jakaś nostalgia mnie dopadła ... tydzień do świąt, kiedyś o tej porze, nie można było tu czasami wejść, taki tłok i ruch o tej porze tu był, że aż się chciało poczytać i powymieniać radami, zdjęciami, przepisami .... gdzie te czasy ...
Witam,muszę się z Tobą zgodzić .Pierniczenia nie ma nic nie ma,nie ma nieskończonych dyskusji porad,nie ma życia coś się stało,a tak wiele tej stronie zawdzięczam.Doświadczenie jakie dzięki tej stronie zdobyłam,wiedzę,odwagę aby porwać się na coś wielkiego.Szkoda naprawdę szkoda .Pozdrawiam wszystkich życzę zdrowych smacznych świąt Bożego Narodzenia .
może już nie ma czasu ... ochoty, Wszyscy gdzieś biegniemy .. może podzieliliśmy się na mniejsze grupy ... ale to już nie to, jeszcze niedawno temu pachniało tu Świętami ... piernikiem, makiem i grzybami ... ale to już niestety przeszłość ... dla Ciebie również wszystkiego co najlepsze na Święta.
Dołączam się do życzeń - magicznych Świąt dla Was wszystkich. Co do stronki... widocznie nie dla wszystkich była tak ważna i wyjątkowa jak wielokrotnie deklarowali, skoro szybciutko pobiegli na fb i tu nie zaglądają. :(
Witaj Pwyso Myślę,że to się zmieniło kiedy 2 lata temu zmieniła się szata graficzna..od tamtej pory WŻ powoli zaczęło zamierać.Poodchodziło dużo osób które kiedyś stale się udzielały,bo teraz przede wszystkim fb ''robi karierę''. Mimo to zaglądam często na Wielkie Żarcie,bo przepisy były i są nieocenione. Udzielam się bardzo rzadko,no bo praktycznie tu cicho,ale dziękuję,że przypomniałeś jak tu kiedyś było,jak wrzało forum,jak każdy dążył z podzieleniem się co już zrobił na Święta,a co jeszcze zrobi.Może na osłodę prześlę swoje pierniczki ,które od wielu wielu lat wykonuję z jednego przepisu,który zresztą kiedyś wstawiłam.Pozdrawiam serdecznie wszystkich i również życzę Wesołych,Białych Świąt i hurtowy powrót na Wielkie Żarcie
Goplano, chyba nie tylko szata to spowodowała, ale też niektórzy użytkownicy zmienili swoje podejście. Kiedyś pisało się tu o wszystkim, o dobrych i tych gorszych chwilach. Teraz, kiedy napiszesz, że coś ci jest lub, że jesteś chora dowiesz się, że nic to nikogo nie obchodzi i że nie pisze się tu o takich sprawach. Również za poglądy można być "zwymyślanym", więc po co się narażać? Pozdrawiam.
Przykre to co piszesz,ja co prawda się z tym nie spotkałam,ale przyznaję,że niestety mało kiedy zaglądam na forum,no bo mało kto pisze. Kiedyś tu tętniło życie,ludzie się kłócili,godzili jak to w życiu :) Potem nagle coś się urwało i tak to skojarzyłam z tą szatą,zresztą dużo użytkowników się wtedy na ten temat wypowiadało. No cóż,może to się zmieni i powrócą jeszcze stare dobre czasy,bo widać,że nostalgia wielka.Herbaciana również Cię serdecznie pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt.
Nie ma właściciela, to i strona samotnie, samodzielnie nie jest w stanie tryskać energią, bo nie wiadomo czy wszystko jest OK, czy zaraz runie jak domek z kart... To kolejny powód ,,umierania", ucichnięcia burzliwych dyskusji, bo po co się starać, angażować jak wsio może za chwilę zostać zamknięte lub przeobrażone na cosik niepożądanego....
Radości w tym świątecznym okresie i dużo spokoju, wypoczynku Wszystkim Życzę
Szkoda każdej życzliwej duszyczki, każdego wpisu od serca, każdej 'zołzy i 'zgreda, którzy znikają na dłużej, albo na zawsze - ale nic na siłę ...
