cos takiego wykombinowalem:
skorka z cytryny starta plus mala cebula starta plus sok z cytryny + pol lyzeczki cukru + lyzka magi + duzy zabek czosnku + 2 lyzeczki ziol prowansalskich + pol lyzeczki czarnego pieprzu mielonego
= taka marynata :))))
do tej marynaty wlozona cukinia (dosc duza, ale bez twardych pestek he he) pokrojona w plastry - ok pol centymetra.
cukinia sie maceruja - troche soku pusci- podlewalem od czasu do czasu te czesci plastrow, ktore w maceracie zanurzone nie byly.
blache posmarowalem maselkiem i poukladalem na niej plasko plastry cukini - do nagrzanego piekarnika (200 stopni) na pare doslownie minut.
koniec.
:)))
cos takiego wykombinowalem:
skorka z cytryny starta plus mala cebula starta plus sok z cytryny + pol lyzeczki cukru + lyzka magi + duzy zabek czosnku + 2 lyzeczki ziol prowansalskich + pol lyzeczki czarnego pieprzu mielonego
= taka marynata :))))
do tej marynaty wlozona cukinia (dosc duza, ale bez twardych pestek he he) pokrojona w plastry - ok pol centymetra.
cukinia sie maceruja - troche soku pusci- podlewalem od czasu do czasu te czesci plastrow, ktore w maceracie zanurzone nie byly.
blache posmarowalem maselkiem i poukladalem na niej plasko plastry cukini - do nagrzanego piekarnika (200 stopni) na pare doslownie minut.
koniec.
:)))
Myślę że świetne były by te plastry upieczone na grillu
Bahus