Nie wiem dlaczego zmieniono szatę graficzną strony. Zawsze uważałam, że u Was przepisy są czytelne i przejrzyste. Teraz to jakiś koszmar. Oczopląs murowany. Wielka szkoda! A było tak fajnie...
Myślę, że strona potrzebowała zmian. W swoich domach też od czasu do czasu robimy remont, czy choćby malowanie. Cóż trzeba się przyzwyczaić do nowości. Mnie także trudno się odnaleźć.
Wkn co z tą diabelską ceratą?? już tyle postów było z prośbą o zmianę tego koloru... chodzę w okularach i wierzcie mi naprawdę oczy łzawią po 5 min "bycia" na moim kochanym WZ
Narysuj nam nową i podeślij na warstwach, będziemy mogli szybciej wstawić. Nasza znajoma graficzka tak szybko nie rysuje, ale jeśli Ty potrafisz, to chętnie skorzystamy
Biały brzydko, zielony brzydko, żółty brzydko, bordowy brzydko. Widocznie nieudolni jesteśmy w dobieraniu kolorów i odcieni. Podeślij wizu na zrzucie, jeśli masz jakiś pomysł - może szukaliśmy w złym kierunku kolorystycznym :)
Ale problemem nie jest kolor. Tylko cerata. Nie ważne czy będzie zielona, czerwona czy zółta
jeżeli idzie o kolory - to rażą w tym zestawieniu. Od małego uczono mnie - że niebieski z zielonym się grzyzą i powodują negatywne emocje i nigdy nie powinny być w jednym zestawieniu (chyba, że ma za zadanie zszkować i nosisz to na sobie z dużą pewnością siebie - wtedy nabiera zupełnie innego wymiaru).
Ja bym dała jakiś blady ciepły kolor na tło forum, litery nicków czarne - pogrubione nie przeczytane, zwykłe - przeczytane.
jak już chcesz ceratę - zrób ją na pory roku. Jak ma zostać ten zielony - niech tło będzie zółte. kurczaki, trawka, żonkile - radosna wiosna.
Bo chyba zielony i niebieski leżą nie po tych stronach palety barwnej, która się uzupełnia - jakoś z kolorami zawsze byłam lekko na bakier :( Chociaż coś mi tam we łbie dzwoni, ze chyba czasem się zestawiało te pozornie niepasujące - szczególnie w fotografii, ekkore, pamiętasz coś z wykładów z plastyki?
I choć biednie - zawsze pilnowała naszego zestawienia kolorów.
W plastyce mocna nie jestem. Ale jakieś wyczucie koloru - w swoim mniemaniu mam. Bardziej wyważono i mało odważne - bo są zestawienia, które na innych wywołują mój zachwyt - ale siebie w tym nie widzę.
Ja jestem za łączeniem kolorów ciepłych i zimnych - żeby ogrzać gdy za zimno, ochłodzić gdy goreje.
I tak jak już mówiłam - na ceratowo zrobiłabym na pory roku. Tło zielone - tylko bardziej w butelkową, wiosenną zieleń - a nie w kierunku zgniłków. I do tego odcień ciepłej żółci
Na lato - niebieski i złoty - jak w reklamach biur turystycznych - złote słońce, złoty piasek, niebieska woda i niebo...
Jesień cała na ciepło - bo inaczej sie nie da . Brązy, zielenie złamane, żółcie, pomarańcze.
A zima - jakis lodowaty niebieski lub nawet bardziej sino-niebieski przełamany ciepłem kominkowego płomienia - coś ceglana czerwień.
Może się narażę wielu osobom , ale mnie ta cerata nie razi i niewiem czemu tak wszyscy się bulwersują tymi zmianami . Zaglądam tutaj prawie codziennie i powoli się przyzwyczajam . Być może dlatego , że lubię zmiany i czasem w domu coś przestawiam , żeby było trochę inaczej . Dajcie sobie trochę czasu i będzie ok. MI SIĘ PODOBA!!
Wkn trochę niegrzecznie to napisałaś. Krytykę trzeba umieć przyjąć. Jeśli chodzi o estetykę to ja też uważam, że dawna też była lepsza. Cerata ni w pięć ni w dziesięć, a decha to chyba po to żeby komuś na niej łeb uciąć :P Przecież jeśli chodzi o fot. kulinarne to jest tyle fajnej grafiki. Chociażby z Twoich zdjęć jak nie chcecie korzystać z banku fot.
Agusiu, piszesz, że białe jest czarne a czarne białe - informacja o pracach nad tłem została podana. Czasem nawet cielęciu cierpliwość się skończy i ubodzie, choć rogów nie ma. Łatwo jest żądać, trudniej żądania spełniać, ot co - i piszę to bez złości i bez uprzedzeń do Was. Jak wcześniej wspomniałam uwagi są cenne, ale z nimi jest trochę jak z jedzeniem, nawet najlepszego nie można jeść w nieskończoność, bo skończy się to niestrawnością Idę po piwo, i Wy też powinniście
No właśnie wyczułam, że nerwy Ci puszczają:) Popatrz na to tak niektórzy czytają forum wyrywkowo jak ja i stąd biorą się te opinie. Ja nie czytałam, że będą zmiany jeszcze. Nigdy nikomu się nie dogodzi ile nas tyle opinii i poglądów. Przyszło mi do głowy żeby może jak się wchodzi na WŻ to żeby najpierw wyskakiwała reklama. Obecnie trwają prace nad modernizacją i estetyką strony, które potrwają do... Głowa do góry i sioo do łóżka, a jutro już na łono natury obmyślać wspaniałe przepisy i artykuły :)
Jeszcze nikt się taki nie urodził , żeby wszystkim dogodził. Jednym podoba się decha , innym kwiatki , jeszcze innym paski , kratka itd. Dla mnie to są detale i zwykle czepialstwo. wątki nie podpinają się gdzie trzeba
Nie wiem czy mam prawo wypowiadać się na temat nowej szaty bo nie mam tu swoich przepisów, rzadko bywam na forum ale stronę opanowały reklamy. Takie pierwsze wrażenie, po uruchomieniu, przepisy "zeszły" na daleki plan. Strona o kulinarnych przepisach przerodziła się w stronę z banerami reklam i artykułami reklamowymi. Rozumiem że trzeba zarabiać ale ilość reklam odstrasza. To przepisy powinny przyciągać użytkowników. Strona nie jest przejrzysta. Pozdrawiam i przepraszam ale takie jest moje zdanie.