Poprawy humoru, czyli wesołego i smacznego świętowania, głośnego kolędowania życzę Wszystkim obecnym i byłym Żarłokom. Trzymajmy się ciepło, rodzinnie, optymistycznie a "moc będzie z nami.
Fotki z mojego archiwum, możliwe że już je kiedyś wklejałam, sorki ale nowych brak.
Nie tylko Ciebie . Mnie też żal. Ale jak to Dżani mówi , troszkę nas wytrwałych zostało. Wszystkim życzę spokojnych , rodzinnych , pełnych miłości Świąt Bożego Narodzenia.
Witam przedświątecznie. Faktycznie ostatnio forum jak i wyjec zamarło.Bahati ukradła większość na FB. a tutaj pustki.Myślę że większość z starej gwardii WŻtowców zagląda ale się nie odzywa.Szata graficzna a raczej jej zmiana nie zmienia ludzi.Może da się jeszcze odbudować WŻ i atmosfere tutaj niegdyś panującą,czego w zbiżającym Nowym Roku wszyskim życzę.Wesołych Świąt.
Myślę, że nie do odzyskania. Zbyt dużo ludzi się zrazilo brakiem informacji, brakiem kontaktu. Nawet nam , garstce się nie chce, zamiast rozmów zdawkowe dzień dobry. FB to tylko targowisko próżności, bardzo rzadko stwarza pole do dyskusji, generalnie chwalimy się obrazkami z kuchni, uzyskując ochy i achy w zamian. Nie jest złe, tylko inne.
ja też na razie nie jestem do tego wszystkiego przekonany, po tym wszystkim co tu się działo, wiem że z punktu marketingowego jeżeli tylko się zacznie znowu ruch na tej stronie, to tylko podniesie wartość dla jej właścicieli i źle że tak się dzieje ... moje przemyślenia dotyczą jedynie okresu przedświątecznego i tego wszystkiego co tu się wtedy działo ... to było szczere i fajne ... tego mi brakuje ...
Mnie właściciele interesują o tyle, na ile dbają o profit, jaki im generuje strona. Niech ma większą wartość, niech zarobią, ale niech szanują tych, którzy im ten zysk generują. Bo to nie reklamodawcy, oni są platnikami, to użytkownicy, którzy decydują się być. A szacunku zabrakło... Ktoś urażony tym nie wróci.
Cieszmy się że trochę nas jeszcze zostało, kto chce może do stołu dosiąść, drzwi otwarte 24 h, kolejek nie ma, świąteczna atmosfera gwarantowana - a co przyniesie kolejny rok na W.Ż - zobaczymy.
podobnie jak pwysoposyłam Wam kącik mojego domu - w tym roku dużo światła biel i anioły......ale czy o to chodzi ? czy wystrój jest ważny ? Najskromniejsza świeczka z gałązką świerku jest piękna !
Życzę Wam - i wszystkim którzy tu przyjdą -
Świąt zdrowych, rodzinnych, radosnych, spokojnych, smacznych i magicznych a Nowy Rok niech spełni Wasze marzenia i przyniesie samo dobro !!!
Pierniczki upieczone już dwa razy - i prawie wszystkie zjedzone. Jeszcze będą w pracy. Nowy barszcz przetrenowany - wchodzi na stałe do repertuaru. Uszka ulepione - 263 sztuki. Korcą mnie pierogi, tylko kto to zje. Mięsa uwędzone, zapakowane próżniowo. Jeszcze sernik, makowiec, może orzechowiec - bo ciastem mam się dzielić ze znajomymi, w związku z tym może mogę poszaleć. To w sobotę. Ryby i sałatka w niedzielę. Co prawda nie mam jeszcze koncepcji na ryby na ciepło, ale to coś się wymyśli Bo na zimno - rolada szpinakowa z łososiem. I może serowa
U mnie też uszka zrobione w ilości ok. 130. Pierogi mam ok. 60. Pierniczki i ciasteczka kruche upieczone. Mięsa dwa w zalewach, jedna w marynacie z olejem. Tak jak u Ciebie ryby czekają do ostatniej chwili. Pieczenie serników w sobotę. U mnie dwa, bo jeden musi być z ksylitolem.
