Podrzuccie, proszę, przepis na szybką i smaczna surówkę pasująca do pieczonego kurczaka, żeby nie było za dużo składników i żeby dzieci zjadły, marchewka odpada.
A posiekana kapusta pekińska wymieszana z jogurtem naturalnym, malutkim dodatkiem majonezu i szczyptą soli? U nas to jedna z ulubionych bardzo prostych surówek do drobiu :)
Moja wersja z olejem i dodaję ogórka kiszonego i jak mam to kukurydzę ewentualnie paprykę surową albo marynowaną.Przyprawiam solą,cukrem i sokiem z cytryny.
Może z cykorii?tylko jeden skłądnik plus przyprawy...sok z cytryny,czosnek,cukier lub miód,sól,olej,czasem pieprz.Najpierw robiłam mieszankę z tych przypraw.Cukier rozpuszczałam w odrobince ciepłej wody (żeby było szybciej),póżniej dodawałam pozostałe składnik.Pyszna.Moje dzieci zajadały się,Wcale im czosnek nie przeszkadzał. Cykorię cięłam na takie kawałki wg uznania...grubsze drobniej,od połowy zostawiałam w całości.
Iwett,to zależy tylko,jaką cykorie kupisz.Nie może mieć zielonych końcówek.Właśnie to zielone jest gorzkie.Musi być jasna,najwyżej zółtawa na końcach.Gorzki jest też jej "trzpień",czyli ten twardy 'korzonek" od spodu.Albo go wykroić,albo po prosu pddzielać każdy liść osobno.Uwierz mi,cykoria jest słodziutka.Poza tym soczysta i krucha.Błędem jest to,że sprzedają ja na odkrytym świetle.Czasem,na rynku,zdarzyło mi się powiedzieć,że powinni ją zasłonić.Sprzedawcy patrzyli na mnie jak na dziwoląga.A jednocześnie skarżyli się,że ludzie nie kupują,bo gorzka..i dlatego nie sprowadzają.Ręce opadają..W niektórych sklepach,słusznie,jest przykryta czarnym papierem i tak powinno być.Ona gorzknieje pod wpływem światła. Dodam,ze sama wielokrotnie "pędziłam" cykorię,bo tak to się nazywa.Wysiewałam na działce,jesienią ścinałam liście,a korzenie umieszczałam w płaskiej wanience z piaskiem zmieszanym z ziemią.Całkiem zasypywałam.no i wyrastały te "kolby" cukinii.Można też przykrywać czarną folią itp.
Tak, tak też czytałam, że musi byc przykryta. ja jak kupowałam na rynku to wyczytałam aby ja namoczyć w zimnej wodzie z lodem i faktycznie nie była taka gorzka. A kiedys na rynku zapytalam pania czy ma cykorie a ona na to: "a co to jest" ? he, he....:)
Wierzę Ci.U mnie cykoria znana od kiedy zaczęłam kucharzyć,to ze 30 lat,a mąż jadał ją jak był dzieckiem.Uśmiejesz się..przypomniało mi się,jak znajomy pracował kiedyś przy cykorii,w Niemczech i ..nawet nie spróbował.Mówił też,że...nie mieli z czego robić surówek
To pozostaje Ci tylko surówka z kapusty.Może na odmianę zetrzyj ją na tarce ,na grubych oczkach.Do tego starta marchew (w surówce zjedzą),co tam masz..ogórek kiszony,jabłko,cebula,zielona pietruszka.No i przyprawy..sól,cukier,pieprz,sok z cytryny lub ocet,najlepiej winny,olej.
to moje dzieci to jakieś "inne" Marchewkę lubią i nawet czasem do ręki dostawały i jadły. Surówkę możesz zrobić jakie składniki masz i lubicie. Doprawić jak ci pasuje śmietana, olejem lub tylko solą. Śmietany czy oleju to tylko tyle by mokre było. Nie by pływało.
Podrzuccie, proszę, przepis na szybką i smaczna surówkę pasująca do pieczonego kurczaka, żeby nie było za dużo składników i żeby dzieci zjadły, marchewka odpada.
a co lubią dzieciaki ???
