kiedys na forum gazety byla taka dyskusja:
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=77&w=2567454&a=13994779
Musze wam powiedziec, ze ani kociolka do takiej potrawy nie mam, ani na mojej dzialce (lesnej) ogniska palic nie mozna.
Wiem, wiem, niektorzy moga powiedziec, ze to profanacja potrawy, ze to calkiem nie to samo, ale sprobowalem zmodyfikowac potrawe - do zastosowania domowego.
Otoz kapuste poszatkowalem, tudziez cebule, marchewke, ziemniaczki i boczek. wszystko razem wymieszalem, posolilem, popieprzylem. Do naczynia zaroodpornego i do piekarnika na godzine.
Smakowalo wszystkim.
ja muszę się pochwalić że mam na działce kociołek żeliwny,ale na dno kociołka wykładam skórą i dopiero wkładam kapuste,ziemniaki warzywa kawałki mięa doprawiam i na ogien jest pycha do godzinki jest pycha.
Ja posiadam przepis na coś takiego pod nazwą Duszonka.Potrzebne jest ok. 1,5 kg ziemniaków, 0,5- 0,75 kiełbasy, 0,5 cebuli, mała główka kapusty,0,25-0,5kg chudego boczku, pieprz, sól i tłuszcz.
Obrane ziemniaki pokroić w plastry, kiełbasę w kostkę, cebulę w drobną kosteczkę, boczek w paski a kapustę poszatkować. Na dnie garnka ułożyć warstwę ziemniaków, potem kolejno:
warstwę kiełbasy, cebuli, boczku i kapusty, przesypując każdą warstwę solą i pieprzem [ale z umiarem] Jeżeli coś zostanie to przekladać dalej, ale nich ostatnia warstwą będzie kapusta.
Na wierzchu położyć małe kawałki margaryny. Przykryćgarnek pokrywką i wstawić do piekarnika
na ok. 1,5 godziny.
Smacznego!!!
kiedys na forum gazety byla taka dyskusja:
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=77&w=2567454&a=13994779
Musze wam powiedziec, ze ani kociolka do takiej potrawy nie mam, ani na mojej dzialce (lesnej) ogniska palic nie mozna.
Wiem, wiem, niektorzy moga powiedziec, ze to profanacja potrawy, ze to calkiem nie to samo, ale sprobowalem zmodyfikowac potrawe - do zastosowania domowego.
Otoz kapuste poszatkowalem, tudziez cebule, marchewke, ziemniaczki i boczek. wszystko razem wymieszalem, posolilem, popieprzylem. Do naczynia zaroodpornego i do piekarnika na godzine.
Smakowalo wszystkim.
ja muszę się pochwalić że mam na działce kociołek żeliwny,ale na dno kociołka wykładam skórą i dopiero wkładam kapuste,ziemniaki warzywa kawałki mięa doprawiam i na ogien jest pycha do godzinki jest pycha.
zwykla wyprawiona skora..???
czy moze jadalna skora jakiegos zwierza..?
Ja posiadam przepis na coś takiego pod nazwą Duszonka.Potrzebne jest ok. 1,5 kg ziemniaków, 0,5- 0,75 kiełbasy, 0,5 cebuli, mała główka kapusty,0,25-0,5kg chudego boczku, pieprz, sól i tłuszcz.
Obrane ziemniaki pokroić w plastry, kiełbasę w kostkę, cebulę w drobną kosteczkę, boczek w paski a kapustę poszatkować. Na dnie garnka ułożyć warstwę ziemniaków, potem kolejno:
warstwę kiełbasy, cebuli, boczku i kapusty, przesypując każdą warstwę solą i pieprzem [ale z umiarem] Jeżeli coś zostanie to przekladać dalej, ale nich ostatnia warstwą będzie kapusta.
Na wierzchu położyć małe kawałki margaryny. Przykryćgarnek pokrywką i wstawić do piekarnika
na ok. 1,5 godziny.
Smacznego!!!