Forum

Gawędy o jedzeniu

Do przyklejenia na lodówce

  • Autor: Animozja Data: 2004-06-21 15:46:06

    Coś Wam obiecałam:

    ----------------------------
    "Ciesz sie jedzeniem

    Francuzi mówią, że w sprawach miłości i jedzenia niczego nie należy sobie odmawiać. Uczeni z zaskoczeniem odnotowali tzw. "francuski paradoks". Stwierdzili mianowicie, że Francuzi rzadko chorują na serce, mimo, że lubią dużo i smacznie zjeść. Odpowiedź jest prosta - pasja. Francuzi jedza namiętnie, cieszą się każdym kęsem. Dla nich jedzenie nie jest grzeszne, ale po prostu pyszne; jest dziełem sztuki, którym należy się delektować. Dla Amerykanów jedzenie jest naznaczone piętnem kalorii, tuczące i zakazane. Traktują je jako źródło energii lub jak truciznę; boją się jego oddziaływania na organizm. We Francji uważa się, że smaczne jedzenie służy duszy, nie ciału; kpi się z rygorystycznych zasad żywieniowych i nie zamartwia każdym gramem tłuszczu.

    Francuzi kpią również z tego, jak Amerykanie jedzą - byle co, byle gdzie, o każdej porze dnia i nocy; w samochodzie, na ulicy, przy biurku podczas pracy. We Francji jada się wyłącznie w restauracji lub przy własnym stole w jadalni, amerykański sposób odżywiania zaś określa się jako koczowniczy.

    Między oboma krajami zachodzą ogromne różnice pod względem ilości i jakości spożywanych pokarmów. W Stanach Zjednoczonych przywykło się uważać, że dobre są duże porcje, nawet, jeżeli jedzenie jest marne. We Francji najważniejszym czynnikiem jest smak i jakość jedzenia; dobre i pożywne syci głód niezależnie od tego, czy porcje są większe, czy mniejsze.

    Kiedy cieszymy się tym, co jemy, wydzielają się endorfiny, dzięki którym czujemy sie lepiej, a stres mniej nam dolega. Takie działanie wykazano w przypadku jednego z naszych smakołyków - czekolady. A przy okazji, kiedy już siadasz do stołu, używaj najlepszych nakryć. Na jaką właściwie okazję je chowasz?"

    M. Sara Rosenthal, "Depresja: przyczyny, objawy, jak sobie radzić bez leków"

    -------------------------
    pozdrawiam :)
    oleńka

  • Autor: nigra Data: 2004-06-21 17:16:15

  • Autor: bahus Data: 2004-06-21 22:41:13

    Moja ulubiona książka, z jaką tam finezją piszą o jedzaniu.
    Te sałaty ociekające przednią oliwą i bagietka....................
    żyć i nie umierać .
    Bahus

  • Autor: Animozja Data: 2004-06-22 08:38:48

    Użytkownik Anerite napisał w wiadomości:
    >(...) A jeszcze
    > mowia, ze jedzenie w Europie jest okropne. Anerite.

    ???
    ...brakuje mi słowa...

Przejdź do pełnej wersji serwisu