Nie zauważyłam, żeby wyświetlało mi się więcej reklam. Myślę, że powinnaś dodać kilka swoich artykułów i filmów, od razu będzie mniej "reklamowych" - zachęcamy :)
Widzisz znów krytykujesz. Po co? Prowadzicie stronę publiczną i każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie choćbyś Ty uważała inaczej :) To Wasza strona możecie robić sobie z nią co chcecie tylko zastanówcie się komu ma służyć Wam czy innym.
Jabyś była moim mężem to bym powiedziała. Ja zawsze mam rację :P No, ale nie dziwmy się temu, Wkn chce wprowadzić zmiany, w dobrej wierze na lepsze, a tu spada grom krytyki. Chyba każdy by nie wytrzymał tego :) Ja nie czytałam, że strona ma być zmieniana jeszcze myślałam, że tak zostanie, a tu się dowiaduję, że prace nad tym trwają. Czekamy nic nam nie pozostaje jak cierpliwość :)
Noooo :) Dzięki! Chociaż muszę się przyznać, że jednak dłuższym sprawdzaniu inaczej działających niektórych funkcjonalności nie z wszystkimi Waszymi prośbami się zgodzę - np. muszę z bólem serca, ale potwierdzić opinię Pampasa na temat zbędności sortowania alfabetycznego w przepisach innych niż ulubione. Argumenty: - wyszukiwarka po słowach kluczowych działa lepiej, bo np. sernik nie zawsze musi zaczynać się na s, więc alfabet guzik da - kiedyś było alfabetycznie i efekt pojawił się taki, że nagle nastąpił wysyp przepisów zaczynających się na Aaaaaale sernik :/
czyżby ? Wejdź na stronę główną. Co najpierw widzisz od góry : ser dziugas (który ja sama namiętnie kupuję ;) ), potem pod zielonym paskiem z menu, akurato teraz widzę reklamę amici. Ciut niżej, od lewej jest Apetina a po prawej historia sera (też reklama). Jeszcze ciut niżej, po prawej kolejny raz dziugas. Pod dziugasem soki Ogrodów Sabinu.I na samym, samiutkim końcu : ostatnio na forum, ostatnie komentarze, ostatnie artykuły.
Bo my wszystko Krystynie wyświetlamy, ze złośliwości Ludzie kochani, nie narzekajta, tylko do dodawania materiałów fajnych się bierta - wtedy wszędzie będzie się wyświetlało to, co trzeba
Można remontować to co już istnieje, unowocześniać, usprawniać, upiększać. W tym przypadku to nie jest remont, tylko ogromna przebudowa, która niestety mnie się jeszcze na dzień dzisiejszy nie podoba. Może z czasem przywyknę, ale wiem, że tego czasu będę potrzebowała dużo, dużo.
Bo my po prostu, wstyd się przyznać, za późno zaczęliśmy remontować Ale teraz machina ruszyła i będziemy nadganiać i rozbudowywać - w końcu Żarcie musi być Wielkie, no nie?
Dla mnie WŻ BYŁO WIELKIE, polecałam je wszystkim na prawo i lewo, a teraz...nooo.. takie jakieś Zakamuflowane Żarcie.Wchodzisz na stronę główną i wcale nie jest to takie oczywiste, że dalsze strony są pełne wspaniałych przepisów. W poprzednim życiu WŻ kliknęłaś w przepisy i miałaś caluteńką stronę przepisów, u nikogo tak nie było, tylko u Was. Czasem nocy było mało, jak mnie dopadło szperanie po stronach. A jeśli zaczęliście taką totalną rozbudowę pomyślcie o kąciku porady, aby można wpisywać cenne uwagi i sztuczki dotyczące przygotowywania potraw. Ja takich znalazłam wiele w różnych miejscach WŻ, a fajnie byłoby je mieć w jednym zbiorze. Podoba mi się galeria:)
Rzeczywiście, jest możliwość wpisania, ale mnie chodziło bardziej o taki rodzaj ściągi z krótkimi informacjami np. #chcesz mieć gęsty budyń, dodaj cukier do mleka przed mąką lub proszkiem. #Dodatek mleka lub śmietany do utartych ziemniaków spowoduje, że ciasto nie będzie ciemnieć, itp.
Przepisy przerabiam "na piechotę", kopiuję do folderu, wycinam co nie potrzebne, skracam odległości między wierszami i drukuję, lub zostawiam jeśli zostaje sporo miejsca na stronie i czekam na następny przepis, żeby wydrukować dwa na jednej stronie. Trochę roboty jest po tym remoncie, ale gdybym chciała wydrukować normalnie to zajęłoby to dużo miejsca. Liczę jednak na miłosierdzie Pampasa, że coś w drukowaniu usprawni.:)
Miłosierdzie Pampasa, taaaaaaa, to jest to, nacz czym intensywnie pracujemy - może się to miłosierdzie narodzi, urośnie, dojrzeje i przedwcześnie nie odejdzie z tego świata :P Tej nadziei się trzymajmy, hihihii :)
Jestem z WZ od prawie poczatku istnienia tej strony I wiele bylo zmian w szacie graficznej, ale czegos takiego jeszcze nie bylo!!! Mam nadzieje WKN ze dotrzymasz slowa. Baska
Heh chyba jestem dziwna, bo mi się podoba nowe WŻ :) Nowa wersja jest tak odświeżona, kolor ceraty wiosenny :) (ja lubię zielony), jakoś pozytywnie odbieram zmiany. Oczywiście w pierwszej chwili było zaskoczenie, ale pozytywne. Z czasem wszyscy się przyzwyczają :)
Dziękujemy! Jednocześnie zachęcamy wszystkie te osoby, które pisały do mnie w różnych prywatnych wiadomościach, że im się podoba odświeżona wersja strony, żeby odezwały się na forum, a nie tylko motywowały nas zakulisowo (choć oczywiście też jest nam miło otrzymywać takie niepubliczne info).
