Witaj. Można wszystko, zależy ile tego masz, ale przykładowo gołąbki, pierogi, dodać do pieczenia chleba, krokiety /z kapustą/, kotlety /z innym dodatkiem jeszcze/, no i zjeść z kefirem.
Pierogi z kaszy są ciut kłopotliwe /farsz jest chyba luźny, sypki/ ale gołąbki jak najbardziej. Może 'zawijaniec drożdżowy albo kilka mniejszych + grzyby +mięso czy ser?
Ja bym upiekła pierogi z ciasta drożdżowego /duuuże/ i podała z kwaśną śmietaną. Farsz: kasza, skwarki boczku lub kiełbasa podsmażona, cebulka lub papryka. Można pokombinować.
O tak, można kombinować, a farsz do pierogów Droga Smosiu to robi się z dodatkami np. kasza i ser biały, można jeszcze dodać miętę. I nic się nie kruszy. Albo kasza i kapusta itp. itd.
A właśnie ser biały /z kostki/ jest kruchy i widziałam, że trudno go z kaszą upchnąć w surowym cieście pierogowym. Moja Mama nieraz wzdychała nad takimi pierogami - umęczona i zła. Ja nie lubię tego połączenia, za kaszą gryczaną nie przepadam a ser to wolę w sernikach Ale, co kto lubi - powodzenia...
O proszę, taki sklejacz śmietanowy lub cebulkowy to pomoże, czy jajco. Nie pamiętam, co u nas było w farszu, bo rzadko taki gotowaliśmy /najczęściej ruskie były lub ziemniaczano-cebulkowe z pieprzem, z kapustą i grzybami wigilijne albo inne owocowe lub mięsne/.
Zostało mi sporo kaszy, co z niej zrobić?
Witaj. Można wszystko, zależy ile tego masz, ale przykładowo gołąbki, pierogi, dodać do pieczenia chleba, krokiety /z kapustą/, kotlety /z innym dodatkiem jeszcze/, no i zjeść z kefirem.
https://wielkiezarcie.com/przepisy/kotlety-gryczane-30002232
Pierogi z kaszy są ciut kłopotliwe /farsz jest chyba luźny, sypki/ ale gołąbki jak najbardziej.
Może 'zawijaniec drożdżowy albo kilka mniejszych + grzyby +mięso czy ser?
Ja bym upiekła pierogi z ciasta drożdżowego /duuuże/ i podała z kwaśną śmietaną. Farsz: kasza, skwarki boczku lub kiełbasa podsmażona, cebulka lub papryka. Można pokombinować.
Smacznego ;)
O tak, można kombinować, a farsz do pierogów Droga Smosiu to robi się z dodatkami np. kasza i ser biały, można jeszcze dodać miętę. I nic się nie kruszy. Albo kasza i kapusta itp. itd.
A właśnie ser biały /z kostki/ jest kruchy i widziałam, że trudno go z kaszą upchnąć w surowym cieście pierogowym. Moja Mama nieraz wzdychała nad takimi pierogami - umęczona i zła.
Ja nie lubię tego połączenia, za kaszą gryczaną nie przepadam a ser to wolę w sernikach
Ale, co kto lubi - powodzenia...
ale ja dodaję jeszcze ze 2 łyżki śmietany... albo jajko... albo cebulę usmażoną na maśle... i wtedy jest ok.
O proszę, taki sklejacz śmietanowy lub cebulkowy to pomoże, czy jajco.
Nie pamiętam, co u nas było w farszu, bo rzadko taki gotowaliśmy /najczęściej ruskie były lub ziemniaczano-cebulkowe z pieprzem, z kapustą i grzybami wigilijne albo inne owocowe lub mięsne/.
Dziękuję :)