Czas wszystkich świętych, załączam kilka zdjęć z cmentarza w Håkvik gdzie złożone są prochy Polskich żołnierzy poległych w czasie II wolny światowej w Norwegii.
Håkvik to miejscowość która znajduje się przed Narvik i jest to główny cmentarz wojenny gdzie znajdują się też groby angielskich i francuskich żołnierzy, natomiast w samym Narvik jest pomnik poległych marynarz ORP Grom.oraz grób kilku poległych. Jeśli ktoś ma zdjęcia z innych cmentarzy to zapraszam może w ten sposób zachowamy pamięć o ludziach którzy poświęcili życie w czasie IIwś walcząc na obczyźnie.
Ja się tradycyjnie wybieram na cmentarze kilka razy w okolicach 1 listopada - najpierw dwa tyg lub tydzień przed pierwszym, żeby posprzątać i zanieść światełko oraz mniejszy kwiat. Później 30 lub 31 pierwszego pojawiam się z większą ilością kwiatów i zniczy. Od dwóch lat stawiam też na każdym grobie jeden znicz ze światełkiem na baterie - w przeszłości nie lubiłam tego zwyczaju, ale zaczynam go doceniać, po kilku dniach nie gaśnie i w dzień zaduszny miło jest przyjść znów i zobaczyć niewygaszoną lampkę. Może w tym roku poniosę statyw na plecach i uda mi się zrobić pierwsze w życiu samodzielne zdjęcia nocą.
Pamiętam, tym bardziej, że groby mojej rodziny też w różnych miejscach świata. Zawsze zapalam też światełka na tych zapomnianych i nie do końca zadbanych.
Widziałam młodych ludzi, którzy po posprzątaniu grobów, udekorowaniu ich kwiatami i zapaleniu zniczy, wyjęli aparat i robili zdjęcia. Domyślam się, że ktoś starszy i schorowany, kto nie mógł dotrzeć osobiście na cmentarz, ucieszy się z takiej dokumentacji młodszego pokolenia :)
Zostawiam Was w takim razie ze zdjęciem jesiennego lampionu, w ten zaduszny dzień.
Czas wszystkich świętych, załączam kilka zdjęć z cmentarza w Håkvik gdzie złożone są prochy Polskich żołnierzy poległych w czasie II wolny światowej w Norwegii.
Håkvik to miejscowość która znajduje się przed Narvik i jest to główny cmentarz wojenny gdzie znajdują się też groby angielskich i francuskich żołnierzy, natomiast w samym Narvik jest pomnik poległych marynarz ORP Grom.oraz grób kilku poległych.
Jeśli ktoś ma zdjęcia z innych cmentarzy to zapraszam może w ten sposób zachowamy pamięć o ludziach którzy poświęcili życie w czasie IIwś walcząc na obczyźnie.
Ja się tradycyjnie wybieram na cmentarze kilka razy w okolicach 1 listopada - najpierw dwa tyg lub tydzień przed pierwszym, żeby posprzątać i zanieść światełko oraz mniejszy kwiat. Później 30 lub 31 pierwszego pojawiam się z większą ilością kwiatów i zniczy. Od dwóch lat stawiam też na każdym grobie jeden znicz ze światełkiem na baterie - w przeszłości nie lubiłam tego zwyczaju, ale zaczynam go doceniać, po kilku dniach nie gaśnie i w dzień zaduszny miło jest przyjść znów i zobaczyć niewygaszoną lampkę. Może w tym roku poniosę statyw na plecach i uda mi się zrobić pierwsze w życiu samodzielne zdjęcia nocą.
pamiętamy ...
Pamiętam, tym bardziej, że groby mojej rodziny też w różnych miejscach świata. Zawsze zapalam też światełka na tych zapomnianych i nie do końca zadbanych.
Nie lubię robić zdjęć grobów, na cmentarzu, tak jakoś nieswojo bym się z tym czuła, niestosowne to dla mnie. Ale to tylko moje odczucia
Widziałam młodych ludzi, którzy po posprzątaniu grobów, udekorowaniu ich kwiatami i zapaleniu zniczy, wyjęli aparat i robili zdjęcia. Domyślam się, że ktoś starszy i schorowany, kto nie mógł dotrzeć osobiście na cmentarz, ucieszy się z takiej dokumentacji młodszego pokolenia :)
Zostawiam Was w takim razie ze zdjęciem jesiennego lampionu, w ten zaduszny dzień.