Forum

Kuchenne porady

owoce róży

  • Autor: iza1 Data: 2016-11-17 16:38:04

    mam rozmrożone owoce róży , wiem że robi się z nich przepyszne powidło/dżem , macie jakieś sprawdzone przepisy?
    jak obrać te owoce ?

  • Autor: Lea2 Data: 2016-11-18 15:26:51

    Wklejam link: jak zrobić dżem z owców dzikiej róży.
    Dżem z owoców dzikiej róży Autor: rathri

    Dżem z owoców z dzikiej róży jest nie tylko zdrową przekąską, ale i tanią w wykonaniu. Owoce możemy zbierać w czystych terenach pod lasem. Do przygotowania dżemu nadają się wszystkie gatunki, nawet te o najmniejszych owocach czy te przemarznięte. Zaczynamy!

    I sposób z drylowaniem i czyszczeniem nasionek(osobiście polecam tę metodę) 

    <pŻeby zrobić dżem z owoców dzikiej róży. Najpierw musimy przygotować przecier. Aby go przygotować potrzebujemy wydrylowanych i oczyszczonych z włosków owoców dzikiej róży. Później postępujemy jak w sposobie II.

    II sposób z przecieru (Zaleta: owoców nie trzeba drylować, żmudnie czyścić z nasionek i wypłukiwać drażniących włosków)

    Zebrane całe owoce dzikiej róży gotujemy ok. 30 minut, aż trochę zmiękną. Odlewamy wodę i przecieramy przez durszlak lub sito. Twarde nasionka zostaną, a miękka masa będzie zbierać się w drugim naczyniu. Przemarznięte owoce są miękkie, gotujemy je krócej.

    Do masy dodajemy cukier i 2 łyżki cytryny. Gotujemy je jeszcze z 10 minut.

    Gotowy dżem przekładamy do dokładnie wymytych, wyparzonych i wysuszonych słoiczków.

    Słoiczki od razu zakręcamy, odwrócone do góry nogami układamy na ręczniki, drugim ręcznikiem przykrywamy i pozwalamy im powoli wystygnąć.

    Słoiki z dżemem przechowujemy w suchym, chłodnym pomieszczeniu.

  • Autor: iza1 Data: 2016-11-19 13:01:25

    dziekuje, sprobuje

  • Autor: iza1 Data: 2016-11-19 21:07:24

    robiłam, cudo :))) ale przecieranie- robota dla Kopciuszka :((( kolor pomarańczowo-rubinowy , smak -odrobinę róży , bardzo delikatne , polecam

  • Autor: Lea2 Data: 2016-11-19 21:53:09

    To super, że spróbowałaś i wyszedł taki pyszny dżemik. :)) Też kiedyś robiłam i rzeczywiście jest z tym sporo "zabawy". Nie wiem jakie miałaś owoce, ale ja robiłam te duże owoce róży pomarszczonej w syropie. To wiem jaka to była dłubanina. Każdy owoc przecinałam na pół i wydłubywałam ze środka pestki z tymi włoskami. I potem już na długi czas odechciało mi się takiej mozolnej robótki. Jednak mimo wszystko warto zrobić choćby i jeden słoiczek, bo smak przetworów różanych jest wspaniały. :))

Przejdź do pełnej wersji serwisu