witam grzejniki już ciepłe a i suszarka elektryczna też jest pod ręką najwyższa pora wziąć się za suszenie jabłek tylko jakie najlepiej nadają się do suszenia na zimę ???
Dzięki za temat. Jutro zabiorę się za suszenie swoich. Ja suszę w suszarce do grzybów i nie ma znaczenia jaka odmiana. Jakie mam, albo jak kupie i nikt nie chce jeść, to suszę. jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby jabłko się nie ususzyło.
Dokładnie tak robią teściowie.... Suszą w suszarce każdy rodzaj, gatunek jabłek i zawsze są smaczne, choć od rodzaju zależy, czy będą słodkie, czy kwaśne :))
Teściową jeszcze nie jestem :) Wczoraj zjedliśmy całą suszarkę wysuszonych jabłek. dziś 2 się suszy :) Masz racje. Ja mam różne i słodkie i kwaśne. Wszystkie nam smakują.
Przy okazji tematu chciałam spytać. Samo świeże jabłko nie ma dużo kalorii. Gdzieś czytałam kiedyś, że suszone jabłka są bardzo kaloryczne i zastanawiam się na czym ta kaloryczność polega czy może ktoś mi wytłumaczy. 100 g świeżego jabłka to ok 52 kcl, suszone jabłko to to samo tylko po odparowaniu wody powinno mieć mniej kalorii.
witam grzejniki już ciepłe a i suszarka elektryczna też jest pod ręką najwyższa pora wziąć się za suszenie jabłek tylko jakie najlepiej nadają się do suszenia na zimę ???
pozdrawiam maniuś
Hej manius:)
Widze, ze nikt inny nie ma odwagi Ci doradzic, ciekawe dlaczego ???
Zasuszyles juz jablka? Wszystkie jesienne i zimowe odmiany jablek nadaja sie do suszenia. Bardziej soczyste beda suszyc sie po prostu dluzej.
Ja suszylam jablka zimowe, u nas pod nazwa Ingrid-Marie, pewnie w Polsce nieznane:)
Z własnego doświadczenia wiem, że do suszenia najbardziej nadają się jabłka mięsiste, np. Jonatan, Idared.
Moja mama suszy jabłka, tylko nie wiem jaka odmiana. Wydaje mi się, że ona nawet nie zwraca na to uwagę, ale wychodzą pyszne, zwłaszcza w kompocie :)
Dzięki za temat. Jutro zabiorę się za suszenie swoich. Ja suszę w suszarce do grzybów i nie ma znaczenia jaka odmiana. Jakie mam, albo jak kupie i nikt nie chce jeść, to suszę. jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby jabłko się nie ususzyło.
Dokładnie tak robią teściowie.... Suszą w suszarce każdy rodzaj, gatunek jabłek i zawsze są smaczne, choć od rodzaju zależy, czy będą słodkie, czy kwaśne :))
Teściową jeszcze nie jestem :) Wczoraj zjedliśmy całą suszarkę wysuszonych jabłek. dziś 2 się suszy :) Masz racje. Ja mam różne i słodkie i kwaśne. Wszystkie nam smakują.
Przy okazji tematu chciałam spytać. Samo świeże jabłko nie ma dużo kalorii. Gdzieś czytałam kiedyś, że suszone jabłka są bardzo kaloryczne i zastanawiam się na czym ta kaloryczność polega czy może ktoś mi wytłumaczy. 100 g świeżego jabłka to ok 52 kcl, suszone jabłko to to samo tylko po odparowaniu wody powinno mieć mniej kalorii.
Suszone owoce mają nawet 5 razy więcej kalorii, właśnie ze względu na to, że mają mniejszą zawartość wody.