Forum

Kuchenne porady

pierogi- ratujcie moje swieta

  • Autor: aniae Data: 2004-11-08 01:13:10

    POMOCY
    Juz niedlugo swieta -pierwsze ktore sama przyrzadzam- a jak wiadomo bez pierogow LIPA!!!!!!!
    Za kazdym razem moje ciasto wychodzi strasznie twarde-srodek pyszniutki a na wierzchu twarda SKORUPA
    Jak przyrzadzic mieciutkie ciasto ,ktore rozplywa sie w ustach????????

  • Autor: shoffix Data: 2004-11-08 14:01:13

    hejoł aniae :-)
    Prawdę powiedziawszy powinna Ci to napisać aneta (aneta już wie dlaczemu ;-) ), hihi, ale...
    Powiem Ci jak ja robię ciasto pierogowe, może skorzystasz d:-)

    Jeszcze nawiasem: są zwolennicy, że tylko mąka i wrzątek, bez jajka, plus sól; ja mam trochę inne zdanie... soł:

    mąka pszenna 500 (głównie poznańska z Brzegu, ew. tortowa 450 albo wrocławska 500 (też obie z Brzegu); słyszałem, że niektórzy robią z pszennej bułkowo-chlebowej typu 650 - nie próbowałem, ale kiedyś nie omieszkam)
    mleko + woda w proporcjach 1:1 (woda przegotowana, mleko z worka; jak nie mam mleka to robię na samej wodzie, ale staram się mieć i mleko)
    jajko od nioski
    oliwa /albo masło/

    na 1 kilo mąki przeznacz ok. 500 ml roztworu mleko + woda:

    Umyj ręce!
    Mąkę o temp. pokojowej przesiej na stolnicę czy blat stołu.
    Zmieszaj ze sobą mleko i wodę w stosunki 1:1.
    Do muldy mąki dodaj roztrzepane jajko (zawsze się zastanawiam czy dawać jajko czy nie i przeważnie daję, czasem daje 1 jajko, czasem 1 jajko i żółtko, czasem samo żółtko albo dwa; różnie to bywa)
    Palcem wymieszaj (ruchy okrężne) jajko z mąką i ciasto odłóż na bok.
    Zauważ, że ciągle masz wolną i czystą jedną rękę :-)
    Do powstałego dołka wlej trochę mieszaniny mleka i wody (wcale nie musi to byc wrzątek; na upartego można do wrzącej wody wlać zimne mleko i dodawać ciepłą mieszaninę; nie ma znaczenia czy gorące czy zimne, ciasto wyjdzie takie samo!)
    Wymieszaj mąkę z płynem..., odłóż ciasto na bok i w dołek znów nalej mieszaniny mleka i wody. Czynność powtarzaj.
    Gdy mąki będzie już mało, z odłożonego ciasta zrób rulonik, zlep jak precelka i takim pierścieniem otocz resztkę mąki. Przy dodawaniu płynu nie będzie Ci się rozlewało po blacie.
    Na sam koniec dodaj dwie-trzy łyżki oliwy /albo ok. 50g miękkiego masła/.
    Zagniataj ciasto. Początkowo będzie się lepiło, ale z czasem nabierze formy, gładkości aksamitu /w razie konieczności podsyp trochę mąką, ale ostrożnie/.
    Zagniecione ciasto odstaw pod miskę na ok. pół godziny. Niech się "ułoży".
    Po czasie, zagnieć ponownie. Dobrze wyrobione ciasto będzie aksamitne, w przekroju lekko porowate, a po przyciśnięciu go palcem wgłębienie odbije /odetchnie/.
    Z ciasta odkrawaj partie, wałkuj placki /podsypując w potrzebie mąką/ - resztę ciasta trzymaj stale pod miską.

    Nie dodaję do ciasta soli. Pierogi gotuję w osolonej wodzie i wystarczy.

    Co daje mleko: no właśnie tę nutę aksamitu.
    Co daje jajko: trochę kolorytu i smaku. Wcale nie uważam, że przez jajko ciasto twardnieje. Przy kilogramie mąki jajko "ginie".
    Co daje tłuszcz: gładkość ciasta i lepsze wałkowanie a i ciasto nie wysycha zbyt szybko.
    Wrzątek? hmmmm, po mojemu nie ma konieczności zaprawiania mąki wrzątkiem. Cała zabawa i szkopuł w zagniataniu i pozwoleniu ciastu odpocząć.

    Tak właśnie robię i polecam. W razie niejasności jestem do dyspozycji :-)

    pozdrawiam,
    shiludek

    ......... \/ .........
    ........ /..\ ........
    .--o00- \-00o--.
    ......................
    ..... shoffix .....
    ......................

  • Autor: 555 Data: 2004-11-08 16:29:30

    ja robie tak jak w tym przepisie:
    http://wielkiezarcie.com/przepis5546.html

    - 50 dag mąki pszennej;
    - 1 jajko;
    - posolona gorąca woda (ilość zależy od mąki).
    [Uwaga: to woda ma byc słona, a nie np. dodana sól do mąki lub podczas wyrabiania]

    Mąkę przesiać, zrobić pośrodku wgłębienie, wbić jajko, wyrobić elastyczne ciasto dodając stopniowo gorącą posoloną wodę.
    Ciasto podzielić na trzy części. Dwie szczelnie zakryć, z trzeciej rozwałkować placek grubości 1 mm. Wycinać kółka o średnicy 8 cm (mam taką szerszą szklankę), pośrodku każdego kółka umieścić łyżeczkę farszu i lepić pierogi. Już ulepione układać na lnianej ściereczce i zakryć drugą ściereczką, żeby nie obsychały.
    Analogicznie postępować z całym ciastem.

    sa pyszne i doskonale sie lepia..

    pozdrawiam

  • Autor: zosia-k Data: 2004-11-08 17:29:20

    A ja napiszę któtko 1 kg przesianej mąki 0,5 dość ciepłej wody i 4 łyżki oleju oto cała filozofia ciasto na pierogi.

  • Autor: jolus Data: 2004-11-09 20:40:34

    przepis zosi jest naprawde sprawdzony!!!!!
    wyrabiamy wg. niego tony mąki i zawsze są super!!!!!

  • Autor: zszum Data: 2004-11-08 21:50:29

    3 szklanki mąki przesiać przez sito i dodać (stopniowo) 1 i1/3 szklanki wrzącej wody. Wyrabiać ok.5 min. aż będzie gładkie i elastyczne. Uformować kulę i odstawić na ok.30 min., po czym można już lepić pierogi. Powinno wyjść ok. 40-50 szt. Tak zrobione ciasto jest miękkie i świetnie się lepi.

  • Autor: margolcia2 Data: 2004-11-10 21:05:58

    Użytkownik zszum napisał w wiadomości:
    > 3 szklanki mąki przesiać przez sito i dodać (stopniowo) 1 i1/3 szklanki
    > wrzącej wody. Wyrabiać ok.5 min. aż będzie gładkie i elastyczne. Uformować
    > kulę i odstawić na ok.30 min., po czym można już lepić pierogi. Powinno wyjść
    > ok. 40-50 szt. Tak zrobione ciasto jest miękkie i świetnie się lepi.


    Robię identycznie. Najlepsze są na drugi dzień, leciutko odsmażone:) Co dajecie do środka? U mnie lubią na słodko z serem, albo ruskie.

  • Autor: klio Data: 2005-02-19 19:55:08

    Ja bardzo lubie z ziemniaczkami z cebulka :)))

Przejdź do pełnej wersji serwisu