych czynów bulwersuje.
Gdyby nie Polska w pewnym okresie czasu, żydów w europie w ogóle by nie było, teraz otworzyliśmy granice dla ludności ukraińskiej, którzy przybywają "stadnie" - polecam poszerzyć te wiadomości, ponadto nie zgadzam się absolutnie z tym, że nie da się uchronić Państwa przed terroryzmem - da się jednak coś za coś.
Oczywiscie , ze wplotlam co mnie boli!!!! Wplotlam klamstwa Watykanu przez lata...a teraz czekam na nastepny dokument , co ma udowodnic , ze obecny papiez zbliza sie do "katolickiej" sekty https://fsspxr.wordpress.com/about/
https://pl.wikipedia.org/wiki/Bractwo_Kap%C5%82a%C5%84skie_%C5%9Awi%C4%99tego_Piusa_X
A to cytat ktory pewnie nie znasz, albo nie chcesz znac :))))
…Żydów władza na ziemi jest odwrotnie proporcjonalna do Katolickiej. Pan Bóg pozwala Żydom mieć władzę dla dobra i wzrostu siły Katolików… – oglądnij wywiad! – JAleksaner ....
Hehehehehe, pan bog pozwala....niooooo, jaki, kogo bog????
Mlody jestes widocznie i nie wiesz, albo nie pamietasz jak wlasnie w Polsce zamordowano miliony Zydow! Oczywiscie nie przez Polakow , choc nie wiem czy bez ich aprobaty????
To moge tylko pogratulowac za otworzenie granic Polski dla Ukraincow....piekny gest!
Niooo, nie da sie uchronic zadnego panstwa przed terroryzmem w zaden sposob! Jedynie jak zamkniesz Polske i jej granice na wzor Koreii Polnocnej...ale to rowniez tylko do czasu.
Tingra,co Ty chcesz w tej chwili udowodnic i komu? Wszyscy jestesmy swiadomi co sie dzieje na swieciea a w szegolnosci w naszym kraju.Nikt z nas nie jest niepoczytalny,jestesmy w pelni wladz umyslowych i naprawde dajemy rade to ogarnac.Odrozniamy dobro od zla.Slyszymy m.in. kto kogo gwalci, molestuje,wykorzystuje itp.ze sa przypadki w Polsce i na calym swiecie takich zachowan wsrod duchowienstwa.
Skonczylas z gejami bo temat sie wyczerpal to czepilas sie ksiezy bo ziejesz nienawiscia do nich i akurat im chcesz przylozyc.Ja wiem co sie dzieje i wszyscy zainteresowani a wiec co chcesz osiagnac? Dalej uskuteczniasz swoja chora nienawisc tylko do innej grupy ludzi by zaspokoic swoje oczekiwania i wyzyc sie akurat tu w tym miejsu.
Czy takie rzeczy dzieja sie tylko ze strony ksiezy? Nie ! I dobrze o tym wiesz bo to dotyczy wszystkich grup spolecznych.Poczawszy od tzw.marginesu,islamistow przez duchowienstwo, a skonczywszy na ludziach nauki,polityki i biznesu.
Masz swoj kraj, luteranow, inna kulture i czujesz sie happy to nie rozumiem Twoich napasci tzn.poniekad rozumiem tylko po co saczysz ten jad ???????
Rozbawiłaś mnie do łez - serio. Nie jestem już młody ale od zawsze bawił mnie argument " jestem stary/a więc wiem lepiej" Cytaty z wikipedii mozesz sobie schować do kieszeni bo tak bardzo wiarygodne jest to źródło jak i inne "dokumenty" kręcone, a co ważniejsze finansowane przez antyklerykałów, podczas gdy prawda zawsze leży gdzieś pośrodku. W swoim pierwotnym poście nie chodziło mi o czas II wojny światowej ale widać historie traktujesz bardzo wybiórczo. To co napisałaś i insynuujesz o mordowaniu żydów w Polsce za polskim przyzwoleniem pominę i nie bedę się wdawał z Tobą w dalszą dyskusję bo jest jałowa. Co do ochrony państwa mam odmienne zdanie i tylko czas pokaże kto miał rację. A w swojej subiektywnie pojętej sprawiedliwości i w odniesieniu do kraju, w którym przyszło Ci żyć może warto zacząć atakować wiare Mahometa z taką samą zajadłością co społeczność katolicką, bo to chyba oni od jakiegoś czasu na świecie są główną przyczyną śmierci i nieszczęść, a w niedługim okresie czasu to oni będą stanowić główny odsetek populacji Szwecji i reszty " prawdziwie demokratycznych" państw europy. Moje i Twoje posty poddaje innym pod dyskusję lecz z mojej strony to wszystko co mam Ci do powiedzenia.
Kormatg problem w tym, że my otwieramy granice komu, chcemy a nie tym którzy potrzebują pomocy. Piszesz o Ukraińcach to tez warto wspomnieć o wykorzystaniu tych ludzi przez polskich pracodawców.
Jeśli chodzi o księży i całe środowisko to niestety papież nie uzdrowi całego systemu. Zresztą jakie to ma znaczenie. Papież z ambony jedno, a księża swoje i tak pomimo jego krytyki nie dostosowują się do jego nauki.