A posiekana kapusta pekińska wymieszana z jogurtem naturalnym, malutkim dodatkiem majonezu i szczyptą soli? U nas to jedna z ulubionych bardzo prostych surówek do drobiu :)
Moja wersja z olejem i dodaję ogórka kiszonego i jak mam to kukurydzę ewentualnie paprykę surową albo marynowaną.Przyprawiam solą,cukrem i sokiem z cytryny.
Może z cykorii?tylko jeden skłądnik plus przyprawy...sok z cytryny,czosnek,cukier lub miód,sól,olej,czasem pieprz.Najpierw robiłam mieszankę z tych przypraw.Cukier rozpuszczałam w odrobince ciepłej wody (żeby było szybciej),póżniej dodawałam pozostałe składnik.Pyszna.Moje dzieci zajadały się,Wcale im czosnek nie przeszkadzał.
Cykorię cięłam na takie kawałki wg uznania...grubsze drobniej,od połowy zostawiałam w całości.
a co robilas aby cykoria nie byla gorzka?
Iwett,to zależy tylko,jaką cykorie kupisz.Nie może mieć zielonych końcówek.Właśnie to zielone jest gorzkie.Musi być jasna,najwyżej zółtawa na końcach.Gorzki jest też jej "trzpień",czyli ten twardy 'korzonek" od spodu.Albo go wykroić,albo po prosu pddzielać każdy liść osobno.Uwierz mi,cykoria jest słodziutka.Poza tym soczysta i krucha.Błędem jest to,że sprzedają ja na odkrytym świetle.Czasem,na rynku,zdarzyło mi się powiedzieć,że powinni ją zasłonić.Sprzedawcy patrzyli na mnie jak na dziwoląga.A jednocześnie skarżyli się,że ludzie nie kupują,bo gorzka..i dlatego nie sprowadzają.Ręce opadają..W niektórych sklepach,słusznie,jest przykryta czarnym papierem i tak powinno być.Ona gorzknieje pod wpływem światła.
Dodam,ze sama wielokrotnie "pędziłam" cykorię,bo tak to się nazywa.Wysiewałam na działce,jesienią ścinałam liście,a korzenie umieszczałam w płaskiej wanience z piaskiem zmieszanym z ziemią.Całkiem zasypywałam.no i wyrastały te "kolby" cukinii.Można też przykrywać czarną folią itp.
Tak, tak też czytałam, że musi byc przykryta. ja jak kupowałam na rynku to wyczytałam aby ja namoczyć w zimnej wodzie z lodem i faktycznie nie była taka gorzka. A kiedys na rynku zapytalam pania czy ma cykorie a ona na to: "a co to jest" ? he, he....:)
Wierzę Ci.U mnie cykoria znana od kiedy zaczęłam kucharzyć,to ze 30 lat,a mąż jadał ją jak był dzieckiem.Uśmiejesz się..przypomniało mi się,jak znajomy pracował kiedyś przy cykorii,w Niemczech i ..nawet nie spróbował.Mówił też,że...nie mieli z czego robić surówek
dobre, dobre......
Mam tylko białą kapustę, niestety, dzieci podobno jedzą wszystko oprócz marchewki
To pozostaje Ci tylko surówka z kapusty.Może na odmianę zetrzyj ją na tarce ,na grubych oczkach.Do tego starta marchew (w surówce zjedzą),co tam masz..ogórek kiszony,jabłko,cebula,zielona pietruszka.No i przyprawy..sól,cukier,pieprz,sok z cytryny lub ocet,najlepiej winny,olej.
kapusta starta na tarce, seler korzeniowy i orzechy wloskie - bardzo dobra , do tego majonez....
to moje dzieci to jakieś "inne" Marchewkę lubią i nawet czasem do ręki dostawały i jadły.
Surówkę możesz zrobić jakie składniki masz i lubicie. Doprawić jak ci pasuje śmietana, olejem lub tylko solą. Śmietany czy oleju to tylko tyle by mokre było. Nie by pływało.
As, nie inne tylko jak każdy człowiek a szczególnie dzieci maja swoje upodobania smakowe :)
Jakby to miało być dla moich dzieci, to one chętnie do kurczaka pałaszują mizerię z ogórka.