Pomocy! Moje dzieciątko ma alergię na mąkę żytnią, przenną i mleko. Poszukuję przepisów na kluski, pierogi, ciastka, pieczywo, które nie będą zawierały wymienionych produktów.
Pomóżcie proszę!
Witam
To nie tragedia -dziecko z alergią pokarmową trzeba żyć dalej tylko inaczej .tak jak okularnicy z okularami,dziecko małe-duże ,grube-chude itd.Jeśli chodzi o przepisy to używaj wszystkich dostępnych ci tylko zamiast mąki która uczula dziecko dodaj takiej która nie uczula.Pamiętaj że inne mąki mają inne właściwości Kukurydziana jest mniej spoista(lepka) od mąki przennej, ziemniaczana -można zagęszczaś wszystkie potrawy -proporcje dobierz sama (lepiej mniej dodawać na początku)-Gryczana dostępna w sklepach ze zdrową zywnością. Jest w sprzedaży mąka ryżowa papier ryżowy( np.na gołabki naleśniki)makaron sojowy... tak więc nie histeryzuj tylko weż alergię na zdrowy rozsądek i rozum .Ty jesteś matką i ty najlepiej wiesz co dla dziecka jest dobre.Oczywiście uwzględniając ZALECENIA LEKARZA co nie do końca jest wiążące.. Bądz mądra i odważna... przed tobą i przed twoim dzieckiem CAŁE ŻYCIE Z ALERGIĄ.....tylko będzie ona w mniejszym lub więkrzym stopniu widoczna.Pozdrawiam -mamy od 20 lat czterech alergików w domu -tak że wiem co piszę.. jeśli chcesz porozmawiać więcej pisz irenka60@o2.pl
Irenko!
Dziekuję za wskazówki. Dramatyzm mojej wypowiedzi wynikał przede wszystkim z chęci zwrócenia uwagi na zamieszczony przeze mnie temat. Nie będę wszak ukrywać, że problem alergii mojego dziecka, nie tyle mnie zaskoczył, co przez chwilę "postawił na głowie" moje życie. Nie uważam, że to tragedia, tym bardziej, że jest to dzisiaj sprawa, rzec by można, powszechna. Dla mnie, była to do niedawna, jedna z tych rzeczy, o których się wie, że istnieją, nawet wie się co nieco na ich temat, ale dopiero gdy dotkną nas osobiście, przekonujemy się co naprawdę mogą znaczyć dla nas i naszych bliskich.Przypuszczam, że Ty też nie od razu wiedziałaś jak postępować.
Staram się gotować to co dotychczas, po prostu zastępując pewne składniki innymi. Wprowadzam też oczywiście nowe potrawy, by dieta mojego synka była jak najbardziej wartościowa. Powiedz, czy widzisz coś złego w tym, że zamiast sama dochodzić do pewnych rozwiązań, chcę skorzystać z doświadczeń innych?
Pozdrawiam!
Droga Eboro:-)Moje dziecko spotkalo to samo dostalo alergie na make,jaja i orzechy.Co mu jesc nie dalam byla zaraz nieporzadana reakcja.Doszlo do tego ze byly cale noce nie przespane i caly czas sie maly drapal. Chcialam mu pomoc ale nie mialam jak zadne masci i diety nie pomagaly,szukalam wszedzie pomocy i okazal sie cud....... trafilam do domowej lekarki ktora leczyla naturalnymi sposobami i wlasnie ona pomogla mojemu dziecku leczyla go metoda Bi-com rezonansterapi i stal sie cud, od czasu jak do niej trafilam moje dziecko jest zdrowe. I teraz zaluje ze meczylo sie dzieko przez 8 miesiecy niepotrzebnie.Dzis jest zdrowe i nie ma sladu na skorze moze i Ty Eboro sprubujesz takiego leczenia.........Pozdrawiam
Pomocy! Moje dzieciątko ma alergię na mąkę żytnią, przenną i mleko. Poszukuję przepisów na kluski, pierogi, ciastka, pieczywo, które nie będą zawierały wymienionych produktów.