Aggusiu, to nie jest cale srodowisko i caly system.Nie wrzucaj wszystkich do jednego worka.
Ale o jakim wykorzystywaniu piszesz ? W moim mieście nie ma ukraińców, którzy pracują na czarno, może głównie dlatego, że znajdują zatrudnienie w wielkich fabrykach, a to że pracują za najniższą krajową wynika z czystej myśli kapitalistycznej nierozerwalnie połączonej z demokracją. Chcesz pracować za stawkę minimalną to mi jako pracodawcy to tylko na rękę. W każdym systemie to silniejszy wykorzystuje słabszego i jest to tak naturalne jak to, że lew zjada bawoła. Otwarcie granic dla wszystkich jest myślą bardzo szlachetną i bardzo głupią ale to tylko moje zdanie, z którym oczywiście masz prawo się nie zgadzać.
Hahaha Smosia dobre
Dzięki, dzięki - dowcipna 'jak szczypiorek na wiosnę' ("słoiczkowy z parapetu podjadam codziennie, więc i humorek po nim mam) .
Wejdź iwett na darmowy program happy hair - wstaw swoja fotkę (lub kogo tylko zechcesz) i masz około tysiąca fryzur jakie tylko świat wymyślił - oczywiście że w ubraniu, żadne bikini
O super ......nie znałam. Dzieki Wielkie Mario
Tylko zaznaczam iwett - to nie ma nic wspólnego z fotoszopem wstawianych w moich wpisach zdjęć. Program jest super - ja sobie fryzurke dobrałam.
Hihi, dobre towarzystwo mi wybralas , dwoch psychopatow....hmmmm:)))))
Grażyno,
zastanawiam się czy zaspokoiłaś swoją ciekawość i otrzymałaś wśród wielu postów choć jedną odpowiedź?
Wątek rozrósł się , za oknem piękne słońce, czytając niektóre odpowiedzi zastanawiam się czy ludziom zwyczajnie nie szkoda czasu na takie wzajemne jatki.
Ludzie odmiennej orientacji seksualnej jakoś mnie nie interesują i całkowicie ja im daje prawo do życia i bycia w naszym świecie. Dziwnie to brzmi prawda?- Myślę, że niech każdy robi co chce. Dla mnie liczy się człowiek, a to czy on jest gejem czy lesbijką mam w "d".
W kwestii religii mam takie zdanie, którego nie trzeba podzielać ani komentować, że jest to instytucja stworzona do kontroli społecznej, przepełniona i nastawiona na manipulacje ludzi. Jak ktoś inny ma inne zdanie, wolno mu. I całe to jedno wielkie oszustwo, związane z wiarą mam w "d"
Reasumując, wielką mam "d" :P
Ściskam Cię mocno i czekam na Twoje roślinki w wątku ogrodowym.
Agnieszko Twoja dupe to ja znam i widzialam! Masz piekna dupe !
Sciskam i Ciebie mocno!! Wiosna tuz , tuz...bede wstawiala zdjecia w watku ogrodowym:))
Aggusiu - wątek świąteczny, zajrzyj proszę.
Lecę :)
Tingro - czy 22 marca, zakładając wątek "2017" spodziewałaś się, że po 18 dniach pobije on " forumowy " rekord ? Bo 445 wpisów i 6368 obserwujących - może kiedyś było, ale ja nie pamiętam.
A byłoby jeszcze więcej, gdyby odpowiedzi do mne nie przychodziły na P.W.
- a to w trosce żeby " nie zaśmiecać forum ".....
taki przykład - cytuję :
Ojesoo - jak bardzo się myliłam !
Myślała że te gówno - fejki to po prostu z niewiedzy
a tu się okazuje że z kompleksów.
Jakieś niespełnione pancie nie żyjące w Polsce
komentują sobie kto jest oderwany od rzeczywistości.
Bez odbioru kobieto - na zawsze !
Niech ci się nie wydaje że jesteś kagankiem oświaty
bo wbrew twojej (nie)świadomości, ludzie mają
taki sam dostęp do internetu a nadto w przeciwieństwie do ciebie
potrafią odróżnić ziarno od plew.
Ż e g n a m B i e d a c z k o !
No - Żegnam.
Ale to będzie oddzielny wątek - bo po przeszło 9 latach jestem Wam choć parę miłych słów winna i za ten wspólny czas grzecznie podziękować
- a tymczasem pozdrawiam Was tak cieplo, jak pogoda za oknem - i w plener !
A co znaczy "żegnam"? chyba nie piszesz tego na poważnie? przejęłaś się jakimiś ..... /wężykiem... hihi/.
Nie ma mowy, nie zgadzam się na pożegnanie, ja po iluś latach wróciłam dla fajnych osób, które tu jeszcze ciągle są... a jeśli komuś się nie podoba to co pisałaś /choć nie wiem o co chodziło/, czy w ogóle co się pisze, to może niech sobie powie "żegnaj", skoro nawet nie ma odwagi powiedzieć głośno o co chodzi, tylko gdzieś z ukrycia mówi "żegnaj".... Pozdrawiam niedzielnie.
Nie warto brać do serca słów, których miejsce jest w koszu.
Pewnie, że to wkurza, czasem boli - taki lajf - jak mawiają młodzi.
'Następnego dnia wstaję, poprawiam koronę i do dzieła'. I pożegnania nie będą potrzebne.
