Czy używacie sztucznych barwników spożywczych? Jeśli tak to jakich firm i gdzie się je kupuje (pewnie w markecie, ale w jakim konkretnie widzieliście, bo jakoś nic nie mogę znaleźć)? A jeśli nie używacie, to jaka jest alternatywa?
Chodzi mi szczególnie o "mało naturalne " kolory jak czerwony, zielony, niebieski. Wiadomo, że na brązowo dodać kakao a na żółto kurkumę.
Ryż na czerwono można zabarwić koncentratem pomidorowym, a na różowo sokiem z buraków, ale co z kremami na bazie bitej śmietany, kremami z masła, lukrem, polewą z bialej czekolady?
Jakieś pomysły?
IzuniaT
No właśnie z tym "nadawaniem się do każdego deseru" mam problem. Wczoraj do gotowej polewy Schwartau biała czekolada dodałam czerwony barwnik w proszku i wogóle się nie rozpuścił. Jak zaczęłam miksować to wszystko się zwarzyło, nie pomoglo podgrzewanie ani dodanie mleka . Ten sam barwnik dodany do bitej śmietany rozpuścił się natychmiast i dał cudowną meksykańską czerwień.
Co prawda nie przeczytałam instrukcji bo była po rosyjsku i nie chcialo mi się odszyfrowywać. A najwyraźniej był rozpuszczalny w wodzie.
Ryz na zielono mozna zabarwic gotujac go ze szpinakiem, żółto-pomaranczowy kolor daje przecier pomidorowy, zolty daje szafran, curry lub kurkuma a na czerwono sok z burakow, niebiesko-fioletowy kolor daje kapusta czerwona (nie probowalam jeszcze). Jezeli chodzi o makaron to dodanie do ciasta na makaron tych skladnikow da nam cudowny kolorowy makaronik ktory wyglada super na talerzu. Ciasto mozna barwic szafranem na zolto i sokiem z burakow na różowo (nie zmieni smaku jezeli dodamy małe ilości). Nalezy pamietac ze potrawa barwiona naturalnie nabiera smaku barwnika. Do barwienia słodkości polecam barwniki w plynie Schwartau jak pisala juz borgia poniewaz sa niedrogie i nie zmieniaja smaku potrawy. Powodzenia.
No, zrobiłam eksperyment.
Kupiłam barwniki do jaj, sprawdziłam wszystkie E...ileś tam, okazało się, że to wszysko jadalne barwniki spożywcze.
Zaryzykowałam meksykańską czerwień do kremu tortowego (tort był w kształcie znaku drogowego - ograniczenie prędkości do 35). Posmarowałam tylko cieniutko po samym wierzchu tym kolorkiem, bo jednak trochę się bałam... Efekt estetyczny piorunujący. Wszyscy przeżyli :)
A propos zabarwień wzrokow - smakowych, ostatnio jdałam w Auchan w knajpie u chińczyka ryż ubawiony czym zlielonym, jakby drobniutką porą oraz skrawkami jajka? pycha ale czy to tak było nie jestem pewna, może ktoś wie czy oni to doprawiaja. Surówkui tez mają boskie ale o tym napisze nowy wątek
dzieki bardzo za podpowiedz !!sprobuje sobie poeksperymentowac!!ja dodawalam tylko kurkumy lub szafranu-ale widze warto wyprobowac rowniez inne gamy klorow!!wielkie dzieki!
Czy używacie sztucznych barwników spożywczych? Jeśli tak to jakich firm i gdzie się je kupuje (pewnie w markecie, ale w jakim konkretnie widzieliście, bo jakoś nic nie mogę znaleźć)? A jeśli nie używacie, to jaka jest alternatywa?
Chodzi mi szczególnie o "mało naturalne " kolory jak czerwony, zielony, niebieski. Wiadomo, że na brązowo dodać kakao a na żółto kurkumę.
Ryż na czerwono można zabarwić koncentratem pomidorowym, a na różowo sokiem z buraków, ale co z kremami na bazie bitej śmietany, kremami z masła, lukrem, polewą z bialej czekolady?
Jakieś pomysły?
IzuniaT
No właśnie z tym "nadawaniem się do każdego deseru" mam problem. Wczoraj do gotowej polewy Schwartau biała czekolada dodałam czerwony barwnik w proszku i wogóle się nie rozpuścił. Jak zaczęłam miksować to wszystko się zwarzyło, nie pomoglo podgrzewanie ani dodanie mleka . Ten sam barwnik dodany do bitej śmietany rozpuścił się natychmiast i dał cudowną meksykańską czerwień.
Co prawda nie przeczytałam instrukcji bo była po rosyjsku i nie chcialo mi się odszyfrowywać. A najwyraźniej był rozpuszczalny w wodzie.
Ryz proponuje zabarwic szafranem.
Ryz na zielono mozna zabarwic gotujac go ze szpinakiem, żółto-pomaranczowy kolor daje przecier pomidorowy, zolty daje szafran, curry lub kurkuma a na czerwono sok z burakow, niebiesko-fioletowy kolor daje kapusta czerwona (nie probowalam jeszcze). Jezeli chodzi o makaron to dodanie do ciasta na makaron tych skladnikow da nam cudowny kolorowy makaronik ktory wyglada super na talerzu. Ciasto mozna barwic szafranem na zolto i sokiem z burakow na różowo (nie zmieni smaku jezeli dodamy małe ilości). Nalezy pamietac ze potrawa barwiona naturalnie nabiera smaku barwnika. Do barwienia słodkości polecam barwniki w plynie Schwartau jak pisala juz borgia poniewaz sa niedrogie i nie zmieniaja smaku potrawy. Powodzenia.
No, zrobiłam eksperyment.
Kupiłam barwniki do jaj, sprawdziłam wszystkie E...ileś tam, okazało się, że to wszysko jadalne barwniki spożywcze.
Zaryzykowałam meksykańską czerwień do kremu tortowego (tort był w kształcie znaku drogowego - ograniczenie prędkości do 35). Posmarowałam tylko cieniutko po samym wierzchu tym kolorkiem, bo jednak trochę się bałam... Efekt estetyczny piorunujący. Wszyscy przeżyli :)
A propos zabarwień wzrokow - smakowych, ostatnio jdałam w Auchan w knajpie u chińczyka ryż ubawiony czym zlielonym, jakby drobniutką porą oraz skrawkami jajka? pycha ale czy to tak było nie jestem pewna, może ktoś wie czy oni to doprawiaja. Surówkui tez mają boskie ale o tym napisze nowy wątek
dzieki bardzo za podpowiedz !!sprobuje sobie poeksperymentowac!!ja dodawalam tylko kurkumy lub szafranu-ale widze warto wyprobowac rowniez inne gamy klorow!!wielkie dzieki!