Technicznie to by się dało, ale mam mieszane uczucia co to tej opcji. Pewnie jestem przewrażliwony, ale dla mnie to jest "furtka" do różnych manipulacji i nadużyć.
Powiedzmy 5 minut od chwili dodania, pozwoli to poprawić błędy. Ale nie dłużej. I musi być widoczne że post był poprawiany.
To moje "trzy grosze" do tamatu :))))))
Bahus
Mialam na mysli oczywiscie edytowanie bledow, ktore robie, tak jak Terra powiedziala najczesciej w pospiechu i opamietanie przychodz zazwyczaj, gdy przyciskam Wyslij, wiec te 5 min. powinno mi wystarczyc :)
Użytkownik terra napisał w wiadomości:
> Ja jestem za.... Chcialabym miec mozliwosc poprawienia bledow ktore sie robi
> piszac w pospiechu, ale ograniczenie tej mozliwosci z pewnoscia czyni
> czlowieka bardziej odpowiedzialnym za to co pisze....
popieram w 100%
krotki czas na poprawienie bledow
ale nie wiecznosc
badzmy odpowiedzialni za to co piszemy
Co Ty na to Pampasie, dalbys rade?
A moze tylko ja tak marudze, moze inni uzytkownicy nie zauwazaja jej braku?
Odezwijcie sie kochani i opowiedzcie za lub przeciw, prosze.
pozdrawiam Monika
Technicznie to by się dało, ale mam mieszane uczucia co to tej opcji. Pewnie jestem przewrażliwony, ale dla mnie to jest "furtka" do różnych manipulacji i nadużyć.
zdecydowanie PRZECIW edycji postow na forum..
w momencie edycji nastepne posty traca sens, chyba ze pozwalac edytowac tylko do momentu, zanim sie pojawia odpowiedzi.. :))
pozdrawiam
Na takie rozwiązanie mogę się zgodzić.
to juz zwolennicy edycji musza sie wypowiedziec, czy im to tez odpowiada.. :))
pozdrawiam
Powiedzmy 5 minut od chwili dodania, pozwoli to poprawić błędy. Ale nie dłużej. I musi być widoczne że post był poprawiany.
To moje "trzy grosze" do tamatu :))))))
Bahus
Podoba mi się ten pomysł. Kto za, kto przeciw?
Mialam na mysli oczywiscie edytowanie bledow, ktore robie, tak jak Terra powiedziala najczesciej w pospiechu i opamietanie przychodz zazwyczaj, gdy przyciskam Wyslij, wiec te 5 min. powinno mi wystarczyc :)
pozdrawiam M.
Jestem na Tak.
Nie wiem czy mi wystarczy 5 min. ale to juz moj problem ;)
Kliopu
~(*_*)~
nie wiem, czy liczyc to na czas, czy tak jak juz wczesniej proponowalam, do momentu pojawienia sie nowego postu w watku..
oczywiscie z info, ze post byl edytowany..
pozdrawiam
Ale mnie chodziłó o czast trwania opcji,
jak już edytujesz to możesz nawet godzinę "grzebać" w tekście
Bahus
Użytkownik terra napisał w wiadomości:
> Ja jestem za.... Chcialabym miec mozliwosc poprawienia bledow ktore sie robi
> piszac w pospiechu, ale ograniczenie tej mozliwosci z pewnoscia czyni
> czlowieka bardziej odpowiedzialnym za to co pisze....
popieram w 100%
krotki czas na poprawienie bledow
ale nie wiecznosc
badzmy odpowiedzialni za to co piszemy
nerwus