Miłej niedzieli :)).
Mariateresa - nie żartuj, babo! Każdy coś pieprznie czasami ale grunt mieć odwagę pieprznąć to jawnie a nie jak szczur, z kanału! Pisząc w wątku mamy świadomość, że to już zostanie "na wieki wieków" i bierzemy za to odpowiedzialność. Ja też nie jestem dumna ze wszystkiego, co napisałam kiedykolwiek - czasami głupio, czasem kogoś obraziłam... ale zawsze prosto w twarz, a nie na PW i po kryjomu. Jak się idzie swoją drogą to zdarza się, niestety, że błoto ochlapie. Olej to!!!!
Podpięłam się pod Ciebie Dżani, bo napisałaś, to co i ja myślę. Można mieć różne poglądy, światopoglądy itp. itd. , ale kulturę trzeba mieć zawsze.
Proszę Wszystkich, skończmy ten wątek, bo robi się smutno i przykro, i tak jest dużo smutku na świecie bez naszych "dywagacji".
PW to kopalnia wiedzy. Do tego nie do wykasowania. O ile zdaje mi sie, ze nigdy nikogo nie urazilam, to mam swiadomosc, ze kilka razy zostalam zle zrozumiana. O co mi sie oberwalo na PW? O moja orientancje seksualna, o alkoholizm, anoreksje, lajdaczenie sie i bycie farbowana blondynka. Jeszcze o wieeele innych rzeczy. Nie usuwam konta, przeciez przez kilka osob, ktorych nie znam nie bede plakac w poduszke. Nieskromnie przypomminam moim pijakom, ze to nasze watki byly najszybsze i najdluzsze...no i mam nadzieje, ze niedlugo, mimo roznic pogladow, spotkamy sie w takim watku.
Karolina , ja juz napisalam do Mariateresa , ze nalezy natychmiast publikowac na forum oblegi pisane na PW wraz z nickiem, inaczej te marne istoty zyja zyciem w "piwnicy" mobingu!!!!!
Te osobniki nie beda nigdy mogly dosrywac na PW nikomu , jak pokazemy ich oblicze!!!!!
Cywilna odwaga a jak jej brak , to na swiatlo dzienne idiotow nalezy pokazac!!!!!
No pewnie, ze jestes farbowana blondynka, czasami niebieska, pijesz nieograniczone ilosci alkoholu, bo tanio u Ciebie!!!! Zebra Ci wystaja, wiec jestes anorektyczka, dokladnie tak samo moje zebra wprowadzaly mnie w kompleksy w mlodosci!!!! Jajdaczysz sie chodzac z psiakiem na dlugie spacery , lo matko ....nie daj bosze w krotkiej spodnicy.....albo w szortach!!!!!
A najbardziej wkurza te kilka osob , ze jestez piekna kobieta, masz wspaniala rodzine i zycie jakie sobie wymarzylas ...to jest po prostu nie do przyjecia Karolino !!!!
Zakladaj nowy pijacki watek!!! Stawiam champana !!!
Sciskam cieplutko i SIUP!!!!
Nawet nie wiesz, jak bardzo mocno rozumiem co czujesz. Jako dawna Kurakowa mogłabym obecnie świętować jubileusze kilkunastu lat obecności na Wielkim Żarciu. A właśnie to, co zaczęłam otrzymywać na PW, doprowadziło mnie do decyzji o zlikwidowaniu konta. Aż trudno uwierzyć, że można takie rzeczy pisać, takich wulgarnych słów używać. Wobec PW jest się całkowicie bezbronnym. W wątku zawsze są strony, zawsze ma się kogoś za sobą, a nie tylko przeciw. Nic tak nie rani, jak okrutne słowa na PW. Powiem szczerze, że żałuję tej swojej decyzji, dlatego mariotereso nie działaj spontanicznie, bo nie warto. To miejsce pozwoliło mi nawiązać bardzo fajne kontakty, nawet osobiste, które bardzo sobie cenię. Mam wielki sentyment do tego miejsca i jak widać wciąż tu jestem, choć pod innym nickiem...
No cóż, ja należę do tych, którzy wątek obserwują, zresztą w ogóle sprowadzam swoją obecność na WŻ do obserwacji. Ale skoro już zabieram głos, to określę stronę, po której stoję. Nie popieram tego, co pisze tingra. Moje poglądy są bliskie temu, co piszą: ekkore, mggi63, Kormag i im podobni.
I tak przy okazji, nie mogę się powstrzymać od przypomnienia pewnych zdarzeń sprzed kilku lat, kiedy to wiele osób tutaj modliło się w intencji bardzo malutkiego chłopczyka, który przechodził jedną operację za drugą. Ja także, choć wtedy nie miałam już swojego starego konta. Jakoś to jego babci wtedy zupełnie nie przeszkadzało, a nawet przeciwnie... A dzisiaj: ciemnogród :(
Nie Alicjo, nie rob mi takiej krzywdy! Nie zasluzylam na nia!!!! Ja rowniez sie modlilam i bylam ogromnie wdzieczna za kazda modlitwe i za kazdy trzymany kciuk za przezycie mojego pierwszego wnuczka!!! Dzisiaj juz 8 letniego wspanialego chlopca , za ktorego oddam zycie!!!
