Od dawna juz w moim domu do smazenia uzywa sie oleju z pestek winogron. Oliwa (extra vergine) - tylko do salatek, choc jak jej akurat nie ma, to i ten olej winogronowy dodajemy do salatek.
Na opakowaniu kupowanego przez nas oleju winogronowego jest napisane, ze jst on szczegolnie polecany na surowo - jako olej salatkowy, a dodatkowo- ze jest on idealny do pieczenia i smazenia (no, ale producent przeciez napisze wszystko-byle sie dobrze sprzedawalo).
Tymczasem w nowym Men's Health czytam o oleju z pestek winogron:
" Wysoka zawartosc wielonienasyconych kwasow tluszczowych. Uwaga! Nalezy spozywac na surowo jako dodatek do salatek, gdyz w trakcie obrobki termicznej cenne izomery cis zamieniaja konfiguracje na niewskazana trans."
No i jestem teraz oglupialy, tymbardziej, ze w innym miejscu pisza:
"Naturalne kwasy tluszczowe wystepuja glownie w konfiguracji cis. Przemyslowe przetwarzanie tluszczow naturalnych (np. utwardzanie olejow przy produkcji margaryny) moze powodowac powstawanie znacznych ilosci izomerow trans (nawet do 45%)".
Kurde - a oliwy to nie dotyczy????
Rozumiem, ze uzywanie oliwy EXTRA VERGINE do smazenia to po prostu jej marnotrawienie. Ale przeciez pozostale oliwy t.j. Semifine i Olio sansa di oliva jak i pomace podczas obrobki termicznej beda chyba podlegac tym samym prawidlom co olej z pestek winogron????????
Czy ktos moze to jednoznacznie wyjasnic?????????
Użytkownik marinik napisał w wiadomości:
> " Wysoka zawartosc wielonienasyconych kwasow tluszczowych. (...)
> cenne izomery cis zamieniaja konfiguracje na niewskazana trans."
>
> No i jestem teraz oglupialy, tymbardziej, ze w innym miejscu pisza:
>
> "Naturalne kwasy tluszczowe wystepuja glownie w konfiguracji cis. (...)
> powstawanie znacznych ilosci izomerow trans (nawet
> do 45%)".
To po polskiemu jest? Przeciętny zjadacz oleju to rozumie?
pewnie, ze to ciezko pojac. Ja skumalem ze cis - to dobre w trakcie obrobki termicznej zamienia sie w trans- zle.
Tyle ze nadal nie wiem czemu proces ten mialby miec miejsce w odniesieniu do oleju z pestek a juz oliwa z oliwek mialaby si temu nie poddawac???????
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Od dawna juz w moim domu do smazenia uzywa sie oleju z pestek winogron. Oliwa (extra vergine) - tylko do salatek, choc jak jej akurat nie ma, to i ten olej winogronowy dodajemy do salatek.
Na opakowaniu kupowanego przez nas oleju winogronowego jest napisane, ze jst on szczegolnie polecany na surowo - jako olej salatkowy, a dodatkowo- ze jest on idealny do pieczenia i smazenia (no, ale producent przeciez napisze wszystko-byle sie dobrze sprzedawalo).
Tymczasem w nowym Men's Health czytam o oleju z pestek winogron:
" Wysoka zawartosc wielonienasyconych kwasow tluszczowych. Uwaga! Nalezy spozywac na surowo jako dodatek do salatek, gdyz w trakcie obrobki termicznej cenne izomery cis zamieniaja konfiguracje na niewskazana trans."
No i jestem teraz oglupialy, tymbardziej, ze w innym miejscu pisza:
"Naturalne kwasy tluszczowe wystepuja glownie w konfiguracji cis. Przemyslowe przetwarzanie tluszczow naturalnych (np. utwardzanie olejow przy produkcji margaryny) moze powodowac powstawanie znacznych ilosci izomerow trans (nawet do 45%)".
Kurde - a oliwy to nie dotyczy????
Rozumiem, ze uzywanie oliwy EXTRA VERGINE do smazenia to po prostu jej marnotrawienie. Ale przeciez pozostale oliwy t.j. Semifine i Olio sansa di oliva jak i pomace podczas obrobki termicznej beda chyba podlegac tym samym prawidlom co olej z pestek winogron????????
Czy ktos moze to jednoznacznie wyjasnic?????????
Użytkownik marinik napisał w wiadomości:
Przeciętny zjadacz oleju to rozumie?
> " Wysoka zawartosc wielonienasyconych kwasow tluszczowych. (...)
> cenne izomery cis zamieniaja konfiguracje na niewskazana trans."
>
> No i jestem teraz oglupialy, tymbardziej, ze w innym miejscu pisza:
>
> "Naturalne kwasy tluszczowe wystepuja glownie w konfiguracji cis. (...)
> powstawanie znacznych ilosci izomerow trans (nawet
> do 45%)".
To po polskiemu jest?
pewnie, ze to ciezko pojac. Ja skumalem ze cis - to dobre w trakcie obrobki termicznej zamienia sie w trans- zle.
Tyle ze nadal nie wiem czemu proces ten mialby miec miejsce w odniesieniu do oleju z pestek a juz oliwa z oliwek mialaby si temu nie poddawac???????