Już raz pisałam, że nie wiem jeszcze, czy mi się podoba, bo nie mam ostatnio czasu tu buszować, ale przypomniało mi się, że nie tak dawno ktoś krytykował, że WŻ jest przestarzałe i przydałyby się zmiany. A zielony ponoć nie męczy tak bardzo oczu.
Jakoś tak czasu nie miałam tylko przez telefon zaglądałam i dziwnie mi się wydawało dopiero dziś zajrzałam na WŻ komputerem stacjonarnym i jestem zachwycona prześlicznie a co swoje filmy też można dodawać?
Dokładnie tak - można swoje filmy dodawać. Chwilowo Pampas boryka się z jakimś dziwnym błędem, który powoduje, że nie wszystkie się wczytują, ale już lada moment :) I kończy mini blogi - no... na razie mini ;)
Ja się już przyzwyczaiłam. Bardzo gratuluje Pampasowi za trud jaki włożył by te zmiany zrobić. Tylko niech Pampas poprawi pewne błędy i będzie super: 1. Odświeżanie przeczytanych postów na forum i poczcie 2. Wysyłanie na wyjcu za pomocą enter. 3. Oznaczanie wątków na czerwono nie działa. 4. Zdjęcie po powiększeniu minimalnie zmniejszyć lub x umieścić na górze zdjęcia bo obecnie nie mieści mi się na ekranie i muszę myszką przesuwać ekran by zamknąć. 5. Zmiana koloru tła na własnym komputerze była by super ale nie wiem czy możliwe.
1. też o tym myślałam i zasugerowałam Pampasowi - myślimy, że to całkiem fajny pomysł, dopisane do listy udogodnień 2. już zrobione :) 3. przegapiliśmy - jest w toku poprawiania - będzie działać 4. tak, mamy to na liście do usprawnienia 5. oj, to niestety nie wchodzi w grę
Niestety nie popieram tej konkretnej zmiany ..... pogubiłam się na początku ...( stara już jestem i oko nie to ...) Wszystko gdzie indziej ....Może tak byście coś mniej drastycznie zmienili ,bo że strona wymaga ciągłej pogoni za nowym wiadomo ale co z Nami ? Razi mnie ta krata ,wręcz daje po oczach konkursowo ! Czy zmieniacie wizaż strony ze względu na dopływ młodej krwi ? Czy aby to jest konieczne ? Czy nie można jakoś tego remanenciku przeprowadzić po małym kroczku ? Strona w tej wersji jest nie do oglądania ....zamieniliście ją w jakiś koszmarek a tak było miło i przyjemnie .....do tej pory :(
Czy pisząc "rozjeżdżają" masz na myśli to, że są duże? Jeśli tak, to już sugerowałam Pampasowi, żeby dorobił mechanizm "podwójnego powiększania" - jedno kliknięcie powiększa do rozmiarów powiedzmy około 800px, a drugie powiększa, o ile autor zamieścił w jeszcze większym rozmiarze. Albo żeby dorobił dostosowanie do wielkości ekranu ewentualnie - tylko co, jeśli ktoś będzie miał ekran jak stodoła :D
święte słowa....Strona jest kompletnie nieczytelna a oczy bolą niemiłosiernie...kolory, czcionki, rozmieszczenie wątków, przepisów itd. .....Mówi się, że w prostocie elegancja....tutaj tego brak. Nigdy nie korzystałam z przepisów innych stron kulinarnych głównie dlatego, że....są właśnie takie jak WŻ teraz....;(
Niestety naleze rowniez do tych niezadowolonych. Stare WZ bylo proste, przejrzyste, bardzo funkcjonalne i logiczne. Szata graficzna byla bardzo przyjemna. Nowe WZ, i tu musze przyznac racje cerkem, jest takie jak masa innych stron. Od lat jestem i pozostane wierna WZ. Zawsze czulam sie tu jak w domu. Niestety ten dom po zmianach stal sie mocno obcy. Szkoda. Bardzo brakuje mi starej funkcji drukowania. Byla po prostu genialna. Szkoda. Pewnie, ze przyzwyczaje sie do nowego WZ, ale juz teraz wiem, ze moj sentyment pozostanie przy starym. PS: Nie rozumie istoty tej wyliczanki aktywnosci. Zajmuje na monitorze sporo miejsca, a potrzebne chyba nikomu nie jest.
O ile rozumiem potrzebę zmian, o tyle niekoniecznie jest dla mnie ta zmiana lepsza. Nie podobają mi się ostatnie komentarze, gdzie każdy wpis jest szeroki i zajmuje sporo miejsca. Wcześniej było bardzo przejrzyście. To samo z przepisami. Z łatwością można było wybrać ten który mnie interesuje. Co z kolorkami? Wcześniej mogłam sobie ustawić kolor tła, teraz już nie będzie takiej możliwości? Osobiście unikam stron gdzie używa się innych kolorów czcionki niż czarne. Za bardzo męczą wzrok. Myślę, że zdecydowana większość użytkowników to osoby starsze i tak radykalna zmiana poszła w złym kierunku. Nie wiem dlaczego, ale teraz WŻ kojarzy mi się z innymi stronami jakich pełno w necie. Szkoda.
Dopisano 2015-4-12 11:18:39:
Chodziło mi o ostatnie komentarze do przepisów i artykułów.
Ja nie Ania, ale się podepnę.. Dla mnie koszmar i katastrofa. Nic się tu nie zgadza. Wg mnie nie robi się takich rewolucji (tzn na taką skalę) bo to nie jest modernizacja tylko kompletna zmiana strony, wizerunku, nie sposób odnaleźć swojego pierwiastka - kompletnie wszystko wywróciło się do góry nogami.. Ja się tu nie potrafię (choć próbowałam) odnaleźć.. Szkoda..