Zrozum, ze ciemnogrod o ktorym pisze jest spowodowany ciemnota , nietolerancja, wrecz niewiedza a najbardziej brakiem milosci do drugiego czlowieka obojetnie orientacji seksualnej.
Masz prawo tak samo jak ja mam prawo do wlasnego zdania. Ja nigdy nie zgodze sie w imie jakiejlkolwiek wiary, religii.... przesladowac, nietolerowac , nie akceptowac wolnosci kazdego czlowieka do zycia i wlasnego wyboru orientacji seksualnej!!!!!
Zyj i daj zyc innym.....to takie proste !!!!
Pozdrawiam!
Mariateresa , spodziewalam sie paru wpisow :) Temat watku jest oczywiscie bardzo aktualny i bardzo potrzebny, co widac :)
Mobbing internetowy bez pokazania buzi jest niestety nagminny i od tego nikt nie jest w stanie sie ochronic:((((
Tak latwo anonimowo dosrac kazdemu z nas!!! Roznica jest taka, ze ja odrazu tego typu Pw
publikuje oczywiscie z nickiem nadawcy!!!!
Nie rozumiem dlaczego Ty masz tego nie zrobic???? Ma osoba pod nickiem odwage tak napisac, to musi miec odwage napisac to na forum!!!!!
Ojesoo - jak bardzo się myliłam !
Myślała że te gówno - fejki to po prostu z niewiedzy
a tu się okazuje że z kompleksów.
Jakieś niespełnione pancie nie żyjące w Polsce
komentują sobie kto jest oderwany od rzeczywistości.
Pomine bledy i tylko moge sie usmiechnac na to co do Ciebie i pewnie w moja strone jest napisane...PANCIE....hehehehe,kto dzisiaj uzywa takiego okreslenia????? :))))))))))))))))))))))
Biedaczki z nas Mariatereso....hihihihihi
Nie nie Tingro - tą drugą "pancią" tu akurat nie jesteś Ty
Hihi, to kto jest ta druga "pancia" ???
---------------------------------------------------------------------
Naruszenie moich dóbr osobistych i zacytowanie mojego listu - bez mojej zgody i wiedzy, chroni Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej art. 49 KC art. 23
--------------------------------------------------------------------
Hehehe , prosze o proces wedlug ochrony twoich dobr osobistych !!!!
Masz odwage podac twoje namiary osobiste, czy nadal anonimowo bedziesz grozic ???
Ty myslisz, ze wolno tobie pisac i grozic co tobie sie podoba w imie jakiegos artykulu??? Zapomnij!!! Ja chetnie wstawie sie do sadu!!!!
A po nastepnej grozbie wstawie twoj nick jakim poslugujesz sie na WZ!!!!
Witam Was wszystkich Kochani ! Miałam dzisiaj piękną, spokojną i cieplutką niedzielę, ale i aktywną żeby kto nie myślał sobie ...58 km. w nogach ! i dzień zakończy się tak samo pięknie - za sprawą tak miłych słów od Was !
Jednak na W.Ż. dobro i kultura miażdży zło, chamstwo i niesprawiedliwe pomówienia.
możnaby pomyśleć, że nie ma właściciela - nie ma regulaminu
(nie ośmieszaj, nie wyszydzaj, nie obrażaj ... chyba nadal obowiązują ?)
Nie znamy się osobiście - ja nie wiem czy autor(ka) jest Zosią A. z Pcimia Dolnego, Basia B. z Irlandii Pólnocnej czy Kasią C. z Nowego Jorku. Internet jest anonimowy i zawiera wszystko!
I zażarta dyskusja - jak najbardziej ! ale bez obrażania się nawzajem - bo zacytowana dzisiaj rano wiadomość z PW nie była pierwszą z gatunku - najdelikatniej mówiąc - niegrzecznych. ( czytaj powyższy wpis Bahati )
A bywało ! Przemilczałam. (autorzy byli różni)
Rozwodu z W.Ż tak łatwo się nie bierze (pomijam sentyment, przywiązanie itp...) tymbardziej, że WZ jest jedyną stroną na której jestem logowana. Nie ma mnie nigdzie (istnieję tylko "na żywo" i dobrze mi z tym) nigdzie indziej nie ma moich przepisów, nie prowadzę żadnego bloga, nie dyskutuję na innych forach - a chcąc wejść choćby w moje ulubione przepisy - czy komuś wysłać moje, muszę się tu zalogować. Przynajmiej narazie miałam na myśli "użytkownik nieaktywny ".
Raz jeszcze dziękuję - i możecie mnie krytykować za cokolwiek - przecież nie jestem ani święta ani doskonała i miewam bardzo różne od niektórych spojrzenie na różne sprawy. Tylko po co na PW i po co aż tak?
Pozdrawiam Kochani !
Mariatereso......Pozdrawiam i moc uśmiechów ślę
Dziękuję Iwciu ! Ano widzisz co to się porobiło ......
Wczoraj, o godz 11:43 wstawiłam komentarz w tym wątku, w którym zacytowalam fragment wiadomości jaką otrzymałam na PW - nie ujawniając nicka autora!
i również wczoraj wieczorem o godz. 22:34 w drugim tego dnia wpisie, podziękowalam Wam za miłe słowa - również nie ujawniając nicka autora!
