Czy tylko wieczorem bywacie na chacie? Jeszcze nikogo w ciągu dnia nie spotkałem.
tinca - to sprawa wakacji pewnie. Ja mam tak jak ty - zagladam i jestem sam :(((((
W ciagu dnia zagladam, czasem sie ktos przemknie. Wieczorem czesto jestem. Dorota
Moje dzieci mi podpowiadają, że można się umawiać na określoną godzinę na plotki. Ale zdecydowanie Marynik ma rację - wakacje, urlopy, a ci mniej szczęśliwi przed południem w pracy... Pozdrawiam Irena.
Czy tylko wieczorem bywacie na chacie? Jeszcze nikogo w ciągu dnia nie spotkałem.
tinca - to sprawa wakacji pewnie. Ja mam tak jak ty - zagladam i jestem sam
:(((((
W ciagu dnia zagladam, czasem sie ktos przemknie. Wieczorem czesto jestem.
Dorota
Moje dzieci mi podpowiadają, że można się umawiać na określoną godzinę na plotki. Ale zdecydowanie Marynik ma rację - wakacje, urlopy, a ci mniej szczęśliwi przed południem w pracy...
Pozdrawiam Irena.