Pomóżcie proszę!
Witam
To nie tragedia -dziecko z alergią pokarmową trzeba żyć dalej tylko inaczej .tak jak okularnicy z okularami,dziecko małe-duże ,grube-chude itd.Jeśli chodzi o przepisy to używaj wszystkich dostępnych ci tylko zamiast mąki która uczula dziecko dodaj takiej która nie uczula.Pamiętaj że inne mąki mają inne właściwości Kukurydziana jest mniej spoista(lepka) od mąki przennej, ziemniaczana -można zagęszczaś wszystkie potrawy -proporcje dobierz sama (lepiej mniej dodawać na początku)-Gryczana dostępna w sklepach ze zdrową zywnością. Jest w sprzedaży mąka ryżowa papier ryżowy( np.na gołabki naleśniki)makaron sojowy... tak więc nie histeryzuj tylko weż alergię na zdrowy rozsądek i rozum .Ty jesteś matką i ty najlepiej wiesz co dla dziecka jest dobre.Oczywiście uwzględniając ZALECENIA LEKARZA co nie do końca jest wiążące.. Bądz mądra i odważna... przed tobą i przed twoim dzieckiem CAŁE ŻYCIE Z ALERGIĄ.....tylko będzie ona w mniejszym lub więkrzym stopniu widoczna.Pozdrawiam -mamy od 20 lat czterech alergików w domu -tak że wiem co piszę.. jeśli chcesz porozmawiać więcej pisz irenka60@o2.pl
Irenko!
Dziekuję za wskazówki. Dramatyzm mojej wypowiedzi wynikał przede wszystkim z chęci zwrócenia uwagi na zamieszczony przeze mnie temat. Nie będę wszak ukrywać, że problem alergii mojego dziecka, nie tyle mnie zaskoczył, co przez chwilę "postawił na głowie" moje życie. Nie uważam, że to tragedia, tym bardziej, że jest to dzisiaj sprawa, rzec by można, powszechna. Dla mnie, była to do niedawna, jedna z tych rzeczy, o których się wie, że istnieją, nawet wie się co nieco na ich temat, ale dopiero gdy dotkną nas osobiście, przekonujemy się co naprawdę mogą znaczyć dla nas i naszych bliskich.Przypuszczam, że Ty też nie od razu wiedziałaś jak postępować.
Staram się gotować to co dotychczas, po prostu zastępując pewne składniki innymi. Wprowadzam też oczywiście nowe potrawy, by dieta mojego synka była jak najbardziej wartościowa. Powiedz, czy widzisz coś złego w tym, że zamiast sama dochodzić do pewnych rozwiązań, chcę skorzystać z doświadczeń innych?
Pozdrawiam!
Droga Eboro:-)Moje dziecko spotkalo to samo dostalo alergie na make,jaja i orzechy.Co mu jesc nie dalam byla zaraz nieporzadana reakcja.Doszlo do tego ze byly cale noce nie przespane i caly czas sie maly drapal. Chcialam mu pomoc ale nie mialam jak zadne masci i diety nie pomagaly,szukalam wszedzie pomocy i okazal sie cud....... trafilam do domowej lekarki ktora leczyla naturalnymi sposobami i wlasnie ona pomogla mojemu dziecku leczyla go metoda Bi-com rezonansterapi i stal sie cud, od czasu jak do niej trafilam moje dziecko jest zdrowe. I teraz zaluje ze meczylo sie dzieko przez 8 miesiecy niepotrzebnie.Dzis jest zdrowe i nie ma sladu na skorze moze i Ty Eboro sprubujesz takiego leczenia.........Pozdrawiam
wejdz na strone ; kobieta.gazeta.pl/edziecko - znajdziesz tam przepisy oraz czat i forum.