to już nie tak dużo zostało ... u mnie więcej niż w Wigilię w pierwszy dzień Świąt będzie wyzwaniem - tak się złożyło że mam ten "zaszczyt" zorganizować 50 rocznicę ślubu moich teściów (25 osób plus dzieciaki), wiec pewnie 6:00 rano do garów, mięsa trzeba upiec, zupy, surówki ... deser, chociaż ciasta i zimna płyta ze świąt będą ... już mi słabo jak mi się uda, co wątpliwe w tym zamieszani to wstawię fotki
Jedna to z przepisu Megi65 -schab. Karczek mam w takiej zwykłej podstawowej jak za dawnych czasów , tylko sól peklowa, ziele angielskie , pieprz , majeranek i czosnek przeciśniety przez praskę. W oleju to dzieło mojego małżonka. Dał wszystkie zioła jakie miał pod ręką , posmarował olejem i sobie czeka w zimnym miejscu. Wszystkie mięsa leżą w garach na zimnych płytkach, nie w lodówce.
Witam wszystkich! To od nas samych zależy, czy będzie tu gwarno czy cisza... też żałuję tego przedświątecznego zgiełku, choć nie tylko. Dyskusje były na wszelakie tematy, od kulinarnych, przez religijne, aż po politykę. Każdy wypowiadał się bez ograniczeń, czasem aż iskry się sypały...teraz gdy temat tylko nie odpowiada komuś, od razu wtrąca, że to strona kulinarna... a przecież są zakłady tematyczne różne, w tym rozmowy wolne i...frywolne nawet. Bardzo mi brakuje tamtej atmosfery, tych ludzików i... a, łza się w oku kręci. Nie ma co się roztkliwiać, bo czas gorący, roboty po "kokardy"...
Wszystkim życzę radosnych, zdrowych, rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia, a wszystkie wypieki i dania by wyszły smaczne i znikały ze stołu jak błyskawica. Alicja
Dziekuje slicznie i nawzajem! U mnie bialo jak zwykle, niestety Swieta nie ciesza nikogo w mojej Rodzinie tego roku:(((( Mamy niesamowity smutek i brak ....
Tak bywa .... ja też w tym roku (we wrześniu w Polsce) płakałam - serdecznie Ci współczuję. Bieli u mnie nie będzie - pogoda wielkanocna raczej, ale to nieważne Trzymaj się Tingra - pozdrawiam serdecznie !
Oj Tineczko, teraz przeczytałam... nie wiem co Cię smuci, ale współczuję i przytulam. Tak to jest, ja też straciłam kogoś niedawno... smutno, ale cóż, nie da się tego zmienić, pozostaje zaakceptować. Przytulaski ślę. Ala
Dziekuje serdecznie Ala za przytulaski!!! Walczylam z moja przyjaciolka o jej corke cala jesien ..nie dalo sie :((( 2 grudnia o godzinie 15:00 zasnela spokojnie i to bylo spodziewane ...ale nie spodziewalam sie , ze tego samego dnia o polnocy zadzwoni moj brat , placzac niesamowicie i powie mi , ze jego syn nie zyje i nigdy juz nie bedzie z nami!!! Zaakceptowac tego narazie nie moge...
Tingro, bardzo Ci współczuję. Wiem jak Ci ciężko i niestety nie mogę powiedzieć, że niedługo będzie lepiej. Mój brat zmarł w sierpniu, a w dniu jego pogrzebu dostaliśmy wiadomość, że nie żyje też nasz przyjaciel, taki dobry duch rodziny. Śmierć obu była niespodziewana. Cały czaczas łapię się na tym, że myślę o nich jak o żyjących. Wiem, że jesteś niewierząca, ale życzę Tobie i Twojej rodzinie aby Jezus narodzony w stajence przyniósł Wam ulgę w bólu i oby następny rok był lepszy od tego mijającego.
Witaj Tingro :)) Bardzo to przykra wiadomość dla Ciebie i Twojej rodziny.
