W sklepach jest taka w drobną kostkę pokrojona w oliwie z ziołami. Poczytałam, że w skład zalewy wchodzi m.in kwas mlekowy. Jakby tak te resztki, które mi się pałętają w lodówce zalać oliwą, sypnąć ziołami, no i właśnie...Kwasu mlekowego nie mam, czym to zakwasić?
Ocet winny się nada, czy lepiej sok z cytryny? Macie jakieś doświadczenia w tej materii?
W sklepach jest taka w drobną kostkę pokrojona w oliwie z ziołami. Poczytałam, że w skład zalewy wchodzi m.in kwas mlekowy. Jakby tak te resztki, które mi się pałętają w lodówce zalać oliwą, sypnąć ziołami, no i właśnie...Kwasu mlekowego nie mam, czym to zakwasić?
Ocet winny się nada, czy lepiej sok z cytryny? Macie jakieś doświadczenia w tej materii?
W takim razie wkładam ją do oliwy z zielskiem, zawsze będzie można coś dorzucić. Dzięki, borgia:)