...nie czuć go było mułem???
Dostaje często złowionego karpia.Tak ogólnie to nie przepadam za tą rybą , jest dla mnie tłusta i w ogóle , nie ten smak...No ale trudno...I jak go dobrze przyrządzić?Nie cieprpię tego posmaku takiego jakiegoś mułu i ogólnie zapachu wody nad jeziorem....
Dodam jeszcze , ża zawsze lezy długo w przyprawach,ale i tak czasami to nic nie daje.
Ostatnio dostałam też szczupaka(z tym to już lepiej:) Może ktoś mi poleci jakiś przepis na smacznego szczupaka?
...nie czuć go było mułem???
Dostaje często złowionego karpia.Tak ogólnie to nie przepadam za tą rybą , jest dla mnie tłusta i w ogóle , nie ten smak...No ale trudno...I jak go dobrze przyrządzić?Nie cieprpię tego posmaku takiego jakiegoś mułu i ogólnie zapachu wody nad jeziorem....
Dodam jeszcze , ża zawsze lezy długo w przyprawach,ale i tak czasami to nic nie daje.
Ostatnio dostałam też szczupaka(z tym to już lepiej:) Może ktoś mi poleci jakiś przepis na smacznego szczupaka?
Użytkownik magda1711 napisał w wiadomości:
> ...nie czuć go było mułem???
Moja mama wkłada do środka wypatroszonej ryby pokrojoną w krążki cebulę i odstawia na parę godzin. Trochę pomaga.
Tak ogólnie to nie przepadam za tą rybą ,
> jest dla mnie tłusta i w ogóle , nie ten smak...
Ja też nie szaleję za karpiem, zjem jedynie smażonego. Tołpyga jest smaczna i nie muli, robiłam w zeszłym roku w galarecie na Wigilię.
Pozdrawiam
Dorota