Dopisano 2017-12-23 14:20:54:
Witaj Tingro :)) Bardzo to przykra wiadomość dla Ciebie i Twojej rodziny. Rozumiem jaka jest to niewyobrażalna strata i ból. Przyjmij najserdeczniejsze wyrazy współczucia... Jednak Prawdziwy Bóg ma dla nas dobrą nowinę, którą umieścił na kartach Słowa Bożego, Biblii, gdzie dał pokrzepiającą nadzieję, że zmarli zmartwychwstaną czyli znów powrócą do życia na ziemi... Pizdrawiam serdecznie i trzymaj się...
Piękne życzenia z przepięknym załącznikiem. To amarylis? Niech jego urok odgoni smutne myśli i nastroi wszystkich radośnie. Pozdrawiam z deszczowej krainy nad Odrą.
U nas bigosik pachnie, ciasto jutro wykombinuję - chyba zawianą śliwunię z masą budyniowo-czekoladową wg Bahati. Bez szaleństw, wątroba błaga o litość ...
Poza tym leje, jest szaro-buro i mam dzisiaj leniwca do kwadratu :(
Czasy szaleństwa to już przeszłość... niestety. Tymczasem lenię się okropnie, żarcia pełno, apetyt też świętuje, więc... Każdego roku przyrzekam, że następnym razem to 2 ciasta, 1 ryba, 1 śledzie itd.... i na przyrzeczeniach się kończy. Bo potem przychodzi okres przedświąteczny, człowiek wpada w szaleństwo, gotuje, smaży, lepi, piecze... a potem? z samego patrzenia już syty, żołądek trzeszczy, jelita pękają i ... dobrze, że już po świętach. Wszystkiego dobrego dla wszystkich.
Żadnego gotowania na sylwestra - sery, oliwa, chleb do maczania i drinki. No poza barszczem z pasztecikami - ale to na nowy rok bardziej. 30 grudnia idziemy na urodziny - okrągłe bardzo - do Peruwiańczyków, pewnie w samego sylwestra spać będziemy do południa. EEe to tylko marzenie, głodne koty nie dadzą. A w ogóle - to będziemy świętować o polskiej północy (u mnie wtedy 18) - a potem spokojnie pójdziemy spać - hehee
... niech Wam Wszystkim w tym roku los przyniesie wszystko co najlepsze ... niech będzie: zdrowy, spokojny, pełen spełnionych marzeń i wspaniałych kuchennych inspiracjibo szczęśliwi ludzie w kuchni to najważniejsza sprawa, to szczęście i radość zostaje na talerzach ...
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
jakaś nostalgia mnie dopadła ... tydzień do świąt, kiedyś o tej porze, nie można było tu czasami wejść, taki tłok i ruch o tej porze tu był, że aż się chciało poczytać i powymieniać radami, zdjęciami, przepisami .... gdzie te czasy ...
Witam,muszę się z Tobą zgodzić .Pierniczenia nie ma nic nie ma,nie ma nieskończonych dyskusji porad,nie ma życia coś się stało,a tak wiele tej stronie zawdzięczam.Doświadczenie jakie dzięki tej stronie zdobyłam,wiedzę,odwagę aby porwać się na coś wielkiego.Szkoda naprawdę szkoda .Pozdrawiam wszystkich życzę zdrowych smacznych świąt Bożego Narodzenia .
może już nie ma czasu ... ochoty, Wszyscy gdzieś biegniemy .. może podzieliliśmy się na mniejsze grupy ... ale to już nie to, jeszcze niedawno temu pachniało tu Świętami ... piernikiem, makiem i grzybami ... ale to już niestety przeszłość ... dla Ciebie również wszystkiego co najlepsze na Święta.
Dołączam się do życzeń - magicznych Świąt dla Was wszystkich.
Co do stronki... widocznie nie dla wszystkich była tak ważna i wyjątkowa jak wielokrotnie deklarowali, skoro szybciutko pobiegli na fb i tu nie zaglądają. :(
dla Ciebie również spokojnych i magicznych Świąt w domowej, rodzinnej atmosferze ...