Moje zdanie (przerażenie) na temat zmian wyraziłam już częściowo, ale nadal obserwuję i czytam Wasze wpisy... Wkn pisałaś że ludzie naciskali na zmiany, że stara stronka itp. Z tego co czytamy od wprowadzenia tej "rewolucji" około 95% kochanych żarłoczków jest zaskoczone, przerażone, zmiesmaczone itp wprowadzoną aż tak rewolucyjną zmianą naszego kochanego WZ. Skąd więc i gdzie są te osoby które podobno tak mocno chciały wprowadzenia zmian i unowocześnień? hm No cóż... "to se ne wrati" i nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Rewolucja kosztowała Was (bo nie tylko Pampasa) wiele nerwów, stresu i nie przespanych nocy i ja to rozumiem i nie zazdroszczę. Czytając jednak wszystkie "przeciw" wiem że stracimy bardzo dużo przyjaciół, osób które wskakiwały na WZ w każdej wolnej chwili z radością... poczytać czy poszukać fajnego przepisu "na już". Sama nie wiem czy przywyknę... jedno jest pewne... Stronka straciła "to coś" i nie dziwię się że traci również zainteresowanie internautów... a zwłaszcza osób nie młodych, dla których nowości nie są przyjemnością... a taką PRZYJEMNOŚCIĄ było nasze kochane WZ aż do 7 kwietnia... smutne ale prawdziwe Pozdrawiam
PS a co do tej "ceraty" powiększyłam sobie czcionkę i zniknęła więc mogę patrzeć w ekran nieco dłużej
ano właśnie....może wystarczyło zapytać co myślą użytkownicy WŻ o modernizacji stronki...Też zastanowiło mnie to gdzie są Ci, którzy tak się domagali zmian skoro zdecydowana większość jest-delikatnie mówiąc- niezadowolona po tej zmianie.... Dzięki przepisom i radom użytkowników WŻ sporo nauczyłam się przez te lata jak tu jestem. Raz dwa odnalazłam to co chciałam, teraz szlag mnie trafia jak mam szukać konkretnego przepisu. O bolących oczach już pisałam...
Nie przesadzajcie.......... wazne ze WZ istnieje, a do wszystkiego mozna sie przyzwyczaic.Jak ktos sobie z tym nie radzi i chce odejsc to ma pecha, ja nie mam takiego problemu.
To prawda, dobrze, że istnieje i w dalszym ciągu będzie moją inspiracją kuchenną, ale mnie brak chata i kontaktu z miłymi osobami, a tak czuję się wygnana i zmuszona szukać innych miejsc do naszych pogaduch.
Ta zmiana nie została zrobiona dzisiaj. Myślałam, ze jakoś się do tego nowego przyzwyczaję, ale niestety nie dam rady. Doszło do tego, ze wchodzę na stronę, przypominam sobie ten beznadziejny nowy "wystrój" i ... uciekam. Nie mogę się niestety przyzwyczaić i w związku z tym myślę, ze moje odwiedziny na stronie Wielkiego Żarcia będą coraz rzadsze.
Dasz rade ... jesteś Polką .. nie do takich rzeczy musieli przystosować się nasi dziadkowie .. )) Wszystko kwestia czasu i ..dobrej woli .. )) Będzie dobrze, nie rezygnuj tak szybko z tej stronki ..)
Nie wiem dlaczego zmieniono szatę graficzną strony. Zawsze uważałam, że u Was przepisy są czytelne i przejrzyste. Teraz to jakiś koszmar. Oczopląs murowany. Wielka szkoda! A było tak fajnie...
Myślę, że strona potrzebowała zmian. W swoich domach też od czasu do czasu robimy remont, czy choćby malowanie. Cóż trzeba się przyzwyczaić do nowości. Mnie także trudno się odnaleźć.
Bardzo ładnie to napisałaś Alll - wszystko kiedyś wymaga remontu :) Będziemy się starać doszlifować jeszcze cekol na naszych ścianach ;)
Wkn co z tą diabelską ceratą?? już tyle postów było z prośbą o zmianę tego koloru... chodzę w okularach i wierzcie mi naprawdę oczy łzawią po 5 min "bycia" na moim kochanym WZ
Fakt, piekna nie jest............ale gorsze widzialam.W pierwszym watku o zmianach jest zapewnienie Wkn o zmianie tej nieszczesnej ceraty.
Narysuj nam nową i podeślij na warstwach, będziemy mogli szybciej wstawić. Nasza znajoma graficzka tak szybko nie rysuje, ale jeśli Ty potrafisz, to chętnie skorzystamy
A musi być cerata w kratkę? Nie może być jeden kolor?
Biały brzydko, zielony brzydko, żółty brzydko, bordowy brzydko. Widocznie nieudolni jesteśmy w dobieraniu kolorów i odcieni. Podeślij wizu na zrzucie, jeśli masz jakiś pomysł - może szukaliśmy w złym kierunku kolorystycznym :)
Ale problemem nie jest kolor. Tylko cerata. Nie ważne czy będzie zielona, czerwona czy zółta
jeżeli idzie o kolory - to rażą w tym zestawieniu. Od małego uczono mnie - że niebieski z zielonym się grzyzą i powodują negatywne emocje i nigdy nie powinny być w jednym zestawieniu (chyba, że ma za zadanie zszkować i nosisz to na sobie z dużą pewnością siebie - wtedy nabiera zupełnie innego wymiaru).
Ja bym dała jakiś blady ciepły kolor na tło forum, litery nicków czarne - pogrubione nie przeczytane, zwykłe - przeczytane.
jak już chcesz ceratę - zrób ją na pory roku. Jak ma zostać ten zielony - niech tło będzie zółte. kurczaki, trawka, żonkile - radosna wiosna.
