Popieram WOŚP, wiem, że robi WIELE, WIELE dobrego ale nie podoba mi się jedno- że Owsiak bierze dla siebie 10% (tak powiedział w programie Najsztuba). Wiem, że prowadzenie orkiestry pochłania czas ale aż 10%?? Skoro wszyscy w tym dniu robią na rzecz WOŚP wszystko za darmo to czemu nie sam Owsiak? A nawet jeżeli to czemu nie wyznaczy sobie stałej pensji, jakiejś określanej sumy a nie %?? Nie sądzicie, że tak było by sprawiedzliwiej??
popieram Owsiaka całym sercem i nie widzę nic złego w jego pensji, przecież nikt z nas nie pracuje za darmo, oficjalnie mówi o swich zarobkach, pomyślmy ilu dyrektorów, prezesów spółek i hut zamiast pracownikom dawać godne pracy pensje , okrada ich ze wszystkiego w zamian przepisując sobie milionowe kwoty. A dla tych którzy nie wiedzą ogłaszam ,że mój 12 letni bratanek żyje dziś dzięki tylko i wyłącznie aparaturze podarowanej przez WOŚP bytomskiej klinice onkologicznej , gdyby nie ta pomoc to od 10 lat odwiedzałabym go na cmentarzu, dlatego nic mi do pensji Owsiaka, ja mu dziękuję za to ,że Mateusz żyje inka21
Równiez popieram to co robi J.Owsiak i nie wnikam w Jego dochody,ale byłoby ładniej gdyby tak jak pisze Bahus,że ten procent był dochodem calej Orkiestry,ale i tak jest O.K,przecież to wszystko jest dzięki niemu,Jego osobowości,innym takie zbiórki wychodzą znacznie (o ilez!) gorzej...jak wszyscy wiemy.
Wiem Bahusie, że z czegoś musi żyć, zgadzam się, ale widzisz, ja znam córkę Owsiaka i wiem, że WOŚP nie jest jedyną działalnością, jaką Owsiak prowadzi tak że poza Orkiestrą ma inne źródła dochodów. Dlatego mimo że naprawdę gorąco popieram WOŚP i co roku daję na nią pieniądze to jednak AŻ 10% budzi pewien niesmak. W zeszłym roku zebrali prawie 28 milionów a 10% z tej sumy to prawie 2 miliony 800 tysięcy- całkiem spora "pensja"... Fakt, nie wszystko idzie do kieszeni Owsiaka ale aż tyle pieniędzy na obsługę fundacji?? Trochę sporo.
Popieram WOŚP, wiem, że robi WIELE, WIELE dobrego ale nie podoba mi się jedno- że Owsiak bierze dla siebie 10% (tak powiedział w programie Najsztuba). Wiem, że prowadzenie orkiestry pochłania czas ale aż 10%?? Skoro wszyscy w tym dniu robią na rzecz WOŚP wszystko za darmo to czemu nie sam Owsiak? A nawet jeżeli to czemu nie wyznaczy sobie stałej pensji, jakiejś określanej sumy a nie %?? Nie sądzicie, że tak było by sprawiedzliwiej??
No z czegoś musi życ, a te dziesięc procent to wszystkie koszty Orkiestry, a nie tylko pensja Owsiaka.
Bahus
popieram Owsiaka całym sercem i nie widzę nic złego w jego pensji, przecież nikt z nas nie pracuje za darmo, oficjalnie mówi o swich zarobkach, pomyślmy ilu dyrektorów, prezesów spółek i hut zamiast pracownikom dawać godne pracy pensje , okrada ich ze wszystkiego w zamian przepisując sobie milionowe kwoty. A dla tych którzy nie wiedzą ogłaszam ,że mój 12 letni bratanek żyje dziś dzięki tylko i wyłącznie aparaturze podarowanej przez WOŚP bytomskiej klinice onkologicznej , gdyby nie ta pomoc to od 10 lat odwiedzałabym go na cmentarzu, dlatego nic mi do pensji Owsiaka, ja mu dziękuję za to ,że Mateusz żyje inka21
Równiez popieram to co robi J.Owsiak i nie wnikam w Jego dochody,ale byłoby ładniej gdyby tak jak pisze Bahus,że ten procent był dochodem calej Orkiestry,ale i tak jest O.K,przecież to wszystko jest dzięki niemu,Jego osobowości,innym takie zbiórki wychodzą znacznie (o ilez!) gorzej...jak wszyscy wiemy.
Wiem Bahusie, że z czegoś musi żyć, zgadzam się, ale widzisz, ja znam córkę Owsiaka i wiem, że WOŚP nie jest jedyną działalnością, jaką Owsiak prowadzi tak że poza Orkiestrą ma inne źródła dochodów. Dlatego mimo że naprawdę gorąco popieram WOŚP i co roku daję na nią pieniądze to jednak AŻ 10% budzi pewien niesmak. W zeszłym roku zebrali prawie 28 milionów a 10% z tej sumy to prawie 2 miliony 800 tysięcy- całkiem spora "pensja"... Fakt, nie wszystko idzie do kieszeni Owsiaka ale aż tyle pieniędzy na obsługę fundacji?? Trochę sporo.