Witaj Pwyso
Myślę,że to się zmieniło kiedy 2 lata temu zmieniła się szata graficzna..od tamtej pory WŻ powoli zaczęło zamierać.Poodchodziło dużo osób które kiedyś stale się udzielały,bo teraz przede wszystkim fb ''robi karierę''. Mimo to zaglądam często na Wielkie Żarcie,bo przepisy były i są nieocenione. Udzielam się bardzo rzadko,no bo praktycznie tu cicho,ale dziękuję,że przypomniałeś jak tu kiedyś było,jak wrzało forum,jak każdy dążył z podzieleniem się co już zrobił na Święta,a co jeszcze zrobi.Może na osłodę prześlę swoje pierniczki ,które od wielu wielu lat wykonuję z jednego przepisu,który zresztą kiedyś wstawiłam.Pozdrawiam serdecznie wszystkich i również życzę Wesołych,Białych Świąt i hurtowy powrót na Wielkie Żarcie
Tego świątecznego gwaru mi brakuje ...
Zgadzam się z Tobą Pawle, oj brakuje, brakuje, bardzo...
Jak to mówią nasi sąsiedzi... to se ne wrati... Spokojnych świąt dla Ciebie i rodziny
Goplano, chyba nie tylko szata to spowodowała, ale też niektórzy użytkownicy zmienili swoje podejście. Kiedyś pisało się tu o wszystkim, o dobrych i tych gorszych chwilach. Teraz, kiedy napiszesz, że coś ci jest lub, że jesteś chora dowiesz się, że nic to nikogo nie obchodzi i że nie pisze się tu o takich sprawach. Również za poglądy można być "zwymyślanym", więc po co się narażać? Pozdrawiam.
Nie ma właściciela, to i strona samotnie, samodzielnie nie jest w stanie tryskać energią, bo nie wiadomo czy wszystko jest OK, czy zaraz runie jak domek z kart... To kolejny powód ,,umierania", ucichnięcia burzliwych dyskusji, bo po co się starać, angażować jak wsio może za chwilę zostać zamknięte lub przeobrażone na cosik niepożądanego....
Radości w tym świątecznym okresie i dużo spokoju, wypoczynku Wszystkim Życzę
Tak na początku myślałem że fb coś zmieni ale to już nie to. Zdrowych i spokojnych Świąt dla Ciebie również
Dokładnie to, przynajmniej w moim przypadku:) Ale zaglądam, pozdrawiam wszystkich ciepło :)
Magda
Szkoda każdej życzliwej duszyczki, każdego wpisu od serca, każdej 'zołzy i 'zgreda, którzy znikają na dłużej, albo na zawsze - ale nic na siłę ...
Poprawy humoru, czyli wesołego i smacznego świętowania, głośnego kolędowania życzę Wszystkim obecnym i byłym Żarłokom. Trzymajmy się ciepło, rodzinnie, optymistycznie a "moc będzie z nami.
Fotki z mojego archiwum, możliwe że już je kiedyś wklejałam, sorki ale nowych brak.
Oj pomału coś Nas tu więcej
A myślałam, że ta pierwsza to "świeżynka", bo u mnie tak dzisiaj wyglądają drzewa.
Nie tylko Ciebie . Mnie też żal. Ale jak to Dżani mówi , troszkę nas wytrwałych zostało.
Wszystkim życzę spokojnych , rodzinnych , pełnych miłości Świąt Bożego Narodzenia.
To dobry znak że jednak jeszcze pamiętamy o tej stronie i o sobie na wzajem
Witam przedświątecznie.
.Myślę że większość z starej gwardii WŻtowców zagląda ale się nie odzywa.Szata graficzna a raczej jej zmiana nie zmienia ludzi.Może da się jeszcze odbudować WŻ i atmosfere tutaj niegdyś panującą,czego w zbiżającym Nowym Roku wszyskim życzę.Wesołych Świąt
.
Faktycznie ostatnio forum jak i wyjec zamarło.Bahati ukradła większość na FB. a tutaj pustki
No jak się Wszyscy strzykniemy to pomału wrócą stare dobre czasy
Wesołych świąt jeszcze nie życzę, bo mam nadzieję zajrzeć tu przed świętami. Teraz dobrego okresu przedświątecznego!
Jeszcze wiele prac na Święta przed każdym
No... ale... kto z kim ma się strzykać??? Bo ja jestem chętna.
wszyscy z wszystkimi
Ja myśle ze to tak jak w tej reklamie zatraciliśmy dziecięca radość .