I skończyło się na " łamaniu prawa, naruszenia tajemnicy korespondencji i praw autorskich " - z paragrafem włącznie. Tego jeszcze na W.Z. nie było.....
Pozdrawiam !
Nie musisz ujawniać bo nietrudno zgadnąć :)
Ale myślę,że wielkiego przestępstwa nie zrobiła ta osoba bo padło w tym wątku wiele poważniejszych i obrażliwych słów pisanych innymi rączętami.
Myślę,że należy się wyciszyć i nie dać ponieść na nowo emocjom.
Pozdrawiam :)
Mggi...........zamknij sie w końcu!!!
Sorry nie rozumiem Twojego rynsztokowego jezyka....
Maria nie przejmuj sie.....nie Ty pierwsza i nie ostatnia.
Pamiętam tutaj takie jazdy odchodziły ,że włos sie na głowie jeżył a słownictwo to poprostu kwintesencja wulgaryzmu :)
Czasami sie zastanawiałam skąd biora pewne wyrazy .....ja mam wyobraźnie ale to naprawde......
że jak mówi F.Kiepski .....fizjologom sie nie śniło
Pozdrawiam!
Nie ma to jak straszyć paragrafami, samemu nie mając odwagi cywilnej do pisania obraźliwych treści (na które to też są paragrafy) na forum.... Żenujące. A Ty Mariotereso olej to barachło, bo jak mawiał Pan Stonoga, "nie warto strzępic ryja" ;)
Pozdrawiam życząc pieknego dnia wszystkim bez wyjątku :)
"Barachło" dziękuję za życzenia pięknego dnia.
Czy My nie potrawimy sie po prostu Lubic?Mariateresa, badz soba i olej sie na "tych" troli.Lubie Cie i Twoje przepisy.Buziaki!!!
Kochani
- jeszcze dziś po południu nie miałam najmniejszego zamiaru cokolwiek pisać na forum.
Ale ponieważ bardzo niemiła sprawa - niestety - ma swój ciąg dalszy
- a nawet mignęły mi urywki tego tematu na wyjcu - gdzie mnie nie ma i nigdy nie było
chciałabym zamieścić mój "komunikat oficjalny".
( Jezu ! ale się poważnie zrobiło ! no nic... )
Moja obecność w wątku "2017" :
30.03 - mój pierwszy wpis (chyba nr 200 lub 250 ?) w którym poinformowałam Was o moim przyjacielu homo - i pokazałam migawki ze ślubu premiera Luxemburga. We wpisie tym, nie zwracałam się do nikogo osobowo.
30.03 w odpowiedzi do iwett - 2 zdania " sprostowania "
30.03 - foto w/w premiera z Donaldem Tuskiem - ogólnie
01.04. - Napisałam na temat obraźliwych graffiti na murach i zamiesciłam foto egzorcyzmów w Sejmie.
01.04. - odpowiedź do Tingry - ogólna, bez "głębszych" dyskusji polityczno religijnych.
06.04 - w odpowiedzi - zamieściłam informację - z foto fragmentu artykułu o Aptece w Grodzisku Mazowieckim.
06.04. dalszy ciąg o w/w Aptece i klauzuli sumienia.
06.04 - 1 zdanie - c.d. Apteki w Gr. Maz.
07.04. nadal Apteka i foto fragmentu artykułu z polskiej, wszechdostępnej gazety.
08.04 - miał być ostatni mój wpis, gdyż moim zdaniem wszystko już zostało powiedziane - i nie mialam nic do dodania.
i wczoraj - w niedzielę 09.04. rano, na forum - napisałam do Tingry, zamieszczając fragment prywatnej wiadomości jaką otrzymałam - bo nie ukrywam, dotknęła mnie - gdyż nigdy takiej treści - od nikogo - również w życiu prywatnym nie otrzymałam.
i ostatni mój wpis wczoraj wieczorem - podziękowałam Wam za miłe słowa.
Nie ujawniłam i nie ujawnię nicka - bo dla nadawcy jest on wiadomy - i nie umieszczę też dalszych - również dzisiejszej wiadomości.
10 moich odpowiedzi w tym wątku. Jeśli coś ominęłam, to proszę mi zwrócić uwagę. Jeśli kogoś obraziłam - proszę wskazać - jeszcze dziś przeproszę.
( było jeszcze z iwett o włosach, fryzurach ..... nie na temat )
Pisałam i powtórzę jeszcze raz - NIE MA MNIE W INTERNECIE. NIGDZIE.
NIGDZIE indziej nie zamieszczam żadnych treści.
Jestem TYLKO na W.Ż w przepisach, komentarzach i na forum.
Mój kącik P.W. to w 99 % miłe i b. sympatyczne listy.
Kochani - dlaczego to "oświadczenie " napisałam i treść zachowam ?
- niestety, jest to konieczne. Wybaczcie, nie chcę pisać więcej. Nie ze strachu.
Pozdrawiam Was - jak zawsze ciepło i serdecznie.
---------------------------------------
P.S. Treść anonimowej wiadomości z moich PW - nie zawierająca danych osobowych nadawcy - a więc nie uderzających w dobre imię kogokolwiek z W.Ż nie jest łamaniem prawa. Jest to cytat "od kogoś". Jak również przekazywanie sobie wiadomości z prasy, TV i ogólnodostępnych mediów.