Daj to wizu z jednym kolorem, który będzie dobry na zrzucie całej strony od góry do dołu, nalegam - duże
Powieksz litery.............zniknie cerata!
O, jakie proste a skuteczne rozwiązanie :)
Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie niebieskiego nie ma...o tak wygląda jak na zdjęciu
Cerata jest zielona. Ale litery w nickach są niebieskie.
ale taki układ kolorów męczy mnie bardzo - i chyba nie tylko mnie.
Bo chyba zielony i niebieski leżą nie po tych stronach palety barwnej, która się uzupełnia - jakoś z kolorami zawsze byłam lekko na bakier :( Chociaż coś mi tam we łbie dzwoni, ze chyba czasem się zestawiało te pozornie niepasujące - szczególnie w fotografii, ekkore, pamiętasz coś z wykładów z plastyki?
Mama krawcowa była.
I choć biednie - zawsze pilnowała naszego zestawienia kolorów.
W plastyce mocna nie jestem. Ale jakieś wyczucie koloru - w swoim mniemaniu mam. Bardziej wyważono i mało odważne - bo są zestawienia, które na innych wywołują mój zachwyt - ale siebie w tym nie widzę.
Ja jestem za łączeniem kolorów ciepłych i zimnych - żeby ogrzać gdy za zimno, ochłodzić gdy goreje.
I tak jak już mówiłam - na ceratowo zrobiłabym na pory roku. Tło zielone - tylko bardziej w butelkową, wiosenną zieleń - a nie w kierunku zgniłków. I do tego odcień ciepłej żółci
Na lato - niebieski i złoty - jak w reklamach biur turystycznych - złote słońce, złoty piasek, niebieska woda i niebo...
Jesień cała na ciepło - bo inaczej sie nie da . Brązy, zielenie złamane, żółcie, pomarańcze.
A zima - jakis lodowaty niebieski lub nawet bardziej sino-niebieski przełamany ciepłem kominkowego płomienia - coś ceglana czerwień.
Może się narażę wielu osobom , ale mnie ta cerata nie razi i niewiem czemu tak wszyscy się bulwersują tymi zmianami . Zaglądam tutaj prawie codziennie i powoli się przyzwyczajam . Być może dlatego , że lubię zmiany i czasem w domu coś przestawiam , żeby było trochę inaczej . Dajcie sobie trochę czasu i będzie ok. MI SIĘ PODOBA!!
Dzięki! Cieszymy się, że osoby, którym się podoba zaczynają publicznie odzywać się na forum :)
Wkn trochę niegrzecznie to napisałaś. Krytykę trzeba umieć przyjąć. Jeśli chodzi o estetykę to ja też uważam, że dawna też była lepsza. Cerata ni w pięć ni w dziesięć, a decha to chyba po to żeby komuś na niej łeb uciąć :P Przecież jeśli chodzi o fot. kulinarne to jest tyle fajnej grafiki. Chociażby z Twoich zdjęć jak nie chcecie korzystać z banku fot.
Agusiu, piszesz, że białe jest czarne a czarne białe - informacja o pracach nad tłem została podana. Czasem nawet cielęciu cierpliwość się skończy i ubodzie, choć rogów nie ma. Łatwo jest żądać, trudniej żądania spełniać, ot co - i piszę to bez złości i bez uprzedzeń do Was. Jak wcześniej wspomniałam uwagi są cenne, ale z nimi jest trochę jak z jedzeniem, nawet najlepszego nie można jeść w nieskończoność, bo skończy się to niestrawnością Idę po piwo, i Wy też powinniście
No właśnie wyczułam, że nerwy Ci puszczają:) Popatrz na to tak niektórzy czytają forum wyrywkowo jak ja i stąd biorą się te opinie. Ja nie czytałam, że będą zmiany jeszcze. Nigdy nikomu się nie dogodzi ile nas tyle opinii i poglądów. Przyszło mi do głowy żeby może jak się wchodzi na WŻ to żeby najpierw wyskakiwała reklama. Obecnie trwają prace nad modernizacją i estetyką strony, które potrwają do...
Głowa do góry i sioo do łóżka, a jutro już na łono natury obmyślać wspaniałe przepisy i artykuły :)
Jeszcze nikt się taki nie urodził , żeby wszystkim dogodził. Jednym podoba się decha , innym kwiatki , jeszcze innym paski , kratka itd. Dla mnie to są detale i zwykle czepialstwo.
wątki nie podpinają się gdzie trzeba
Zgadzam sie.
Ej ... Jesli cos niewielkiego potrzeba to pisz smialo. :)
Powiększyłam okno tak, że ni widzę ceraty
Jeszcze kilka takich postów i wypowiem się co nieco na temat estetyki Twojego bloga
no normalnie strach się bać
Tylko będę musiała robić zrzuty ekranu, żeby mi się nie pomyliło, bo... za często szatę zmieniasz :D
rób, rób zapraszam :))
Nie wiem czy mam prawo wypowiadać się na temat nowej szaty bo nie mam tu swoich przepisów, rzadko bywam na forum ale stronę opanowały reklamy. Takie pierwsze wrażenie, po uruchomieniu, przepisy "zeszły" na daleki plan.
Strona o kulinarnych przepisach przerodziła się w stronę z banerami reklam i artykułami reklamowymi. Rozumiem że trzeba zarabiać ale ilość reklam odstrasza. To przepisy powinny przyciągać użytkowników. Strona nie jest przejrzysta. Pozdrawiam i przepraszam ale takie jest moje zdanie.
Nie zauważyłam, żeby wyświetlało mi się więcej reklam. Myślę, że powinnaś dodać kilka swoich artykułów i filmów, od razu będzie mniej "reklamowych" - zachęcamy :)
Widzisz znów krytykujesz. Po co? Prowadzicie stronę publiczną i każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie choćbyś Ty uważała inaczej :) To Wasza strona możecie robić sobie z nią co chcecie tylko zastanówcie się komu ma służyć Wam czy innym.
