Albo w samej mące wymieszanej z drobną solą. Niech parę minut (z 10) w tym poleży. Sól wyciągnie nieco wody, która wsiąknie w panierkę, i w czasie smażenia wytworzy to fajną chrupką skorupkę.
Albo obtaczać jak kotlety: mąka, jajko, tarta bułka - i po balu.
moja Mama robi nastepujaco:
1. wyjmuje filety z zamrazalnika, lekko soli ze wszystkich stron i zostawia do rozmrozenia (nie musza sie rozmrozic do konca),
2. albo cale filety, albo pokrojone na dogodne kawalki osusza na reczniku papierowym i obtacza dookola w mace pszennej,
3. panieruje w rozmaconym jajku i bulce tartej (raz albo dwa razy w zaleznosci od tego jaka gruba panierke sie lubi) - najpierw jajko potem bulka (ew. znowu jajko i bulka),
4. smazy na rozgrzanym tluszczu z obu stron na rumiany kolor.
a ja robie tak:
1. zamrozone filety oskrobuje z lodu (jesli taki jest),
2. panieruje w roztrzepanym osolonym jajku i tartej bulce (tylko raz),
3. smaze na rozgrzanym tluszczu jw.
sposob mojej Mamy jest pewniejszy, ona nie potrafi zrobic dobrze ryby moim sposobem..
chcę usmażyć filety z ryby jak i w czym po kolei się to obtacza?
Albo w samej mące wymieszanej z drobną solą. Niech parę minut (z 10) w tym poleży. Sól wyciągnie nieco wody, która wsiąknie w panierkę, i w czasie smażenia wytworzy to fajną chrupką skorupkę.
Albo obtaczać jak kotlety: mąka, jajko, tarta bułka - i po balu.
Klasycznie:
1) mąka
2) mąka - jajko - bułka
lub warianty:
3) mąka - jajko - płatki kukurydziane
moja Mama robi nastepujaco:
1. wyjmuje filety z zamrazalnika, lekko soli ze wszystkich stron i zostawia do rozmrozenia (nie musza sie rozmrozic do konca),
2. albo cale filety, albo pokrojone na dogodne kawalki osusza na reczniku papierowym i obtacza dookola w mace pszennej,
3. panieruje w rozmaconym jajku i bulce tartej (raz albo dwa razy w zaleznosci od tego jaka gruba panierke sie lubi) - najpierw jajko potem bulka (ew. znowu jajko i bulka),
4. smazy na rozgrzanym tluszczu z obu stron na rumiany kolor.
a ja robie tak:
1. zamrozone filety oskrobuje z lodu (jesli taki jest),
2. panieruje w roztrzepanym osolonym jajku i tartej bulce (tylko raz),
3. smaze na rozgrzanym tluszczu jw.
sposob mojej Mamy jest pewniejszy, ona nie potrafi zrobic dobrze ryby moim sposobem..
pozdrawiam i zycze smacznego obiadku :))
Jakby nie obtaczac to ja zawsze najpierw kropie cytryną!!!
Klio
~(*_*)~
Użytkownik klio napisał w wiadomości:
> Jakby nie obtaczac to ja zawsze najpierw kropie cytryną!!!
>
> Klio
> ~(*_*)~
Faktem jest, że to jest powszechnie przyjęta zasada, ale nie każdy jednak gatunek ryby tego wymaga!