Nick jest pustym słowem pod którym moze kryć się osoba, hasło itp. a danymi osobowymi i adresami mailowymi dysponuje tylko właściciel strony i są one zastrzeżone.
Tego - między innymi - dowiedziałam się dzisiaj, co prawda tylko od studenta IV roku prawa, ale kawaler coś z paragrafu chyba już wie.
Chciałabym - bardzo chciałabym - temat zakończyć.
No cóż........nie wiem co właściwie odpowiedzieć po tylu postach i odpowiedziach.
Ale bynajmniej nikt nie może i nie powinien nikogo gnębić,
Mamy kulture mamy człowieczeństwo tak zwane nie powinno to sie gryżć z zachowaniami ludzkimi które na taka nazwę nie zsługują........
No cóż .......zaczełam od d....y strony ...........teraz bardziej wyraziście..........
Anatema2 jeśli nie dasz spokoju Marii to inaczej wszyscy z Toba porozmawiaja!
Wyłączam satelite!
Ach iwett - dziękuję !
A wiesz, ( wiecie ) ze mnie jest po prostu WSTYD ?
Takiego cyrku bym tu - ani w zadnym innym wątku - nie odstawiła !
Przykład :
- Ty piszesz w jakimś wątku, że dostałaś obrażający Cie anonim.
a ja Ci odpisuję :
- wiesz iwett że ja też ? Ktos mi wypisuje paragrafy, " straszy" dalszymi krokami "....
No do cholery ( przepraszam ! ) czy to jest naruszenie tajemnicy korespondencji, praw autorskich i uderza w czyjeś dobre imię ? C Z Y J E ?!?
Dzięki iwett - kończymy i pozdrawiam !
ja mam dzisiaj najgorszą z robót - prasowanko!
Trzymaj sie żelazka Maria ......bedzie dobrze
Skoro już jestem tak "anonimowa", źe nazwana, więc mogę walczyć o moje "dobre imię".
Iwett i wszyscy linczujący!
Otrzymaliście wspaniały przykład manipulacji i książkowo ją łyknęliście ( oprócz mggi- szok i szacun kobieto).
Naprawdę uważacie, że ni z gruchy i pietruchy zaatakowałam "boguduchawinną" marioteresę?
Niestety muszę was rozczarować, bo nie.
Otóż zacytowany przez nią fragment jest tylko częścią korespondencji i odpowiedzią na ocenę mojej lichej osoby. Oczywiście negatywną. Oczywiście niewygodną, więc niezacytowaną.
Dlatego napisałam o konsekwencjach prawnych.
I dlatego je zastosuję, bo nie zgodzę się nigdy na to, żeby jakikolwiek świr bawił się moim kosztem I manipulował moimi wypowiedziami..
A teraz dalej mnie linczujcie...
Anatemko.............to jest okropne co piszesz......
jeżeli myślisz to u nas jest sing sing nie uwierzyłam w to..........
Dziękuję, że nazwałaś
rzeczy po imieniu, w przeciwieństwie do osoby, która tylko o tym ćwierka ...
Wiadomo; krew nie woda....
Dopisano 2017-4-11 19:10:47:
A cała afera wyszła od pytania kogo przypominam marioteresie....No, bezczelne pytanie typiary bez odwagi i godności osobistej....
Dawajcie odpowiedzi bezkomprowizowi hejterzy.
Kogo wam przypominam?
Anatemo, mam nadzieję, że wiesz, co o Tobie myślę.... Mam taką nadzieję. :)
Co do PW - nie pisałam i nie piszę o nikim. Jak mam walnąć, to prosto w twarz.
Kogo przypominasz? Kogo? Tutaj niektórym wszyscy niewygodni przypominają Mamą Różyczki (pozdrawiam). :D
Eeee nie ona raczej taka chamska nie była
Dzani, nie przyszlo mi do glowy ani przez sekunde , ze "anatema 2" moze przypominac- byc MR, co za niespodzianka :)
O rany, musialam udac sie do wujka Googla, zeby dowiedziec sie co znaczy "typiara" i "hejter" ....czlowiek uczy sie cale zycie :D
Śmieszne bzdury opowiadasz, bo w tym przypadku konsekwencji prawnych nie ma żadnych.
Oczywiście WŻ-towy Wysoki Sądzie. Jest dokładnie tak jak mówisz
Anatemo,
ja pozwoliłam sobie tylko stwierdzić fakt, a Wy rób-ta sobie co chceta. Mnie tam nic do tego :)
Pozdrawiam świątecznie
Anatemo 2, ja nie mam zielonego pojecia kim jestes i dlaczego bym miala Ciebie linczowac??? Wrecz odwrotnie bardzo podobaly mi sie Twoje posty, zrownowazony jezyk...inteligentne myslenie....
Po co te nerwy? Mysle, ze to nieporozumienie?... powinno bylo byc wyjasnione prywatnie pomiedzy Toba i MariaT.
Masz racje, albo publikowac cala wiadomosc i pozwolic innym wyniesc wlasne wnioski, albo milczec i zalatwic to prywatnie.
Swirem, pancia, nie powinno sie nikogo nazwac...cos mi nie bardzo pasuja tego typu slowa do Ciebie.