Chyba czas ją odzyskać
no i jak tam u Was przygotowania ... dzieje się pewnie ... fajnie że tutaj też zaglądacie od czasu do czasu
Myślę, że nie do odzyskania.
Zbyt dużo ludzi się zrazilo brakiem informacji, brakiem kontaktu.
Nawet nam , garstce się nie chce, zamiast rozmów zdawkowe dzień dobry.
FB to tylko targowisko próżności, bardzo rzadko stwarza pole do dyskusji, generalnie chwalimy się obrazkami z kuchni, uzyskując ochy i achy w zamian. Nie jest złe, tylko inne.
ja też na razie nie jestem do tego wszystkiego przekonany, po tym wszystkim co tu się działo, wiem że z punktu marketingowego jeżeli tylko się zacznie znowu ruch na tej stronie, to tylko podniesie wartość dla jej właścicieli i źle że tak się dzieje ... moje przemyślenia dotyczą jedynie okresu przedświątecznego i tego wszystkiego co tu się wtedy działo ... to było szczere i fajne ... tego mi brakuje ...
Mnie właściciele interesują o tyle, na ile dbają o profit, jaki im generuje strona.
Niech ma większą wartość, niech zarobią, ale niech szanują tych, którzy im ten zysk generują.
Bo to nie reklamodawcy, oni są platnikami, to użytkownicy, którzy decydują się być.
A szacunku zabrakło...
Ktoś urażony tym nie wróci.
Nic dodać, nic ująć...
Cieszmy się że trochę nas jeszcze zostało, kto chce może do stołu dosiąść, drzwi otwarte 24 h, kolejek nie ma, świąteczna atmosfera gwarantowana - a co przyniesie kolejny rok na W.Ż - zobaczymy.
podobnie jak pwyso posyłam Wam kącik mojego domu - w tym roku dużo światła biel i anioły...... ale czy o to chodzi ? czy wystrój jest ważny ? Najskromniejsza świeczka z gałązką świerku jest piękna !
Życzę Wam - i wszystkim którzy tu przyjdą -
Świąt zdrowych, rodzinnych, radosnych, spokojnych, smacznych i magicznych a Nowy Rok niech spełni Wasze marzenia i przyniesie samo dobro !!!
Pozdrawiam Was świątecznie i najmilej
I jak Wam idą świąteczne przygotowania...
Pierniczki upieczone już dwa razy - i prawie wszystkie zjedzone. Jeszcze będą w pracy.
Nowy barszcz przetrenowany - wchodzi na stałe do repertuaru.
Uszka ulepione - 263 sztuki. Korcą mnie pierogi, tylko kto to zje.
Mięsa uwędzone, zapakowane próżniowo.
Jeszcze sernik, makowiec, może orzechowiec - bo ciastem mam się dzielić ze znajomymi, w związku z tym może mogę poszaleć. To w sobotę.
Ryby i sałatka w niedzielę. Co prawda nie mam jeszcze koncepcji na ryby na ciepło, ale to coś się wymyśli Bo na zimno - rolada szpinakowa z łososiem. I może serowa
Szacunek ...
U mnie też uszka zrobione w ilości ok. 130. Pierogi mam ok. 60. Pierniczki i ciasteczka kruche upieczone. Mięsa dwa w zalewach, jedna w marynacie z olejem.
Tak jak u Ciebie ryby czekają do ostatniej chwili.
Pieczenie serników w sobotę. U mnie dwa, bo jeden musi być z ksylitolem.
to już nie tak dużo zostało ... u mnie więcej niż w Wigilię w pierwszy dzień Świąt będzie wyzwaniem - tak się złożyło że mam ten "zaszczyt" zorganizować 50 rocznicę ślubu moich teściów (25 osób plus dzieciaki), wiec pewnie 6:00 rano do garów, mięsa trzeba upiec, zupy, surówki ... deser, chociaż ciasta i zimna płyta ze świąt będą ... już mi słabo
jak mi się uda, co wątpliwe w tym zamieszani to wstawię fotki
Beata napisz proszę coś więcej o tych mięsach w zalewie i marynacie.