Ponieważ znów krytykujecie, a z powodu ilości coraz bardziej przypomina to krytykanctwo
Itaaam daj nam trochę pomarudzić :) A jak już pomarudzimy to będziemy walca na tej desce tańczyć i zagryzać frankfurterką
I znow masz racje.
Jabyś była moim mężem to bym powiedziała. Ja zawsze mam rację :P No, ale nie dziwmy się temu, Wkn chce wprowadzić zmiany, w dobrej wierze na lepsze, a tu spada grom krytyki. Chyba każdy by nie wytrzymał tego :) Ja nie czytałam, że strona ma być zmieniana jeszcze myślałam, że tak zostanie, a tu się dowiaduję, że prace nad tym trwają. Czekamy nic nam nie pozostaje jak cierpliwość :)
Noooo :) Dzięki!
Chociaż muszę się przyznać, że jednak dłuższym sprawdzaniu inaczej działających niektórych funkcjonalności nie z wszystkimi Waszymi prośbami się zgodzę - np. muszę z bólem serca, ale potwierdzić opinię Pampasa na temat zbędności sortowania alfabetycznego w przepisach innych niż ulubione.
Argumenty:
- wyszukiwarka po słowach kluczowych działa lepiej, bo np. sernik nie zawsze musi zaczynać się na s, więc alfabet guzik da
- kiedyś było alfabetycznie i efekt pojawił się taki, że nagle nastąpił wysyp przepisów zaczynających się na Aaaaaale sernik :/
Akurat dla mnie takie rzeczy jak sortowanie przepisów nie mają znaczenia kto szuka ten znajdzie :)
Możesz mi napisać jak wyszukiwać przepisów tą wyszukiwarką po słowach kluczowych, bo chyba jeszcze tego tu nie opanowałam. Proszę.
Dziwne, ja nie mam reklam.
czyżby ? Wejdź na stronę główną. Co najpierw widzisz od góry : ser dziugas (który ja sama namiętnie kupuję ;) ), potem pod zielonym paskiem z menu, akurato teraz widzę reklamę amici. Ciut niżej, od lewej jest Apetina a po prawej historia sera (też reklama). Jeszcze ciut niżej, po prawej kolejny raz dziugas. Pod dziugasem soki Ogrodów Sabinu.I na samym, samiutkim końcu : ostatnio na forum, ostatnie komentarze, ostatnie artykuły.
Krysiu kochana, nie wiem czy Cie tym zmartwie,czy uszczesliwie...........nic nie mam !
Ja też mam jedną reklamę wysoko drugą niżej i tyle , więcej nie ma
Bo my wszystko Krystynie wyświetlamy, ze złośliwości Ludzie kochani, nie narzekajta, tylko do dodawania materiałów fajnych się bierta - wtedy wszędzie będzie się wyświetlało to, co trzeba
U mnie też oprócz jakiejś malutkiej reklamy hoteli nie ma żadnych innych.
Krystyna, jest na to prosta rada - piszesz artykuł i zaczynasz widzieć zajawkę... swojego artykułu. Do roboty!
I po kłopocie
U mnie widać tylko mało inwazyjną reklamę " dziugasa", może to zasługa adblocka, ze nie widzę ich więcej.
Można remontować to co już istnieje, unowocześniać, usprawniać, upiększać. W tym przypadku to nie jest remont, tylko ogromna przebudowa, która niestety mnie się jeszcze na dzień dzisiejszy nie podoba. Może z czasem przywyknę, ale wiem, że tego czasu będę potrzebowała dużo, dużo.
Bo my po prostu, wstyd się przyznać, za późno zaczęliśmy remontować Ale teraz machina ruszyła i będziemy nadganiać i rozbudowywać - w końcu Żarcie musi być Wielkie, no nie?
Dla mnie WŻ BYŁO WIELKIE, polecałam je wszystkim na prawo i lewo, a teraz...nooo.. takie jakieś Zakamuflowane Żarcie.Wchodzisz na stronę główną i wcale nie jest to takie oczywiste, że dalsze strony są pełne wspaniałych przepisów. W poprzednim życiu WŻ kliknęłaś w przepisy i miałaś caluteńką stronę przepisów, u nikogo tak nie było, tylko u Was. Czasem nocy było mało, jak mnie dopadło szperanie po stronach.
A jeśli zaczęliście taką totalną rozbudowę pomyślcie o kąciku porady, aby można wpisywać cenne uwagi i sztuczki dotyczące przygotowywania potraw. Ja takich znalazłam wiele w różnych miejscach WŻ, a fajnie byłoby je mieć w jednym zbiorze.
Podoba mi się galeria:)
Artykuły to nic innego jak również porady - to właśnie tam można wpisywać wszystko to co długie i krótkie :) Czas start!
Rzeczywiście, jest możliwość wpisania, ale mnie chodziło bardziej o taki rodzaj ściągi z krótkimi informacjami np. #chcesz mieć gęsty budyń, dodaj cukier do mleka przed mąką lub proszkiem. #Dodatek mleka lub śmietany do utartych ziemniaków spowoduje, że ciasto nie będzie ciemnieć, itp.
Taki wujcio dobra rada w pigułce w jednym boksie, hasło dnia do przeczytania czy coś w t7ym stylu? :)
No, no...właśnie coś takiego.
I jeszcze dodatkowy problem to wydrukowanie przepisu. Zero przejrzystości,zero ładu i składu.
Przepisy przerabiam "na piechotę", kopiuję do folderu, wycinam co nie potrzebne, skracam odległości między wierszami i drukuję, lub zostawiam jeśli zostaje sporo miejsca na stronie i czekam na następny przepis, żeby wydrukować dwa na jednej stronie. Trochę roboty jest po tym remoncie, ale gdybym chciała wydrukować normalnie to zajęłoby to dużo miejsca. Liczę jednak na miłosierdzie Pampasa, że coś w drukowaniu usprawni.:)
Miłosierdzie Pampasa, taaaaaaa, to jest to, nacz czym intensywnie pracujemy - może się to miłosierdzie narodzi, urośnie, dojrzeje i przedwcześnie nie odejdzie z tego świata :P Tej nadziei się trzymajmy, hihihii :)
:)
Mamy już enterek na wyjcu i parę innych kosmetycznych poprawek - coraz fajniej się robi :)
Mi też się nie podoba, ale cóż, trzeba się będzie powoli przyzwyczaić:I
Jestem z WZ od prawie poczatku istnienia tej strony I wiele bylo zmian w szacie graficznej, ale czegos takiego jeszcze nie bylo!!! Mam nadzieje WKN ze dotrzymasz slowa.
