Na dworzu goraco, nie chce mi sie nawet myslec o staniu przy garach. U mnie ostatnio kroluje fasolka szparagowa, na ktora chyba zaczynam dostawac alergii;-). Dzisiaj ziemniaki ze zsiadlym mlekiem, na jutro planuje chlodnik.
A co Wy jadacie, gdy za oknem skwar?
salatka po grecku z feta (juz patrzec na nia nie moge :)) )
fasolka szparagowa + jajko sadzone na masle
lekka zupa z jarzyn (fasolka + pomidory + co kto lubi)
bob z sola i maslem
leczo (by Anerite)
Na dworzu goraco, nie chce mi sie nawet myslec o staniu przy garach. U mnie ostatnio kroluje fasolka szparagowa, na ktora chyba zaczynam dostawac alergii;-). Dzisiaj ziemniaki ze zsiadlym mlekiem, na jutro planuje chlodnik.
A co Wy jadacie, gdy za oknem skwar?
Z upalnej Warszawy pozdrawia
Dorota
salatka po grecku z feta (juz patrzec na nia nie moge :)) )
fasolka szparagowa + jajko sadzone na masle
lekka zupa z jarzyn (fasolka + pomidory + co kto lubi)
bob z sola i maslem
leczo (by Anerite)
ja objadam się arbuzem
Musli z jogurtem naturalnym, pomidory i małosolne by gosipiet.
W Sosnowcu równie upalnie.
Irena.