Pozdrawiam.
No więc tak Kochani - już na spokojnie, idą Święta!
1. Dżaniny Fondy NIE MA w moim kąciku P.W.
2. Tu anatema 2 pisze prawdę, zapytała mnie na P.W.
"żeby nie zaśmiecać forum"-
- kogo ona mi przypomina bo " zżera ją ciekawość "
Więc ja jej odpisuję:
Spoko ! nie przypominasz mi nikogo z rządzących ani z pierwszych stron gazet
- jedna moja znajoma też jest taka przerwotna i używa takich zwrotów
i ktoś napisał, że "chyba jesteś oderwana od polskiej rzeczywiatości"
- to dotyczyło tylko afery z Apteką w Grodzisku Maz.
3. anatema 2 - czy wyrażasz zgodę na opublikowanie ostatniej - wczorajszej wiadomości ?
Bo nie chcę naruszać twojego dobrego imienia ani praw autorskich.
A teraz do wszystkich !
Chcę Was oficjalnie poinformować, że do dnia dzisiejszego
- nie otrzymałam żadnego pozwu / upomnienia / groźby ze strony
KANCELARII PARLAMENTU KSIĘSTWA LUXEMBURJA za
bezprawne publikowanie na polskim forum kulinarnym W.Ż.
- zdjęć Premiera tego kraju z profilu i en face
- ujawnienie jego imienia i nazwiska
- orientacji seksualnej
- publikacji zdjęć ze ślubu
- wizerunku gości weselnych i Żołnierzy Gwardii Książęcej
- oraz nazwanie tak ważnej osobistości "ciachem"
co uderzyło w Jego dobre imię, godność osobistą
naruszyło prywatność i prawa autorskie.
Więc morał z tej bajki jest krótki :
- nie bójmy się tych Wielkich - bójmy się tych malutkich...
Pozdrawiam pięknie !
P.S. najgorsze już mam za sobą ! (prasowanie)
Niewiarygodne, że znowu to robisz!
Wklejaj SWOJE wiadomości, ale W CAŁOŚCI, a nie wybrane fragmenty i przestań manipulować!
Ręce opadają...
Wiesz anatemko aby wszystko było wiarygodne musisz podać źródło...............
Jelśli tak będa wyglądały Twoje wpisy no to wybacz........pies z kulawą nogą nie uwierzy.
Jest widocznie między Wami stary zatarg, który musicie wyjaśnic,,,,,,,,,ja sie opierałam na zdjeciach Kaczuszki itp Nie sądziłam, że sie znacie i tak sie nie nawidzicie..........
A tak a pro po jak ide z mężem mojej przyjaciółki do łóżka to sie zwsze pytam o pozwolene ( żart)
O Jezu ukrzyżowany za nasze grzechy !
Ja już skonczylam i znowu jestem wywołana !
Dobrze anatemo 2 - zgodnie z twoim zyczeniem, będą wstawione wszystkie Twoje wiadomości i moje odpowiedzi w CAŁOŚCI.
- ale żeby nie było " manipulacji " będą to fotokopie
a teraz jest tak pięknie i tak wali mi słońce w okno, że zdjęcia z monitora wychodzą zbyt blade - więc zaczekam do wieczora.
iwett ! Ja NIE WIEM kim jest anatema 2 !!!!!!!
Z NIKIM nie mam starych zatargów !!!
My się NIE ZNAMY ! Ja do nikogo nie mam NIENAWIŚCI !
Pod nickiem anatema może być Papież Franciszek !
anatema mi tylko kogoś P R Z Y P O M I N A !
a przypomina moją znajomą która też używa takich zwrotów
- KOBIETO ! BIEDACZKO ! itp... i zawsze musi być jej na wierzchu.
TO WSZYSTKO ! Czy o czymś nie wiem ?
Iwett ! PRZEPRASZAM
- te wykrzykniki i wielkie litery ( krzyk ! ) to nie do Ciebie !
Ja już krzyczę z bezsilności.... chyba do nieba
Do wieczora !
Jeny to głupsze niż sie spodziewałam.........
Nie wiem znacie sie czy nie obojetne....bez sensu tak sie żreć w imie czego????
Polityki???
Tym bardziej głupie......Swiata nie zmienicie a pokój pokojem niech zostanie.
Nie spodziwałam sie, że moge uczestniczyć w takim sporze.......
Dwie wydałoby sie kobiety wykształcone i imogące coś wnieść do życia codziennego .........
okazuje sie, że za coś tam właściwie do tej pory nie wiadomo za co chcą se kudły powyrywać....
Totalna bzdura .............może zamiast tak sie żreć to coś zróbcie dla ludzi.......nie napisze dla kraju bo jedna siedzi w Holandii czy Luxemburgu a druga pewni tez ją z okien widzi.
Przyszło nam........żałosny kraj PRL
100 procent racji!
Przenoszenie kłótni dwóch bab na publiczne forum, uważam za co najmniej żenujące.
Tylko dlatego, że jedna poczuła się tak urażona, że postanowiła urządzić lincz na drugiej i trochę pomanipulować...
Mieszkam w Polsce :)
No........to chociaż dobra informacja:)
Iwett, źródłem są wiadomości prywatne.