Baska
Tak, będzie jeszcze gorzej, obiecuję. Wtedy na pewno w końcu przestaniecie marudzić
Heh chyba jestem dziwna, bo mi się podoba nowe WŻ :) Nowa wersja jest tak odświeżona, kolor ceraty wiosenny :) (ja lubię zielony), jakoś pozytywnie odbieram zmiany. Oczywiście w pierwszej chwili było zaskoczenie, ale pozytywne. Z czasem wszyscy się przyzwyczają :)
Dziękujemy!
Jednocześnie zachęcamy wszystkie te osoby, które pisały do mnie w różnych prywatnych wiadomościach, że im się podoba odświeżona wersja strony, żeby odezwały się na forum, a nie tylko motywowały nas zakulisowo (choć oczywiście też jest nam miło otrzymywać takie niepubliczne info).
Już raz pisałam, że nie wiem jeszcze, czy mi się podoba, bo nie mam ostatnio czasu tu buszować, ale przypomniało mi się, że nie tak dawno ktoś krytykował, że WŻ jest przestarzałe i przydałyby się zmiany. A zielony ponoć nie męczy tak bardzo oczu.
Jest cudnie i pięknie:))
Dziękuję za zmianę...
A my dziękujemy za miłe słowa :)
Jakoś tak czasu nie miałam tylko przez telefon zaglądałam i dziwnie mi się wydawało dopiero dziś zajrzałam na WŻ komputerem stacjonarnym i jestem zachwycona prześlicznie a co swoje filmy też można dodawać?
Dokładnie tak - można swoje filmy dodawać. Chwilowo Pampas boryka się z jakimś dziwnym błędem, który powoduje, że nie wszystkie się wczytują, ale już lada moment :) I kończy mini blogi - no... na razie mini ;)
Możesz mi napisać jak wyszukiwać przepisów tą wyszukiwarką po słowach kluczowych, bo chyba jeszcze tego nie opanowałam
Ja się już przyzwyczaiłam. Bardzo gratuluje Pampasowi za trud jaki włożył by te zmiany zrobić.
Tylko niech Pampas poprawi pewne błędy i będzie super:
1. Odświeżanie przeczytanych postów na forum i poczcie
2. Wysyłanie na wyjcu za pomocą enter.
3. Oznaczanie wątków na czerwono nie działa.
4. Zdjęcie po powiększeniu minimalnie zmniejszyć lub x umieścić na górze zdjęcia bo obecnie nie mieści mi się na ekranie i muszę myszką przesuwać ekran by zamknąć.
5. Zmiana koloru tła na własnym komputerze była by super ale nie wiem czy możliwe.
Nie ma możliwości wyszukiwania w ulubionych. Tylko we wszystkich przepisach. Przynajmniej ja nie mogę tego znaleźć.
Dzięki :)
1. też o tym myślałam i zasugerowałam Pampasowi - myślimy, że to całkiem fajny pomysł, dopisane do listy udogodnień
2. już zrobione :)
3. przegapiliśmy - jest w toku poprawiania - będzie działać
4. tak, mamy to na liście do usprawnienia
5. oj, to niestety nie wchodzi w grę
Niestety nie popieram tej konkretnej zmiany ..... pogubiłam się na początku ...( stara już jestem i oko nie to ...) Wszystko gdzie indziej ....Może tak byście coś mniej drastycznie zmienili ,bo że strona wymaga ciągłej pogoni za nowym wiadomo ale co z Nami ? Razi mnie ta krata ,wręcz daje po oczach konkursowo ! Czy zmieniacie wizaż strony ze względu na dopływ młodej krwi ? Czy aby to jest konieczne ? Czy nie można jakoś tego remanenciku przeprowadzić po małym kroczku ?
Strona w tej wersji jest nie do oglądania ....zamieniliście ją w jakiś koszmarek a tak było miło i przyjemnie .....do tej pory :(
I jeszcze w tej chwili nie można edytować .......
Czy tylko u mnie niektóre zdjęcia "rozjeżdżają" się i trzeba oglądać po kawałku<można oczywiście sobie zmniejszyć>?
Czy pisząc "rozjeżdżają" masz na myśli to, że są duże? Jeśli tak, to już sugerowałam Pampasowi, żeby dorobił mechanizm "podwójnego powiększania" - jedno kliknięcie powiększa do rozmiarów powiedzmy około 800px, a drugie powiększa, o ile autor zamieścił w jeszcze większym rozmiarze. Albo żeby dorobił dostosowanie do wielkości ekranu ewentualnie - tylko co, jeśli ktoś będzie miał ekran jak stodoła :D
Wkn, czy ja nie umiem, czy nie działa oznaczenie wątku np. w kolorze czerwonym ?
Dzięki za zwrócenie na to uwagi, już wpisane na listę do poprawienia - będzie działać :)
Co my byśmy bez Was :)
święte słowa....Strona jest kompletnie nieczytelna a oczy bolą niemiłosiernie...kolory, czcionki, rozmieszczenie wątków, przepisów itd. .....Mówi się, że w prostocie elegancja....tutaj tego brak. Nigdy nie korzystałam z przepisów innych stron kulinarnych głównie dlatego, że....są właśnie takie jak WŻ teraz....;(
Niestety naleze rowniez do tych niezadowolonych. Stare WZ bylo proste, przejrzyste, bardzo funkcjonalne i logiczne. Szata graficzna byla bardzo przyjemna. Nowe WZ, i tu musze przyznac racje cerkem, jest takie jak masa innych stron. Od lat jestem i pozostane wierna WZ. Zawsze czulam sie tu jak w domu. Niestety ten dom po zmianach stal sie mocno obcy. Szkoda.