Jedna to z przepisu Megi65 -schab. Karczek mam w takiej zwykłej podstawowej jak za dawnych czasów , tylko sól peklowa, ziele angielskie , pieprz , majeranek i czosnek przeciśniety przez praskę.
W oleju to dzieło mojego małżonka. Dał wszystkie zioła jakie miał pod ręką , posmarował olejem i sobie czeka w zimnym miejscu. Wszystkie mięsa leżą w garach na zimnych płytkach, nie w lodówce.
Dziękuję
.
A machnęłam jeszcze ciasteczka - na razie siedzą w lodówce.
Podwójna porcja, jedne tradycyjne, drugie z mielonymi orzechami.
Po obiedzie my będziemy z córką wycinać, Ślubnego zagonię do krojenia orzechów do makowca.
Dobrze,ze jest nas garstka, ktora pamieta o sobie i to tez cieszy.
Blogoslawionych i radosnych Swiat Bozego Narodzenia ! :-)
Tylko szkoda, że wypowiedzi mało....Pozdrawiam Wszystkich!
Witam wszystkich! To od nas samych zależy, czy będzie tu gwarno czy cisza... też żałuję tego przedświątecznego zgiełku, choć nie tylko. Dyskusje były na wszelakie tematy, od kulinarnych, przez religijne, aż po politykę. Każdy wypowiadał się bez ograniczeń, czasem aż iskry się sypały...teraz gdy temat tylko nie odpowiada komuś, od razu wtrąca, że to strona kulinarna... a przecież są zakłady tematyczne różne, w tym rozmowy wolne i...frywolne nawet. Bardzo mi brakuje tamtej atmosfery, tych ludzików i...
a, łza się w oku kręci.
Nie ma co się roztkliwiać, bo czas gorący, roboty po "kokardy"...
Wszystkim życzę radosnych, zdrowych, rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia, a wszystkie wypieki i dania by wyszły smaczne i znikały ze stołu jak błyskawica.
Alicja
Pieknie napisalas Alicjo!!! Radosnych Swiat zycze Tobie!
Witaj Tineczko, dziękuję za życzenia. Tobie również życzę pogodnych, pełnych radości i smaczności Świąt. I wpadaj czasem, brakuje tu Ciebie.
Alicja
Pwyso , moze nie wstydza sie , moze maja inne powody
Nostalgia...tak! Zycze wszystkim cudownych Swiat Bozego Narodzenia i pozdrawiam cieplo wytrzymalych uzytkownikow WZ!
Witaj Tingra ! Miło że jesteś
Zdrowych, rodzinnych, smacznych i białych Świąt
Dziekuje slicznie i nawzajem! U mnie bialo jak zwykle, niestety Swieta nie ciesza nikogo w mojej Rodzinie tego roku:(((( Mamy niesamowity smutek i brak ....
Tak bywa .... ja też w tym roku (we wrześniu w Polsce) płakałam
- serdecznie Ci współczuję.
Bieli u mnie nie będzie - pogoda wielkanocna raczej, ale to nieważne
Trzymaj się Tingra - pozdrawiam serdecznie !
Dziekuje Mariateresa!!!
Oj Tineczko, teraz przeczytałam... nie wiem co Cię smuci, ale współczuję i przytulam. Tak to jest, ja też straciłam kogoś niedawno... smutno, ale cóż, nie da się tego zmienić, pozostaje zaakceptować. Przytulaski ślę. Ala
Dziekuje serdecznie Ala za przytulaski!!! Walczylam z moja przyjaciolka o jej corke cala jesien ..nie dalo sie :((( 2 grudnia o godzinie 15:00 zasnela spokojnie i to bylo spodziewane ...ale nie spodziewalam sie , ze tego samego dnia o polnocy zadzwoni moj brat , placzac niesamowicie i powie mi , ze jego syn nie zyje i nigdy juz nie bedzie z nami!!! Zaakceptowac tego narazie nie moge...
Tingro, przytulam Cię mocno, kochana.Dobrych i pogodnych Świąt życzę.