W przeciwieństwie do mojej oskarżycielki, staram się przestrzegać prawa i tajemnicy korespondencji.
Więc tylko ona może (jeżeli ma odwagę, której domaga się ode mnie) "odtajnić" źródło.
Sytuacja jest tak absurdalna, że mam ograniczone możliwości.
I nie, nigdy wcześniej nie miałyśmy żadnego zatarrgu...
Niesamowite, jaką aferę można ukręcić z niczego, prawda?
Dziewczyny aby sprawa była jasna............koniec tego gó.....na pomiedzy wami tutaj.
Jak nie......... znajdzcie sobie inny ring........Zadnych sporów, mordobicia to nie ta fala.......byłą
A w ogóle to pisemnie mozecie ze sobą ten zatarg wyjasnić.
Ja np. z moją była antagonistką wyjaśniłam i rozeszłśymy sie w pokoju........nawiasem mówiąc nadal ją lubie.........dziwne:))
TAK ! Przenoszenie " kłótni dwóch bab " na publiczne forum jest żenujące....
K...A kto tu się kłóci ? JA ?
W niedzielny poranek zacytowałam na forum (chamski) list do mnie bez nicka
i wyjechałam na cały dzień w plener
- wieczorem były wpisy dziewczyn - bardzo dla mnie miłe
za co podziękowalam - i skończylam
i zaczęły się na PW anatemy 2 pogróżki paragrafem i Kodeksem Cywilnym
i co ja tu rozpętałam ? Proszę wskazać we wątku !
anatema 2 czy nadal prosisz o ujawnienie całego P.W. ? (foto?)
-------------------------------------------------------------------------------------
iwet - znowu podpięłam się pod Ciebie, a wyżej było do anatemy
ale Tobie odpowiadam :
- wszelka wymiana zdań z anatemą 2 tylko na forum.
Trudno - kto nie chce niech nie czyta, ale nie życzę sobie więcej listów od niej na PW.
Masz chyba ogromny problem z rozumieniem, albo nie czytałaś postu iwett...
O nic cię nie prosiłam. Po prostu skończ ten tandetny spektakl.
Ja kończę.
NIE - nie mam ogromnego problemu ze zrozumieniem odpowiedzi iwett !
" Tandetny spektakl " będzie wyjaśniony do konca TU na forum. NIE na PW.
Nie chcę żadnych prywatnych wiadomości od Ciebie.
Użylaś liczby mnogiej " dwie baby się pokłóciły - żenujące ....."
Teraz JA nie pozwalam sobie, na użycie liczby mnogiej ( baby ) i wkręcenie mnie w ten cyrk i " tandetny spektakl ".
Pytałam - czy zgadzasz sie na opublikowanie na forum naszej (w sumie krotkiej ) treści listów ? Mam je przygotowane na foto - żebym nie byla posądzona o manipulację czy zacytowanie fragmentu wyjętego z kontekstu.
Złamaniem tajemnicy korespondencji jest otwarcie listu adresowanego nie do mnie - zawierającego dane osobowe adresata i nadawcy - i rozpowszechnianie jego treści.
Ponieważ wiadomość adresowana była do mnie - i jest anonimem - nie jest łamaniem tajemnicy korespondencji z konsekwencjami prawnym. Anonimowe listy adresowane do mnie, ja mogę rozwieszać na słupach w centrum Warszawy - i nie godzi to w niczyje dobre imię.
A dlatego anonimowe, bo nick nie zawiera danych osobowych - i anatemą 2 może być Papież Franciszek, a Kleopatrą 3 - Jarosław K.
czekam na odpowiedz do 22:00.
Jezu.........dom wariatów !!!
Dziewczyny idzcie na jakie balety
https://www.youtube.com/channel/UC5dHWcjhAGzsp5aJzqTV9mg
Rum till alla , to jest haslem szwedzkiego kosciola , a znaczy : Miejsce dla kazdego.
Jeszcze jedno powiedzenie uzywane tutaj: " Finns det hjärterum, finns det stjärterum" , co znaczy mniej wiecej: "Masz miejsce w sercu , to i zmiescisz w nim kazdy tylek" .
Zycze WSZYSTKIM Wesolego jajka i cudownych Swiat Wielkanocnych spedzonych w zajemnej radosci , cieple rodzinnym i MILOSCI !!!
Tymi slowami zamykam ten watek i dziekuje wszystkim za udzial w nim !
ZACZEKAJ Tingro droga - jeszcze ja !
Witam w czwartkowe rano
- w moim rodzinnym domu o tej porze już nie było " szmat i czyścików " - już z kuchni pachniało, szło się do kościoła .... i co z Wielkanocą związane.
Pragnę WSZYSTKIM - tu na tym wątku złożyć
Najpiękniejsze życzenia
ZDROWYCH, SPOKOJNYCH, RODZINNYCH i SMACZNYCH
ŚWIĄT WIELKANOCNYCH - SMACZNEGO JAJECZKA
i CUDOWNEGO RELAKSU Z RODZINĄ PRZY STOLE
i NA SPACERACH W WIOSENNYM SŁOŃCU !
****************************************
Dziękuję Wam za miłe słowa - jak również życzenia świąteczne i tu na forum i na PW - co było dla mnie najmilszym " zajączkiem "
Pozdrawiam pięknie !!!