Bardzo brakuje mi starej funkcji drukowania. Byla po prostu genialna. Szkoda.
Pewnie, ze przyzwyczaje sie do nowego WZ, ale juz teraz wiem, ze moj sentyment pozostanie przy starym.
PS: Nie rozumie istoty tej wyliczanki aktywnosci. Zajmuje na monitorze sporo miejsca, a potrzebne chyba nikomu nie jest.
O ile rozumiem potrzebę zmian, o tyle niekoniecznie jest dla mnie ta zmiana lepsza. Nie podobają mi się ostatnie komentarze, gdzie każdy wpis jest szeroki i zajmuje sporo miejsca. Wcześniej było bardzo przejrzyście. To samo z przepisami. Z łatwością można było wybrać ten który mnie interesuje.
Co z kolorkami? Wcześniej mogłam sobie ustawić kolor tła, teraz już nie będzie takiej możliwości? Osobiście unikam stron gdzie używa się innych kolorów czcionki niż czarne. Za bardzo męczą wzrok. Myślę, że zdecydowana większość użytkowników to osoby starsze i tak radykalna zmiana poszła w złym kierunku.
Nie wiem dlaczego, ale teraz WŻ kojarzy mi się z innymi stronami jakich pełno w necie. Szkoda.
Dopisano 2015-4-12 11:18:39:
Chodziło mi o ostatnie komentarze do przepisów i artykułów....i czemu przepisy pod daną kategorią nie są umieszczone alfabetycznie??
ZROBIŁ SIĘ TOTALNY BAŁAGAN....na WŻ....(((((.a tak było czyściuteńko przed świętami...)))nie podoba mi się wcale....
Gdzie jest bałagan Aniu? Co konkretnie się Tobie nie podoba?
Ja nie Ania, ale się podepnę.. Dla mnie koszmar i katastrofa. Nic się tu nie zgadza. Wg mnie nie robi się takich rewolucji (tzn na taką skalę) bo to nie jest modernizacja tylko kompletna zmiana strony, wizerunku, nie sposób odnaleźć swojego pierwiastka - kompletnie wszystko wywróciło się do góry nogami.. Ja się tu nie potrafię (choć próbowałam) odnaleźć.. Szkoda..
Moje zdanie (przerażenie) na temat zmian wyraziłam już częściowo, ale nadal obserwuję i czytam Wasze wpisy... Wkn pisałaś że ludzie naciskali na zmiany, że stara stronka itp. Z tego co czytamy od wprowadzenia tej "rewolucji" około 95% kochanych żarłoczków jest zaskoczone, przerażone, zmiesmaczone itp wprowadzoną aż tak rewolucyjną zmianą naszego kochanego WZ. Skąd więc i gdzie są te osoby które podobno tak mocno chciały wprowadzenia zmian i unowocześnień? hm
No cóż... "to se ne wrati" i nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem.
Rewolucja kosztowała Was (bo nie tylko Pampasa) wiele nerwów, stresu i nie przespanych nocy i ja to rozumiem i nie zazdroszczę. Czytając jednak wszystkie "przeciw" wiem że stracimy bardzo dużo przyjaciół, osób które wskakiwały na WZ w każdej wolnej chwili z radością... poczytać czy poszukać fajnego przepisu "na już".
Sama nie wiem czy przywyknę... jedno jest pewne... Stronka straciła "to coś" i nie dziwię się że traci również zainteresowanie internautów... a zwłaszcza osób nie młodych, dla których nowości nie są przyjemnością... a taką PRZYJEMNOŚCIĄ było nasze kochane WZ aż do 7 kwietnia... smutne ale prawdziwe
Pozdrawiam
PS a co do tej "ceraty" powiększyłam sobie czcionkę i zniknęła więc mogę patrzeć w ekran nieco dłużej
ano właśnie....może wystarczyło zapytać co myślą użytkownicy WŻ o modernizacji stronki...Też zastanowiło mnie to gdzie są Ci, którzy tak się domagali zmian skoro zdecydowana większość jest-delikatnie mówiąc- niezadowolona po tej zmianie....
Dzięki przepisom i radom użytkowników WŻ sporo nauczyłam się przez te lata jak tu jestem. Raz dwa odnalazłam to co chciałam, teraz szlag mnie trafia jak mam szukać konkretnego przepisu. O bolących oczach już pisałam...
Nie przesadzajcie.......... wazne ze WZ istnieje, a do wszystkiego mozna sie przyzwyczaic.Jak ktos sobie z tym nie radzi i chce odejsc to ma pecha, ja nie mam takiego problemu.
To prawda, dobrze, że istnieje i w dalszym ciągu będzie moją inspiracją kuchenną, ale mnie brak chata i kontaktu z miłymi osobami, a tak czuję się wygnana i zmuszona szukać innych miejsc do naszych pogaduch.
No tak, to przykre..........moze jednak da sie cos zrobic.Trzymam kciuki !
Podpisuję się pod postem mamy3 - zmiana szaty graficznej to porażka:( Wyjątkowo nieudany remont:(
Ta zmiana nie została zrobiona dzisiaj. Myślałam, ze jakoś się do tego nowego przyzwyczaję, ale niestety nie dam rady. Doszło do tego, ze wchodzę na stronę, przypominam sobie ten beznadziejny nowy "wystrój" i ... uciekam. Nie mogę się niestety przyzwyczaić i w związku z tym myślę, ze moje odwiedziny na stronie Wielkiego Żarcia będą coraz rzadsze.
Dasz rade ... jesteś Polką .. nie do takich rzeczy musieli przystosować się nasi dziadkowie .. )) Wszystko kwestia czasu i ..dobrej woli .. )) Będzie dobrze, nie rezygnuj tak szybko z tej stronki ..)