Tingro, bardzo Ci współczuję. Wiem jak Ci ciężko i niestety nie mogę powiedzieć, że niedługo będzie lepiej. Mój brat zmarł w sierpniu, a w dniu jego pogrzebu dostaliśmy wiadomość, że nie żyje też nasz przyjaciel, taki dobry duch rodziny. Śmierć obu była niespodziewana. Cały czaczas łapię się na tym, że myślę o nich jak o żyjących. Wiem, że jesteś niewierząca, ale życzę Tobie i Twojej rodzinie aby Jezus narodzony w stajence przyniósł Wam ulgę w bólu i oby następny rok był lepszy od tego mijającego.
Bardzo to przykra wiadomość dla Ciebie i Twojej rodziny.
Dopisano 2017-12-23 14:20:54:
Witaj Tingro :))Bardzo to przykra wiadomość dla Ciebie i Twojej rodziny. Rozumiem jaka jest to niewyobrażalna strata i ból. Przyjmij najserdeczniejsze wyrazy współczucia... Jednak Prawdziwy Bóg ma dla nas dobrą nowinę, którą umieścił na kartach Słowa Bożego, Biblii, gdzie dał pokrzepiającą nadzieję, że zmarli zmartwychwstaną czyli znów powrócą do życia na ziemi...
Pizdrawiam serdecznie i trzymaj się...
Wyrazy Współczucia Tinga :( Przykro mi bardzo... Trzymaj się i przyjmij i ode mnie uściski.
Piękne życzenia z przepięknym załącznikiem. To amarylis? Niech jego urok odgoni smutne myśli i nastroi wszystkich radośnie.
Pozdrawiam z deszczowej krainy nad Odrą.
Dziekuje Smosia! Tak to amarylis, kazdego roku odrodza sie swoim pieknem:)
Pozdrawiam z krainy sniegiem obielonej
Witaj Tineczko. Przytulam mocno i życzę lepszego Nowego Roku.
... no i co tam u Was "dzieci" po Świętach ??
czas już się gotować do Sylwestra 
Oj czas. Mam w planie odpoczynek bez wielkich szaleństw.
To tak jak ja
Nastrajam sie na wyluzikowanie. Czyli bez szalenstw
U nas bigosik pachnie, ciasto jutro wykombinuję - chyba zawianą śliwunię z masą budyniowo-czekoladową wg Bahati. Bez szaleństw, wątroba błaga o litość ...
Poza tym leje, jest szaro-buro i mam dzisiaj leniwca do kwadratu :(
Czasy szaleństwa to już przeszłość... niestety.
Tymczasem lenię się okropnie, żarcia pełno, apetyt też świętuje, więc...
Każdego roku przyrzekam, że następnym razem to 2 ciasta, 1 ryba, 1 śledzie itd.... i na przyrzeczeniach się kończy. Bo potem przychodzi okres przedświąteczny, człowiek wpada w szaleństwo, gotuje, smaży, lepi, piecze... a potem? z samego patrzenia już syty, żołądek trzeszczy, jelita pękają i ... dobrze, że już po świętach.
Wszystkiego dobrego dla wszystkich.
Żadnego gotowania na sylwestra - sery, oliwa, chleb do maczania i drinki. No poza barszczem z pasztecikami - ale to na nowy rok bardziej.
30 grudnia idziemy na urodziny - okrągłe bardzo - do Peruwiańczyków, pewnie w samego sylwestra spać będziemy do południa. EEe to tylko marzenie, głodne koty nie dadzą.
A w ogóle - to będziemy świętować o polskiej północy (u mnie wtedy 18) - a potem spokojnie pójdziemy spać - hehee
Paweł, hej, hej! rozgoń nostalgię, smutki na cztery strony świata.! Załóż najpiękniejszy uśmiech i w Nowy Rok staruj!
pozdrawiam i trwam tutaj !
Z nowym rokiem.... nowe cele. Pozdrawiam i wszystkiego najlepszego :)
... niech Wam Wszystkim w tym roku los przyniesie wszystko co najlepsze ... niech będzie: zdrowy, spokojny, pełen spełnionych marzeń i wspaniałych kuchennych inspiracji
bo szczęśliwi ludzie w kuchni to najważniejsza sprawa, to szczęście i radość zostaje na talerzach ... 
Dziękuję! I również Wszystkim Najlepszego w tym Nowym Roku!!!
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku dla wszystkich. :)