Forum

Kuchenne porady

Szukam przepisu na zupę klopsową!!!

  • Autor: agee Data: 2004-10-06 16:32:09

    Poradzcie mi jak ugotować zupę klopsową, ineaczej znaną pod nazwą kwaśna, czy biała. Jestem młodą żoną i mój mąż bardzą ją lubi, a ja nie wiem po prostu jak ją ugotować. A nie chcę robić sobie "siary" przed teściową. Pomóżcie.

  • Autor: Żona Zofia Data: 2004-10-07 08:40:28

    cześć :)
    jesli chodzi o zupę z klopsikami i jarzynkami to ja robie tak:
    mięsko mielone właściwie doprawiam tak jak na mielone (najwyżej nie daje do srodka cebuli), formuję klopsiki, obtaczam w mące i wrzucam na wrząca lekko oosoloną wodę. I gotuję sobie na niewielkim ogniu. w miedzy czasie obieram marcheki, pietruszkę selera i pora(tzry pierwsze na dużych oczkach ścieram a pora w paseczki)i do klopsików. Wrzucam jeszcze kilka ziaren pieprzu, może trzeba dosolić? i sie gotuje.Jak warzywka będą miękkie, doprawiam śmietanką kwasna z odrobiną mąki, żeby zupka była taka bardziej gęsta. Podaję z ugotowanymi wczesniej ziemniakami.Acha i daje posiekany koperek na koniec.
    I to chyba wszystko. Może pomogłam
    Pozdrowionka

  • Autor: agee Data: 2004-10-07 09:57:18

    Dziękuję bardzo. Właśnie podobnie myślałam że się tak gotuje, ale nie wiedziałam kiedy wrzuca się warzywa do wody. Czy od razu, czy dopiero po ugotowaniu klopsów.

  • Autor: Kwiryna Data: 2004-10-08 09:49:39

    A ja robię podobnie "kwaśny klops" jak Żona Zofia,ale są małe różnice,a zatem:
    -gotuję wywar z włoszczyzny + ziele angielskie i listek laurowy, kiedy włoszczyzna jest miękka wyjmuję ją, marchew kroję w kostkę i wrzucam do wywaru, resztę włoszczyzny wyrzucam,

    -mieleone przygotowuję tradycyjnie,ale nie dodaję cebuli, formuję małe kulki-klopsiki i wrzucam na gotujący się wywar,

    -zaprawiam śmietaną z odrobiną mąki, dosmaczam octem,

    -podaję z ziemniakami ugotowanymi osobno.

  • Autor: agee Data: 2004-10-08 10:52:06

    Supeeeeeer!!!!!
    Może być nawet lepszy niż zupa.Na pewno zrobie. Aha ale klopsy zanim wrzucę do wywaru, to obtaczam w mące, żeby się nie posklejały.Ja bym na koniec jeszcze dorzuciła odrobinę posiekanej naci pietruszki do smaku i wyglądu. Dzięki.

Przejdź do pełnej wersji serwisu